megan990

ocho jeszcze raz bo asiulek bylas pierwsza :) nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.......Dawidek..........2420.....4 6 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka............ .3730......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 nowa marcówka..21.02...38...sn.......Lena...............3300.... ..55 kamelle........26.02....39......cc.....Xenia Christine.....3355......51 kaczynka.....26.02....36/37...cc......Radzio........... .3000.......55 marcellina....27.02.....39.......sn......Matylda......... ..3540.......52 koja21........02.03.....40......sn.......Filipek......... ...?............? riterka........02.03.....?........?.........Lenka........ .....?...........? motylek_85...03.03....39.......sn......Julia Liwia........3350......54 Kotunia.....03.03.......?.........cc.....Julek........... ...3540.......56 savanna89....04.03.....40......sn.......Arturek.......... .3850.......54 Qassandra....04.03.....?........cc......Mateusz.......... 3990........56 badka.......09.03.......39........sn......Bartuś........ ...2620........51 Agaa159....09.03.......?.........cc......Antoś.......... ...3008.......54 megan990..09.03......40.........cc......Igusia........... .3320........55 Nikamo.....11.03.......41.........cc.....Michałek....... ...3830.......59 Olena119...11.03......38.......sn......Jaś.............3 500.........53 Ola_26.....12.03........?........sn.......Tomeczek....319 0.........54 tina.........12.03.......?.........sn......Liliana Maria...3250........52

uzupelniam tabelke nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.......Dawidek..........2420.....4 6 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka............ .3730......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 nowa marcówka..21.02...38...sn.......Lena...............3300.... ..55 kamelle........26.02....39......cc.....Xenia Christine.....3355......51 kaczynka.....26.02....36/37...cc......Radzio........... .3000.......55 marcellina....27.02.....39.......sn......Matylda......... ..3540.......52 koja21........02.03.....40......sn.......Filipek......... ...?............? riterka........02.03.....?........?.........Lenka........ .....?...........? motylek_85...03.03....39.......sn......Julia Liwia........3350......54 Kotunia........03.03.....?.......cc.......Julek........... ...3540.......56 savanna89....04.03.....40......sn.......Arturek.......... .3850.......54 Qassandra....04.03.....?........cc......Mateusz.......... 3990........56 badka.......09.03.......39........sn......Bartuś........ ...2620........51 Agaa159....09.03.......?.........cc......Antoś.......... ...3008.......54 megan990..09.03......40........cc......Igusia........... .3320........55 Nikamo.....11.03.......41.........cc.....Michałek....... ...3830.......59 Olena119...11.03......38.......sn......Jaś.............3 500.........53 Ola_26.....12.03........?........sn.......Tomeczek....319 0.........54

witajcie Minea, ja trafilam na takie sobie - zapamietalam z poprzedniego pobytu taka jedna i akurat byla jak przyjechalam ale zmiana byla za 2 godz (pani Kubok nie bylo niestety) i tak w sumie nie mialo to dla mnie wiekszego znaczenia bo zwijalam sie z bolu i wymiotowalam co 15 min. -nie wiedzialam co sie dookola dzieje - pani Rutkowska czuwala nade mna i ona zadecydowala o cc bo nie bylo postepu i mala zle sie wstawiala pewnie wiecej bym zwrocila uwagi gdyby to byl porod sn. Musze jednak napisac, ze sama cesarka pozytywnie i porodzie opieka tez super, jestem bardzo zadowolona - wiadomo kilka pan bylo mniej milych ale nie odczulam olewania-dbaly przez te 4 dni jak cos :) dziewczyny, ja przemywam oczka i buzke zielona herbatka - tak mi polecono - zobaczcie moze to pomoze nikamo, tina gratuluje maluszków :) to fakt porod trzeba przejsc a potem to sie zapomina jak sie ma takie szczescie przy sobie

