mala29

No annolia,ja kupiłam wczoraj te 7-14 i są takie duuże,mały wygląda jakby miał na pasie kokon he he. Anka schudłaś 5 kg? Chmm,chyba nie czytałam dokładnie,bo nie przypominam sobie żebyś pisała. U mnie cieniutko,4 kg w 6 tyg. Porażka. Dzisiaj wzięłam centymetr i pomierzyłam sobie tui ówdzie. Szkoda gadać. 5 kg do lipca muszę zjechać. MUSZĘ !!!!

Anka działanie podobne jedno do drugiego ale ceny różne. Te Colonix są droższe,bo od 255 zł do ponad 300 zł,ale w tym jest cały zestaw,czyli tabletki,proszek(pije się z wodą) i herbata z senesem,a w tym Tiens są tylko tabletki. Tam jest wszystko opisane,ale ohydnie to wygląda,sami zobaczcie http://www.colonix.pl/galeria_foto.php Link do produktów http://www.allegro.pl/item1063981519_colonix_oczyszcza_odtruwa_organizm_dr_natura_wwa.html http://www.allegro.pl/item1062584690_oczysc_jelita_schudnij_do_15kg_z_tiens_2_diety.html Jak zobaczyłam co my mamy w jelitach to aż mnie obrzydzenie wzięło. takie śmieci gromadzą się przez kilka lat obklejając ścianki jelit. Ohyda. Dlatego chcę to z siebie wyrzucić. Wiecie,że takie śmieci mogą ważyć nawet 12 kg? Jedni chudną po tym tylko 5 kg,ale mają puste jelita jak u małego dziecka i co ważne brzuch się robi płaski,bo nic nie zalega. Chcę tego spróbować !!!!!!

Wiecie na co się zdecyduję? Na przeczyszczanie jelit !!! Wezmę albo COLONIX albo TIENS. Jestem pewna,że u mnie również zalegają świństwa w jelitach. Przedstawicielka TIENS powiedziała mi,że jak chcę schudnąć to zanim tknę jakieś preparaty na odchudzanie mam wziąć się na oczyszczenie organizmu. Coś w tym jest !!!

Dorotko ja nie łowiłam ryb,tylko mój syn i jego kuzynka. Ja chodziłam z małym w nosidle(jeja,on waży 8,5 kg+fotelik),ręce mi opadały. A dzieciaki nie złowili NIC. To dobrze,że woda opada,co się dzieje na tym świecie. Bóg mówił,że już powodzi nie będzie zsyłał,więc skąd to??

Dzień dobry kobitki :D I jak po weekendzie? Słonecznie pewnie było u Was co? U nas piękna pogoda,w sobotę rano byłam z kuzynki córką i synem na rybach. Mieliście mnie widzieć,wstyd jak cholera. Buty mokre,śmierdzące(szliśmy przez bagno),spodnie mokre po uda(przedzieraliśmy się przez wysoką trawę). Później dzieciaki zamiast łowić wskoczyli do wody i zaczęli się kąpać,a nie była to pora popołudniowa,tylko rano,koło 9. Zazdroszczę im odwagi :) Beatko,co tam u mamy,poradziliście sobie z wodą? Jak oglądam tv to aż serce ściska,mój Boże,ile ludzi straciło domy :( Kupiłam małemu flipsy,pomemlał troszkę,a to już coś. A jak u Ciebie Klaudio wyglądały początki z flipsami? Kruszyłaś je,czy dawałaś do rączki? Chmurko Ty też już podajesz?

