Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fasola_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fasola_

  1. Moje dziecko dorwalo sie do sudocremu i wsmarowalo sobie we wlosy cale pudelko....
  2. Heja Przybywam z kawa Fasol jeszcze spi, ku mojemu zdziwieniu, bo sie ostatnio zrywal o 7. Mamazu mi wczoraj rusztowanie zdjeli, elewacja skonczona. WYchodze z domu i spotykam sasiadke, a ona do mnie, ze nie wie kto kolor wybieral ale chyba na czesc kupy Heleny:) I rzeczywiscie...
  3. Brest, nie nie nie mleko krowie. Robisz normalnie na sztucznym, taka dla dzieci, bobovita czy cos. A moje nowe dziecie zasypia tylko na rekach. SIEEEEET. A po wieczornej kapieli nie zasypia wcale, tylko daje czadu do 22. Buuuu
  4. A ja wlasnie skonczylam sprzatac... Przyjechal etesc i z mezem montowali parapety... znowu w calej chacie bialo... grrrrrr Em Ty masz juz koniec remontu? Sie pogoda zrobila to lece na spacer!
  5. Super Dzidźka:) Bepanthenu niet, bo moja apteka jest taka super, ze byl tylko alantan zwykly w masci:)
  6. Ale ze czy stosuje? JA sie alantanem zwyklym smaruje, dziala:)
  7. Marchew ja wole Bacha na sluby:) Aaaa Przeginka Stooooooo laaaat
  8. Rozciumkana, juz prawie jest ok! W porownaniu do tydzien temu, cud miód.... Młoda calkiem przystepna, ale domaga sie noszenia... Cczy ktoras nosila noworodka w huście? Bo niby wyczytalam ze na kółkowej mozna od poczatku ale sama nie wiem.
  9. Meri jesli chodzi o nospe, to ona nie jest zalecana po to zeby zniwelowac skurczowy bol, tylko zeby rozkurczyc miesnie i nie wywolac poronienia lub porodu przedwczesnego. Nie spotkalas sie z tym w uk, bo pewnie tam nie jest zarejestrowana, z tego co wiem, w niewielu krajach jest. Obeznana nie wiem, jak bylo wtedy jak bylas w ciazy ale teraz 10 tabl scopolanu jest bez recepty:D wiec hulaj dusza:D Napilabym sie kawy zbozowej ale mleka nie mam...
  10. Meri, dziedcie dobrze, chociaz nie potrafie jej jeszcze rozgryzc... Dzis do poludnia sie darla jak ja odkladalam do lozeczka. Nie wiem, czy cos ja boli, czy chce sie przytulac bo w sumie przechodzi na rekach i tak czesto w ramionach z nia zasypiam. Nie za bardzo moge sobie na to pozwolic ze wzgledu na Mlodego ale dzis dziadek byl, wiec ok. Zapomnialam juz jak to jest jak sie dziecie drze i nie wiadomo o co chodzi.... JEsli chodzi o zycie artystyczne, to nosi mnie troche. Macierzyństwo mnie odcielo od tego, ale moze kiedys jeszcze...
  11. Marchew Ty moja, ja bym CI zaspiewala Ave jak bysmy sie znaly wczesniej:) Specjalizowalam sie w tym od 15 roku zycia, tylko ze teraz sie stara zrobilam i odmawiam, bo jakos tak dziwnie juz. A tu masz cos specjalnego w czym zakochana jestem po uszy: http://www.youtube.com/watch?v=fjZ8fBGtMaI
  12. Podczytujaca, dla mnie juz siedzenie z dwojka nie straszne, ale za to na spacer z nimi sie sama predko nie wybiore. Glownie dlatego, ze dla Fasola slowo "chodz tu" oznacza tyle co "uciekaj", wiec chodzimy tylko jak maz tez jest.... Musze zapolowac na dostawke do wozka, tylko nie wiem czy to sie sprawdzi no ale jak nie sprobuje to sie nie dowiem. Alonuszka Ty tez szukalas dostawki, czy sie orientujesz czy je mozna zamontowac pprzy kazdym modelu wozka? Bo ona takie uniwersalne sie wydaja.