Witajcie Musze was poczytać bo wpadlam sie tylko przywitac i dac znac, ze od wczoraj jestem w domku z mała Igusia, z niespodzianki zrobila sie córeczka - najpiękniejsza na świecie :)) Przyszła na światek 9 marca, 55 cm, 3320 kg O porodzie nie bede pisala dokladnie bo łzy mi sie nadal cisna do oczu, po odejściu wód, 12 godzin bólu pod kroplówka, wymioty, drgawki... bez efektu - brak rozwarcia i mała źle sie wstawiała do kanału az w koncu cesarka... na szczescie wszystko szczęśliwie sie zakonczylo Gratulacje dla nowych mamus bo pewnie takowe sa - zaraz poczytam co sie dzialo :)

natka cytuje marcelline Kroje ziemniaczki w kostke tak mniej wiecej 2cm, i cebule dodaje tez pokrojona np na 4 troche oleju lub oliwy(w zaleznosci ile mamy tych ziemniakow), garsc bulki tartej troche soli i mieszam to w misce, zeby ziemniaczki byly obklejone ta bulka tarta. Potem na blaszke i do piekarnika, okolo 30 minut. Bez tłuszczu - 200*c wlasnie tez je dzis robie wiec mialam przepis pod reka :)

wszystkiego naj naj Kobietki michalka, mamula28 dokladnie tak samo sie czuje heh w nocy cos tam a rano jak nowo narodzona hehhhh jutro termin i stres we mnie siedzi ogromny bo juz chce miec to za soba a tu nadal nic sie nie dzieje :( i jeszcze wczoraj zobaczylam roztepy na moim brzuszku - teraz na koniec! - jestem wkurzona bo cala ciaze dbalam :( natka23, ty to jestes jedyna takie ciacho jeszcze pieczesz :) ja tez lubie piec ale juz teraz to jedynie jakas babeczke na sucho z polewa :) Ja zyczonka juz tez od m dostalam, zobaczymy jak wroci z pracy to moze i niespodzianka bedzie :)

masz racje dobrze ze wiemy chociaz ze na 50% urodzi sie dziewczynka lub chlopczyk :)

hihi saskina wiewiorka ale sie usmialam haha :)

minea, ja tez za Ciebie kciuczki trzymam - mam nadzieje ze na fajne polozne trafie bo jak tam byla 2 dni ostatnio to juz wiem ktore sa ok a 2 to takie francowate byly ale to roznie bywa - a u Ciebie bedzie pani Kubok? bo pisalas cos o Twojej poloznej idzie sie z nia jakos dogadac? mala brzuchatka - na to wyglada, ze tylko my dwie nie wiemy co nosimy w brzuszku :)

czesc dziewczyny, widze, ze mamy kolejne mamusie gratulacje :) nikamo, ale Cie podziwiam ja mam 3 dni do terminu i chodze jak osa wkurzona, ze nic sie nie dzieje - wlasnie wieczorem tez mam twardnienia niby skurcze troche odczuwalne ale rano jakby nigdy nic sie nie dzialo heh a dzis to juz jestem nie do zycia - nic mi nie pasuje - wszystko mnie denerwuje :( coz nam zostaje - czekac cierpliwie - pewnie na dzien kobiet urodze - jeszcze jak synus bedzie to zrobi niespodzianke a jak dziewczynka to troche pokzywdzona bedzie heh oby wszystko bylo dobrze

witajcie, motylek85 - gratulacje - witamy kolejna dzidzie :) ja tez sie melduje, powiem szczerze, ze te kilka dni przed terminem to takie glupie wyczekiwanie kiedy sie zacznie - juz by sie chcialo zeby to nastapilo aaa zaraz ide okno umyc bo cisza u mnie - Nikamo, kas1ek, gratuluje cierpliwosci po terminie Goyek, moja ginka tez mowila, ze mam sie zglosic w terminie bo lepiej byc pod kontrola - no ja nie chce lezec niepotrzebnie w szpitalu ale jak do 8 marca nie urodze to bede musiala isc do szpitala i tam oczekiwac chyba dlatego jestem nerwowa zeby juz sie zaczelo :( savanna pewnie ma juz maluszka przy sobie :) aaa co do wod plodowych to na SR babeczka mowila, ze jak sie sacza to wkladka po poł godzinie jest do wymiany