Klaudia jak podajesz małej kasze manną? Na mleku zwykłym z kartona? Jakiś czas temu nie pomyślałam,że jest jakieś święto a mleka miałam na styk. W razie czego zrobiłam kaszę manną na mleku 3,2% ale pół na pół.Potem jeździłam po sklepach za mlekiem małego ale wszystkie zamknięte były,z wyjątkiem monopolowego w którym mieli NAN1,to nic że 6 zł droższe. Zastanawiałam się,czy mały by wypił to co mu przygotowałam. U nas pięknie,słonecznie... Ej dziewczyny,muszę się Wam z czegoś zwierzyć,to wstydliwy problem,no ale wiem,że do Was mogę walić jak w dym. Gdy pierwszy raz weszłam na trampolinę i zaczęłam skakać,to...troszkę popuściłam. Zeszłam z niej,mówiąc do siostry,że idę siku. W łazience siedzę i nic. Nie chciało mi się. Przebrałam się i dawaj na trampolinę. Zaniepokoiłam się,gdy sytuacja się powtórzyła. Ja pikole,to na bank przez poród. Może przez to,że troszkę mi krocze pękło??? Mam bliską kuzynkę,przyjechała wtedy do mnie i jej to mówię,a ona do mnie,że jej mama kupuje wkładki Tena Lady bo jak chce jej się siku i nie pójdzie od razu to popuści. Tak samo jej siostra. I opowiedziała,jak jechała na egzamin z prawa jazdy z koleżanką. Przy wysiadaniu z pociągu zachciało jej się siku,nie znała Elbląga i nie wiedziała,gdzie są toalety,no i posikała się. Całe szczęście koelżanka była,to ona szła z tyłu,a kuzynka trzymała torebkę przed sobą. Doszli tak do sklepu,kupiła sobie bieliznę i spodnie. Ja tak nie mam,tak źle nie jest,tylko przy tym skakaniu wyszło,że nie trzyma się tak jak powinno. Jestem przerażona :(

Klaudia,wcale się nie martwię,bo wiem,że mój mały grubaskiem nie będzie. Nie ma za kim :D A lekarze muszą coś mówić no nie? Każdy z nich jest za zdrowym odżywianiem,są przeciwnikami palenia tytoniu a sami co? Palą papierosy i to prawie każdy lekarz. W dupie ich gadania mam. Skoro moje dziecko jest szczęśliwe,zdrowe i wygląda jak pączuś to niech tak będzie. Będzie miał czas na schudnięcie. Fajnie,że małej się spodobało w przedszkolu :D

Dorotko i inne dziewczyny dziękujemy za życzonka :D Zapamiętajcie-2 dzień każdego miesiąca świętuje dzidziuś Klaudii i mój :) Chmurko mały nie pluje,dałam mu w sumie już chyba z 3 razy,dzisiaj też bo marudził po szczepieniu. Kolejny syropek też będzie Nurofen,ale truskawkowy :D

Chmurko chodzi Ci o tą strzykawkę co ma NUROFEN? To super rozwiązanie,Dorian też by pewnie wypluł jakbym mu podała na łyżeczce. a tak nabieram 2,5 ml syropku,małego przechylam na płasko i podaję do dzióbka. Także Annolia kup Nurofen dla dzieci(teraz mają nowy truskawkowy smak) i podaj małej,raczej nie wypluje :D

Dorian też dzisiaj świętuje-ma równe 5 miesięcy :D

Mogę z czystym sumieniem polecić z Kauflandu,oni mają produkty WICKIES. Pieluszki są super mięciutkie,zielone,w imitacje żabek na pupie. Z biedronki kupuję,jak mam nie po drodze do Kauflandu. A cenowo wychodzi tak,że w Kauflandzie zapłacisz 26 zł z groszem za 64 szt,a w Biedronce podobna cena ale 4 pampersy więcej. Na pewno pampersy z Biedronki są sztywniejsze niż te Wickies. I po szczepieniu...malutki się zanosił po ukłuciu,nie mogłam go wziąć na ręce bo za chwilę była kolejna i kolejna szczepionka. Mały waży 8,5 kg :D Pediatra powiedziała,że mam wprowadzać zupki jarzynowe,nawet jak mały wypluwa-próbować,bo nie może być na mleku cały czas. Wiecie co powiedziała jak usłyszała wagę? "ile on waży? To jak będzie miał roczek,to będzie ważyć 16 kg?". Dla mnie to chore,wiadomo,że jak dziecko zaczyna chodzić to nie jest takie pulchne jak w wieku 5 czy 6 miesięcy. Będąc w mieście zrobiłam zapas mleka,czasami kupię te duże duo 600g za 21 zł no i kupiłam razem 4 opakowania,a pediatra mi mówi dzisiaj,że mam już małemu podawać NAN2,bo jedynka jest za słaba. Ja mam fotelik po córci,ten od 9 kg i też ma funkcję kołyski. Innego bym małemu nie dała,tzn takiego,gdzie musi już siedzieć. Wiadomo,że takie malutkie dzieci jeszcze dużo śpią

