Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mala29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mala29

  1. Chmurko tak,Doruś ma brzuszek,szczególnie odznacza się jak ma spodnie na gumce i usiądzie :-) Ale sporo dzieci w tym wieku ma okrągłe brzuszki Wiecie co? Jak syn Daniel był mału to zostawiłam po nim strój renifera,albo żubra. To było strój jednoczęściowy dla max 2 latka. Nie wiem gdzie go podziałam,wiem,że nikomu go nie dawałam. Jestem przekonana,że go już nie znajdę-a szkoda bo mogłabym ubrać małego jak dzieci będą w szkole mieli bal.
  2. Nanek o ile pamiętam pisałaś,że masz problem za dużych piersi?? Na zdjeciu co nieco widać,ale pewnie nie jedna dziewczyna ci zazdrości,a latem faceci oglądają się za Tobą na ulicy. Nikulam Laurka wyszła cudownie,ten strój mikołaja jest czadowy,mój Dorian pewnie by bardziej przypominał świętego,bo ma brzuszek hi hi Kocyk z danymi małej- Fajna pamiątka :-)
  3. Mi jest zimno jak cholera,mam założoną podkoszulkę i golf wełniany a pomimo to zimno mi. Dla rozgrzania piję drinka,ale to nie pomaga. Na piecu ponad 90 stopni a ja jakoś niedogrzana...to nie wina M,on to spełnia rolę,ale może to moje ciągłe wychodzenie z domu do samochodu? Kto oglądał wczoraj "WSZYSTKIE RĘCE UMYTE"w roli Barbara Blida i fiut Ziobro?? Żałuję,że skupiłam sięna czym innym i przeoczyłam ten seans
  4. Ja to najwyżej zgłaszam się aby założyć gacie do kolan
  5. Chmurko to fajnie,że się nie zraża malutka i daje do przodu. Ciekawe,kiedy mój klopsik pójdzie :-) Nikulam,a Ty co,zbierasz opinie mamusiek,że się nie odzywasz?? Powiedz coś więcej o tej kampanii,weź mnie tam dopisz do listy mam oczekujących na próbki he he. Pisz na gg 5915305 Dzięki Bogu mróz zelżał,bo jest tylko -9,o 10 stopni mniej niż wczoraj
  6. Klaudio wydaje mi się,że to troszkę za późno żebyś takie coś kupiła,bo jak widzisz pierwsza opcja jest dla maluszków,które nie potrafią jeszcze siedzieć,kładzie się je wtedy na kocyk,na to stawia tą zabawkę i one leżą pod tą zabawką bawiąc się. Wiem,że to można później ustawić i spełnia to rolę stoliczka,ale jedna funkcja już za Wami. Ale jeśli ci się podoba to kupuj. Ja osobiście lubię wszelkie grające zabawki :-) co do węgla to właśnie zadzwonił Pan od węgla,że nie będzie dzisiaj,bo stanął jakieś 4 km ode mnie i auto mu się popsuło. Szef będzie go holować na bazę.
  7. Nikulam ja mogę powiedzieć Tobie co nieco o mleku Gerber. Jak wiesz,Dorian miał straszne zaparcia od urodzenia. Pierw coś nie tak było w moim mleku,potem dałam mu na spróbowanie Bebiko,po którym było jeszcze gorzej. Kupując Nan byłam przekonana,że to mleko będzie strzałem w dziesiątkę. No i jakoś szło przez kilka miesięcy,ale kupy były coraz bardziej twarde. Ostatnio po napisaniu naszego problemu na kafe dziewczyny doradziły mi zmianę mleka oraz dietę. Nie miałam zbyt dużego wyboru na półce w Kauflandzie. Uwagę przykuło nowe mleko,którego wcześniej tam nie widziałam. Gerber 2. Mały pije mleczko od ponad miesiąca i problem twardych kupek zniknął,nie wiem,czy to picie na czczo wody z miodem czy mleko. A najlepsze było to,że w tym samym dniu wieczorem pierwszy raz zobaczyłam reklamę mleka GERBER :D Aha i na pewno cena jest atrakcyjna,bo Nan i Bebiko są droższe Chmurko gratuluję,mam nadzieję,że mała po upadku podniesie się i pójdzie dalej. Bo siostry mały był zafascynowany tym,że chodzi,a jak raz się przewrócił,to zrobił sobie 2 miesięczną przerwę w chodzeniu
  8. Ja jestem Dorotko,ale u nas strasznie zimno,dzisiaj rano było -19 brrrr. Jutro jadę zamówić węgiel bo na drzewie się nie da ogrzać mieszkania. Nie wiem czy słyszałyście,ale jest kryzys z węglem bo mają braki na składach,został im ten najdroższy,a kopalnie nie wydobywają go dużo. Co to się robi dziewczyny co?! :(
