alakolo

hehe, Kuba też przechyla jak jest dużo a jak jest mało i trzeba wyżej dać butelkę to już nie chce :D acha, i ciotka kupiła Kubie taki niekapek ale z silikonowym, miękkim dzióbkiem i z tego ładnie pije :)

ee, to nie jest tak źle z Kubą, jak o 6-7 wypije mleko to ok. 8-9 dostaje kaszkę a później jeszcze coś jakiś owoc np. koło 11 i idzie spać, no i obiadek jak się obudzi :)

Agulla a o której dajesz kaszkę czy tam inne śniadanie po tym mleku? Kuba się budzi raz w nocy tak ok. 2.00 i wtedy daję mu to 120. W sumie to sama nie wiem jak go karmić bo czasem odepchnie butelkę w połowie, a czasem chce jeszcze... Dobrze że w nocy nie protestuje tylko wypija i śpi dalej :)

Witam po świętach :) dziewczyny czy jak dajecie mleko w nocy (ja jak się obudzi to daję 120) to rano jeszcze całą butelkę? bo dzisiaj dałam mu rano 150 tylko (inna sprawa że ledwo co mi starczyło mleka bo wczoraj wszystkie sklepy pozamykane :( ) no ale nie wiem czy to nie za mało... ale jak dawałam więcej to potem kaszki nie chce jeść...

ja jeszcze używam ale dlatego że kupiłam duże opakowanie i jeszcze zostało trochę... no i też zastanawiam się właśnie bo za niedługo też będę musiała kupić i nie wiem czy jeszcze dziecinny czy już w "normalnym" proszku prać...

ooo, wszystkie teraz jesteśmy online :)

hej, no prawda drogie wszystko.. a ja jeszcze 2 dni temu miałam lekką stłuczkę jak wracałam do domu, co gorsza z mojej winy i zarobiłam mandat 500 zł :( i jeszcze auto do naprawy, co prawda jeździ ale jest lekko zarysowane :( tak teraz patrząc to karmiąc piersią się sporo zaoszczędzi :) na tydzień wychodzi 2 opakowania mleka czyli jakieś 25 zł... ale nie żałuję że przestawiłam Kubę :) właśnie piję sobie piwko bez wyrzutów sumienia :D

a co to tak cicho? :D kinusia wrzucam buty (mamy 3 pary): te kupiłam na promocji w BOTI (firma WALKY): http://img857.imageshack.us/i/zdjcie0244d.jpg/ te kupiłam od kolegi z pracy bo na jego syna są za małe (firma BABY CLUB): http://img535.imageshack.us/i/zdjcie0245z.jpg/ a te kupiłam w zwykłym sklepie (firma KORNECKI): http://img828.imageshack.us/i/zdjcie0246o.jpg/ sorry za jakość zdjęć ale już się ciemno robi a takie mam światło...

ja na razie zrezygnowałam z niekapka, bo nie chciał ciągnąć... to znaczy nie wie że trzeba ciągnąć, gryzie sobie tylko ten dzióbek :) ale cieszę się że w ogóle nauczył się pić z butelki :) spróbuję znowu za jakiś czas, ale na razie i tak jestem zadowolona że uwolniłam się od cycka :D no i herbatkę też już ładnie pije, spróbuję też mu dać soczek może też będzie pił :)

ja chętnie wybrałabym się na basen ale nie mam stroju bo wszystkie są za małe (ech te cycki...) a kupować nowy mi się nie opłaca bo nie wiem jakie będa jak mi się unormują po zakończeniu karmienia... od piątku nie karmię w ogóle i ten 1 cycek nadal boli, chociaż minimalnie ta kulka w środku się zmniejszyła, może w końcu jakiś postęp? :) a, Kuba waży na wadze łazienkowej ok. 8300 :)

jeju dziewczyny ale wam dobrze... od wczoraj w nocy już w ogóle nie dawałam małemu cycka i zrobiły mi się takie twarde grudki w środku :( (co dziwne drugi jest normalny i miękki)... mam nadzieję że to przejdzie samo i nie będę musiała jeśc jakichś tabletek na to :( nie karmiłam Kuby bo przeziębił mi się pęcherz i boli jak cholera, muszę jeśc lekarstwa przy których nie powinno się karmic, ale w nocy dał koncert, płakał chyba z pół godziny, butelki nie chciał... no i w końcu go uśpiłam na rękach... ale później spał już do rana :) może to z tęsknoty za cycem?

dziewczyny co robiłyście z pokarmem jak kończyłyście karmić? bo mi 1 cycek spoko a drugi taki twardy się robi... dzisiaj w nocy znowu dałam Kubie cyca bo już był baardzo twardy i bolał :O ile czasu zanika pokarm? i jak przetrwać tą "nadprodukcję"?

no ja też najbardziej lubię pampersy, ale też poluję na promocje ;) te babydream też mogą być, Huggisy są do bani, za twarde :O zastanawiam się może spróbujemy 4 tym razem, mam nadzieję że nie będą za duże i nie będą przeciekać po bokach :D

Honka gratulacje :) mi co prawda awansu nie zaproponowali, ale mam spokojniejszą pracę niż przedtem i... lepiej płatną więc zawsze coś ;) Alusia już chodzi? super! Kuba tylko za rączki ;) Agulla wiesz już czy drugi dzidziuś to dziewczynka czy chłopczyk? Acha, jakie pampersy używacie? 4? bo ja nadal 3 i nie wiem jakie kupić... czy 4 są dużo większe od 3?

