za dużo ciałka

pierwsze koty za płoty i perwsze 2 kg w dół zła jestem tylko, że przez to świąteczne zamieszanie i przez to że Wielkanoc była u mnie tyle żarcia przygotowałam a później jadłam i jadłam bo przed świętami było 95 ;-( ale to jednak pozytywny początek kolejnego tygodnia obym tym razem wytrwała az do celu!!!!!!

jutro ważenie

ja jestem w sumie dziś z siebie zadowolona po porannych pokusach był dłuuuuuugi spacer, później abs na brzuch i 30 minut ogólnych ćwiczen Jillian Michaels na kolację sałatka z chudego sera pomidora sałaty lodowej i szczypiorku teraz jeszcze sączę czerwona herbatkę nastrój wrócił do normy czyli jest ok gdyby nie to, że jutro poniedziałek i tzreba iśc do pracy byłoby wprost cudnie

hej hej Aga pisalas że znalazłaś wczoraj fajne ćwiczenia i dziś rano trenowałas podaj linka a Twoja waga na pewno poleciała w dół ja jestem w sumie dziś z siebie zadowolona po porannych pokusach był dłuuuuuugi spacer, później abs na brzuch i 30 minut ogólnych ćwiczen Jillian Michaels na kolację sałatka z chudego sera pomidora sałaty lodowej i szczypiorku teraz jeszcze sączę czerwona herbatkę nastrój wrócił do normy czyli jest ok gdyby nie to, że jutro poniedziałek i tzreba iśc do pracy byłoby wprost cudnie fajnie tu dziewczyny u Was i chyba się zadomowię

fajnie że ktoś to jeszcze czyta bo już jedną noga przeniosłam się na inny topik wiem jaki mam problem jestem tego swiadoma tylko co z tego jak za każdym raze pełna świadomości powtarzałam sobie - 'ten jeden ostatni kawałek" wezmę się za siebie od jutra" jedno ciastko nic nie zaszkodzi albo ten jeden wafelek ja poprostu uwiebiam jeść i nie mogę się pogodzić z tym że nie mogę jeśc tego co bym chciała i w takich ilościach jak bym chciała ale silniejsze jest to, że nie chce wygladac tak jak wygladam albo jeszcze gorzej dlatego stop mój facet zajada ziemniaczki z gulaszem a ja zaparzyłam sobie czerwoną herbatę - nie jestem głodna po tygodniu panowania nad tym co jem nie odczuwam już żalu ze nie jem tego co on rozpisałam sie pozdrawiam serdecznie i dzieki za dobre słowa zagladaj częściej

witam jaka u koleżanek aktywa niedziela ćwiczą skacza głodują lub białkują a u mnie dzień po imprezie byłam wczoraj na 40 urodzinach u kolezanki i troszeczke pojadlam ale nie tknęłam ciasta!!! i wszystko z umiarem za to dziś juz mieliśmy gości i nni znajomi prosili nas na wesele no i ciasto kawka troszkę zgrzeszyłam a jeszcze nic dziś nie ćwiczyłam zaraz wyciągnę lubego na spacer to może póxniej bardziej się rozruszam obiadu jako takiego nie mam zamiaru jeść za karę jutro ważenie

u mnie już pada a raczej padało bo przez chmury przebija się słońce też mam doła a może tylko mały dołeczek nie wiem nic mi się nie chce jeszcze w poniedziałek byłam pełna energii że mogłabym góry przenosić a dziś klapa

hej parzę sobie własnie zielona herbatkę do tego bedzie graphefruit i jabłko jako II sniadanie na obiad pierś kurczaka gotowana śniadanie było lekkie bo serek wiejski z otrebami a po sniadaniu 8 min ćwiczeń na brzuch póki co wszystko idzie zgodnie z planem zero słodyczy!!!!!! to jest najważniejsze do usłyszenia

witam w słoneczny piękny dzień ;) szkoda tylko ze nasze nastroje nie są tak słoneczne cóż kazda ma jakiś problem jak nie z dzieckiem to z facetem albo pracą albo wszystkie naraz - o zgrozo ja jak pisałam dzieci nie mam ale chciałabym mieć wracając do tematu jestem po śniadaniu : serek wiejski z otrębami pszenno-owsianymi taki mix zanim wyjdę z domu poćwiczę moja 8 min. serię jagodzianko taka tablica napewno nie zaszkodzi dla małej a to zawsze coś nowego motywującego do działania, chyba że się znudzi ale to trochę potrwa ;-) miłego dnia

dzis bez kolacji idę spać źle się czuję boli mnie mnie gardło i chyba mam gorączkę coś ostatnio moje odchudzanie idzie w parze z chorobą;(

tu jest moja cała historia http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4217242&start=0 28. 08. 2012r. - 94 kg - znowu :-( 03. 09. 2012r. nowy start 93.5kg 10. 09. 2012r. - 90 kg 17. 09. 2012r. - 88,8kg 01. 10. 2012r. - 87kg 08. 04. 2013r. - 99kg

