Fasola_

Myszsza ja nie slyszalam zeby nie bylo mozna w ciazy, z reszta w przypadku srebra, nawet gdyby bylo tak napisane na opakowaniu to jest to kwestia decyzji. Jesli masz to jak najbardziej podawaj, bo wiem ze CI Mlody choruje. JA mysle ze tu nie ma co rozdzielac tych wszytskich preparatow na te, ktore sa lepsze, bo dla mnie srebro, esberitox, trany i takie inne raczej na tej samej polce sa, to kwestia tylko wyboru

I jeszcze jedna: Robiłem u pana na pierwsze lata, dał ci mi ci mi koguta za to. A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury, a to prosie dłubie w nosie a ten wół nasrał w dół a ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze a ta przepióreczka latała skakała az sie zesrała:)

No to ja też: Pękła guma od kaleson, jaja wiszą jak salceson...

Marchewka widac ze niedawno wesele mialas:) :P

Stawiam kawe, pusto tu, chyba przez pogode... Dzis mama moja przyjezdza zebym mogla sobie spokojnie dogorywac. A jutro i w niedziele do pracy. Ja jebie

Ale fajny i trafny ten artykul o fizjologii http://kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=1270

Obeznana: rozkurczowo No-spa,a jak nie to scopolan. JA i tak zwykle biore nurofen forte bo mi najbardziej pomaga. A jak nie to wszystko to pałką w łeb:) Mysle ze nie mamy co narzekac na pogode, we wrzesniu zapowiadali ostra zime juz o tej porze,jajuz wole to co jest:)

A z czym? Ja wczoraj ugotowalam zupe z mielona wolowina, papryka, cebula, kukurydza i pomidorami:) Bedzie gdzies na trzy dni, no chyba ze chcecie:) m,

brestova, to nie byl atak na Ciebie tylko na media i tych wszystkich pseudonaukowcow:) A Attlasy rzeczywiscie super, ja mojej chrzesnicy tez nakupowalam, chociaz tez mi sie wydaje ze ja bylam bardziej zainteresowana od niej:)

brestova, to nie byl atak na Ciebie tylko na media i tych wszystkich pseudonaukowcow:) A Attlasy rzeczywiscie super, ja mojej chrzesnicy tez nakupowalam, chociaz tez mi sie wydaje ze ja bylam bardziej zainteresowana od niej:)

Widzialam brestova. Pierdole to, ze wszystkim tak jest. NAjpierw maslo niezdrowe, jesc trzeba margaryne. Wszyscy sie rzucaja i jadza maslo raz w tyg w niedziele. Potem znowu odwrotnie i teraz szukac trzeba masla 82%. Kiedys kawa byla niezdrowa, wczoraj w ddtvn slysze ze super zdrowa i trzeba pic. Pieprzenie. Ja tam nie slucham i robie i jem po swojemu.

Sto lat zielona, wznosze toast syropkiem prawoslazowym.... Gdzie sie podzialy te czasy, kiedy mozna bylo jeden dzien przelezec w lozku...eh

Z tymi zniczami to nie o atmosfere festynu mi chodzilo. Fakt jest taki, ze to rzeczywiscie jedne z najwazniejszych katolickich swiat i powinno byc jednym z najweselszych! TYlko ze ludzie myla go z dniem zadusznym, ktory rzeczywiscie powinien byc dniem refleksji. Ot co. A wkurza mnie tylko strojenie grobow jak na bal. Kurwa nie bylam chora ze dwa lata, co to ma byc???????

A i nie wiem co mnie bardziej wkurwia, Mikolaj czy grajace znicze na grobach...

A Wy dalej po cmentarzach biegacie? JA wrocilam dzis chora, ale zaraz sobie zapakuje jakis zestaw stawiajacy na nogi... Powiem Wam ze odpoczelam przez te dwa dni maksymalnie:) Dawno nie mialam takiego czasu ze nic nie musze robic,az chyba moj organizm sie zszokowal i zalapal prziebienie...

O kurwa, wkurw to u mnie dzis na pierwszym miejscu! I nawet szczegolnie nie wiem na co. Na pewno na małża w duzej czesci, bo to ostatnio standard, ale mam nadzieje, ze niedlugo wejdziemy na droge zrozumienia. Na drugim miejscu wkurwia mnie Wasze gadanie o weekendzie, bo ja jutro standardowo na 12 godzin do pracy, wiec nie mam sie z czego cieszyc. Dobrze ze chociaz zniczy nie sprzedaje bo wtedy to juz w ogole bym miala przejebane. Poza tym przyjechala moja mama, wziela Fasola na spacer. Mialam kupe planow na pierwsze wolne popoludnie od wiekow a cale przespalam. No ja jebie. Kiedy Wasze dzieci zaczely jesc nie zmiksowane pokarmy? Ja odstawiam sloiczki, gotuje Mlodemu ale on w kawalkach polyka i gryzie srednio co piata rzecz. Reszta laduje na ziemi. Kupilismy wczoraj krzeselko do jedzenia i jest masakra. Ale ciesze sie ze nie dalam sie zwariowac i kupilam zwykle z ikei za 5 dych, bo ta reszta to jakies wymyslne gowna, ktorych nie ma gdzie potem przechowac. No dobra, to sie wyzalila. I tak mi nikt nie odpisze jak zawwsze o tej porze, poza tym Wy juz weekedn swietujecie. ECH

Trzymaj sie em, zagladaj do nas!