Wybaczam :D Oki,idzie siostra na herbatkę. 2 dni temu kupiłam PU-ERH,wsypuję do dzbanka dużą łyżkę herbaty i piję cały dzień. Mam nadzieję,że to faktycznie trochę spali mojego tłuszczu

Nie wiem czy ja piszę jakimś niezrozumiałym kodem,czy mnie tu olewacie wstrętne baby :(

Aha,bym zapomniała. Nadal macie dla małych fotelik 0-13 kg?? Mnie on już wkurza,małemu nóżki powoli zaczynają wystawać,muszę go nosić(niestety nie mam z adapterem),zapinać pasy samochodowe i fotelika wrrrrr. Niby on jest do 13 kg nie? Ale kolejny fotelik montowany przodem do kierunku jest od 9,czyli można już takie dziecko wsadzić do większego jak ma swoją wagę.

Dzień dobry Paniom !!!!!!!! Co jest leniuchy,nikomu się nie chce napisać? Ja już kończę kawkę,mały śpi.. Słuchajcie,jakich rozmiarów używacie pampersów? Już nie pytam o markę,bo wiadomo,każdy kupuje takie na jakie go stać. Ja małemu do tej pory kupowałam te 4-9kg,ale ostatnio widzę,że muszę kupować 7-14,bo mały ma brzuszek i rzepy nie są przyklejane na środku,tylko po bokach-a co za tym idzie,zdarzają się przecieki :) Dzisiaj po 15:00 mamy szczepienie,jejku,denerwuję się troszkę,bo te 3 wkucia to jednak ból dla maluszka. Zobaczymy ile waży grubasek. Na 100% pediatra spyta,czy wprowadzam posiłki,powiem,że mały nie chce nic jeść,że próbowałam mu dawać i te ze słoiczka i sama robiłam. Pewnie będzie coś komentować,bo mamy pediatrę taką ostrą babkę po 60-tce. No ale co ja mogę za to,że mały ma w dupie wszystko i woli samo mleczko+herbatki !?!Mama mówiła,że w jej czasach to do roku niemowlaki na mleku się trzymało,dopiero później inne posiłki się wprowadzało.

Klaudio nie dziw się,że Annolia spytała czy to Twoja teściowa stoi obok Ciebie. Uwierzyć się nie da,że jest 5 lat starsza od Ciebie. Nie chcę urazić nikogo,ale wygląda ona na ponad 40 na tej fotce,chyba każda z nas myślała podobnie. Ale jedno się sprawdza zawsze-krótko obcięte włosy u kobiet postarzają. Zawsze tak było !!!

Kurcze Anka współczuję,oby nic nie było. Ale wiesz,oni zawsze się pytają,czy ktoś miał raka w rodzinie,takie rzeczy się niestety dziedziczy. U nas w rodzinie akurat w wieku starszym wzrok szwankuje,moja mama w wieku 45 lat musiała zacząć nosić okulary,jej mama nosiła więc może i mnie to czeka. Mój Doruś zjada nadal 180 ml,już 3 razy oznajmił że mu mało-ale nic innego nie chce jeść. Słoiczki które kupuję co jakiś czas wyrzucam do kosza,bo mały nie zje nawet ćwiartki przez 3 dni :(

