Marta82

Andzia, ja robiłam tes ciazowy na 3 dzien po planowanej @ i na dodatek z porannego pierwszego moczu i kreseczka wyszła mi słabiutenka. Wiec nie denerwuj sie, tylko na spokojnie wyczekaj przynajmniej do terminu @ i zrob tes z rannego moczu. Wiem ze jest jeden tes na polskim rynku ktory jest super czuły, ale nazwy nie pamietam i na dodatek ciezo go dostac w aptece. Jak znajde na necie to ci wysle nazwe

Hope - ty czasem mozesz miec grzybcie, wiem ze to strasznie brzmi, ale podobno u kobiet w ciazy to normalne., bo osłabia sie flora bakteryjna i bardzo prosto złapac to dziadostwo. Wystarczy ze Cie troszke przewieje, albo zrobisz siusiu w niezbyt czystej toalecie .Nie chce cie straszyc, mam nadzieje ze sie myle. Jesli jescze do tego masz swedzenie pochwy to to moze byc. Banmon - po pierwsze badz dobrej mysli. Juz cie kiedys powiedziałam ze pozytywne myslenie to połowa sukcesu. Najepej to urlop wykorzystaj by odpoczac i odstersoewac sie. Spij, leniuchuj, duzo wypoczywacj, i nie przemeczaj sie jesli si boisz ze mogło by byc cos nie tak. A nawet jesli miałas jakies delikatne upławy, to poprostu moze to była krew menstruacyjne. Przez kilka pierwszysch miesiecy ciazy, w czasei gdy wypadałbym okres moze sie pojawiac plamienie. Moja jedna kolezanka, przez 3 miesiace ciazy nie wiedziała ze jest ciezarna, bo miała takie plamnienia ktore niczym nie rozniły sie od @.

Smile - taka ładna pogoda jest, sezon urlopowy zaczety, wiec pustki na forum...

Agnes a co to jest OCT? Prowokacja?

Agnes - wyslij mi numer tel, to ci wysle eska jak juz bede po. ( napisz na nk, albo na meila jak masz) Poki co mam jescze neta :-) Zobaczymy jak długo... Joasia Goga ma racje! Zostaniesz mamuska na bank. Ale moze akurat jak wszystko jest juz ok ze zdrowiem, to moze przyczyna stoi po stronie psychiki? Moze spinasz sie za bardzo, moze a bardzo pragniesz dzidziusia i własnie dlatego nei wychodzi. Czasem tak jest. Jak wiem jak było u mnie. 4 miesiace uprawiałam seks prawie ze jak w zegarku i nic :-( A na piaty miesiac troche wyluzowałam, bylismy totalnie zabiegani wtedy, nie miałam czasu nawet na bzykanko, i akurat wtedy kochalismy sie jeden jedyny raz w dniach płodnych i stało sie :-0 STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ HopeU................28.................................. .............28.06 Marzena87..........23................12.................. ..........15.07 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...................40...........10.07.2010 ...przy porodzie...Marietta/Marieta agnes19...................35...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............28...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................24...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................20..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................15..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................10.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................5..............ok.07.03.2011.. ................. MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850

Goga pisałam wcześniej ale powtórzę - jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego.

Goga pisałam wcześniej ale powtórzę - jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego.

Goga pisałam wcześniej ale powtórzę - jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego.

Goga pisałam wcześniej ale powtórzę - jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego.

Goga pisałam wcześniej ale powtórzę - jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego.

Dobra Banmon ja zmykam zrobic obiad mezowi

A jak sie dowiecie ze urodziałam? No jesli nie urodze w terminie, to lekarz zrobi mi prowokacje albo 10tego albo 13tego. Przynajmniej tak mi ostatnio mowił

Wiesz co z netem to jest tak, ze poprostu wyłaczylismy na starym mieszaniu, A jak tylko bede na nowym mieszkaniu ( czyli mniej wiecej koncem lipca ) to załozymy tam neta. Wiec na bank od sierpnia bede miałą znowu kontakt ze swiatem

Dla mnie stres równa sie zero jedzenia. A o rodzenstwie pewnie ze myslimy. Chcemy miec w sumie trójke dziecki. Ale zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu" Generalnie tak za 2 lata chciałabym zaczac działać na drugie dziecko. Tak zeby było max. 3 lata roznicy miedzy nimi. A potem to kilka lat przewry ( w sumie nie za duzo bo juz mam prawie 28 )tak zebym gdzies koło 35 roku zycia urodziała ostatnie dziecko

Aha jeszcze jedno - za niedługo moge nie miec neta, w zasadzie to juz wypowiedzilesmy umowe i w czerwcu nie powinnismy juz miec. Chyba zapomnieli nam odciac :-) Tak wiec jesli nie bede dawała znac to z powodu braku neta

Nie wiedziałam, ze zwierzatka tak reaguja na zblizajacy sie poród Pamietam za to jak było na studiach przed sesja, zawsze minus 2-3kg miałam, a czasen nawet wiecej szło mi w dół

Wiesz co Banmon , teraz tak z innej beczki - tak sie zastanawiała ostatnio, ze ciaza zmieniała mój sposob myslenia na plus! Naprawde z realistki stałam sie optymistką. Nie dosyc ze wogole nie miałam chwil jakiegos zwatpienia , wogole nie płakałam, nie miałam dołków, złagodniałam, stałam sie mniej kłótiwa... Nic tylko byc ciezarna :-D

Wiecie dziewczyny poprostu szkoda mi tego ze teraz sobie nie odpoczne, bo potem moze byc tak ze przez długi czas sie juz nie wyspie. A zaznacze ze zawsze lubiłam sobie pospac

Mozna meilske ale tylko 1 dziennie. Ale znowu po melisie nie mozna wychodzic na słonce :-( Chyba zaczne pic na noc, moze cos pomoze

Dzieki andziu za pocieszenie :-)

Zwłaszcza ze jestem aktywna, cały czas gdzies latam cos załatwiam, wiec wiadomo pod koniec dnia jestem padnieta, a mimo to ni emam spania. Ja mysle ze to chyba z nerwow. Jakby nie było denerwuje sie tym ze to juz niedługo, czekan niecierpliwie kiedy nastapi godzina "zero". Poza tym zauwazyłam tez ze ja prawie wogole nie jem. Ja sie denerwowałam to tak miałam. Nie dosyc ze cała ciaze jechałam praktycznie tylko na owocach i warzywach i nabiale, to teraz to juz prawie wogole nie jem nic tresciwego. O zjem kilka ogorkow albo kawałek sałaty i to mi wystarcza. Az sie dziwie ze wyniki miałam dobre... jedyny plus tego taki, ze waga zatryzmała mi sie na +10gk i stoi w miejscu

Ta melduje sie , bo co mam robic skoro spania nie mam :-(

Hope - jak tam dzisiaj samopoczucie mamuśko?

Goga nawet nie wiesz ja ja Ci zazroszcze, ze mozesz sobie juz z dzieciaczkim chodzic na spacerki. A ja? Zapewne znajac moje szczescie to jak bede rodziła to bedzie 35 stopniowy upał. Załamka. Z tego co sie dowiedziałam to u nas na sali porodowej do rodzinnego nie ma klimy i panuje straszliwy upał. Nie wiem jak ja dam rade :-( kurcze przez ta ciaze to ja polubiłam klime :-)