Ale lepsze jest :"mam gózek pod kolanem, kolega mówi ze moze to byc ciaza pozamaciczna"

Ja tam uwazam ze jednak wiekszosc kobiet to kiepscy kierowcy, podkreslam "wiekszosc" bo rzeczywiscie zdarzaja sie ok. Ja poprzestalam na razie na 5 niezdanych egzaminach, chociaz podobno jezdze dobrze. Tylko ten stres egzaminazyjny mnie wykańcza... Powalilo mnie z ciaza przez noc, ja jebie. Myszsza, moj tez ma skaze. Ale z tego co wiem, Ty nie karmisz juz piersia, wiec nie powinno byc problemu, bo wystarczy przejsc na mleko bezlaktozowe. Gorzej jak sie karmi i trzeba wyeliminowac nabial. Pozdrawiam z pracy i czestuje czystym spirytusem na niepogode:)

a wlasnie po co Ty jedziesz? Nie chcesz mnie zabrac?:)

Czy mi sie zdaje czy zawsze gdzies znikacie jak ja przychodze heeee?

Wlasnie Rozciumkana jakTy unikasz i czym zastepujesz kostki rosolowe? Bo mnie wkurwiac zaczely ale jakos tak wszystko mi sie jałowe wydaje bez nich

Spirytusu salicylowego Ci u mnie dostatek na litry nawet wiec zapraszam. Em, ja kumam ze mozna sie starac i wspieram, ale tez jak mi ktos ze sluzem wyjezdza to wymiekam. Co do sraczki wrednej, to chcesz zakupic na wyjazd? Po pierwsze obowiazkowo LAremid rzeczywiscie. Ale jego sie stosuje tylko w sytuacjach, kiedy nie masz wyjscia. Bo jak sie zatrujesz zarciem i wezmiesz LAremid to bez sensu bo on tylko hamuje perystaltyke jelit. Ale obowiazkowo kup Nifuroksazyd, na wszelkie zatrucia pokarmowe PODSTAWA. Do tego jakies bakterie, smecta i juz. Ziola prowansalskie tez dow wszystkiego daje. Brestova, ja jeszcze rok temu jajecznicy nie moglam zrobic. Ale jak zaszlam w ciaze i wyszlam za maz (wlasnie w takiej kolejnosci:)) to zaczelam gotowac. Szukalam w necie przepisow i gotowalam na co mialam ochote. Teraz juz do knajp nie zagladam na zarcie a wkuchni wymiatam. Kocham sos sojowy, czubryce a ponad wszystko kocham Miesoooooooo dlatego tez zaraz jak wroce do domu wciagne gulasz wołowy:)

Maz mnie dzis wpienia jak nigdy:) Lubie temty porodowe, bo jakies takie dziwne emocje we mnie wzbudzaja... Niby negatywne a pozytywne:) Maz mnie golil trzy razy, frajde mial z tego nieziemska. A i tak mnie polozna wziela z zaskoczenia i pojechala jeszcze raz, ale w sumie wtedy wszystko jedno mi bylo. CO do lewatywy, to mialam eneme na podoredziu, ale tez czopki glicerynowe i uwazam ze niezawodne, bo nie tak klopotliwe jak lewatywa, jesli w ogole potrzebne. Ale jak cos sie zaczyna to czopeczek i juz po klopocie. A i co istotne nasze drogie ciezarne, warto miec zwykle szare mydlo do podmywania po porodzie, rewelacja. Ja nic nie dostatam w szpitalu, nawet malego sudocremu, phi...

Kurde ostatnio produkujecie te strony jak szalone! JA bardzo kiepski poranek, zaspalam, potem bardzo kiepski dzien w pracy i tak teraz odreagowuje. Myszsza, CI powiem ze dla mnie karmienie bylo rzecza bardzo wazna poki nie zaczelam karmic... I tak rzeczywiscie karmilam jakies trzy tyg, a potem sciagalam mlego laktatorem przez jakis miesiac. Nie wiem co bylo gorsze, tak czy inaczej jak przeszlam na sztuczne poczulam sie szczesliwa jak po porodzie:) Chcialabym drugie karmic ale jak sobie pomysle to mniewzdryga... Na szkole rodzenia nie chodzilam, w sumie uwazalam to za strate czasu. Dostalam notatki od kumpeli i tyle co mi sie orzydalo to spis rzeczy najbardziej potrzebnych ktory do dzis rozdaje ciezarnym:)