Ooo dzień dobry. A co to babki,wywiało Was czy woda was wymyła co? Wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieci dla tych dużych i tych małych!! Dla Was babeczki też życzonka,przecież jesteśmy dziećmi naszych rodziców :D Takie życzenia mogłabym dostać od mojej mamy,wcale bym się nie obraziła: Chociaż jesteś stara dupa no i próchno z Ciebie leci to wysyłam ci życzenia bo to przecież Święto dzieci! :D :D :D

Klaudia ślicznie wyglądasz,kurcze laska z Ciebie że fiu fiu. Mała jak zwykle-uśmiechnięta od ucha do ucha :D Anka widoki zajebiaste he he,uwielbiam te klimaty. Robiłaś fotki zwykłym aparatem? Są takie wyraźne.. Czemu nie wrzuciłaś fotek z Wami co?

Witam dziewczynki :D Wiesz Klaudia,mi piwo już nie smakuje,nawet z sokiem. W zeszłym roku wypiłam kilka łyków i oddawałam M. Już szampana wolę,ale tak jak piszesz,bąbelki szybko uderzają do głowy i szybko jestem nawalona :D Była któraś w Biedronce zobaczyć te rzeczy dla naszych maluchów??? Dzisiaj druga tura towarów,ja wypiję kawusię i pojadę zobaczyć,niestety nie udało mi się wtedy kupić zabawek-bo już ich nie było. Dzisiaj mają być: grzechotki,butelki,zestaw(talerzyk+łyżeczka),szczotka do mycia butelek i smoczki-wszystko produkty Disneya-za jedyne 5.49 za szt lub zestaw!!! Ja bym chciała taki smoczek uspokajający Disneya ale z zapinką. Ta co mam teraz jest nie na ten okres,bo za ciężka-kolorowa z drzewa. W sumie to może mały ma słabe ssanie-bo mu z dzióbka wypada :D

Ja nie pamiętam jak piwo smakuje,poważnie. Dawaj Dorotko tej kawusi i sernika,mniam :D A u nas słonecznie,ale wietrznie. Byliśmy się przejechać i zobaczyć Wisłę,no powiedzmy,że opada. Mały mi nie spał cały dzień,wieczorem pewnie padnie jak kawka

Ja szamam jabłko i pisze z M na gg. Zaraz idę lulu ;D

Z tego co mi wiadomo,nawet do roku pokarm może się utrzymać. U mnie pokarm sam zanikał,było go coraz mniej. Nie każda tak ma,koleżanka i kuzynka piły szałwie,robiły okłady z liści kapusty żeby zasuszyć pokarm. Jak czułam,że piersi są pełne to ściągnęłam pokarm,ale im rzadziej ściągałam tym mniej go było. Nie chcę sprawdzać czy mam nadal pokarm( a pewnie tak jest),jeszcze wywołam go spowrotem,a tego nie chcę :D

Chmurko dzieci jak to dzieci,jak nie ryknę to nie pomogą. Myślałam,że Julka będzie inna,chociaż nie dziwie się jej,woli zabawę na dworze z koleżankami niż wozić czy podawać małemu zabawki. Dziś odebrałam skoczka :D i jak to baba,złe haki kupiłam-za małe. Musiałam skoczka powiesić na grubej taśmie i przewlec je przez haki bo inaczej nici z zabawy. Myślałam,że Dorian szalu dostanie,zaczął sobie podrygiwać nóżkami,kręcić się heh,mam nadzieje ze będę miała chwile spokoju

Klaudia ale Ty masz imieniny co? Nie wierzę,żeby mama zapomniała o urodzinach. Rozumiem zapomnieć o imieninach-ja tam się nie przejmuję jak ktoś zapomni,ale jakbym miała urodziny i by własna mama zapomniała-uuu byłoby mi baaardzo przykro. Także Klaudia wszystkiego najlepszego od nas wszystkich. Duuuużo zdrówka,cierpliwości i kupę kasy :D