Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alakolo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alakolo

  1. kruszynka - powodzenia :) u nas dzisiaj słońce i w końcu ciepło... no i fajnie bo w sobotę idziemy na wesele to przynajmniej nie będę musiała płaszcza z szafy wyciągać :D:D:D
  2. ja nie wiem jak niania radzi sobie z położeniem spać w ciągu dnia ale w weekendy też mam problemy :) ale nie że coś mu dolega, po prostu nie chce spać...
  3. a czy ma gorączkę? jeżeli tak to idź a jak nie to może poczekajcie do jutra, może tylko się podrapała tam gdzieś np i ją boli jak dotyka... kruszynka życzę dalszego braku @ :D czasem są takie zawirowania i z tego może coś być jak np. w moim przypadku, test zrobiłam oczywiście po terminie @, oczywiście negatywny, po kilku dniach poszłam do lekarza który nie stwierdził ciąży ale kazał jeżeli w ciągu 2 tyg nie dostanę @ zrobić betę - no i nie dostałam, a resztę znacie (zawsze można cofnąć się na początek topiku) :D
  4. kruszynka - gdzie cię bolało? mnie na początku jak jeszcze nie wiedziałam kłuł jajnik i to bardzo... w każdym razie powodzenia życzę :) Kuba się ostatnio puszcza... czasem zrobi jakiś krok ale zaraz potem spada na dupkę albo na ręce zależy czy do przodu poleci czy do tyłu, na szczęście jak spada to nic się nie dzieje :) my mamy w sobotę wesele - zobaczymy jak Kubuś zaśnie u babci :)
  5. no Kuba spał w łóżeczku ale co z tego, tak się wierci że tu się uderzy w szczebelki tu głową zahaczy, tu zaś mu noga wejdzie między szczebelki... a zresztą jeszcze rok jakoś wytrzymam, mam nadzieję...
  6. no pewnie Kruszynka wyjdźcie gdzieś sami :) zobaczysz jak fajnie sobie trochę odetchnąć :) a ja już chyba zrezygnowałam z próby uczenia Kuby spania w łóżeczku... jak tylko zorientuje się że tam śpi to od razu płacz :O a jak tylko wezmę go do naszego łóżka to się uspokaja i śpi dalej :) więc już doczekamy aż będzie mógł spać na tapczanie i wtedy go wyekspediujemy do pokoju :) jak myślicie w jakim wieku uczyć go spać na tapczanie? ja miałam niecałe 2 lata jak urodził się mój brat i wtedy dali mnie na tapczan a brat do łóżeczka i jakoś spałam... :)
  7. aaa, no to skoro myślisz o pracy to powoli przyzwyczajaj Gabi do rozłąki z Tobą... kurczę Kuba dzisiaj płakał jak wychodziłam :O nie wiem czemu przecież jest przyzwyczajony...
  8. nie chodzi... :( i jakoś nie chce w ogóle się uczyć... :O jakiegoś lenia ma ostatnio...
  9. hej a ja jak zwykle w pracy... zaraz się zmywam do domku :) Kubuś wczoraj marudził, zobaczymy jak będzie dzisiaj - już sama nie wiem czy z nudów czy z czego... bo mam wrażenie że wszystkie zabawki go nudzą :O i już sama nie wiem jak go zająć...
  10. Agulla a jak Alusia po szczepieniu? bo Kubę jeszcze bardziej obsypało i już 2 dzień ma gorączkę... i marudzi bardzo... no nic poczekam na razie bo oprócz tej gorączki nic mu nie jest, no i mama mi mówiła że jej koleżanki wnuczek też był 3 dni chory po tej szczepionce więc może też mu jutro przejdzie...
  11. my dopiero w sierpniu weźmiemy urlop, ale dokąd pojedziemy to jeszcze nie wiem... Agulla powodzenia na szczepieniu :) Kuba tak się rozpłakał że powietrza nie mógł wziąć, w końcu udało się ale aż się wystraszyłam że tak długo... następnym razem pójdzie z tatą :) ale to dopiero pod koniec października...
  12. a no my chcemy jechać ale niestety jeszcze nie wiem gdzie i kiedy... musimy jakoś w końcu się za to wziąć :) i raczej gdzieś blisko bo Kuba nie lubi długo jeździć autem - chce się "wyswobodzić" chociaż mamy już ten nowy fotelik "siedzący" :)
  13. Kruszynka a z tatą zostawiłabyś Gabi? :) (znaczy z jej tatą :P) może na początku z nim jak się boisz... Agulla zazdroszczę sama bym chętnie gdzieś pojechała... :)
  14. No to fajnie że się wam udała imprezka :) mi mniej, bo nabawiłam się kontuzji ręki i siedzę w domu bo nie mogę jeździć autem :) na szczęście to nic poważnego, przejdzie niedługo i będzie ok... ale trochę boli :O za to wykorzystamy to że siedzę w domu i pójdziemy jutro na szczepienie Kuby :) Kruszynka przecież nie zostawiliśmy go samego tylko z babcią i dziadkiem :) zresztą i tak spał, nawet się nie obudził jak przyszliśmy :) musimy się przyzwyczajać bo niedługo mamy 2 wesela w tym jedno wyjazdowe i trzeba go będzie zostawić na dłużej...