Honka - tak, to ten odcinek ;) a raczej ta restauracja, do której zapraszam jak kiedyś przypadkiem będziecie w Pszczynie :) bardzo dobre jedzenie, polecam :) ja mieszkam od tej restauracji jakieś 5 minut piechotą :) a jeszcze nie sprawdziłam czy te wąsy domalowane na plakacie dalej są... kurcze ale brzydka pogoda dzisiaj... i zimno...

acha, a mleko od wczoraj robię w takim plastikowym pojemniku po obiadku z Hippa (czasem w 2 bo się nie mieści, zależy ile tego mleka przygotowuję) i tam go sobie mieszam i wlewam do butelki już bez grudek :)

heh najgorsza choroba jak trzeba dziecko pilnować, coś o tym wiem, jak się miesiąc temu męczyłam z zatokami... a my w okolicy roczku (8.06) mamy jeszcze 30-te urodziny M (30.05)... ciekawe czy Kuba miałby coś przeciwko temu żebyśmy go zostawili na noc u babci :) ale sama nie wiem czy wytrzymałabym tyle... chociaż z drugiej strony chętnie rozerwałabym się, ale boję się jak on by zareagował... ahh ciężkie życie matki :) a roczek zrobimy pewnie znowu w lokalu :) albo chociaż catering do domu zamówię (wiem leń ze mnie) :) a może coś na świeżym powietrzu... zobaczymy jakiś taki kiepski humor mam, fajna pogoda a ja muszę w pracy siedzieć...

hehe, na szczęście po ;) ale przed emisją programu :) ja obecnie używam mleko Gerbera (bo akurat takie było w sklepie) i faktycznie się "grudkuje", ale z tego co pamiętam jak kiedyś próbowałam na bebilonie a później bebiko robić kaszki to nie robiły się grudki...

my robiliśmy chrzciny w restauracji - jak oglądacie "Kuchenne rewolucje" to była tam :) Kuchnia i wino z Pszczyny :) no i był obiad, malutki deser i tort, taki fajny zamówili z bobaskiem z marcepanu :D szczerze nie chciało mi się robić w domu, poza tym nie wiem czy tyle talerzy mam w domu żeby wszyscy mieli :D mi też się czasem robią grudki ale na szczęście "przylepiły" się do ścianki butelki i nie zatkały smoczka :) za to strasznie mnie wkurza że taka wąska jest butelka i jak wsypuję mleko to się rozsypuje na boki...

wydaje mi się że w nocy to raczej przysysa się "z potrzeby serca" niż z głodu :D ale już odczuwam mniejszą produkcję pokarmu co mnie cieszy :D no i gratulacje Alusi że już stoi :)

Kuba pije Z BUTELKI!!! MLEKO!!! no, w nocy jeszcze mu cyca daję bo mi się nie chce wstawać ale w dzień już ładnie pije sobie z buteleczki :) hurraaa!!!! spoko Honka przyzwyczaisz się, co prawda ja do tej pory jestem niezorganizowana ale jak by mi Kuba tak ładnie spał jak Filip to pewnie szybciej by mi się to udało :) ale jakoś daję radę...

haloo koleżanki gdzie jesteście? :D jak wam dzieci śpią w ciągu dnia? bo już sama nie wiem czy Kubie nie zrobić tylko 1 drzemki... wczoraj zasnął ok. 17 i spał do 18.30, a później poszedł spać (uśpiłam go niemalże na siłę) o 22.30 około (nie pamiętam dokładnie bo sama byłam już prawie nieprzytomna :P no i zastanawiam się czy go nie przetrzymywać w ciągu dnia... z tym że jak go przedwczoraj uśpiłam (właściwie sam usnął bo śpiący był) o 19.30 to obudził się gdzieś o 1.00 i wojował z 1,5 godziny...

Honka to Ci zazdroszczę że nic nie czujesz, ja czasami myslę że mi tam został kawałek igły albo co... ;) Kruszynka nie martw się Gabi na pewno zacznie siadać na tyłeczek, może chwilowo się wystraszyła ale próbować zacznie znowu :) Kuba jeszcze różnie siada, raz na tyłek, raz klęka, raz robi jakieś dziwne pozycje jogistyczne :D ale to jak się trzyma szczebelków. Wczoraj niania dała Kubie zupę ogórkową (taką robioną normalnie) i podobno wcinał jak odkurzacz :) i płakał że się skończyła :) tylko nie wiem czy nie za wcześnie na taką zupę... Tak w ogóle to widzę że on woli takie robione zupy a nie te ze słoika... trzeba będzie częściej robić :)

czytałam gdzieś że dzieci mogą mieć alergię, i jak rozróżnić katar zwykły od alergii - m.in właśnie tym że nic poza nim nie ma, no i że jest taki wodnisty i nie przechodzi tak jak zwykły - może przejdźcie się do lekarza? ehh Kuba wczoraj poszedł spać o... 22.30 :O już sama prawie spałam a on bawił się w najlepsze... ale za to rano jeszcze spał jak przyszła niania i wyszłam do pracy, tak dziwnie się czuję że jak się obudzi to mnie nie zobaczy ale trudno... do pracy trzeba iść :O

hej chciałam się tylko pochwalic że ostatnio Kuba nawet je :) i to wieczorem co nigdy nie chciał, to od paru dni tak ze 100-150 kaszki zje, a potem kąpiel i jeszcze cyca pociągnie do spania :) i co zauważyłam, to już nie tak chętnie po tej kaszce ciągnie, może w końcu się oduczy... dzisiaj znowu mały u babci, a ja sprzątam... ehh a odpoczynek to kiedy? plecy mnie tak bolą że dzisiaj przy śniadaniu siedziec prosto nie mogłam... Honka, a jak miałaś znieczulenie do kręgosłupa to nie boli cię przypadkiem to miejsce gdzie wbijali? mnie od pewnego czasu boli jak by mi ktoś tam kijem przyłożył... i nie chce przestac, cały czas tak samo boli...