Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

za dużo ciałka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez za dużo ciałka

  1. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    witam temat nie padnie póki zostaniemy ze swoimi postanowieniami aby coś zmienić w naszym życiu a mianowicie wygląd, wagę i samopoczucie ja nie mam zamiaru odpuścić - już zaszłam daleko więc szkoda wracać i za kilka miesięcy znowu zaczynac od nowa ;-) Aga zdrowia i wytrwałości z całego serca życzę
  2. a fałdka to okropny problem, została po pierwszym chudnięciu to i teraz nie zginie ale lepiej mniejszy brzuch z fałdką niż wielki ;-) ;-) ;-) dziś popołudniu planuję lecieć na siłownię, będzie wielki zachwyt albo wielka klapa jak przyjdę zniechęcona ale myślę że będzie dobrze
  3. hej ja dziś wyjątkowo wychodzę o 9 ;-) Asia ze mną też nie jest wszystko idealnie gdyby tak było nigdy nie ważyłabym 100 kg ale staram się i jestem nawet z siebie zadowolona aczkolwiek małe potknięcia cały czas się zdażają a wtedy powtarzam sobie ok nic się nie stało to tylko jednorazowy wybryk - ogarnij się kobieto straciłaś już 6 kg i pomyśl jak bedzie super jak stracisz 16 ;-) póki waga spada nawet minimalnie to mam ogromną motywację, gorzej jak się zatrzymuje albo waha góra dół - to wtedy tez można złapać doła ;-)
  4. Asiu ciszę się z Tobą że twoja waga ożyła ;-) ah widze że z was aczej nocne marki piszecie jak ja śpię
  5. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    Madziu a ćwiczysz coś? Ja odkąd robie to abs to oczywiście kaloryfera na brzuchu nie mam ale jest mniejszy - trochę ;-)
  6. U MNIE Z TYM UMIAREM , TO RÓŻNIE BYWA. TAK SIĘ ŚLIZGAM PO KRAWĘDZIACH I CZASAMI WPADAM W PRZEPAŚĆ - podoba mi się to ;-)
  7. a ja własnie wypiłam swoją pierwszą i ostatnią dziś kawkę - bo pijię jedną rano, po owsiance ;-) jeśli chodzi o ostatni posiłek to nie później niż o 19:00 ale jem obiad koło 15:30 a póżniej to już przekąska typu jabłko chyba że jestem głodna to ewentualnie serek, choć jak się najem obiadku to mi już starcza do rana ;-) wczoraj było tytlko jabłko i 2 plastry szynki z tymi ćwiczeniami to jest różnie raz wiecej raz mniej wczoraj był tylko abs - bo najbardziej zależy mi na oponie na brzuchu a w zasadzie to jest taka fałdka która się utworzyła po poprzedfnim odchudzaniu i nawet jak miałam najmniejszą wagę i wyglądałam zadowalająco to ta fałdka była widoczna, dlatego teraz zmasowany atak na brzuch - może jeszcze nie jest za późno
  8. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    hej no nareszcie jakieś ożywienie z tą siłownią to myślę że wystartuję w środę a póki co normalnie dziś rano abs i tylko to
  9. hej hej długo czekałam na to drgniecie - prawie miesiąc, może teraz będzie lekko z górki bo już nie wiedziałam co robić ale to chyba ten błonnik i owsianka pomogły ;-)
  10. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    dodam tylko że dzisiejsza owsianka była jeszcze lepsza ;-) i musze powiedzieć że ona działa znakomicie syci na długi czas no i wiecie.. ;-)
  11. buszowałyście po nocy na kafe bezemnie jakoś nigdy nie możemy się tu spotkac wszystkie razem ale najważniejsze, że waga drgnęła - nareszcie ;-) ;-) ;-)
  12. i znowu mi wcięło????????
  13. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    widzę, że u Was też były balety skoro na kafe taka cisza ;-) ja już podszykowałam obiadek bo zaraz ruszamy albo na basen albo na rowery - nie wiem jaka zapadnie decyzja ale jest tak ciepło że chyba będzie basen dzisiejsza owsianka była o niebo lepsza na tyle że zjadłam ja ze smakiem ;-)
  14. ale dumna jestem z siebie że nawet podczas tych zawirowań nie rzuciłam mojego dietkowania, lody w lodówce a ja nic ;-) dziś na śniadanie też owsianka i wcale nie czuję po niej głodu - jeszcze ;-) pije dużo wody i czuję się dobrze, mamy jechać dziś na basen 3 godz. myślę że sobie popływam i oczywiście relaks w jakuzi ;-) to w ramach rehabilitacji ;-) za te balety