No wlasnie, dzien wczesniej nic a nic sie nie dzialo nawet ktg nic nie wykrylo a tu juz mamy kolejnego dzidziusia Teraz wiem, ze nastepna moze byc kazda z nas :) uzupelniam grzecznosciowo tabelke tylko wymiarow nie jestem pewna :) NASZE DZIECIACZKI: nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.........Dawidek...........2420......46 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka.............3730.......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka.............2870.......51 kamelle........26.02.....?......cc.......Xenia Christine.....3355........51 marcellina.....27.02.....39.......sn.......Matylda.........3540.......52 koja21.........02.03.....40.......sn.......Filipek.............?............?

i zmiana stopki na 40 tydz. rozpoczety

Witajcie!! Niedawno wrócilam ze szpitala, odebralam wyniki, spotkalam sie z moja pania gin. i odwiedzilam 3 dziewczynki - jedna znajoma z liceum co tez ma termin tuz tuz i jest na obserwacji, druga co poznalam w zeszlym tyg. jak sama lezalam przez 4 dni a trzecia to.... KOJA, ma juz slicznego synusia - wiecej nic nie zdradzam - lada dzien wyjdzie to napisze wiecej :) co do becikowego, to zniesli ten przepis bo byl bez sensu - duzo kobiet dowiadywalo sie o ciazy po 10 tyg. Ja karte ciazy tez mam zalozana po tym terminie ale na wizycie bylam wczesniej i mam wydruk usg ze stwierdzoną ciaza i z tego dnia zaswiadczenie z 8 tyg. A po porodzie maz ma przyjsc po zaswiadczenie wlasciwe do becikowego Hmm u mnie tez nadal cisza, niby jakies skurcze sa ale bezbolesne, no coz mam sie zglosic 8 marca, zeby byc juz pod kontrola - zobaczymy

Lawina, gratulacje :)

witajcie gratulacje - Marcellina, Kamelle - śliczne krolewny :) motylek85 - trzymam kciuki! a u mnie tez nadal cisza :( taki alarm tydzien temu a teraz spokoj - nic sie nie dzieje - wszyscy pytaja czy juz - idzie oglupiec jaka to natura jest nieprzewidywalna nika34, wiem co czujesz bo sama nerwowo czekam czy to dzis czy jutro czy za tydzien heh :( do szpitala mam sie niby zglosic 8 marca ale jak nic nie bedzie sie dzialo to po co tam pojade - jedynie bo l4 mi sie konczy tego dnia - ach szkoda gadac - tez juz chce miec to za soba!

aaa dziewczyny, jesli chodzi o czopki glicerynowe to dostalam w szpitalu i powiem szczerze ze slabo dzialaja (moze na mnie) - przed porodem jak kilka dni nie pojde do kibelka to na lewatywe sie godze - slyszalam, ze ponoc jedna z rodzacych doktora po...ła, wiem ze nie ma sie wtedy kontroli ale tego chcialabym uniknac :) marcelina, ciekawe ktora z nas pierwsza pojdzie hehe :)

czesc dziewczyny! gratulacje dla nowych mamus, ale sie zaczyna :) ja sie melduje bo wczoraj wrocilam ze szpitala po 4 dniach... niestety w niedziele dopadl mnie ciagly bol, wymioty, goraczka - dzwonilam do szpitala upewniec sie czy to tak moze byc (przy skurczach przepowiadajacych) ale ja nie czulam tego jako skorcze tylko ciaglosc i kazali mi przyjechac do kontroli z ktg wyszly jednak skurcze co 3 min wiec mnie zostawili na obserwacji - porobili badania, okazalo sie ze crp wyszlo bardzo wysokie, - temp. zbili, jem antybiotyk bo jakas infekcja sie wkradla na koniec ciazy ale dzieciaczkowi sie nie spieszy, wszystko sie uspokoilo w miare bo brzuszek nadal mi twardnieje czesto ale bezbolesnie i mnie wyposcili - na szczescie - bo takie czekanie w szpitalu jest okropne - teraz to juz tylko ze skurczami jade :) aaa i jeszcze czop mi odszedl we wtorek ale polozna mowila ze nawet do 2-och tygodnii przed moze sie tak stac, no zobaczymy jak bedzie... poczekamy - zobaczymy! :) AAA i musze wspomniec, ze Koja mnie byla odwiedzic w szpitalu - dziekuje kochana, ze przyszlas sie na mnie popatrzec :) pozdrawiam WAS cieplo :)

