Marta82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marta82
-
Wiesz co Banmo - tak naprawę jak zobaczysz dziecko to dopiero wtedy stwierdzisz czy to imię pasuje do niego, do charakteru i wyglądu. My np. mieliśmy jedna koncepsję taka bardzo bardzo wstepna dla chłopca w rawie "w", ale jak sie urodził Milek to stwierdziliśmy ze wogóle to imie do niego nie pasuje, bo jest za cieżkie dla takiego kurczaczka jaki sie nam urodził
-
A z topikowych imion najbardziej podoba mi sie imię Olki - Lilianna - super :-D no i oczywiście dla mojej przyszłej córeczki jeśli sie takowa kiedyś pojawi, bo przeczucia mam ze drugi synek też bedzie., Wtedy bedzie nielada problem z imieniem
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................6............... ...............04.10 marzena87..........23................15.................. ..........ok. 13.10. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Olka P......................37..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................34..............ok.2.12.2010 ...Lenka(?) Smile........................25.............ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................20..............ok.08.03.2011. .................... HopeU.......................19.............ok.07.03.2011. .................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49..........2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1.........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780
-
Widzę ze dyskusja o imionach trwa :-) Marzenka ja mam podobne zdanie co do imion jak Ty. Czytałam tez ktore imiona sa popularne i od razu je wykluczyłam, własnie dlatego ze sa za bardzo popularne. Nie chciałam zeby potem mój syn był entym w klasie Kacprem czy Kubą. Sama byłam nauczycielką i wiem jakie to jest głupie jak nauczyciel woła do odpowiedzi Pawła czy Marcina a tu połowa klasy sie tak nazywa. Nie jestem tez za imionami zangilszvczonymi typu Kevin czy Nikola. Wydaje mi sie ze trzeba gdzies znaleźć złoty środek. Imię ma sie podobać rodzicom i nie być śmieszne i powodem do kpin gdy dziecko bedzie wieksze. No i ma przedewszystkim pasowac do charakteru dziecka. My jak wybraliśmy imię dla synka to przeczytaliśmy znaczenie, charakterystyke tego imienia i stwierdziliśmy ze w 100% pasuje do niego.
-
Dziewczyny ja wam jescze raz powtorze - celulit ciążowy czyli ten wodny znika gdzies w przeciągu 2-3 tyg. A waga 10kg to naprawde w kilka dni spada! Wierzcie mi na słowo. Wiadomo ze biodra sa szersze bo sie schodzą przez 6tyg. bo tyle trwa połóg, i rzeczywiscie w tym czasie odwaracaja sie zmiany po ciazy. Nie martwcie sie na zapas
-
Marzenka hehe wpisze sie ale dopiero gdziesz na wiosne lub w lecie :-) Narazie karmie piersia i nie mam jescze @ wiec z tą owulacja to nie bardzo jest u mnie narazie. Przynajmiej jak byłam u hina to jescze nie miałam.
-
Banmon spanie na plecach ma jeden minus - dziecko obciaza kregosłup ktory i tak jest juz wystarczajaco obciazaony i moga ci wtedy boleć krzyże. Ja nie mogłam wogole spac na plecach, bo jak sie tak połozyłam to maz poźniej musiał mnie "przerzucac" na bok bo miałam takie bóle krzyzy ze nie byłam wstanie sama sie obrucić. Mimo tych niedogodności i tak miło wspominam czas ciazy. W sumie to chciałabym juz być w drugiej....
-
Do synka mówimy Miluś albo Milek to skrót do jego imienia. A jak bedzie duż to bede mówiła Emil, bo w zasadzie to miał byc Emilem, no ale ze wzgledu na którtkie nazwisko meza jest Emilian zeby ładniej brzmiało :-) Dziewczyny a u mnie czop to był taki tyci tyci ze musiałam dzwonic do siostry i pytac czy to to czy nie hehe ( siostra rodziła wczesniej ) Jest to taki śluz z minimalna ilosci krwi. Wyglada najbardziej podobnie do sluzu przed okresem tylko jest jego naprawde tyci tyci
-
Dziewczyny wy sie tak wagą nie przejmujcie, ja najwiecej przytyłam 4 i 5 miesiac , i z tego co zauważyłam po kolezankach to one taz tak najwiecej wtedy tyły. Potem w 3 trym. to waga tak szybko nie pnie sie do góry. Na szczescie ...
