mala29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mala29
-
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zastanawiam się,czy można do szpitala wziąć zamiast koszuli zwykłe spodnie od piżamki,mam takie swoje jedne ulubione polarowe w pingwiny. One rosną razem ze mną,mają niski stan,więc brzuszek ma wygodnie. Ale z drugiej strony,oni chcą Cię widzieć w koszuli,bo na zawołanie podciągasz do góry i pokazujesz krocze.Ciekawe,czy jak nie nacinają krocza to również będą chcieli tam zaglądać... Co do pieluch,to New Born 2-5 kg boje się kupować,ponieważ nie wiem jak duży będzie mój synek,a przypuszczam,że będzie miał koło 3700-3900. Moja córcia znowu kolejny tydzień w domku będzie,ich Pani zachorowała-10 dni zwolnienia dostała. Żal mi małej,bo tak się cieszyła,że do szkoły idzie po tyg przerwie chorowania a tu masz babo placek. U mojego syna w klasie na 18 osób tylko 7 chodzi na zajęcia. No co to się robi...jeszcze dziś w radiu słucham,że zmarły kolejne 3 osoby świńskiej grypy i to dzieci. Ale potem po zbadaniu wykryli,że to zapalenie płuc zabiło jednego,a drugi miał słabe serduszko. Biedne dzieci,biedni rodzice. Kolejne przykre wiadomości-3 malutkich dzieci spłonęła w kamienicy na Pomorzu,3 letnie,2 letnie i pół roczne. Cholera,gdzie byli rodzice,że ofiarami są tylko dzieci !!!Za mało szczegółów podali,bo nie wiem nic więcej. Ale wizyta u pediatry też mnie nie pocieszyła,bo okazało się,że mój 10 letni syn ma podwyższone TSH(norma to 0,27-4,2) ,a on ma aż 5,15. Cholera,a takie zdrowe dzieciaczki miałam,teraz tarczyca u 10 latka to aż niemożliwe. Skąd to się bierze. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ostatnio robię się dziwna,mam dziwne nastroje,dziwne myśli,dla mnie to zastanawiające a dla innych proste,albo dziwaczne. Duszności...wiecie co zauważyłam? Że na jakiś moment robi mi się duszno,brakuje mi tchu i następuje to równocześnie z twardnieniem brzucha. To takie uczucie,jakby ściągało brzuch,jakby się robił mniejszy.Też tak macie? W sumie,może to ten dziwny etap,chmurko miałaś tak? Przechodziłaś przez to? Ja tu mam wieczorami istne wariacje z pozycjami,nie ukrywam,że najwygodniej mi na lewym boku,ale jak za długo leżę,to muszę w czasie reklamy się podnieść,usiąść po turecku i posiedzieć kilka minut,oczywiście odkryta. Teściowa kiedyś powiedziała,że jak ja siadam jeszcze po turecku u niej,z podkurczonymi nogami na kanapie to nie mam dużego brzucha jeszcze. Ale czy tak nie jest wygodnie? Nogi są maksymalnie szeroko,brzuszek wpada do środka i wisi-jest mi bardzo wygodnie w tej pozycji. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anka,wiesz jak to jest,w sumie może i nie wiesz bo to Twoje pierwsze dziecko,ale w szpitalu to istny pokaz mody.Kiedyś każdy był sobie równy jak miał pasiasty szlafrok i szpitalna koszulę,a noworodków ubierali w szpitalne kaftaniki i śpioszki. Jedynie co można było mieć swoje to pampersy-a już wtedy było wywyższanie się,bo ta miała wszystko pampersa,albo Nivea a w kąciku sali,starsza Pani po 35-ce pampersy ceratkowe,zwykłe. Teraz wprowadzili,że dzieciaczka można ubierać w swoje ciuszki i mamy mają swoje piżamki i piękne szlafroki w chmurki czy owieczki. Myślicie,że takie biedne mamy to nie dołuje? Nie mówię tu o sobie,bo nie doczekałam się tych dzisiejszych czasów. Jeszcze może przyjdzie czas( a może już nastał)gdzie świeża mamusia po porodzie,gdy dziecko śpi,włącza elektryczny czajnik przyniesiony z domu, robi sobie kawę