  15. hej dziewczęta ale ja też się z wami zgadzam że rozmowa to podstawa i staram się rozmawiać tylko czasami się nie da dojść do konkretnych wniosków jeśli każda ze stron stawia na swoim ja nie chowam długo urazy szkoda na to czasu, nie lubię atmosfery milczenia gorzej mnie to meczy niż kłótnia - a własnie my się nie kłucimy nie ma podniesionych głosów i wyzwisk - nie jest tak źle ;-)
  16. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    Iza dobrze masz Twój mąż dziś na rzęsach staje po grzeszkach wczorajszych a mój nie mąż dziś odsypia wczorajsze balety. A takie były ambitne plany na sobotę i wszystko wzięło w łeb, no chociaż mam spokój i pisze moja zaległą pracę domową. A co do imprez to zawsze ciągnę go ze sobą, i nie musze go specjalnie namawiać.
  17. ojej ale marudzę od rana a tu taki piękny dzień za oknem to wszystko tez przez to że jestem zawalona pracą na week którą odkladałam od ho ho ho a teraz musze to napisać na poniedziałek co najmniej kilkanaście stron sprawozdania - jak ja tego nie cierpię godziny siedzenie przy kompie kiedy możnabyłoby pojexdzić na rowerze ;-( no ale samam sobie winna w deszczowe dni nie robiłam nic to teraz będę pisać pisać i pisać
  18. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    ok madzi równiez dzięki szybko stanęłaś na nogi po nocy pełnej wrażeń ;-) moja noc była pełna złych wrażeń bo się budziłam co chwilę i miałam koszmarne sny
  19. hej dobre cwiczenie nie ma co ;-) wyrzucanie smieci trwało 2 godz, porozmawiac nie ma jak bo rano wstał zrobił sobie sniadanie i wyszedł - po córke bo dziś jej weekend miał po nią jechac no ale po tak udanym wieczorze nie wsiadłby za kierownice a mnie nie poprosił więc się nie narzucałam zachowuje się jak cgdyby nigdy nic a mi jest źle dziś nie bedzie okazji mu wygarnąć a do jutra pewnie mi przejdzie ;-( i tak do następnego razu zjadłam owsiankę i poważnie myśle nad zakupieniem karnetu na siłownię bo te wygibasy w domu przed telewizorem to nie to wydana kasa mnie zmobilizuje a i sprzęt tam jest do tego odpowiedni zbieram się w sobie zawsze chciałam chodzić na siłke ale nie miałam z kim a teraz pójdę sama
  20. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    ja właśnie zjadłam moją pierwszą owsiankę ale chyba jak zwykle coś zrobiłam nie tak a mianowicie wydaje mi się że dałam za dużo wody i rano ją odcedzałam bo była dla mnie nizjadliwa taka mętna brrrr dodałam rodzynki kilka chrupek błonnika i 4 suszone śliwki i zjadłam ;-) a do owsianki nic już nie dokładasz na śniadanie Iza? bo mnie ciągnęło so zchrupania jeszcze czegoś i wciągnęłam pół płata śledziowego w occie mmmm pycha
  21. znowu nie widać postów
  22. swoją drogą to wcinanie postów tez denerwuje
  23. szkoda że nie ma z kim popisać siedzę sama gdzy tymczasem mój M. popija piwko z przyjacielem najlepszym, słuchają muzyki i gadają a swoich sekretnych męskich sprawach ;-( trochę drażni mnie ta sytuacja chciał iśc spotkac się z nim na mieście ale namówiłam go na spotkanie u nas, obejrzeliśmy razem film wypiłam szklaneczkę piwka i się ewakułowałam niech już sobie pogadają taki mają rytuał średnio co 2 tygodnie piatkowe spotkanie
  24. za dużo ciałka

    30kg do zgubienie, kto ze mną? Ze świnki w piękną łanie :)

    Iza masz prawo być dumna, faktycznie już mało brakuje Ci do ideału ;-) i to nie była ironia poważnie jesteś tu dla mnie wzorem szczególnie jeśli chodzi o aktywność fizyczna i w ogóle odbieram Cię jako taką bardzo pozytywnie zakręconą osobę a to pozytywne zakręcenie zaraża ;-) ;-) ;-) dziewczyny jadłyście kiedyś błonnik taki z pudełka ??? ja dziś zakupiłam i dosypałam już garsteczkę do jogurtu bałkańskiego dodałam garść rodzynek i kilka suszonych śliwek, tak mnie ciągnęło do słodkiego a tym się zasyciłam i zabiłam robaka
×