Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fasola_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Co sie z Wami dzieje? Trzy dni cisza? Przywołuję Was do porządku!
  2. Heja Marchew ja znam i to jest krochmal do kapieli;) Wracajac do Fasola, spal dzis cala noc i ani nie jęknął...:) No bajka. Widocznie rzeczywiscie potrzebował wyciszenia... Czipsyyyyyyy!!!!!! TAAAAAAAK! Ale posucha dzis w robocie, wszyscy chyba rzeczywiscie wyjechali... Od tej dzisiejszej nocy duzo zalezalo. Dzis jedziemy do dziadkow a jak dzieci nie rozchoruja sie i noc bedzie spokojna to jutro ruszamy do warszawy na dwa dni! SAMI. ojej jak o tym marze.
  3. Nonie wykluczone ze cos jest z ta praca. Zobaczymy. Dzis bylismy bardzo ostrozni, cally dzien z Fasolem, uwaga non stop na nim. Ale boje sie nocy, to byl jakis koszmar. Jutro do roboty. Ale powiem Wam, ze ciesze sie. Jakos tak mi lepeij jak moja uwaga nie jest skupiona tylko na domu i dzieciach. I moze tu jest pies pogrzebany.
  4. Nonie wykluczone ze cos jest z ta praca. Zobaczymy. Dzis bylismy bardzo ostrozni, cally dzien z Fasolem, uwaga non stop na nim. Ale boje sie nocy, to byl jakis koszmar. Jutro do roboty. Ale powiem Wam, ze ciesze sie. Jakos tak mi lepeij jak moja uwaga nie jest skupiona tylko na domu i dzieciach. I moze tu jest pies pogrzebany.
  5. Alo moje cycki tez lipne. I pamietam ta ulge jak przestalam karmic....:)
  6. Mlody w zlobku od grudnia i zaklimatyzowal sie tam swietnie. W sumie fakt, ze on taki zaczal byc jak wrocilam do pracy, ale nie wiem jaki ma to zwiazek skoro ja jestem w praacy jak on jest w zlobku... Zielona maz moj mial tacierzyński dwa tyg a teraz dlugi wekend i od poniedzialku mamy nianie... U nas zimno. BRRRR
  7. Heja Dziewczyny! Widzę, że Was nie ma. No i dobrze, ktoś musi grzać tylek w sloncu, niestety nad morzem to jakaś inna strefa klimatyczna bo tu chłodno.... Piszę do Was bo problem mam. I nie wiem co zrobić. Fasol od tygodnia chodzi jakiś rozchwiany emocjonalnie, a od dwoch nocy wyje do rana. To jest jakiś koszmar. dzis przestał płakać o 4 nad ranem, nawet nie wiem czy moge nazywać to płaczem bo to jest po prostu wycie do księżyca. Nic go nie boli. W żłobku też ok, bo chodzi chętnie. W dzień w sumie też dobrze. Ale noc to jakaś masakra. On nie śpi wcale tylko woła nas,a potem krzyczy ze mamy go nie dotykać. Ja juz nie wiem co mam robic. Czy ktoraś cos takiego miala? Nie pisze z Wami bo wrocilam dwa tyg temu do pracy i sie ogarnać nie mogę....
  8. Alo na zaparcia dla ELki tylko czopki i Lactuloza. Oba srodki mozna spokojnie stosowac To ruszam teraz na podlasie! Trzymajta sie!!!!
  9. Hej wpadłam na moment i przczytałam ost dwie strony. Jesteśmy na mazurach, wszytko by bylo ok, gdyby nie zagilone dzieci i Helena ktorej wychodza naraz dwa zęby:/ poza tym super Alo nie doczytałam w jakim stanie masz zatoki. Jesli jest bardzo zle, to ja bym wzieła sinupret, bo jak nie to sie pewnie skonczy antybiotykiem, u mnie tak jest bynajmniej Ale fakt, on nie ma badan, wiec trzeba odradzać. Tylko, że jak trzeba to trzeba JAk masz jesczez cos to dawaj bo mam dostep do netu jeszcze jakas godzine wiec wpadne jeszcze. Mam nadzieje, ze u Was swieta udane
  10. Witam się i spadam i życzę Wam wszystkiego dobrego na świeta! Udanych, nie-osranych, bez chorób, Alo Tobie udanych chrzcin. Nie wiem czy uda mi sie jeszcze zajrzeć. I piosenka na odchodne i dobry dzien! http://www.youtube.com/watch?v=jqtDIeJW0ss
  11. Nikomu sie nie chce ze mna gadac... Zawsze jak przychodze to wszyscy znikaja...
  12. Heja Poprosze kawy... Ach te swieta, dobrze z e juz jutro wyjezdzamy. MAm gdzies sprzatanie:) Ale jak dzis musialam odkopać samochod spod zwał śniegu to myślałam, że umrę. Gratulacje dla Gniewka i Elki z nowe umiejętności;) Z pochwal, to FAsolinda juz siedzi czołga sie jak dzika a nie potrafi się przekrecic swobodnie z brzucha na plecy... dziewne dziecko. Macie jakies panenty na zajęcie dzieci w samochodzie? Po swietach jedziemy na tygodniowa wyprawe od mazur po podlasie. Na ccale szczescie ja jestem kierowca a maz jest skazany na bycie małpim gajem:/
  13. Fasol jak widzi cos zielonego na talerzu to od razu mowi: to nie:) dobrze ze do zloba chodzi bo tam zaczal jesc taki rzeczy razem z dziecmi.
×