zasiadając z laptopem na kolanach i buszuje po necie,albo pisze na gg lub rozmawia z rodziną przez skype. Jestem za równouprawnieniem!!! Sama bym się czuła źle,gdyby do mnie przychodzili z siatkami owoców,soków,pod łóżkiem miałabym koc,pełną torbę ciuszków(co kilka godz inne zakładane),a obok mama leżałaby sama przez 2 doby,skromnie dbająca o siebie i maluszka. A takie rzeczy się niestety zdarzają,tyle że innych to nie rusza,a drugim jest naprawdę z tym źle. Dlatego zapytałam o pampersy innej marki niż oryginalne Pampersy,bo zdaję sobie sprawę,że przeważnie każdy do szpitala kupuje drogie a potem w domu używa już innych. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem jestem,ale zasmarkana że ho ho. Wczoraj poszłam na żywioł i wypiłam pół litrowy kubek ciepłego mleka z miodem(i tak nie czułam smaku),po tym herbatę z cytryną,po pół godz zjadłam bułkę(smakowała jak papier) plus kakao i po tym herbatę malinową. Byłam pewna,że mnie popędzi po takiej mieszance,ale o dziwo nie. Dzisiaj troszkę lepiej,chciałam sprawdzić czy węch powrócił i wiecie co zrobiłam? Zaparzając sobie kawę wsadziłam nos do puszki z kawą(co przedtem bym nie zrobiła bo by mnie brało na wymioty) i coś tam poczułam,leciutki zapach kawy. Wiecie co,jestem zła jak nigdy,pisałam Wam,że kupiłam ten zestaw Oillan za 74 czy 75 zł,byłam pewna,że o tym tak pisałyście,że takie dobre jest,że super natłuszcza niemowlę itd..W domu otwieram pudełko,czytam a tam piszą,że to dla dzieci powyżej 1 roku i dla dorosłych. Jasny gwint. Potem czytam że wy pisałyście o Oilatum. Jaaaa,na co mi takie drogie kosmetyki,mi by wystarczyło zwykłe mleczko Garniera za 20 zł a nie markowe gówno. Wiecie,że się obawiam,że nie wyrobię ze wszystkim do porodu? Chodzi mi,że nie zdążę poprać ciuszków(komodę chcę kupić za jakieś 2 tyg),że nie zdążę kupić potrzebnych rzeczy,tj wanienkę,łóżeczko,pampersy...Aaa właśnie,czy nie będzie obciachem,jak bym do szpitala zabrała pampersy tańsze? Miałam w planach kupić Pampersa,ale nie wiem czy ze wszystkim damy radę finansowo,wszystko się nałożyło-jedno na drugie. Z jednego się wyjdzie problemu a już drugi czeka. Jeszcze jak mój M ma zostać chociaż do połowy stycznia,to oznacza to,że nie dostanie pensji za połowę miesiąca,a wiecie,po świętach człowiek zawsze spłukany jest. Kiedyś był temat pampersów i Tala albo Ewelka wspominałyście o pampersach z Lidla,a ja porównywałam z pampersami z Biedronki. Czy naprawdę różnica jest w nich? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anka,to niedobrze jak ci mówią że wielka jesteś. To nie fer. Pisałam z koleżanką 2 dni temu,piszę jej że przytyłam od początku ciąży 13 kg a ona mi że to nie dużo,że ona przytyła 4 kg. Czytam to kilka razy i pytam ją czy się nie pomyliła,może 0 tak by dopisać a ona że nie,że przytyła 4 kg,że jak będę u niej to pokaże mi kartę ciąży. Eeee ona chyba nie wie co pisze,na NK widziałam jej zdjęcia,ona to dopiero była wielka,spokojnie 20 kg przybrała. Po co więc pisać bzdury że tylko 4 kg przytyła? Myślicie,że to możliwe? Ja myślę,że jakby tyle przybrała do połowy ciąży,albo chociaż do 7 miesiąca to by ją do szpitala wzięli. No bo jak,mały ma min 3 kg,jakieś 2 kg waży łożysko z wodami. Znacie przypadek gdzie ktoś przytył 3-4 kg w całej ciąży? Idę lulu.bo jutro na 8 muszę być z moją kotką u weta. Czeka ją sterylizacja. Kiepsko to wygląda,jak ja w widocznej ciąży pozbawiam kota macierzyństwa. Ciekawe co by wybrała gdyby miała prawo