-
Amerie gratulację :-) Koniecznie napisz jak przebrnęłaś przez poród. Olka a mi sei wydaje, coś tak czuję ze Ty urodzisz po terminie tak jak ja. No zobaczymy. Wiesz nie patrz na opadanie brzucha bo to różnie z tym bywa, no a jesli chodzi o czop to chila moment i moze zacząc odchodzić :-P
-
Banmon- wiesz rzeczywiscie to co sie dzieje z dietą dla kobiet karmiących to jest jakas masakra. Generalnie nie mozna jesc prawie wszystkiego. Pamietam ze kiedys zjadłam pomidory z chlebem na sniadanie i połóżna jak przyszła i widziała ze mały płacze to od razu kazała mi pomidory odstawić :-( Teraz wiem , ze płakał bo był malutki i sam nie wiedział o co mu chodzi a nie z powodu pomidorów. Generalnie dieta ma być urozmaicona ale nie wolno jesc prawie wszystkiego co smaczne. Np. wolno jesc warzywa ale nie wolno szparagówki groszku, brokułów, kalafiora, papryki, fasoli, grochu, . No wiec co zostaje z warzyw : marchewka pietruszka i seler. No i co z tego mozna ugotowac? :-( Na szczescie do nawet tak beznadziejnej diety idzie sie przyzwyczaic
-
Banmon fajnego gagatka w brzuszku chowasz widziałam n nowym koncie :-)
-
Ola mi sie wydaje ze tyle po porodzie to juz bedzie troszke pozno na zabieg, ale nie zapoóźńo,no bo rozstepy wtedy zaczna juz wchodzic w druga faze, no a najlepsze efekty osiaga sie gdy sa jeszcze w fazie pierwszej.Ale ja sie nie chce tez madrzyc, bo to nie moj fach
-
A co do lini - mi sie pojawiła chyba na poczatku 8 miesiaca, i mam jescze troszke widoczna do teraz. Dlatego wybieram sie na mikro zeby ja zlikwidowac
-
Ja chodziłam jescze na dużo duzo przed ciaza na mikrodermabrazję. Chodziłam do mojej siostry szkoły, tam mi robiły dziewczyny stazystki. Nie pamietam dokładnie kosztów, ale to było chyba 20 lub 30 zł zaledwie, a zabieg miałam na udach brzuchu i pupie. Proponuje chętnym poszukać jakiś szkół policealnych i tam czesto dziewczyny robia takie zabiego za 1/3 ceny co w salonie. Zabieg jest na tyle prosty ze nawet dziewczyny uczacę sie jego nie skopia go. No albo poszukajcie na necie, dużo kosmetyczek chodzi po domach i robi miokrodermabrazję
-
Ola a wiesz wogole na czym polega mikro? Jest to bardzo intensywne złuszczanie naskorka, ktore pobudza skórze własciwa do "odnowy". Rozstepy sa przez to duzo płytsze, nie ma poprostu takich rowkow i duzo duzo jasniejsze, skora jest gładsza. Sam zabieg jest bezbolesny, no moze prawie bezbolesny :-)
-
Banmon coś ty ja mam totalna tendencje do rozstepów, ale ja si w ciazy tak zawziełam zeby im przeciwdziałac, ze potrafiłam sie smarowas nawet co godzine hehe. w nocy jak wstawałam na siusiu tez sie smarowałam, nawet w torebce nosiłam ze soba balsam na rozsrepy
-
Marzenka a myslałaś o nakładkach sylikonowych na piersi? Ja słyszałam ze sa super własnie gdy dziecko nie umie ciagnać cyci. No i jescze sa herbatki na pobudzenie laktacji jesli masz mało pokarmu. Moze warto sprobowac? Marzenka a myslałaś o zabiegach "mikrodermabrazji" - bardzo pomagaja, moja siostra po ciazy robiła, bo nieststy tez jej sie zrobiły rozstepy :-( Smile - ja zawsze bede powtarzała ze warto się smarowac kremami na rozstepy, bo ja chociaz mam skore z totalna tendencja do rozstepow ( mam z okresu dojrzewania ) to udało mi sie uniknac dzieki kremom w bardzo bardzo bardzo dużej ilosci, intenstywnym pellingom i temu ze przytyłam niecało 10kilo...
