mala29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mala29
-
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Annolia to ja napisałam o kąpaniu się i opalaniu w ciąży i chciejka odpisała. Wiesz basen to nie to samo co jezioro,w basenie masz chlor który zabija bakterie,a w jeziorze to możesz sikać ile wlezie,kiedyś widziałam pływającego klocka,wyobrażasz sobie? Początkowe stadium ciąży to nie tak bardzo szkodzi jak końcówka. Płód jest nisko,szyjka krótsza,a jakby się woda dostała tam..?Przy staniu we wodzie to raczej nie możliwe,chyba,że kobieta potrafi wessać wodę jak odkurzacz hehe,ale pływając woda na pewno by wleciała(mięśnie pracują). A dwa,znasz kobietę,która chętnie paraduje z gołym brzuchem po plaży? Mi takie kobiety kojarzą się jakoś źle,z resztą każdy patrzy wtedy na ciężarną jak na ufo. Takie kobiety są zmęczone ciążą,dodatkowo upały je męczą,chętnie to poleżą w wannie,albo basenie koło domu gdzie ma pewność,że woda jej nie zaszkodzi. Ja przyczaję się na wyprzedaże basenów,koleżanka,która pracuje w Carrefour da mi cynk jak będą obniżki basenów. W zeszłym roku sama kupiła basen 366x90 za niecałe 100 zl. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudio Ty masz jak ja. Annolia ma rację,po co skarżyć się mamie? Ja jak się pożrę z M to wolę nie wciągać mamy,bo potem patrzy na niego,albo palnie jakiś głupi tekst. Potem M mówi w domu"już musiałaś mówić?,to nasze sprawy". A ja,jak to ja "niech wie jaki jesteś,po co ma cię chwalić i mieć za spokojnego". Potem naturalnie żałuję,bo się pogodzimy,a mama nie potrzebnie wie o takich bzdurach. Staram się nie wyciągać naszych spraw poza nas. Tak jest lepiej. A zwierzyć mam się komu-mojej najlepszej koleżance,ale jak jej nie powiem,że nie ma mówić to oczywiście ona zjebie M jak go spotka,albo jak przyjdzie do mnie. Głupio się wtedy M robi i zawsze próbuje obrócić to w żart. Ogólnie nie jest źle. Wiecie,w niedzielę przyjeżdża M,miał w czwartek,ale widocznie prom im nie pasuje. Cieszę się bardzo,dzieci już też tęsknią,ale ja nie tęsknię do spraw łóżkowych,a wiem,że mnie to nie ominie. Boję się zacząć brać tabletki anty,bo przytyję i będę musiała unikać słońca(niby wtedy robią się plamy na skórze). M będzie chciał szaleć stęskniony,a ja nieeee -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co Klaudia????????? Deszcz ? Podeślij go do mnie,będę biegać po ulicy w strugach deszczu,przysięgam !!! U mnie od zachodu +37,pod wieczór pewnie z 45 będzie,jaaaa kto z Was zamawiał takie upały??? Chciejko,Ty pewnie fatalnie się czujesz w te upały,nie puchniesz? Ja Ci współczuję kobietko szczerze. Jakoś natura zrobiła tak,że rodziłam w styczniu i marcu omijając upalne miesiące. Ja bym chyba nie wytrzymała chodzić w ciąży w takie upalne dni,bo ciężarnej nic nie wolno.Ani ulżyć sobie kąpielą w jeziorze,jakoś tak dziwnie wygląda ciężarna w stroju kąpielowym,albo paradująca z brzuchem po plaży.Niebezpieczne jest kąpanie się w takiej wodzie,gdzie są różne bakterie,a wiadomo że grzybicy łatwo można się nabawić. No i na porodówce,na salach to chyba klimatyzacji nie mają,więc jak tam można wytrzymać?? Raz,że każda kobieta krwawi i zapachy przyprawiają o mdłości-mimo,że się prysznic bierze po każdorazowym zrobieniu siusiu. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.bobovita.com.pl/galeria/52243 tamten link nie działał :D -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zagłosujcie na mojego synka http://bobovita.com.pl/galeria/52243. Wiem,że Doruś nie ma szans,bo widziałam ostatnio jak jedno zdjęcie miało ponad 300 głosów,ale to tylko zabawa,na nic nie liczę :D -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Również dołączam się do życzeń :D Chmurko ja też miałabym okazję do wyżerki,siostra wyprawia dzisiaj urodziny synowi,będzie tort,ciasta ale nie pojechałam. Mama zabrała Julię i Daniela i pojechali,ja z małym w domku zostałam. Mały ma te oskrzela chore,nie chcę jeszcze go do ludzi brać. U nas również upalnieeee,w cieniu.....34 stopnie,w słońcu pewnie z 40 albo i więcej. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja wczoraj zaszalałam,zjadłam kiełbaskę z grilla i wypiłam piwo z sokiem. Ale było to późnym wieczorem,tak po 19 bo to się oddychać nie dało. Ja dziękuję,na moim termometrze(od zachodu)temp wskazywała 45 stopni,w dzień było ponad 30. Jeszcze nie było tak upalnego dnia jak wczoraj. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewelka weszłam na tą stronę Dukana. I faza uderzeniowa-nie wiedziałam,że tyle rzeczy jest dozwolonych :) II faza to same warzywa połączone z produktami z uderzeniowej III faza utrwalania-ja pierdziu,10 dni na każdy zgubiony kg. To jakbym schudła przez te 10 dni 4 kg to przez 40 dni żre to samo na okrągło,a ta co zjedzie 10 kg męczy się przez 100 dni,ale jaja. No i IV ostatnia faza stabilizacji-jeden dzień w tyg stosujesz diety całodziennej-bez wyjątku,nie można popuścić. Mnie zaintrygowały te bułeczki Dukana,na pewno spróbuję,bo cała reszta przepisów Dukana to troszkę kosztowne i czasochłonne jest. Te bułeczki to mieszanina otrębów pszennych,owsianych,chudego twarogu,jajek i przypraw. Co do zawartości tłuszczu,to można jeść ale jak nie przekracza 4% Ewelka. Ja nie wiem czy dałabym radę stosować tak rygorystycznie zaleceń pokarmowych,to jednak potrzeba bardzo silnej woli-której u mnie niestety brak :( ale potrafiłaby na stałe wykluczyć pewne złe nawyki żywieniowe,tj tłuste zupy,pieczywo. Nigdy natomiast nie zrezygnuję z brązowego ryżu,owoców i okolicznościowych ciast. NIGDY !!!!!!!!!! -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przy braniu Therm Line trzeba ćwiczyć,ja akurat wtedy chodziłam na siłownię i go brałam. Także kochane Therm Line+ ćwiczenia-inaczej nie oczekujcie cudów :( . Nie można łykać tabletek,jeść normalnie i oczekiwać,że one zrobią wszystko za Ciebie. Podam przykład,moja kuzynka z polecenia jej znajomej kupiła Therm Line i zaczęła go brać. Oczywiście zero ćwiczeń,tylko jakieś sprzątanie w domu. Efekt? Przy braniu tabletek myślała,że konia z kopytami wciągnie,głód był większy niż normalnie. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie zrobiłam przerwy i linki są nie widoczne,ale wejdźcie w nie,zobaczcie co to za skarby :D U nas nie ma takich ludzi,którzy by wydawali za darmo,każdy sobie chociaż parę zł chce zarobić,ale nie dziwię się,u nas jest inna płaca. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem czy Wam to pisałam,ale jak będę miała jechać do Norwegii,to M musi koniecznie załatwić kilka rzeczy niezbędnych dla małego,a więc jakiś wózek,lóżeczko,wanienkę itd. Jest u nich taka stronka,gdzie ludzie chcą się pozbyć wielu cennych,ciekawych rzeczy. Czasami wręcz u nas to jest cholernie drogie,np wózki Emmaljunga,albo najprostsza sofa minimum 400 zl kosztuje. Wczoraj znalazłam takie coś http://www.finn.no/finn/torget/gisbort/annonse?finnkode=23279849 Siostra dostala białej gorączki,bo uwielbia wszystko czarno-białe,a jak jest jeszcze w łatki to już w ogóle. Ostatnio był kojec Graco,przydałby się tam u M no i blisko był,ale nie wiem czy M zdążył się załapać,bo takie rzeczy to moment idą. http://www.finn.no/finn/torget/gisbort/annonse?finnkode=23233509 jakiegoś dnia była bujawka Fisher Price,ale na stronie dosłownie była przez 20 minut,bo już ktoś dzwonił że ją bierze http://www.finn.no/finn/torget/gisbort/annonse?finnkode=23207782 ja ostatnio pisałam maila w sprawie wózka mamas&papas,czy by nie wysłali pocztą(od męża była ponad 700 km),ale był już wydany. Czasami aż mnie krew zalewa,jakie tam są skarby. Miałam nawet myśli,że jakby się miało tira,to by się zwoziło takie rzeczy do Polski i otworzyło komis. Myślicie,że ludzie by nie kupowali jakby ceny były niskie? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chmurko ja nic nie wiem o tej diecie białkowej,z wyjątkiem tego,że ładnie się chudnie. Ewelka jest w trakcie tej diety,niech napisze nam jak wygląda jej tygodniowy jadłospis. A ja zapytam koleżankę co ona jadła i w jakich ilościach. Ale z góry wiadomo,że podchodząc do jaiejś diety trzeba zaopatrzyć się w specjalne produkty,a to również kosztuje. Ale jestem gotowa wyrzec się pysznych zup na poczet serka wiejskiego z jajkiem :D jak będę miała gwarancję,że schudnę. Do mojej wagi sprzed ciąży brakuje mi 4 kg,a do tej,którą chciałabym mieć,tej idealnej-7 kg. Wiecie,że ja dzisiaj coś ze wzrokiem mam od rana? Ale nie tak na poważnie,bo mały wstał o 5(poszedł spać po 19),a więc można spokojnie powiedzieć,że przesypia mi 10-12 godz w nocy.Wypił mleczko i zasnął. Wstał(zdawało mi się,że o 7) to włączyłam mu CBBiebies czy jakoś tak(córcia uwielbia ten program),były akurat Teletubisie-mały z otwartą buzią ich oglądał,ślina mu kapała hi hi. Ja w tym czasie kimałam koło niego,a mały oglądał i bawił się zabawkami. No ale długo to nie trwało,wstałam,poszłam do kuchni po lekarstwa,zaaplikowałam mu serię 3x po 2,5 ml syropów plus lakcid i zaczęłam robić sobie śniadanko-spojrzałam na zegar-zbliżała się 8,więc akurat. Potem kawka,mały w tym czasie skakał sobie w bujawce. Ubrałam mu czapeczkę,długie spodenki i dawaj na dwór. Ciągnę drzwi mamy(mamy wspólny domek,osobne wejścia)a tam zamknięte. To piszę sms czy śpi jeszcze,zdziwiona patrzę a to dopiero 7 godzina. O Matko,wzrok mi płatał figle. Usiadłam więc przy ławie przed domem,mały w wózeczku się bawił. Dopiłam kawę,pochodziłam z małym po podwórku i poszliśmy do domu. Teraz mały poszedł spać,a ja już dupa,po kawie nie zasnę. Nie tylko Dorek musi mieć wzrok zbadany,ja też. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudio myślałam,żeby iść zbadać małemu wzrok,nawet na początku lipca było darmowe badanie wzroku u mnie w przychodni,ale nie byłam przekonana,czy zrobią je tak małemu dziecku. Widzisz,mogłam iść zapytać-kto pyta nie błądzi :( -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tą dietę białkową zaproponowała mi koleżanka Agata która schudła bardzo ładnie na niej. Muszę się zmobilizować i zacząć ją stosować. Za kilka dni zamówię podwójną celulozę-błonnik i zobaczę co będzie się działo. Tala szkoda malutkiej,mam nadzieję,że do wieku szkolnego wszystko się unormuje,bo nawet nie masz pojęcia jakie dzieci potrafią być wredne i śmiać się z osoby która ma problemy z oczkami. U mojej córci w klasie jest dziewczynka Daria,której oczko ucieka i dzieci nie wiedzą co to jest,mówią"Daria nie widzi". Ona nosi okulary,kiedyś jak miała roczek przeszła jakąś operację oka,nie wiem na czym ona polegała. Ja również mam myśli o Dorku,modlę się,żeby miał wzrok po mojej rodzinie. Bo u M wszyscy mają wadę wzroku. Jego mama nosi bardzo grube szkła,bracia noszą okulary,jeden ma oczopląs(mimo to jeździ autem bez prawa jazdy),siostra M powinna nosić okulary,ale olała to. Jej córeczki-2 i 3 latka teraz miały zamówione okulary w Vision Express(jest promocja,kupujesz 1 parę drugą dostajesz gratis,trzecią wydajesz. I tak oto szwagierka kupi jedną parę,druga dostanie druga córka a trzecią parę dostanie teściowa. mój M czasami mruży oczy,co jest powodem moich tekstów,że ma założyć sowy(ma okulary z dzieciństwa,wielkie,okrągłe hi hi) a on mi że on widzi. Dlatego mam obawy,że Dorek odziedziczy wzrok po rodzinie M. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję dziewczyny na pytania o zdrowie Dorianka. Mały lepiej wygląda,ta wysypka znika,dzięki Clemastinum i wapnie. Inhalacji mały nie chce mieć robionych,zmuszać go nie będę,ani trzymać siłą. Może jak będzie starszy to przekona się,że to nic strasznego. Beatko-słów nie mam,on kazał Ci się wyprowadzić? Po tym,pokazał jaka świnia z niego jest. To znaczy,że miał Cię w domu,bo sprzątałaś,robiłaś obiady i do tego byłaś mu potrzebna? Ja bym się honorem uniosła i odeszła od niego czym prędzej. Ty go kochasz,ale widzisz sama,że on Ciebie nie. Po co się męczyć,nie odbieraj dzieciom dzieciństwa,póki są jeszcze malutkie i nie rozumieją za bardzo. Będzie ciężko,oj czuję,że będzie naprawdę ciężko. On będzie Cię namawiał później do powrotu,Ty jesteś wpływowa,skusisz się kolejną obietnicą. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chciejko bardzo ładnie to ujęłaś"rozstępy,e tam,dla małej wszystko" super wielki plusik za takie podejście :D Doruś już chyba na noc mi zasypia,a dzień baardzo ciężki był. Żal mi malutkiego,marudzi,śmieje się,a za chwilę smutna mina,albo płacze. Gdyby nie to,że mam inne obowiązki,to bym go non stop nosiła i przytulała-on to uwielbia. No niech no mój M wróci,to go zagłaszcze he Augumentin jakoś przełknął,flavamed też bo malinowy jest ale clemastinem to zaczął pluć także wszystko wypluł i musiałam dawkę powtórzyć-siostra trzymała go na płasko. Inhalatorem na początku się zachwycał,słuchał tego szumu,ale potem już mu się nie podobało,bo za długo to trwało i zaczął nóżkami przebierać. Wlałam do tego dozownika całą fiolkę(5ml) soli fizjologicznej,czy to nie za dużo? Bo trzymając maseczkę jakieś 5 minut płynu nadal było dużo. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W zestawie są te rurki o których piszesz,jak nie będzie chciał maski to użyję rurki. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dziewczynki jestem,byłam u lekarza bo rano jak zobaczyłam małego buzię to aż się wystraszyłam. Jego te krostki widoczne w słońcu przeobraziły się w wielką czerwoną palmę. Dosłownie wszystkie zlały się w jedno i pod oczkami ma jakby spuchnięte. Poszłabym z tym już wczoraj,bo pediatra przyjmuje od 15:30 do 18. Poszliśmy po 16 i pocałowaliśmy klamkę. Pewnie dzieci nie było i pojechała do domu :( Dzisiaj lekarz ogólny od 14-ej ale nie mogłam czekać. Po zjedzeniu śniadania wyruszyłam do sąsiedniej przychodni(wszędzie muszą przyjąć,bez względu na adres zamieszkania). Pediatra zadała 3 krótkie pytania"czy mały gorączkował ostatnio",mówię,że tak bo ząbek mu się wyrzynał,"ile stopni miał"-38.5,czy towarzyszyła mu biegunka,no jasne. Pisałam Wam,że miał śmierdzącą zieloną ze śluzem. No kurcze,Klaudia miałaś rację,że to była 3 dniówka,ja też na początku myślałam że to jest to,bo mały miał styczność z chorą 7 miesięczną dziewczynką na to samo.Ale jednocześnie wychodził mu ząbek-to mnie zmyliło. No i lekarka mówi,że te czerwone ciałko w krostkach to powikłania po 3 dniówce,to zniknie. Mówię jej,że mały harczy,ciężko oddycha,a lekarka że to najgorsze co mogło się przytrafić,mały ma załatwione oskrzela. Pytała czy mam inhalator,powiedziałam że nie. Zapisała Augumentin ES,Clemastin,Flavamed,Wapno i Lakcid osłonowo. Ja pierdziele,oskrzela???? Powiedziała,że jakby pojawiła się gorączka to natychmiast jechać na pogotowie. Pożyczyłam od koleżanki inhalator. Powiedzcie mi,czy mogę wlać Pulmicort czy to trzeba zapytać lekarza? Czy sama sól fizjologiczna wystarczy??? Moje dzieci nigdy nie chorowały,nie robiłam inhalacji i nie mam pojęcia jak prawidłowo to robić. Jakieś rady dla mnie macie??? Chodzi mi o czas trzymania maseczki na buzi,ile tego wlać itd. Czy to prawda,że nie dobrze jest używać tej samej maseczki co inne dziecko? Wygotowałam ją,ale czy to wystarczy?? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny pomóżcie mi zdiagnozować co to jest :( Idąc na spacer z małym jakąś godz temu zauważyłam że mały ma jakąś dziwną twarz,tzn w okolicach pod oczkami i nad brwiami zauważyłam takie zaczerwienienie,jakby wysypka. Było to widoczne bo szliśmy pod słońce. Przyjechała mama i mówię jej to,stanęliśmy w cieniu żeby mama mogła się lepiej przyjrzeć,no i oczywiście jej zdaniem mały wyglądał normalnie. Ja jako matka mam w oczach rentgen,coś mi nie pasowało. No i przygotowałam wanienkę,syn miał małego rozebrać i mi go przynieść do łazienki. Jak on z nim przyszedł to aż się przeraziłam !!!!!Mały ma całe plecki w drobne krostki ledwo widoczne. Dziwne jest to,że na nóżkach i rączkach nie ma,tylko całe plecy wysypane i okolice pachwin. Kurna felek co to jest i od czego. Skaza białkowa wygląda inaczej jak czytałam. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudio też na początku myślałam,że to wirus ale zauważyłam ząbka pod dziąsłem i jestem w domu. Dzisiaj pod palcem już go czuć,więc może jutro się w końcu przebije :D Ewelka witaj wśród żywych :) -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudio mi zdjęcia otwiera przez Pro ADC coś tam i to pierwsze zdjęcie jest suuuuper. Malutka ma takie wielkie oczyska,śliczne. I ta otwarta buzia,jejka ale to fajnie wygląda. Jutro idę do lekarza,pediatra jest od 15:30. Mi się to nie podoba,że mały 3 dzień mi gorączkuje,a leki działają tylko chwilę. Pierw dawałam mu Nurofen i guzik. Dzisiaj dałam mu Paracetamol w czopku i niby gorączka ustąpiła,ale nie jak tam piszą,że do 6 godz tylko na jakieś 3. Chciejko,no nareszcie. Mówisz,że to już 30 tydz? Ake to zleciało dziewczyny co? A gdzie foteczki brzusia? Ty nasze mogłaś oglądać na poczcie,pokaż się Ty nam teraz. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dałabym sobie rękę uciąć,że mój fotelik( ten większy) jest od 9-18 a tymczasem patrzę a tu od 0-18. Można nawet go tyłem do kierunku jazdy zamontować. Ale on jest brzydki,stary,wypłowiały i noszę się z zamiarem kupna nowego. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wybór jest wieeeelki,naprawdę. bynajmniej ja nie miałabym problemu żeby coś wybrać. Niekoniecznie kupowałabym nowe,wiadomo,jak ma się 3 dzieci,to się szuka oszczędności,jak ktoś ma jednego dzieciaczka to kupuje mu najlepsze i nowe. Ja to rozumiem. Doruś śpi,ja idę na filmy. Do juterka babki -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Annolia ja szczerze Ci odradzę kupno drewnianego,a wiesz dlaczego? Miałam takie krzesełko dla córci i uwierz mi,mała była drobniutka,ale nie dało się swobodnie włożyć ją do tego krzesełka. Musiałam jej nóżki wyginać,po jakimś czasie mała wiedziała co się święci i nie chciała siadać w nim. Mimo,że był to prezent od mojej mamy,to bez mrugnięcia okiem wydałam to krzesełko . Koleżanka sprezentowała mi krzesełko po swoim synku i to było to. Nie dość,że oparcie się regulowało,to można było opuszczać siedzenie na jaką się chciało wysokość. Blat był wyciągany i również regulowany. Będąc w ciąży planowałam kupić podobne krzesełko,ale niestety szwagierka podarowała mi Corrado,niby fajne ale nic nie praktyczne. Nie można regulować wysokości ani blatu(Dorek ma przestrzeń między brzuszkiem a blatem). Annolia,takie plastikowe są najlepsze,kup takie co ma regulowaną wysokość,w nim spokojnie maluszek doczeka swoich nawet 4 urodzin. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Beata wiem co czujesz,ja też byłam kiedyś w podobnej sytuacji i wycofałam wszystko. Ale może do tego przyczyniło się to,że byłam pewna,że będę miała za mało dowodów na to co eks kiedyś wyprawiał,jego siostra była świadkiem,ale skorzystała z odmowy składania zeznań. Później wielokrotnie żałowałam,że wycofałam wszystko,bo jakby dostał w zawieszeniu to może skończyłoby się inaczej. Dlatego,Ty nie czuj się winna,nawet jak są kłótnie z tego powodu. Cieszę się,że Twój M będzie pod obserwacją,on musi mieć jakiś dozór. A czemu on się wścieka? Bo nie będzie sobie mógł za bardzo poszaleć jak mu odbije???? Bo tylko o to chodzi no nie? Jak zbroi to automatycznie skaże siebie na pudło.