  13. Alonuszka, trzymaj sie cieplo. Bedzie dobrze, zobaczysz. I nie przemeczaj sie....
  14. Hej Obeznana:) Dajemy rade jakos. Fasol kochany dla siostry, caluje, glaszcze itp. Tylko w stosunku do mnie zlosliwy sie zrobil... No ale przejde to jakos.
  15. Hej, co tak pusto??? Chcecie kawy? To stawiam, ja sie napije Inki:) Weekend rodzinny, Mloda przewietrzona juz porzadnie:) Em, jak na froncie?
  16. A i kawe stawiam i postanowilam sie tez napic malej z mlekiem! Od porodu strasznie mnie glowa napierdziela, to juz tydzien i sobie pomyslalam ze to moze przez odwyk kofeinowy. No zobaczymy jak Mloda zareaguje..
  17. Heja Dziec spi, drugi sie bawi. Zawsze taki spokoj jak maz w domu, a jak wychodzi do pracy to sie hard core robi. WHY??? Em, no widzisz, sie nie da nic zaplanowac. Ja przy skurczach porzadnych i tak dwa tyg walczylam zeby porod wywolac. Nawet 10 km spacer nic nie dal. Az tu pewnego dnia, oczywiscie po seksie, bo to bylo wtedy standardowo na koniec i poczatek dnia:) Trzym sie!
  18. Mamazu, ja mam genialnych robotnikow za oknem, ktorzy od rana rzucaja kurwami.... Mam kryzys.... W dodatku spowodowany moim synem. JA juz nie wiem jak mam go zadowolic, staram sie jak moge, zeby nie czul sie odrzucony, a on caly dzien skrzeczy, ryczy, wrzeszczy i rzuca wszystkim co popadnie. Jak ja to wytrzymam.....
  19. Ja pieprze, co za poranek. Jedno wyje przez drugiego. Mloda dostala trzeciego cyca w ciagu 3 godzin i chyba wreszcie zasnie. Czy ona moze miec takie fazy lakomstwa? Bo w sumie tylko to ja uspokoilo. W dodatku normalnie jedno posiedzenie przy cycu to pd 40 min do godziny. Ona zawsze bedzie tyle??????????
  20. Wczoraj byla u mnie tesciowa. Opowiadal mi jak urodzila drugie dziecko, pierwsze mialo wtedy rok i dwa miechy. Ona mieszkala na 20 metrach, w obcym miescie, maz w trasie. Gotowala co noc 80 pieluch i mleko na nast dzien. I jeszcze nie miala lazienki. I ja mam narzekac?:)
  21. Heja Em, no tak,normalnie jest tylko wiecej roboty:) Cchociaz inaczej jak wyszlismy ze szpitala z Mlodym. Wtedy bylo dziwnie i nieswojo. Pamietam jak pragnelam tego powrotu do domu, a jak wrocilam, wlozylismy Fasola do lozeczka usiedlismy obok z pytaniem na ustach: i co teraz? Teraz oboje dojrzeliśmy. Ja juz nie probuje udowodnic, ze to nic nie zmienilo w moim zyciu, wtedy jak Fasol mial 8 dni, poszlam sobie na koncert. Teraz chodze o 22 spac, zeby jakos funkcjonowac. I moj maz tez sie poostarzal, bo dzis jak mu powiedzialam przy sniadaniu, ze moje zycie prywatne tylko dla mnie tra od 21 do 22 kiedy biore prysznic i szykuje sie do snu. A on na to, ze to zdrowe. Wtedy karmilam butla i odpowiadalo mi to, bo moglam wyjsc. Teraz nie mam nic przeciwko siedzeniu w domu choc za pare tygodni pewnie dostane do bani. No zobaczmy. MAm zamiar cieszyc sie tym czasem, poki Mloda znosna. Ale elaborat.
  22. Zapomnialam juz jakie to cudne zmeczenie przy takiej dziatwie. Na razie w wieczornych sabatach uczestniczyc nie bede bo o 22 leze juz w lozku i spiesze sie do spania co by pare godzin miec... Obeznana z tym Gripexem to pamietam, ze Mamazu pytala czy moze wziac, dlatego odpowiedzialam. No to spadam.
×