głosu... -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anka,ja mam 107 cm,a z tym jabłkiem to nie bierz tego dosłownie. Nawet nie masz pojęcia jak ja by chciała mieć taką okrągłą buzię. U mnie jest tak,że jak schudnę to straszę bo mam wystające kości policzkowe,wręcz zapadnięte. Taka okrągła buzia to marzenie,serio. Dziś kupiłam zestaw Oillan za 75 zł.Emulsja natłuszczająca 500ml i Balsam też 500ml. Jakbym chciała osobno kupić to bym wydała 84 zł. Był też drugi zestaw,Emulsja 500 ml i Olejek 300 ml. i droższy bo ponad 85 zł. Kupiłam też chusteczki mokre Nivea Sensitive,6 szt w kartonie za 29 zł,no powiedzcie,że to nie warto?! -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fotka wysłana-chyba mam jednak większy he he -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Również Tala gratuluję męczącej przeprowadzki,teraz to macie pokój dla siebie,można świntuszyć i małej nie obudzicie ;-) A malutka to szczęśliwa że ma swój pokoik,chciałabym widzieć jej paluszki jak dotyka obrazków he. Anka,nie wiem jaka byłaś wcześniej,ale na buzi jesteś jak jabłko,fajna okrągła. Brzuszek również mam podobnej wielkości,może uda mi się wysłać zdjątko na pocztę. W płaszczyk się nie mieszczę,ale znalazłam świetne rozwiązanie(Bogu dzięki jest piękna jesienna pogoda)-noszę gruby golf wełniany,pod tym bluzkę również z długim rękawem i na to ponczo. Wiecie jak cieplutko jest i luźno? Nie czuję swoich gabarytów he he. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja również nie mogłam wejść wczoraj wieczorkiem,wyskakiwał jakiś błąd. Ja z jednej strony jestem ciekawa jak to będzie jak się bóle zaczną i w ogóle,czy będzie się różnić wszystko od poprzednich porodów,tym bardziej że mamy poród rodzinny,ale z drugiej strony też chciałabym wiedzieć jak to jest przy cc. Jedynie obawiałabym się bólu po,że będą kazać mi wstawać do małego a to wszystko będzie bolało. Wyobrażam sobie ten ból,wiem jak bolą naciągnięte mięśnie brzucha po forsownym wysiłku w siłowni. No ale plusem wielkim jest to,że krocze jest całe no nie? Pamiętam jak miałam się załatwić pierwszy raz po porodzie,jaaa. To była makabra. Siostry albo lekarz pytał czy już był pierwszy stolec,prawie każda z nas kłamała,żeby uniknąć czopka. A to się naprawdę nie chce,no tyłek zszyty a tu przeć trzeba. albo jak szło się siusiu i przy końcówce poleciało na ranę,jeja jaki ból. Jak wiedziałam,że chcę siusiu to wolałam pod prysznic wskoczyć i zrobić razem z lecącą wodą. Czy ja nie pisze bzdur? Jak to było u Was po porodzie?Aha,wiecie co pomagało szybciej zagoić krocze? Tantum Rosa. Znajoma na sali miała butelkę plastikową od napoju z dziubkiem. Wsypywała proszek,dolewała wody i pod małym ciśnieniem polewała krocze. Sprytne co? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chmmm sporo tego jest w internecie,a czytałaś to? Wydalenie czopa śluzowego Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, śluzowy czop zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Na bieliźnie możesz zaobserwować galaretowatą, bezwonną kulkę, przezroczystą lub lekko różową. Odejście czopa śluzowego oznacza, że szyjka macicy się rozwiera, jednak pamiętaj, że to indywidualna sprawa każdej kobiety, jak długo potrwa u niej ten proces. Może kilka godzin, ale też może ciągnąć się nawet dwa tygodnie. Od chwili wydalenia czopa lepiej powstrzymać się od stosunków z mężem, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo infekcji. O odejściu czopa powiedz swojemu lekarzowi – być może on zadecyduje o zaaplikowaniu Ci antybiotyków. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spacer w chmurach....38...29.11........08.12.2009......22........K mala29....................33...10.12.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................30...19.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............29...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28......? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak Beata,za moim chyba będzie,dlatego,że nie szaleje tak mocno,jedynie brzuch faluje jak się mały przemieszcza.On był cudownym dzieckiem,dał mamie odpocząć,bo tylko spał i jadł. Ale jak analizuje 2 godzinne przerwy aktywności maluszka to się obawiam,że będzie podobnie jak z dwójką moich dzieci,one spały często ale krótko,jak zając ;-) ,nic nie mogłam zrobić,zaplanować. To w pasie mamy tak samo,po 107 cm he. Ja w mój płaszczyk już się dopiąć nie mogę,chyba że mam na sobie tylko cieniutką bluzeczkę. Szok,a gdzie jeszcze druga połowa listopada i cały grudzień? Ja już ważę 84 kg,nie wyobrażam sobie dojść do 90 kg,chyba przestanę z domu wychodzić. Od początku ciąży przytyłam 13 kg.lekarz powiedział,że troszkę dużo,ale z uśmiechem na twarzy. Kolejna wizyta za 3 tyg. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żona do męża w czasie kłótni: - Co ty sobie myślisz, ja też chcę mieć jakieś kieszonkowe! W związku z tym od dzisiaj za seks w pościeli płacisz mi stówę, a na dywanie 30 zł. Na to mąż: - A żeby cię babo szlag jasny trafił... - po czym wyszedł z domu. W celibacie wytrzymał tydzień, po tym czasie przychodzi w milczeniu do żony,kładzie stówkę na stół i patrzy na nią. Żona bez słowa zaczyna się rozbierać i kieruje się w stronę pościeli. Mąż widząc to odpowiada szybko: - O nie, nie ku…wa, nie myśl sobie... trzy razy na dywanie i dycha z powrotem! -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
STARUSZKOWIE Pewna para w wieku 85 lat miała 60-letni staż małżeński. Choć nie byli bogaci, to dawali sobie radę, ostrożnie gospodarując pieniędzmi. Choć nie byli młodzi, byli dobrego zdrowia, w dużej mierze dzięki naciskowi żony na zdrowe jedzenie i ćwiczenia przez ostatnią dekadę. Pewnego dnia, podczas podróży na wakacje rozbił się ich samolot i trafili do nieba. Stanęli przed niebiańskimi wrotami i św. Piotr poprowadził ich do wewnątrz. Zabrał ich do pięknego dworku, umeblowanego w złoto i jedwabie, z w pełni wyposażoną kuchnią i wodospadem w głównej łazience. Zobaczyli służącą wieszającą ich ulubione ubrania w szafie. Westchnęli oszołomieni, gdy Piotr powiedział: - Witamy w niebie. To będzie teraz wasz dom. Staruszek zapytał Piotra ile to wszystko będzie kosztować. - Ależ, nic - odpowiedział Piotr - pamiętajcie, to wasza nagroda w niebie. Staruszek wyjrzał przez okno i zobaczył wielkie pole golfowe, wspanialsze niż jakiekolwiek na ziemi... - Jakie są opłaty? - mruknął. - To jest niebo - odpowiedział św. Piotr - Możesz codziennie grać za darmo. Następnie udali się do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stół, z kuchnią, jaką sobie można wymarzyć, od owoców morza, poprzez steki aż do egzotycznych deserów oraz różnego rodzaju napojów. - Nawet nie pytaj - powiedział św. Piotr zwracając się do staruszka. - To jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie się. Staruszek rozejrzał się wokół i nerwowo spojrzał na żonę. - No cóż, a gdzie sa nisko tłuszczowe i niskocholesterolowe potrawy, i bezkofeinowa