o kurcze, wlasnie doszlam do kolejnej wypowiedzi - tym razem Twojej osobistej wazka hehe czytam strona po stronie, zeby komentarz dac na biezaco a tu mi piszesz ze w domciu jestes hihi Super jeszcze raz gratuluje, ale mam gesia skorke brr - sama sie juz chyba stresuje hmm :(

witajcie dziewczyny :) dawno mnie nie bylo ale czytam w miare na biezaco a dzis musialam napisac bo wlasnie przeczytalam, ze wazka urodzila! Wazka - przyjmij gratulacje, super ze masz to juz za soba - jestem zaskoczona bo termin podobny do mojego i tez niespodzianke mamy miec! poza tym to wczoraj bylam na ostatniej wizycie i gloweczka jest juz bardzo nisko,rozwarcie mam na 1 cm no i zaczelam odczuwac pierwsze lekkie bole - te chyba przepowiadajace ale zaden czop mi jeszcze nie odszedl albo nie zauwazylam. Jak widac porod moze sie rozpoczac lada dzien a moze jeszcze dlugo nie nastapic - zalezy od dzieciaczka :) koja, jeszcze tak oficjalnie hihi, super ze dotrwalas do obrony a moje trzymanie kciukow pomoglo - jeszcze raz gratuluje! pozdrawiam i zycze przespanej nocki no i czekamy na wiesci od wazki i kolejnych marcowek - teraz to juz poleci z gorki :)

witajcie, a u nas debaty trwaja co do imienia - zwlaszcza, ze nie wiemy co bedzie :) dla dziewczynki poczatkowo chcialam Milenka (maz jednak nie bardzo byl za tym) wiec wspolnie zdecydowalismy, ze jednak Iga bedzie a jesli urodzi sie chlopczyk to tez stawialam na Dawidka choc Remigiuszek nam sie bardzo podoba tylko do nazwiska chyba za długie - no zobaczymy jeszcze jutro ide na wizyte - i tez jestem ciekawa jak sie sprawy maja - u mnie na szczescie jeszcze zadnych objawow nie ma ale tez nie czuje sie rewelacyjnie - jednak brzusio ciazy i w nocy nie bardzo moge spac, poza tym ta zgaga codzienna - chyba mam najwieksza na calym forum :] koja, tez mam takie przeczucie, ze urodze troche szybciej a Twoj maly bedzie chcial jeszcze troszke podrosnac w brzuszku i mozliwe, ze wizyty w szpitalu nam sie zazebia hihi:)

aaa do Izabell, 2-a tyg. temu bylismy na ślubie dalszego kuzyna, ktory wzial sobie za zone Luize, ja jej tak nie znam ale rodzice mi opowiadali, ze wesola usmiechnieta dziewczyna, ma poukladane w glowie :)

