aleksandrar2111

taaaak. jak mama do mnie tylko otwiera usta z zamiarem odezwania sie dostaje ataku furii...meczy mnie to..ale nie chce powrocic znowu do tych bolesnych i mocnych miesiaczek jakie mialam, bo nie dalo sie wytrzymac.a na tabletkach praktycznie wzielam jeden ibuprom i wystraczylo..a wczesniej szedl ketonal, pyralgina, minesulin i dalej cierpialam...nie wiem co mam zrobic, bo czuje ze jestem OKROPNA.

tak. ogolnie czasami musze wczesniej wstac ale nie odczuwam zmeczenia z nie wyspania.czuje raczej rozdraznienie samym wstawaniem...nie wiem juz sama co mam robic..nawet zauwazylam, ze jestem drazliwa kiedy wyglupiam sie z chlopakiem.a do tej pory sprawialo mi to radoche.teraz boli mnie lekkie scisneicie ramienia...no i te humorki;////

czesc:) biore yasminelle od 2 miesiecy(koncze 2 opakowanie). wszystko bylo super, cera o niebo lepsza, piersi jedrniejsze..ale od dwoch tygodni nie jest. mam okropne humorki. jestem opryskliwa, wredna i kompletnie nie potrafie sie z nikim dogadac..co chwila na kogos wybucham, albo jestem totalnie obojetna na to co ktos do mnie mowi.. bardzo mi to utrudnia zycie:(wszystko mnie drazni i nic mi nie pasuje. w dodatku zaczelam tyc;/ czy powinnam zmienic tablekti?czy pcozekac co bedzie po magicznym 3 opakowaniu?ponoc dopiero po 3 mozna stwiedzic co jest nie tak.prosze o madre rady i pomooooc bo jestem nie do zniesienia:(