Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fasola_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fasola_

  1. Wiesz mysza, tylko ze ta kumpela to zrobila zeby laski ktore maja dziecko mogly przyjsc, jesli nie maja z kim zostawic. No i bedzie dwojka i starczy, reszta to single. A ze to calonocne spotkanie to ja nie mam zamiaru sie w nocy meczyc. A na inne takie spotkania zasze sie umawiamy wczesniej i dzieci bieerzemy. Mala Fasola robi postepy i przesypia noc do 5... tylko ze od 5 potem full wypas energia i zero spania...:)
  2. Dzien d! Em, bb nieziemska. Slyszalyscie o tym Panu co "umowe" wypowiedzial zusowi? Chetnie bym poszla w jego ślady... Dostalam smsa od kumpeli ze zaprasza na babska impreze razem z dziecmi i sniadaniem. Ide ale jeszcze mnie nie powaliło, żeby dziatwę zabierać...I tak się ustawiłam, że dzieci zostają z mężem, juhu. Chyba nigdy nie byłam na babskiej imprezie:/ Kawy?
  3. A nurofen i ibufen to to samo, substancje pomocnicze inne i smak też.
  4. Dzien dobry hej! Dacie jakas kawe? Młody dziś wył w nocy ale moje zmeczenie sięgnęło chyba zenitu bo nic nie słyszałam. Za to Młoda znowu spala do 5 bez przerwy!!!!! Oby tak dalej to ją przeprowadzę do Fasola do pokoju:) A czy z tym leczeniem kanalowym to nie jest tak, ze sie leczy gdy jest stan zapalny? I trzeba wtedy włorzyć w te kanały antybiotyk. Ja tak miałam: zdjecie, leczenie, za chyba dwa tyg znowu zdjecie, jak bylo nie tak to znowu cos tam mi pani nawkładała. To trwało długo. I ja też nie wierzę w ekspres w tym względzie. Rafinka, są dzieci, które bezproblemowo przechodzą ząbkowanie, ale niestety jest ich mniejszość. U mnie była masakra. W sumie chodzi to jedynie o nieprzespane noce.
  5. Wiesz co MArchew chyba mialas pecha z tym Viburcolem. Owszem oficjalnie jest na Rp. ale ja nie znam apteki, w której nie sprzedają bez:/
  6. Em ja zaopatrzona byłam przy zebach zawsze w: -Dentinox na dziąsła -Nurofen p-bólowo -Viburcol w czopkach Jak było kiepsko to walilam na noc VIburcolem i żelem. A jak wiedziałam, że będzie bardzo źle to nurofen. To tyle. A o co chodzi z nocnikiem Em? Ja kupilam normalny za 15 zeta w realu. No chyba ze chcesz zeby Ci grał idiotyczne melodyjki jak bb sie do niego zsika. Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Wymyślne to tylko dla fanaberii.
  7. Marchew wspolczuje... Moja tesciowa mi zawsze powtarza jak narzekam na moja mame: pokorne cielę dwie matki ssie:) Cebulowa WYMIATA.
  8. Marchew a to tesciowa Twoja?:) a to ja bym nie robila tylko wyrwała:)
  9. Heja Macie kawe? Małpa, mój Fasol urodził się 3700 a jak kończył rok miał 9 kilo. To normalne w tym wieku. Potem dzieci coraz mniej przybierają bo więcej rosną. Fasol ma dwa lata i waży teraz 10 kilo, ale za to urósł przez rok 10 cm MArchew ja swojego zeba kanalowo leczylam tez trzy miechy, to bylo ze 4 lata temu i on nadal jest wiec jest git. Jak porzadnie zrobic to czasu potrzeba. Ło matko jak mnie glowa boli po piwie wczorajszym.
  10. macie jakies fajne przepisy na zupe cebulowa? Bo za mna chodzi. A nigdy nie jadlam:) i niech mi ktos przpomni tą czosnkową zalewajkę co?:)
  11. Obeznana ja podobno jak miałam 8 miechów:) he he. Ale w sumie fakt, myśle, że dziecko dawało się nauczyć wcześniej, czy jak mówisz dojrzewało, przez pieluchy tetrowe, które były niekomfortowe. Teraz dzieci są wygodne, dorośli też. Fasol jak się zesra to przychodzi do mnie bezczelnie i mówi: myju myju.
  12. Wracając do pieluch to mnie to na prawdę załamuje... Prowadzę edukację odkąd skończył jakieś 8 miesięcy i nic. NAjgorsze jest to gadanie wokoło: mało czasu poświęcacie na to, nie staracie się, złe metody itd. Nosz kurwa.
  13. Spoko Alo, Franek już duży i świadomy więc krzywdy nie zrobi. Przez przypadek to każdy może... Fasol od małego wpychał Helenie do buzi wszystko, od jedzenia po resoraki. Nie mówię już ile razy przez przypadek kopnął ją w głowę:/ :)
  14. ALo jednocześnie mnie pocieszasz i załamujesz.... Myślałam, ze lada dzień będzie dobrze, ale rzeczywiście chyba jest tak, że niektóre dzieci są oporne...
  15. Przez chwile dobrze mi się zrobiło, że nie mam psa... Myślicie, że Fasol nauczy się kiedyś srać i sikać na nocnik? Bo wszelakie próby i kroki do przodu owocują cofaniem się znowu do etapu: nie wiem o co chodzi... Chcecie kawy? Stawiam ale za mleko bo mi się zepsuło....
  16. Póki co jestem na etapie szukania okazji do przekimania się chociaż na 10 minut. I choćby samo się chowało to nie wstanie do siebie w nocy a ja już nie daję rady. Dziś moja córka przespała od 23 do 5:30 bez jedzenia! Jestem w głębokim szoku... no.
  17. Nie Em, caly czas sie zastanawiam. Myśle, że gdzies pomiedzy wrzaskiem, płaczem, jękiem Mlodego a wkurwem Mlodej znajdę jeszcze trochę czasu i siły na trzecie. :P Mój mąż wczoraj wieczorem przytulił Młodą i mówi do mnie: choć zrobimy jeszcze jedno...będzie z głowy... Czujecie? Ja nie mam sił na tego gościa. Kawy! Macie sok pomarańczowy świeżo wyciśnięty:)
  18. Jakiekolwiek dźwięki wydawane z powodu żalu lub złości przez mojego syna: jęki, piski, stękanie, wrzask itp doprowadzają mnie do szaleństwa.
  19. A jak zmienie zdanie to... niech mnie gęś kopnie! Fasol mi dal w kość. On ma takie dni, że kurwa naprawdę nie wiadomo czy go lać czy wywalić na mróz w samych skarpetach. Myślałam, że etap jęczenia się skończył, ale co tam, pewnie, że nie! No nie mam sił na niego.
  20. Jakby kiedys ktoras ode mnie przeczytała, że chcę mieć jeszcze jedno dziecko to bardzo proszę mnie jebnąć porządnie w łeb. Ja to napisałam, FAsola, dziś o 19:27. I chuj
  21. niestety obstawiam xe przy szelkach Mlody sie polozy na ziemi i ani drgnie. ja nie moge go nawet za kaptur zlapac bo sie wscieka...
  22. Ja bylam dzis z dwojka na spacerze... Trzy razy musialam zostawic wozek na srodku chodnika i gnać za Fasolem znudzonym chodzeniem w miare przyzwoicie...
×