za dużo ciałka

o jak tu teraz fajnie gwarno a rano takie pusteczki Iza skończyłas weidera - aż niedowierzam i podziwiam Aga my wiemy że chudniesz a pomarańczami się nie przejmuj Zosia my chyba wszystkie skaczemy na wagę codziennie więc nie wiem czym się przejmujesz, ciesz sie ze Twoja waga działa i pokazuje 2 kg mniej, moja chyba sie zacięła na tych 94,5 ;-) ;-) ;-) ;-)

aniu ja z mojego kilkuletniego doświadczenia w odchudzaniu powiem Ci tyle jest pisanie na kafe to jest odchudzanie jak zamilkne to bedzie znaczyło że machnęłam na to ręką zawsze po dłuższej nieobecności wracam cięższa nigdy lżejsza obecnośc tutaj strasznie mnie mobilizuje a sama jakos nie daję rady

abs i rozgrzewka z mel b. wykonane spadam do pracy pa

nie czytałam ale może warto sięgnąć abs i rozgrzewka z mel b. wykonane spadam do pracy pa

Dobra idę poskakać;-)

DZIEWCZYNY POBUDKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oj Aga nie forsuj się tak kolejny poniedziałek bez zmiany stopki ;-( dzis na wadze idealnie 94,5kg ani w dół ani na szczęście w górę ale się wczoraj ruszyłam i przed spaniem abs dziś tez trochę poćwiczę to może waga przez ten tydzień drgnie pogoda kiepska bo wyskoczyłabym na rower a tak tylko wygibasy w domu chcemy z moim zapisać się na kurs tańca, dobrze by nam to zrobiło tylko ciekawe czy dojdzie to do skutku musze kuć żelazo póki gorące i szukać jakiegoś kursu ;-) fajnie by było nauczyć się jakoś ruszać

Justynko dzięki za podtrzymywanie na duchu, wiem że to wszystko da sie jakoś ogarnąć ale nie lubie jak mój spokój i harmonię dnia codziennego coś zakłóca ;-) Asia dalej zazdroszczę Ci tego rowera a nawet ogródka, bedąc ostatnio na wsi u rodziców w mini ogrodzie który sama zakładałam przypomniało mi się jak to fajnie wyjśc rano z kawką i ogladać coraz to nowe pączki na moich krzewach, które nawet pod moją nieobecność - rosną aż miło ;-) a tak pije popranna kawkę przed komputerem już jestem po lekkim sniadaniu wczoraj wykonałam zaniechany abs, dziś tez sie zaraz do niego zabieram

Aga brawo co za samodyscyplina ile ruchu ja się zabiorę za ćwiczenia od jutra rana albo jeszcze dziś a pozatym dzień chyba OK

kiedy ruszacie nad to morze? my w tym roku obieramy kierunek góry tylko jeszcze nie mam dokładnego celu prawdopodobnie Karkonosze ;-)

Michigen nic się nie przejmuj, po każdej burzy świeci słońce tak samo po każdej wpadce przychodzi opamiętanie i powrót na dietetyczny tor ;-)

Problemy jedne znikają pojawiają się następne po krótce opowiem moja mam przechodziła zabieg usuwania zaćmy z oka na które od dawna nie widzi ale to złożony problem, ja miałam wolne więc pojechałam do rodzinnego domu wspomóc ojca i brata pod nieobecność mamy, mój urlopik się skończył przyjechała ciotka bardzo obrotna kobieta wiec ja się ewakuowałam mam wczoraj wyszła ze szpitala miały sobie siostrzyczki pomagać i spokojnie żyć przez 2 tygodnie gdy tymczasem dziś ciocia złamała prawa rękę w nadgarstku i obecnie obie są w potrzebie a ja jutro do pracy...