herbata? - zapytał. - To jest najlepsza część - odpowiedział św. Piotr - możecie jeść i pić ile chcecie i nigdy nie będziecie grubi ani chorzy. To jest niebo! Staruszek naciskał: - Żadnej gimnastyki, aby to zgubić? - Nie, chyba że chcecie - padła odpowiedź. - Nie ma badania poziomu cukru ani ciśnienia krwi?? - Już nigdy - rzekł Piotr - Wszystko co tu robicie ma wam sprawiać radość. Zaszokowany i wkurzony Staruszek spojrzał na żonę i powiedział: 'Ty i te twoje pier....e otręby !!!! Mogliśmy już tu być dziesięć lat temu!!!! -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Śniłam się Tobie? A co takiego? Co do czopu,chmm w domu odpłynęły mi tylko wody,żadnej krwi.Piszę tu o 1 dziecku. Pęcherz pękł ok 2 w nocy,po 5 pojechałam do szpitala na porodówkę bo bóle były okropne i częste. Dopiero tam siedząc na krześle bez bielizny w ich koszuli widziałam że to śluz z domieszką krwi. Głupio się poczułam,chciałam wycierać,ale pielęgniarka powiedziała,że to normalne,że nie mam się przejmować,zaraz ktoś to sprzątnie. Za bardzo nie mogłam chodzić,byłam na pasach,leżałam. Więc o czopie nic nie wiem. Z córką było inaczej,bo wody się sączyły prawie dobe zanim trafiłam do szpitala,więc i tu nic takiego nie było. Nie pomogę chmurko. Ale Beatka ci wyjaśniła jak to u niej było. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie. Czytałam wpisy prawie bez oddechu,chmurko Tobie to chyba teraz każda z nas zazdrości,jesteś już prawie na mecie,utulisz swoje maleństwo lada dzień może. Tylko się nie stresuj kobieto za bardzo,wszystko będzie dobrze,jesteś pod opieką,wiedzą,że mogą się spodziewać Was,Ty też przygotowana jesteś. Jakoś to będzie. No po Waszych wpisach o aktywnych maluszkach śmiem twierdzić,że mój chyba za tatusiem będzie-spokojny. Dziś postanowiłam przypilnować ile razy dziennie czuję ruchy. Jak na razie zaczęło się od 4 rana,potem 6,przysnął na kilka godz i od 11 do teraz szarżuje. Po wyliczeniu,skoro w nd będzie równy 34 tydz,to do porodu mogę się szykować od 38 tyg,a to wychodzi od 20 grudnia. Z tą moją aktywnością,kto wie... -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem po wizycie,wiecie ile przytyłam? Jaaaa aż 4 kg. Sam lekarz się pytał gdzie mi to poszło,bo nie w nogi,obrzęku nie widzi. Powiedziałam,że w domu zmierzę sobie brzuch,ostatnio miałam 102 cm,a teraz 107 cm. A jak u Was to wygląda? Co do twardnienia brzucha,to nic złego zwłaszcza w 34 tyg,ale lekarzowi łatwo powiedzieć,żeby odpoczywać w dzień a mało chodzić. Mówię mu,że to nie takie proste,jak ma się 2 dzieci,a teraz są jeszcze chore. No ja pomocy nie mam,mama nie traktuje ciąży jako choroby,każda kobieta to przechodziła i nikt się nad nią nie rozczulał. Anka,chyba nie jest tak źle,powtórz badanie może co? Może coś zjadłaś i wynik taki wyszedł. U mnie coś też nie tak wyszło,bo dodali komentarz,że badanie przeprowadzono dwa razy. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie. No ja się odzywam,piszę,zadaję pytania ale nikt mi nie odpisuje,więc po co mam bez celu pisać. Dziś ja również mam gina,też ciekawa jestem co mi powie,wyniki niby dobre ale znowu mam HCT na minusie,bo norma to 35-46 a ja mam 31.6. Według norm maluszek powinien mieć już 2 kg,zobaczymy. Ostatnio mam brzydkie sny,tzn nie jestem zadowolona z nich,bo mój synek nie chce pić mleka z piersi,potrzyma tylko w buzi,possie i wypluje. Druga część snu,to że mały był taki spokojny,nie płakał,że ja zapomniałam że mam dziecko,nie dawałam mu jeść przez