

annawioletta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez annawioletta
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?
annawioletta odpisał na temat w Gotowanie, dom, ogród
Aaaby - Fajna lista. Z żywności co niektórzy wyrzucą dżemy/miód, bo nie jest to niezbędny pokarm. Poza tym można robić przetwory domowe (dżemy, kompoty, kiszonki) i jest chyba taniej i smaczniej, choć zabiera więcej czasu niż zakupy gotowych produktów. -
Gizula, ja piekłam babeczki (i dużą babkę) z forumowego przepisu na babkę jogurtową (nie: jogurtowiec) - ponownie wyszła wilgotna i pachnąca, a muffinki - zniknęły błyskawicznie, choć muszę chyba nabyć tę teflonową/silikonową foremkę na kilka babeczek, bo jak wlewałam ciasto do foremek z miękkiego papieru (firmy fackelmann - nie polecam), to babki zaczynały rosnąć w szerz, a nie w górę:-) Ważne, że wypieki się udały, a święta minęły słodko:-)
-
Kropelko, to podwójnie napracowałaś się nad tym rocznicowym tortem. Dziewczyny - lubię podziwiać Wasze wypieki:-D Mogłabym ogladać takie wspaniałości cały dzień. Widzę, że święta upłynęły Wam słodko.
-
Jeszcze coś dodam: Gosianica - a czym udekorowany jest ten torcik na bokach? Zgaduję: biszkoptem, płatkami kukurydzianymi? Kiniasul - nowych przepisów nigdy za wiele:-) Ulotna chwilo - ten pawi ogon wygląda bardzo smakowicie i czasochłonnie:-) Dziękujemy za przepisy.
-
Gizula, ja do foremki muffinkowej wlewam max. 3 łyżki zupowe ciasta, to jest mniej więcej pół foremki. Piekę w samych papierowych foremkach, nie posiadam formy, w którą się wkłada te papierowe foremki, więc robie tak, by ciasto się nie wylało podczas pieczenia, a i tak zawsze wychodzi pełna foremka (czyli spora babeczka). Używam foremek o wymiarach 4.5cm średnica dna, 6cm średnica góry, 3cm wsokości.
-
Gosianica, można wygooglować Torty dla dzieci i pojawią się fajne przystrojenia. Na pewno coś wymyślisz:-)
-
Gosianica, to czekamy na torcik - które to będą urodzinki? Ulotna chwilo, a my tu mamy przepis na piękny pawi ogon?
-
Ulotna, piękny kociak na kłębku włóczki:-) Już wyobrażam sobie, jak długo zwijałaś ten kłębek...
-
Ja mam chętkę na zrobienie babki jogurowej na święta. Dla mnie rewelacyjna. A Ulotna narobiła mi smaka na ekologiczne ciasto, więc zabrałam się za tarcie marchwi i upiekłam ciacho, ale w formie baby:-) - też smaczne: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5aaea227c4af02f6.html Życzę miłego dnia!
-
Knutsel29 - torcik niczego sobie:-) Teść na pewno doceni wkład pracy włożony w przygotowanie tego wypieku.
-
Drożdżowe? Wyglądają fajnie. Już myślałam, że nastał głuchy okres dla tematu z powodu postu...
-
Ciasto mocno czekoladowe wygląda smakowicie.
