„Ciut inny pleśniak” wyszedł mi bardzo aromatyczny (pachnie w całym mieszkaniu), a dodatek tego ciasta ciemnego pod dżemem wiśniowym to taka niespodzianka dla jedzących (bo tego nie widać, a czuć). Jedyny minus: pianka w niektórych miejscach mi… zniknęła.
Ciasto posypałam jeszcze cukrem pudrem.
Oto przepis na smakowite ciasto, które piekę, gdy nie mam pomysłu na coś słodkiego.
Podaję proporcje na 1 porcję (ja robię z 1.5 porcji składników na wielką blachę, bo ciasto i tak znika błyskawicznie).
********BABKA NA KAWIE*********
Ciasto:
½ kostki margaryny
3 jajka
2 szklanki cukru
3 szklanki mąki
1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej
Szczypta imbiru
Szczypta cynamonu
4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
3 czubate łyżki kakao
1 szklanka mocnej kawy z fusami
Polewa:
5 łyżek masła, 4 łyżki cukru, 2 łyżki kakao
Zaparzyć kawę (z około 3 czubatych łyżeczek kawy), zostawić do ostygnięcia.
Margarynę utrzeć z jajkami i cukrem. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kakao i przyprawy. Dolać kawę (można przecedzić, ale nie jest to konieczne – wtedy ciasto jest bardziej… błonnikowe). Wymieszać.
Blaszkę do pieczenia wytłuścić, obsypać bułką tartą. Wlać ciasto (jest gęste, ale daje się samo wylać). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180-200 stopni Celsjusza i piec około 50 minut.
Polewa: Zagotować razem składniki polewy tak, aby cukier się rozpuścił. Jeszcze gorącą polewą polać upieczone ciasto i… wcinać.
Z jednej porcji składników wychodzi mi blaszka 28x24cm, a ciasto wysokie na 7-8cm (ponad formę!).
Ciasto wyrasta mi na potęgę, jest wilgotne i smaczne (najlepsze z… herbatką).
Jeszcze coś wielokrotnie wypróbowanego:
********CZEKOLADOWY KEKS Z JABŁKAMI*********
Ciasto:
2 szklanki mąki
15 dag margaryny (3/5, miarka na opakowaniu)
7 czubatych łyżek cukru
2 jabłka – najlepiej kwaśne
Sok z cytryny do pokropienia jabłek, żeby nie ściemniały
3 jajka
Cukier waniliowy
½ małej torebki proszku do pieczenia (takiej 16g)
Aromat cytrynowy około 1/3 buteleczki
Tabliczka czekolady mlecznej
Szczypta soli
Dekoracja: cukier puder, lukier lub kupna polewa (smak wg uznania)
Obrane jabłka pokroić w kostkę, pokropić sokiem cytrynowym.
Czekoladę pokroić na małe kosteczki (nie muszą być równe). Jak komuś wychodzi, można czekoladę zetrzeć na tarce o dużych oczkach, ale mnie wtedy robią się białawe wiórki, więc tak nie robię.
Margarynę, cukier, cukier waniliowy i sól utrzeć, dodać jajka, mąkę z proszkiem do pieczenia. Wymieszać. Dosypać jabłka i czekoladę. Masa jest ciężka i gęsta.
Blaszkę keksową (około 20cm długości) nasmarować tłuszczem, wysypać bułką tartą, przełożyć łyżką ciasto. Wstawić do nagrzanego pieca (200 stopni Celsjusza) na 60 minut. Czekolada się lekko stopi, ale nie rozleje do ciasta.
Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem lub polukrować.