cały dzień. Szok. Czyżbym się czegoś bała? Nie będę pisać za dużo,bo mam dzieci chore,obydwoje są do końca tyg w domu,syn ma infekcję wirusową gardła,a córka wysoką temp 38.8,katar i brzydki kaszel. Biedactwo,wzięłam ją do swojego łóżka na noc i co chwilę sprawdzałam jej czoło. Zrobiłam okłady zimne. Ale mi nic nie jest,jestem zdrowa jak ryba. ale chyba tak musi być,bo kto by się nami wszystkimi opiekował? -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to ładnie,jejka już nie wiem jak się zwracać czy spacerku czy chmurko,bo ja tak inne inaczej hehe. A ty jak wolisz? Ja nie czuję nic,oprócz częstego twardniejącego brzucha,mam tak po kilka razy dziennie,ale czytałam,że tak mają osóbki,które dużo chodzą,są aktywne,mało odpoczywają. Co do snu,to lepiej nie mówić,okropnie z tym jest. Byle co może mnie wybudzić ze snu,pukanie w szybę,dźwięk telefonu,czy dzieci za ścianą. Po takich numerach nie ma mowy,żebym zasnęła. Wiecie nad czym się zastanawiam? Mam prośbę do Was dziewczyny z tym związaną. Opiszcie Wasze obserwacje, aktywność maluszków w brzuszkach. To naprawdę ciekawe,że po tym można przewidzieć jaki on będzie po urodzeniu. No spacerku,Twoja Klaudia na bank da Ci popalić,skoro piszesz,że taka ruchliwa jest. Mój synuś jak nie śpi,to się kręci,przewraca,właściwie to muszę z ciekawości policzyć ile razy dziennie tak się dzieje. Ale zawsze mały wstaje ze mną siusiu np o 4 rano albo o 6. Podobno mój M był bardzo spokojnym niemowlakiem,spał i jadł. Marzeniem by było mieć takiego dzidziusia co nie? Moje dzieci to jak zające spały,po pół godz,max godz i tak przez kilka miesięcy. Co do koleżanki,to zobaczymy po porodzie,nie życzę jej źle,żeby żałowała że tak postępowała,bo z reguły takie matki rodzą niesprawiedliwie zdrowe dzieci,a te co dbają,dmuchają to mają problemy z maluszkami. Ale ona mogła już jakoś się postarać,skoro straciła już 2 ciąże. No trudno,są matki Polki i matki z przypadku. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anka jak to wywaliłam się z tabelki? Ja siebie widzę,jestem na 2 pozycji ;-) No z tego wychodzi,że ona jest o 3 tyg wyżej w ciąży a jej dziecko waży dopiero ok 2 kg. Ja kiedyś(ponad 10 lat temu) popalałam papierosy i jak dowiedziałam się że zostanę mamą to raz,że organizm sam odrzucił śmierdzące faje i kawę,a dwa to nawet logicznie myśląca matka by to zrobiła dla dobra dziecka. Mówisz,że lekarz zabronił ci jeść pasztetową? A co w niej jest szkodliwego? Ja czasami sobie zjem chlebusia z pasztetową,szczególnie z tą ze szczypiorkiem,mniam mniam. Wiem,że nie wolno jeść konserw wszelakich i ryb panga,ale pasztetowa? A pepsi powiem Wam szczerze,że piłam częściej jak byłam w córką w ciąży bo miałam straszne zgagi i problemy żołądkowe. Jak sobie wypiłam pepsi z szklanej butelce to pięknie się odbiło i było tak błogo,nic nie bolało. W tej ciąży też z 3-4 razy wypiłam po 2 szklanki pepsi(smakuje do kurczaka z rożna). Wczoraj miałam piwo Redds ale przyznam,że wypiłam kilka łyków i resztę wypił mąż. Nie wiem czemu,ale coś mi mówi,żebym nie tykała cytrusów,teściowa przyniosła 4 małe reklamówki owoców,banany,winogrona jadłam ale pomarańczy i mandarynek nie ruszam,bo jakoś tak myślę,że one pryskane są i zaszkodzą. Aaaaa i jabłka mi wyjątkowo smakują,mogłabym po kilka dziennie jeść. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spacer w chmurach....38...29.11........08.12.2009......22........K mala29....................33...17.11.