Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

za dużo ciałka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez za dużo ciałka

  1. Dzięki :) Tak ale myślę że ważyłam więcej niż 110 mam taką zwykłą wagę która ma skalę do 120 i na początku po prostu wariowała i wskazywała za każdym razem co innego więc przyjęłam wadę początkową 110 kg. Po za tym ubyło mi kilka cm i to widać co nie koniecznie idzie w parze z utrata kilogramów.
  2. Witam, cieszę się i zapraszam serdecznie do wspólnego chudnięcia:) Dziś mam dobry dzień - ostatnio jeden z wielu - słyszałam przypadkiem jak w przychodni mnie obgadywano "ale schudła- widać że schudła" hi hi. Każdej z nas życzę być świadkiem takich szeptów. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
  3. a ja dzisiaj na sniadania : kromeczka razowego chleba z serkiem wiejskim (połówką), w pracy jabłko woda niegazowana i jogurt z zbożami, obiad leczo z kurczakiem kolacja grapefruit miłym zaskoczeniem było to że rano założyłam spodnie bez odpinania guzika - za to musiałam założyć pasek żeby i ch nie zgubić po drodze:)
  4. witam u mnie też jak najbardziej dietkowo z tym że mam problem z reguralnościa posiłków od śniadania do 15 nic nie jadłam tylko wypiłam 0,6 wody mineralnej a do domu wróciłam głodna jak wilk:( a wczoraj nic mi się nie chciało więc ani nie jeździłam na orbitku a na myśl o brzuszkach moje ciało sie zbuntowało więc cały wieczór przesiedziałam w fotelu buuuuuu....
  5. a mnie bolą mięśnie brzucha jak diabli :( nie wiem czy dam rade dziś powtórzyć te ćwiczenia a6w jeszcze nie jadłam obiadu - w pracy wciełam jogurt - 7 zbóż- teraz jabłko a za chwilę zupka pomidorowa z ryżem na kolacje bedzie grapefruit
  6. a ja robię sobie obiadek piers kurczaka gotowanan z surówką z selera :) co do surówki to : seler + ananas z puszki+ rodzynki + jabłko+ łyżka majonezu to jest pora obiadowa więc zycze wszystkim smacznego
  7. pierwszy dzień z a6w mam zaliczony:-) jakieś mięśnie chyba mam bo lekko mnie zabolały a po za tym mysle że da się wytrzymać a teraz póki nie ma ciszy nocnej to dzikie tańce przy muzyce na dywanie hi hi też może coś spalę
  8. pierwszy dzień z a6w mam zaliczony:-) jakieś mięśnie chyba mam bo lekko mnie zabolały a po za tym mysle że da się wytrzymać a teraz póki nie ma ciszy nocnej to dzikie tańce przy muzyce na dywanie hi hi też może coś spalę
  9. mam pytanko otóż co robicie żeby mieć ładny brzuszek bo zauważyłam że mogę już założyć stare spodnie w które długo się nie mieściłam ale cóż z tego skoro ze spodni wylewa się nadmiar tłuszczyku muszę zacząć chyba robić jakieś specjalne ćwiczonka - poczytałam sobie i pooglądałam o aerobicznej 6 weidera i może spróbuję kto zaczyna ze mną??? bo to ma trwać całe 6 tygodni MASAKRA !!!
  10. idę na jakiś skromny obiadek :(
  11. a ja po wczorajszym wieczorze nie jestem z siebie dumna :( był tort 2 kieliszeczki wódki, sałatki i cała masa innego jedzenia. po prostu nie potrafiłam sobie odmówić - ale teraz wiem na co mnie stać i muszę unikać takich wyzwań a wczorajszą rozpustę trzeba będzie dziś jakoś spalić ja się ważę również rano i raz w tygodniu- żeby uniknąć niepotrzebnych stresów:)
  12. własnie szykuję się na tą rodzinną imprezkę, gdzie będzie pewnie mnóstwo kalorii do zjedzenia:-) ale może jakoś uda mi się wybrnąć bez większych grzechów :-) a co do ciast to mogę ich unikać dopóki nie zjem jednego kęsa jak mi zasmakuje tak koniec - umarł w butach:(
  13. hej fragola na pewno uda Ci się wszystkich zaskoczyć a ja wiem jakie to jest miłe uczucie 3 lata temu pół roku spędziłam w UK pracując na wysokich obrotach jedzenie maja tam do kitu :) więc sporo schudłam a po powrocie niektórzy nie mogli mnie poznać pamiętam nawet że kupiłam sobie tam fajną sukienkę ale cóż leży w szafie bo na razie się w nią nie mieszczę:( bądź z nami dobrej myśli:-)
  14. Witam !!! Dziś kolejny -lżejszy- :) dzień, który powitałam z radością a co u was ?? Jak zmagania z pokusami kulinarnymi oczywiście :) ?