-
***Mirinda-cake*** http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2cd5f2e176dfbf1d.html * 5 jajek * szklanka cukru * duży cukier waniliowy * 2 szklanki mąki * 1 płaska łyżka proszku do pieczenia * pół szklanki oleju * 200 ml mirindy * sok z jednej cytryny na lukier: * 1.5szkl. cukru pudru * ok. 4 łyżki mirindy dekoracja dowolna. Utrzeć jajka z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. W osobnej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Mąkę stopniowo wmiksować do masy jajecznej na przemian z olejem i mirindą. Na koniec dodać sok z cytryny. Dużą blaszkę wyłożyć papierem pergaminowym. Ciasto wylać na blaszkę. Piec w temp.p. 175°C ok. 25 min. Ostudzone ciasto polać lukrem z cukru pudru i napoju. Ciasto ma lekką, puszystą konsystencję. A tu coś dla tych, którzy wolą wersję małosłodką: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e8b84a46c9257de.html ***Ciastka ryżowo-kokosowe*** 1 kleik ryżowy 10dag wiórków kokosowych 1 op. margaryny 3 jajka 3 łyżki cukru 1/2 łyżki proszku do pieczenia Z podanych składników zagnieść ciasto, odrywać kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczać, kłaść na blaszce wyłożonej pergaminem, piec ok. 25 minut w temp. ok. 180 stopni Celsjusza (az ciastaka przestaną być blade). Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem. Smacznego:-)
-
Ciastka owsiano-żurawinowe i serduszka kawowe: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5bbc536b834ba591.html Co do sukienki u wypieku Ulotnej chwili - to ten lukier z tortowni?
-
Ja właśnie zjadłam śmieciarza z orzeszkami (w pracy baaaardzo się przyjął, bo wilgotny i z uwagi na dużą zawartość jabłek nie powoduje poczucia winy po zjedzeniu). W kolejce czeka jeszcze pączek z nadzieniem żurawinowym... Kobietki, życzę Wam słodkiego (niekoniecznie tłustego) czwartku!
-
To ja poproszę wszystkie smalczykowe przepisy:-) Macie jeszcze jakieś pomysły na ciastKa? Troszkę przepisów wynalazłam w domu, poważnie sie nad nimi zastanawiam...
-
Pamiętam, jak przeglądałam ten temat pierwszy raz, było coś chyba o ciasteczkach na smalcu. Nie wiem, czy tutaj, ale czytałam o cieście ze skwarkami... Gosianica, a jadłaś to ciasto? jestem ciekawa, czy jest smakowite i czym się różni od tradycyjnego.
-
Koła alpejskie? Ja chętnie poczytam o tym, bo nie znam... Kobietki, mam prośbę: czy macie pomysły, jakie można upiec ciastka/babeczki bez nadzienia kremowego (czyli np. ptysie odpadają), które można by ozdobić walentynkowo, owinąc w celofan i dać Lubemu?
-
Kropelko, bardzo się cieszę, że się "odtajniłaś" i zastanawia mnie, gdzie Ty się tak długo chowałaś z takimi fajnymi przepisami:-) Życzę miłej soboty!
-
Ulotna chwilo, pozwolilam sobie obejrzeć nie tylko zdjęcie smakowicie wyglądającego bloku z kocimi łapkami w tle:-) Cóż za pyszności wyczarowujesz w swojej kuchni! Szyneczka, chlebki - mniam, mniam... Takie zdolności (i chęci) do "kuchcikowania" są bezcenne.
-
A u mnie kokosanki to ciastka z wiórkami w środku (w cieście)...
-
Ojojoj, te Kropelkowe cudeńka tylko chwalić można... Piękne...
-
Dziękuję za przepis:-) Zapisałam pod nazwą "biszkopt z kremem śmietanowym".
-
Za mną ten przepis chodzi od kilku miesięcy, ale mleka w niebieskich paczkach brak...
-
Ulotna - niebieskie mleko w proszku (nie w granulkach!!!!) jest OK. Ja mam taki przepis na blok 1/2kg mleka w proszku, 2 szkl. cukru, 20dag masła lub margaryny, ¾ szkl. kawy zaparzonej (rozpuszczalnej lub sypanej – ale przecedzonej), 4 czubate łyżki kakao, ½ paczki wafli (smakowych, np. Familijnych lub tortowych – suchych), garstka orzechów włoskich obranych i posiekanych, ewentualnie rodzynki Cukier zagotować z masłem i naparem kawy, zestawić z ognia, połączyć z mlekiem w proszku i kakao. Wafle pokruszyć i wrzucić razem z orzechami (i rodzynkami) do masy. Wymieszać. Foremkę keksową wąską wyłożyć folią aluminiową, przełożyć masę, wygładzić i wstawić do lodówki. Zamiast wafli można oczywiści dodawać herbatniki (ja probie pół na pół lub co posiadam).
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7