jam jest czupurek

W pierwszym sem. miałam tydzień zajęć na oddziale, w drugim już 4 zdaje się się, a w wakacje 10 tyg, praktyk. Wkłuć uczyliśmy się na fantomie, była nawet sztuczna krew. Potem pozwolili nam na sobie, jak mieliśmy zajęcia w szpitalu. Nigdy więcej :P Przebili mi żyłę na wylot dwa razy :O

Nie studiowałam, ale mam znajomych na magisterce.

Zdjęć przecież tam nie było. Był tylko link do wywiadu z tanatopraktorem. To chyba nie jeste temat tabu. Ludzie sa ciekawi, jak zebezpiecza się zwłoki przed rozkładem.

Nie wiem, czy było już o tym wspomniane w temacie, ale w TV mówili, że DNA 3 osób nie pasują do DNA ofiar, więc kto to był? Co za dzicz ze wschodu. Gorsi od Niemców. Banda dzikusów z szałasu.

Dajcie linka do tego filmu, bo ten z pierwszego posta usunięto. Chcę się przyjrzeć jeszcze raz.

Na ŚLUMIE niezbyt ciekawie jest. Poziom niski. Jak jesteś z południa, to lepiej idź do Krakowa albo Wrocławia.

Nie otwieram dziwnych linków

Ostatnio naszła mnie ochota na sushi. Zastanawiałam się czy nie pójść do domu sushi, bo akurat otworzyli u nas. A mogłabyś podać tak po kolei jak to się robi i gdzie można kupić np. to coś w co się zawija wszystko?

A mi ostatnio spodobało się Gaja.

Taki sprzęt, jak łóżko czy materac można wypożyczyć z caritasu, a zmiana opatrunków jest obowiązkiem piel. środowiskowo-rodzinnej.

- Zmiana pozycji co 2 godz. - Dokładna toaleta i osuszanie ciała - Stosowanie środków zwiększających elastyczność skóry i zapobieganie jej wysuszeniu (kremy, balsamy, oliwki) - Oklepywanie i masowanie miejsc narażonych na odleżyny - W razie potrzeby stosowanie wałków poduszek, gąbek, aby chronić miejsca uciśnięte - Wietrzenie miejsc narażonych na powstanie odleżyn - Zastosowanie materaca p/odleżynowego - mama powinna leżeć gładkiej pościeli, bez załamań - Pielęgnacja miejsc narażonych na kontakt z wydalinami (mocz, kał), utrzymywać czystość, stosować środki pielęgnacyjne - Odpowiednia dieta z dużą zawartością białka, witamin i soli mineralnych

Żałuję, że nie wybrałam zaocznej magisterki. Mogłabym wtedy mieszkać w domu i nie patrzeć na rozwydrzonych studentów.

Sorry, Lenasl. Literówka