no to jeszcze raz fajne forum i chciałabym sie dołączyć w skrócie o sobie: - 32 lata - dzieci brak ;-( - od 2009 walka z kilogramami było 110 spadło do 77 utzymałam przez kilka miesięcy, później pomalutku zaczęło przybywac a teraz idzie jak lawina chyba spóźniony efekt jojo - od niedzieli znowu walka mniej jeść i z głową i więcej się ruszać tzn ćwiczę przed telewizorem rano 8 minut abs na mięśnie brzucha a popołudniu jakieś 30 min różne zestawy

tyle się rozpisałam i mi wcięło tekst ;-(

własnie zaliczyłam 8 minutowy abs który zazwyczaj ćwiczę rano ale dziś wyjątkowo nie miałam ani czasu ani humoru teraz jest trochę lepiej piję czerwoną herbatę

wiem, że nikt tego nie czyta widać odgrzewane fora smakuja jak odgrzewane kotlety ale trudno dziś czuję się fatalnie gorzej niż wczoraj - nie z powodu diety bo tę trzymam nic sie nie zmieniło ale sprawy osobiste - dzieje sie coś złego w takich chwilach zawsze sięgałam po cos słodkiego albo poprostu coś do jedzenia ale dziś nawet jeśc mi się nie chce; miałam tak dobry tydzien i wszystko popsuć potrafi facet jak go nie ma źle jak jest też nie zawsze jest różowo ale dziś jest szaro ;(

jestem już po pracy, obiedzie i kolacji i jestem z siebie zadowolonaod niedzieli nie tknęłam nic słodkiego a dziś byłam częstowana i nawet mimo problemów, które często lubiłam zajadać słodyczami nie skusiłam się taki malutki sukces

witam wczoraj były ćwiczenia w trochę skróconej wersji bo już było bardzo późno - mieliśmy gościa a nie chciałam przy nim potrząsać moim sadełkiem ;) dziś juz wykonałam abs na mięśnie brzucha - trochę mnie on boli więc jakieś mięśnie pod tłuszczem są, żeby tylko pozbyc się tego tłuszczyska brrrrr do pracy przygotowałam sobie obiadek z gotowanej piersi kurczaka z kapustka pekińską i sosem czosnkowym własnej roboty czyli mały jogurt naturalny i ząbek czosnku, będę zionąć czosnkiem ale trudno boli mnie gardło ale samam sobie winna, bo po wieczornych ćwiczeniach rozgrzana do czerwoności pobiegłam do lodówki po łyk maslani badzo zimnej no i gotowe uciekam do pracy, odezwe sie wieczorem miłego dnia Alicja

witam ponownie ;) jestem już po obiadku schabowy bez panierki z jajecznicą z 3 jaj - trochę nietypowo ale nie miałam co tym bardziej, że dla lubego był normalny schabowy z ziemniakami i ogórkiem ;-( popijam herbatkę i bede sie niedługo zbierała do cwiczeń, jeszcze nie wiem który zestaw dziś

witam z samego rana śniadanie: serek wiejski z otrębami i pomidorem + kanapka z gotowanym schabem do pracy zabieram taką właśnie kanapkę z ciemnego pieczywka i 2 jabłka jestem juz po 8 minutach abs-u na brzuszek humorek wyśmienity motywacja wysoka tylko dzieńpaskudnie zamglony ale może przeżyjemy miłego dnia

pora zacząć musisz się zaczernić tzn zabezpieczyć swój pseudonim hasłem, wejść na swoje konto i wpisać co chcesz ;-) dzięki za zaproszenie zajrzę do was ale nie obiecuję wielkiej aktywności nie przesiaduje zbyt wiele na necie ale jeszcze raz dziekuję wypiłam jeszcze jedna czewrwona herbatę i szklanke wody i pora spać jutro kolejny dzień pozytywne jest to, że narazie sie nakręcam i nie myslę o zadnym podjadaniu trzymajcie się

dzięki dzięki dzięki zaraz biorę się za moje ćwiczonka i już zaparzyłam czerwoną cherbatkę masz rację ja wiem jak schudnąć ja bardzo dużo wiem o zdrowym odzywianiu i stylu zycia tylko trudno sie tego wszystkiego trzymać jak wokół tyle pokus...;( ale mój wygląd i samopoczucie jednak jest wazniejszy pamiętam tę radośc kiedy ważyłam 77kg i uwagi znajomych, że wygladam swietnie CHCĘ DO TEGO WRÓCIĆ !!!

wróciłam z pracy wypiłam szklanke wody, w pracy było jabłko, woda i kanapka z gotowanym schabem z ciemnego pieczywa siedzę przy kawie zeby oszukac głód i zmęczenie bolą mnie mięśnie nóg bardzo myśle nad obiadem - chyba bedzie to jajecznica potrzebuje wsparcia

witam samopoczucie lepsze niż wczoraj śniadanie: serek wiejski z otrębami i pomidorem a przed śniadaniem woda z aloesem jestem juz po 8 mni abs a wygląda to tak: http://www.youtube.com/watch?v=dDbw16rxteE powodzenia wszystkim odwiedzającym ;)

dziś mam za sobą poranne abs 8 minutowe na brzuch i popołudniowy trening wszystko w warunkach domowych http://www.youtube.com/watch?v=1Pc-NizMgg8 polecam daje popalić ;) postaram sie wytrwać za mną dopiero 1 dzień

uaktualniłam stopkę jestem przerażona