  15. Dziewczynki moje kochane jest OK :) bo waga idzie w dół i dziś pokazała 105 kg, dla przeciętnych ludzi to masakrycznie dużo ale ja dziś czuję się lekka jak puch!!! Ale jutro przede mną nie lada wyzwanie - impreza rodzinna która zaczyna się o 19 jak ja ostatni posiłek jem o 18. Jeść czy nie jeść oto jest pytanie.
  16. dziś po południu będzie ważenie aż się boję co też ta moja szalona waga pokaże:(
  17. i pamiętaj że to Twoja zasługa i dalsze efekty zależą również tylko od Ciebie od nas wszystkich :)
  18. m_magda gratuluję trzymaj tak dalej!!!
  19. Dziewczyny czy wy naprawdę chcecie schudąć 18 kg w 3 tygodnie ??? Ja nie wierzę w cuda nie mówie że się nie da ale chyba nikt nie wystawi gwarancji że te kg nie wrócą z podwójną mocą. Stawiam przede wszystkim na racjonalne odchudzania, skoro wytrzymałam tyle lat z nadwagą to wytrzymam jeszcze kilka miesięcy byle później znów się nie musiała do niej przyzwyczajać od nowa.
  20. Mój ..... nie wiem który, po prostu kolejny dzień diety mija spokojnie tzn bez szaleństw kalorycznych. Jestem teraz głodna i czekam na obiadek. O ile kluczem każdej diety jest regularne spożywanie posiłków to z tym mam własnie problem bo o różnych porach wracam z pracy i obiad u mnie wacha się w granicach od 13 do 16 więc nie mogę powiedzieć że sztywno trzymam się tej regóły no ale inaczej się nie da:(
  21. Witam witam nie było mnie przez chwilę ale to nie znaczy że się poddałam wprost przeciwnie z nową energia zaczynam dzisiejszy dzioeń bo wczoraj kolezanka której dawno nie widziałam powiedziałami że bardzo schudłam:) :) :) :) oczywiście z tym "bardzo" to przesadziła ale i tak się cieszę cieszę się że nasze grono się powiększa oczywiście ze rowerek w domu i ćwiczenia narazie wystarczą nie musimy od razu latać na basen chociaż to jest moje marzenie bo uwielbiam pływać! tak że dziewczyny głowy do góry nadejdzie ten dzień kiedy pozbędziemy się wszelkich kompleksów:)
  22. hej taka jedna 20.. a co to za dieta? i nie załamuj się tak od razu tą wagą ja długo musiałam czekać aż drgnęła, czyżbyś stosowała francuska dietę proteinową ???
  23. wiem że to nie najlepsza pora żeby siedzieć na forum bo najlepiej się traci kcl na sobotnich szaleństwach w dyskotece ale to już nie te lata i z taką posturą jaka teraz posiadam to byłabym pewnie sensacją albo powodem głupich uśmieszków i komentarzy ale może się ktoś odezwie
  24. Witajcie dziewczyny! Jak miło że mamy wspólny cel - na pewno nam się uda. Ja dziś jestem cały czas w ruchu rozpoczął się sezon na grzyby więc prawie nie wychodzę z lasu. Po za tym jeden mały grzeszek kapuśniak mamusi i to na golonce ale mam nadzieję że go dziś szybko spalę. :)
  25. Ja wprowadziłam kilka zmian: - zrezygnowałam z cukru do herbaty kawy itp. zamiast czarnej herbaty piję zieloną plus woda mineralna niegazowana - nie jem słodyczy ani żadnych ciast, - białe pieczywo zastąpiłam razowym, - staram się jeść regularnie 5 posiłków dziennie ale w mniejszych ilościach ostatni około 18, - obiady jednodaniowe, nic smażonego czasami tylko ziemniaki a przeważnie warzywa (brokuły, kalafiory...); - codziennie zjadam jednego grapefruita, na drugie śniadanie zabieram do pracy serek wiejski lub jabłko lub jogurt 7 zbóż I to chyba wszystko ale jak dla mnie wielka zmiana bo jak pomyślE jak do tej pory się odżywiałam nie widząC w tym nic złego to MASAKRA!!!
×