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................30...19.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............29...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28......? Witajcie babeczki,już jestem i będę,dziś pobudka o 4 rano,bo o 4:47 pociąg mieli do Gdańska,potem z Gdańska do Szczecina,a stamtąd zabrał ich znajomy. Już 2 godz temu byli w Niemczech,a za jakieś drugie tyle będą w Danii. Teraz oby tylko do połowy grudnia wytrzymać i będzie ok. Miałam ostatnio sporo gości,w tym koleżanka(męża bratowa),która jest również w ciąży i ma termin na 11 grudnia. Wiecie,że jestem trochę w szoku? Ona ma w dupie ciążę,pali jak lokomotywa i je 2 posiłki dziennie. Mój synuś był taki duży 3 tyg temu jak jej teraz i USG według wielkości dziecka wypada jej na 25 grudnia-jak mi. Szok,jak można myśleć o sobie??? Co to za matki są,że wolą się zaciągnąć dymkiem i jeść 2 razy dziennie bo im się nie chce? Powiedzcie mi,czy ja przesadzam czy teraz takie są matki... -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie. Nikulam również jestem z Tobą,wytrzymaj kochana,wyobrażam sobie jakie to ciężkie dla ciebie. Ja sama jestem typem bardzo aktywnym,nie potrafię uciąć sobie poobiedniej drzemki,albo chociaż się położyć żeby poleżeć,a teraz do końca ciąży leżeć w łóżku? Nieeee,ja bym do głowy dostała. Mimo,że codziennie mi brzuch twardnieje i zdarza się że po 3 razy to nie oszczędzam się,nie odpoczywam. Tłumaczę sobie to tym,że macica przygotowuje się do porodu i ćwiczy skurcze,że to normalne. Za tydzień mam lekarza,więc jak będzie coś nie tak,to na pewno mi to powie. Ale u nas w rodzinie,zarówno z mojej strony jak i z M nikt nie miał problemów z donoszeniem ciąży,z wyjątkiem szwagierki,która paliła papierosy i urodziła miesiąc wcześniej,oraz ciotki,która urodziła bliźnięta. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję Beatko za wyrozumiałość ;-) Klaudia ten pokój księżniczki widziałam na allegro,dałam kiedyś już link,prawie 5 tyś kosztuje taka przyjemność-o zgrozo. Powoli się szykuję lulu,ciężki dzień jutro mnie czeka. Dobranoc kobietki. -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spacer w chmurach....36....19.11........08.12.2009......22........K mala29....................32...17.11.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................29...12.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............28...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28.....? Witajcie babeczki. Przepraszam że nie piszę tak często jak ostatnio,ale mój M wrócił w piątek w nocy po 5 miesięcznej przerwie i rozumiecie...nie możemy się nagadać,wiele spraw trzeba załatwić,teraz musimy szybciutko zabrać się za wstawienie grzejników w pokojach u góry dla dzieci,bo M wyjeżdża w niedzielę. Sprawdzam oferty grzejników i o zgrozo,jeden to koszt 300 zł jaaa. Ale chyba skoczymy do Leroya,tam mają promocje. Muszę zrobić to teraz,bo w grudniu nie będzie czasu,M wróci w połowie,tuż przed świętami,a ja potrzebuję pokoju,żeby wyrzucić kilka rzeczy z sypialni na poczet łóżeczka i komody. Od dwóch dni nie mogę się wyspać,cholercia,muszę dzielić łoże ze ślubnym (a jak tak nie lubię się dzielić ;-) ) -
Kobietki,przyszłe i obecne mamusie
mala29 odpisał Klaudia0405 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudia ja też piłam barszcz z uszkami,mniam mniam. Teraz czekam do 21 aż będę mogła jeść,bo ostatni posiłek w ustach miałam przed 17. Dziś słabo z pisaniem,czasami tak bywa...