naczytałam się ostatnio o sposobie odchudzania polegającym na ograniczeniu węgli a zwiększeniu ilości przyjmowanego tłuszczu i wprowadzeniu się w stan ketozy niby ma to jakiś sens i przyznam, że miałam mętlik w głowie z drugiej strony przyzwyczajona raczej do białek z niewielka ilością tłuszczu miałabym zacząć jeść tłuste boczki masło do wszystkiego i inne tłuszcze za którymi raczej nie przepadam..??? po przemyśleniach zostaję przy tym czego staram się przestrzegać już prawie od 4 lat i przecież efekty były i jak się postaram to nadal będą ;-)

mały błąd

hej kochane witam nowe dziewczyny ;-) ile mam do poczytania, ale dziś tego nie zrobię wpadłam tylko na chwilę, mam pewne problemy ale nie z dietą tylko takie tam rodzinno - zdrowotne i ostatnio mało tu jestem ale od poniedziałku bedę z Wami nie zeszłam na złą drogę obżarstwa ;-) dietkowo jest dobrze, może bez rewelacji ale dobrze ściskam i pozdrawiam miłego dnia!!!!!

tym razem znikam aż do czwartkowego popołudnia ale póxniej juz będę z Wami pozdrawiam

witaj aniu ;-) fajnie że nas znalazłaś postaramy się jak możemy być dla Ciebie wsparciem na żadnej konkretnej diecie nie jesteśmy, staramy się jeśc mniej i zdrowo i z rozsądkiem chudnąć Twój pomysł na dzisiejszy jadłospis uznałabym za dobry mój prawie codzienny wyglada tak śniadanie - mała kromka razowego chlebka z wędlinką lub serkiem białym oczywiście jakaś sałata lub pomidor II śniadanie to różnie: jabłko lub jogurt lub serek homogenizowany naturalny obiad zazwyczaj filet z kurczaka gotowany lub pieczony i warzywa kolacji raczej nie ma bo obiady jem koło 15:30 ale zawsze cos malutkiego typu grejfrut lub jabłko i czerwona herbata rano piję zieloną w ciągu dnia wodę a wieczorem czerwoną co do ćwiczeń róznie bywa ale staram się coś robić bo jestem świadoma że to bardzo pomaga powodzenia życzę i zaglądaj do nas

tak właśnie myślę i nie panikiuję dziękuję za słoneczko u mnie było go dziś pod dostatkiem

hej Aga jeszcze Ci tego brakowało że ból pleców dopadł - bidulka juz po weekendzie a pogoda fantastyczna ja weidera poprostu zaniechałam ale męczę abs jutro popiszę więcej a teraz pędzikiem przed TV bo mój mnie woła na film a strasznie marudzi jak nie chcę z nimn oglądać buziaki

na swoje usprawiedliwienie powiem że dziś ostatnim posiłkiem był obiad choć trochę obfity a po obiedzie godzina grania w badbigtona a teraz tylko piję

o jak miło sie tu zrobiło alicja justynka i asia ;-) ja wróciła z gośi chyba troche cięższa więc zmiany stopki jutro nie bedzie na bank ale nadrobię to więc się nie martwie zbytnio asiu współczuję dolegliwości justyna mamy widzę wspólne marzenie to macierzyństwo, choć ja dojrzewałam do tego powoli ale już wiem że tego chcę

co było to było ale od teraz możesz wprowadzić nowe zasady "wzajemnej" pomocy

Tak Aguś jesteś za dobra, a ta mała to niezła cwaniara nie wiem może źle myślę i doradzam ale denerwują mnie takie osoby tym bardziej że jak mówisz nie przykłada się do tej opieki. Wiem, ze jak jesteś w potrzebie to taka osoba się przyda ale jak widać ona tez ma do Ciebie prośby więc przysługa za przysługę ewentualnie jak potrzebujesz jej częściej to możesz jej cos odpalić a tak nakarmisz, uczeszesz i jeszcze płacisz ;-)

Alicja ;-) wpadłam na chwile poczytać aby być na bieżąco pogoda kiepska - dietkowo kiepsko.

hej dziewczynki witam myszkę na chwile udało mi się dotrzeć do kompa i poczytać Aga współczuję tyle zwaliło się na Twoja głowę, nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli i wierzyć ze mąż szybko wyzdrowieje pogoda paskudna;-( Kasia rozmiar 38 wow!!!!!!! mi do tego baaaardzo daleko i chyba jest poza moim zasięgiem ale będę zadowolona z 40 dziś praktycznie zero ruchu a więcej jedzonka nawet skusiłam się na kawałek ciasta ale tylko jeden Aga skoro ta wasza kuzynka jest taka brana na kasę to ja też bym ja policzyła i myślę ze wtedy byłoby rozliczenie bezgotówkowe bo Twoje usługi też są w cenie ;-)