hello brzuszki ja od rana pichce w kuchni, zrobilam potrawke z kurczaka z ziemniaczkiem i ogorkiem kiszonym - pycha, poza tym upieklam ciacho bo popoludniu idziemy na imieniny do Oskarka - chrzesniaka od meza - mama nie lubi piec wiec ciocia upiekla slodkosci :) bylam tez wczoraj ostatni raz na SR i myslalam, ze nic nie napisze ale akurat byl poruszany temat noworodek i dieta mamy podczas karmienia wiec wtrace co sie dowiedzialam. Oczywiscie kazda z nas zrobi wg siebie ale podobno dziewczyny nie dajmy sie zwariowac diecie - praktycznie mozemy jesc wszystko podczar karmienia tylko w umiarze - kiedys kobiety jadly wlasnie zbiory z "roli" to co sie uprawia na polu czyli ziemniaki, kapusta, groch, fasola - wiadomo nie tylko ale to tez mozna jesc. Poza tym pieklo sie zwykle biale chleby. Kolki u dzieci nie powstaja z jedzenia tylko z powietrza polykanego podczas karmienia. Oczywiscie jesli sie czegos przejemy to wiadomo ale nie w malych ilosciach Nalezy jednak unikac surowej cebuli, czosku, ostrych przypraw to co zmienia smak mleka - moze maluszkom nie smakowac i nie beda chcialy pic. Oczywiscie inna jest sytuacja w przypadku uczulen np. na bialko czy owoce cytrusowe to trzeba zaobserwowac. Poza tym ja juz dawno to wiedzialam -dlatego jak kiedys pisalam, ze kupilam 40 pieluszek tetrowych - wiem, ze mamy 21 wiek ale podobno uzywanie pampersow NA OKRĄGŁO moze spowodowac nieplodnosc u mezczyzn - pani polozna opowiadala nam o badaniach w USA gdzie ogromna liczba nieplodnosci potwierdzona byla przegrzewaniem jaderek u noworodkow - podobno dlatego sa one (jąderka) na zewnatrz, zeby mialy mniejsza temp.od ciala a w pampersach jest zbyt cieplo. Znalazłam nawet art. http://forum.gazeta.pl/forum/w,61482,86495023,86495023,Chlopcy_i_pieluszki_jednorazowe.html Dziewczyny oczywiscie nie narzucam tego co powyżej napisalam ale sa to rady bardzo dobrej poloznej i moze wartoby sie zastanowic?

witajcie poniedzialkowo :) No i mamy Luty heh ale czas ucieka - ja tez sie przez weekend spakowalam, niby jeszcze troche czasu zostalo ale nigdy nic nie wiadomo wiec wlozylam juz podstawowe rzeczy do torby a na reszte mam liste i dopakuje w ostatniej chwili :) na szczescie mam 5 min do szpitala wiec jak co to maz dowiezie co bedzie potrzebne. Dziewczyny, teraz to juz musimy na siebie uwazac i sie oszczedzac bo niewiadomo kiedy w szpitalu wyladujemy vectra, ja tez do ślubu miaszkalam w Skoczowie - teraz od 1,5 roku mieszkam w Cieszynie. Tak jak Koja napisala ja rowniez wahalam sie nad eskulapem za wzgledu na znieczulenie ale ostatecznie wybralysmy Cieszyn - (tu chodze do lekarza i na szkole rodzenia) moja szwagierka tez 3 mies. temu rodzila i zlego slowa nie moze powiedziec - wiadomo to nie oplacona klinika ale podobno duzo zmienilo sie na plus wiec jak 12 lat temu bylo ok to teraz tym bardziej bez obaw :) poza tym chodzi o dobro maluszka i opieke po porodzie, w Esculapie na drugi dzien wypisuja i trzeba radzic sobie samemu, no i podobno szybko podejmuja decyzje o cesarce - a tego wolalabym uniknac ale kazdy wybiera wg swoich przeczuc - pewnie duzo osob jest zadowolonych z esculapa.

witajcie, ja bylam dzis odwiedzic rodzicow i powiem szczerze, ze za kierownica to juz smiesznie wygladalam hihi w nocy tez sie wierce z boku na bok, tchu brakuje i zgaga meczy heh jeszcze troche trzeba sie pomeczyc minea777, co do wieku to akurat nie ma sie co przejmowac - to kiedys bylo tak, ze wiekszosc rodzila kolo 20-stki teraz czasy sie zmienily i kobiety podejmuja decyzje bardziej swiadomie. Co do szkoly rodzenia, to we wtorek idziemy ostatni, chodzimy na Frysztacka, do B.Kubok - swietna babeczka ale tak jak mowisz nie wiadomo na kogo sie trafi - chcialabym na nia bo widac ze tym zyje jak opowiada na zajeciach