  15. a my jutro idziemy na imprezę do klubu :) pierwszy raz od nie pamiętam kiedy :) M obchodzi 30-te urodziny :) a Kubuś zostaje z babcią i dziadkiem :) pewnie nie wrócimy jakoś późno ale na pewno już będzie spał... no to miłej imprezki życzę i Wam i sobie :P
  16. hej Agulla sto lat dla Alusi :) no to my o podobnej porze dnia wydawałyśmy swoje pociechy na świat :) pamiętacie jakie to były maleństwa? :D jak widzę takie malutkie ubranka to aż mi się nie chce wierzyć że kiedyś były na Kubę dobre :D
  17. no Kuba jak tam dzisiaj to nie wiem na razie :) ale wczoraj byłam w szoku bo zasnął o 19.30... i spał do 5 rano, butelka i dalej spał... obudził się dopiero jak wychodziłam do pracy :) jaki on jest słodziutki jak się obudzi... taki rozespany :) szkoda tylko że tak rzadko się porządnie wyśpi...np. przedwczoraj zasnął chyba o 22 i po 6 już pobudka :O o właśnie koreczki dla Kruszynki - też nie trzeba gotować :D
  18. no faktycznie jajka... zapomniałam - ale ze mnie gapa... ale to dlatego że ja osobiście jajek nie gotowałam bo mi mama przywiozła zrobione :P więc tak mi się w głowie zrobiło że jak ja nie gotowałam to nie trzeba...
  19. kruszynka jak chcesz sałatkę bez gotowania to mogę cię poratować :) a więc: - 1 owoc granatu wydrążasz te "kuleczki" - 0,5 puszki ananasa najlepiej w kawałkach bo i tak musisz pokroić - kukurydza w puszce - fasolka czerwona w puszce - ser żółty pokroić na kostki - ząbek czosnku zmiażdżyć do tego - 1-2 łyżki majonezu i wymieszać super sałatka :) no i jajka faszerowane - wydrążone żółtka, puszka tuńczyka, pietruszka zielona, trochę majonezu i już masz czym faszerować :)
  20. Kuba dzisiaj kończy roczek :D ostatnio zapytałam go gdzie ma stópki, i wiecie że pokazał? :D i zabawki też wie jakie są, jak mu mówię gdzie masz np. klocki to pokazuje, acha i umie nakręcać bączka :D
  21. Kuba oczywiście świeczki nie zdmuchnął (trochę mu "pomogłam" hehe) :D Roczek w domu robiliśmy ale bez korytka bo stwierdziliśmy że lepiej niech goście przyjdą po obiedzie :P no i był tort, 2 sałatki takie lekkie (jedna z brokułu, ogórka, groszku, natki pietruszki z jogurtem naturalnym a druga z granatem, ananasem, serem żółtym, kukurydzą, fasolką), do tego jajka faszerowane, takie papryczki nadziewane serem (w kauflandzie są gotowe od razu do kupienia na wagę) i lody, galaretki ale to już mało kto chciał... :)
  22. Kuba to nawet nie wiem ile pije mleka bo niania mi codziennie nie zdaje sprawozdania ile wypił :D ale w weekend było średnio 2 butelki 200-210 ml do tego w nocy różnie, ostatnio wystarcza mu ok. 100 w nocy i śpi... wczoraj zrobiliśmy roczek :) dobrze że mamy to już za sobą...
  23. Agulla ja daję butlę mleko wymieszane z kaszką ok. godz. 20, jest tego ok. 200-210 ml a dzisiaj pobił rekord, po tej kaszce o 22.30 butla 200ml, i o 3 też butla 200... wody nie chciał - wrzask jeszcze większy :O:O:O
  24. Agulla my też mamy 1 pobudkę na butlę... a dzisiaj nawet były dwie, w tym jak na drugiej daliśmy mu małą butlę (ok. 100) to jak wypił to zaczął płakać że chce więcej, dopiero po drugiej (dużej) butli usnął spokojnie... kurczę muszę wychodzić wcześniej do pracy i dzisiaj np. wyszłam zanim się obudził :O
  25. my mamy jeszcze różnie, czasem 2 drzemki, czasem 1 - ale to niania lepiej wie :) zresztą niech robi tak jak jej wygodnie no i ile Kuba potrzebuje... jak ja przychodzę z pracy to już nie śpi do wieczora :) w weekendy raczej ma 1 drzemkę, przynajmniej ja do tego dążę ale jak np. gdzieś jedziemy to potrafi zasnąć też w samochodzie i na to nie mam wpływu... dzisiaj to się wyspaliśmy :) poszedł spać tuż po 20, małe obudzenie na butelkę o 23.30 i spał do rana aż niania mnie obudziła jak przyszła o 7 :) ehh mam od dzisiaj już normalne 8 godzin pracy... :O niby to tylko godzina więcej a to jest dużo...
×