-
Banmon - a co do skory to masz rację. latka leca i juz nie jest taka fajna jak w wieku 20stu lat :-( niestety
-
Marzenka - natka pietruszki i żółtko jaj zawiera dużo żelaza. Polecam natke na kanapki - jest bardzo dobra
-
Olka - to co pakazuja w filmach jak przebiega poród ma sie nijak do rzeczywistości. Ostatnio ogladałam na dobre i złe i az sie usmiałam z tego jak kobieta tam rodziła. Co jak co ale w takim filmie mogli by dopracowac ten drobny szczegół hehe. Poprostu gdyby jakas rodzaca parła w ten sposób to moze za dwa lata by urodziła, nie wczesniej... Smile i sie wydaje ze ty masz tak jak ja , mi dopiero tez w 6 miesiacu wywaliło brzuch :P Nie martw sie dziewczyno rozstepami, bo jak sie dobrze przygotujesz to mozesz sie bez nich obejsc nawet jesli masz skore z tendencja do rozstepow. Uczciweie powiem ze ja od gdziec tak 7 miesiaca smarowałam sie dosłownie co 2 godziny, nawet w nocy jak wstawałam na siusiu. A no i całe zycie smarujeskore przynajmniej ra dziennie balsamem lub oliwka, robie peelingi i wogole dban o skore. W ciazy tylko na poczatku mnie skora swedziala, ale to podobne przez hormony, a potem juz wogole. Skore miałam tak nawiżoną ze nie miałą prawa swedziec. Dlatego wszystkie ciezarne - polecam moj sposob na rozstepy :)) bo jest skuteczny
-
Mi wody chlusnęły w szpitalu po jakiś 27-28 godzinach skurczy!!! Miałam skurcz, wstałam z łózka bo przy skurczu nie da sie wysiedziec i nagle chlusnęlo ze mnie. Trwało to sekunde a uczucie takie jakby balonik z wodą spadł na podłoge i pękł.
-
Hope - waga sie nie przejmuj - naprwde 10 kilo gubi sie w ciagu tygodnia do dwóch :-) Uwierz mi na słowo.
-
Olka Ty sie nic nie denerwuj, skurcze przedporodowe jak dostaniesz to napewno się zorientujesz ze to te :-) Tego nie da sie przegapić. Ja skurcze przepowiadające miałam chyba z 1,5 miesiaca przed porodem, no i tez na tyle wczesniej mi sie brzuch obnizył a mimo toprzenosiłam. Nie ma na nic reguły. Powiem Ci tylko ze puierwsze skurzcze przeporodowe sa bardzo delikatne i bardzo rzadkie ( ja miałam co godzine ) i spokojnie w tym czasie zdazyłam zrobić jescze zakupy, bo akurat pierwsze skurcze dopadły mnie w markecie. No i oczywiscie odchodzi w tym czasie tez czop - u mnie to było tak niewielkie, ze sama zastanawiałam sie czy to "ten czop" czy cos innego . Ola nic sie nie martw - urodzic muszisz, no niestety nie masz juz wyjscia. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze :D
-
Jakbym była drugi raz w ciazy to napewno domagałabym sie teraz swoich praw i nie "udawałabym" samarytanki ktora spokojnie poczeka w kolejce...