  9. Klaudio u nas kryzys był wczoraj....wstaję rano,patrzę przez okno a tam śnieżek pada. Niestety,mimo wolnej soboty wstać musiałam,bo zaoferowałam się,że podjadę z koleżanką do Gdańska na dworzec PKS. Jej chłopak pracuje w Niemczech i ona zawoziła jego koledze jedzenie dla niego. Nie wiem Chmurko,czy jeździłaś na giełdę do Pruszcza Gdańskiego,ale droga wiodąca na tą giełdę nie jest ciekawa,bo jest to wąska asfaltówka,po bokach rosną duże drzewa. Jadę sobie(jakieś 60km/h),ślisko jak cholera,z daleka widzę,że auto stoi na poboczu,w sumie przód auta wisiał nad rowem.Chłopak z auta kiwa,żebym się zatrzymała(co do pomocy innym jestem pierwsza).Hamowałam silnikiem,na końcu leciutko przyhamowałam pedałem ale auto jechało. dobrze,że się już toczyłam bo na pewno wylądowałabym w rowie na przeciwko :( Gość spytał,czy mam linę-niestety nie miałam. W bagażniku wożę tylko kanister i kable rozruchowe. Nie umiałam pomoc-a szkoda. Pojechałam dalej i zadzwoniłam do koleżanki z pytaniem,czy ma linę. Jej tata dał mi to cudo i ruszyliśmy w drogę. Podjeżdżam a tam nikogo w aucie nie ma. Pewnie poszedł po pomoc. Nie miałam czasu go szukać,ale obiecałam sobie,że jak będzie stał jeszcze w drodze powrotnej to na pewno mu pomogę. Do Gdańska dojechaliśmy bezpiecznie,bo tam piaskarki jeździły regularnie. Niestety,auta już nie było,linę oddałam i ruszyłam do domu. W drodze minęłam piaskarkę, ulżyło mi,bo droga naprawdę fatalna jest. Jak nie wyrobisz-lądujesz na drzewie,chyba,że masz to szczęście,że znajdziesz się w rowie. Jadę dalej i o zgrozo,widzę na drzewie czarne audi i grupkę ludzi. Zatrzymałam się naturalnie,miałam spróbować wyciągnąć ich,źle to widziałam,bo drzwi kierowcy były wbite w drzewo,komuś polała się krew,bo widziałam plamy na śniegu. Autem jechało 5 osób,w tym chłopiec-na oko 8 lat. Niestety nie dałam rady,moje auto ślizgało się na oblodzonej drodze. W domu przeżywałam tych ludzi,skasowane auto,nawet nie zapytałam czy komuś nie jest potrzebna pomoc. Przecież ja jako kierowca wiem,że nie należy hamować na lodzie bo auto tańczy wtedy jak baletnica. Wjeżdżając na taką drogę wie się,że przyczepność już nie jest ta co na suchym,to się czuje. Wczorajszego dnia nie zapomnę,pierwszy raz kilkanaście metrów przede mną robiło się auto. Także Klaudio,u nas na Pomorzu piździ lodowaty wiatr,boczne drogi są w fatalnym stanie,lepiej omijać objazdy i jeździć głównymi.
  10. witajcie babeczki. Annolia Dorianek kojec ma właściwie na to,żeby kimnąć się w nim w dzień i posiedzieć jak coś muszę zrobić a on nie może kręcić się po dywanie. Nie protestował,bo podoba mu się ta klatka,jest kolorowa,co nieco przez nią widać i najważniejsze,że może stać i skakać:) Albo jestem ślepa,albo nie widzę zdjęcia jak wygląda Nanek na naszej poczcie. Pokazała ino suzuki i to wszystko. Eeee my aż takie ciekawskie nie jesteśmy NANEK żeby oglądać autko z 4 stron,Ty lepiej siebie pokaż z przodu i z boku hi hi !!!!!!!!!!!!!! Piję sobie drinka z pepsi,zdrówko dziewczynki :D
  11. Dziękuję kochane,jesteście niezastąpione. Klaudio podaj przepis na tego trociniaka :D
  12. Dziewczyny mam pytanie z działu kulinarnego. Powiedzcie mi jak to jest z tymi ciastami,które wyjmuje się odrazu z piekarnika,a jakie się zostawia na krótko i otwiera piekarnik po troszku? Wiem na pewno,że drożdżówka nie upadnie jak sie ją wyjmie odrazu-bo tak robię. Wczoraj robiłam Milky Waya na swoim biszkopcie i początkowo niby wszystko szło super,biszkopt rósł jak szalony,po 10 minutach przerósł blaszkę. Po zalecanym czasie wyłączyłam kuchenkę i ciasto już opadało. Powiedzcie mi,czy jak mówią stare kucharki ciasto biszkopa kręci się robotem na wolnych obrotach? Czy można używać termoobiegu do wszystkiego rodzaju ciast? Pomóżcie mi bo dzisiaj muszę zrobić ciasto dla syna do szkoły,a nie chcę kupować kupnego biszkoptu. Jeśli macie inny przepis na biszkopt niż ja to dawać mi. Pomarańczówki Was też proszę o pomoc :D Ja mam w przepisie"6 jaj,szkl cukru,szkl mąki,lyżka proszku do pieczenia. Dodajecie 6 łyżek wody?
  13. Annolia ten sprzęt o którym piszesz...mam pytanie. Czy ćwicząc na nim nie rozbudowały ci się mięśnie brzucha boczne? Nie wiem jak to się fachowo nazywa :) Bo jak ja chciałam na tym ćwiczyć,to trenerka powiedziała,że nie radzi mi,bo zanika talia,mięśnie się rozbudują. Nie miałam zamiaru mieć talii równo z biodrami Wiecie co,niesłusznie oskarżyłam M,bo zrobił mi prezent-kupił Kalvina Kleina. Ależ on pięknie pachnie :D Narazie zajęta nie jestem,będę jadła kolacyjkę,potem...:D :D
  14. Chmurko skoro ja piszę o tym jaka jestem,to zdaję sobie sprawę,że ktoś to czyta i napisze co o tym myśli. Uwierz mi,że takie czyjeś żartowanie-jak to ujęłaś,to nic innego jak zobaczenie kogoś z boku. To jest dobre i motywuje to zmiany zachowania. Także czyjeś uwagi dają do myślenia,chociaż nie zawsze jednak nam się to podoba-mam tu na myśli docinki pomarańczek. M jeszcze nie ma,dzwoniłam-jest jakieś 10 min od domu,ciekawe jak mały zareaguje :D Co do kłopotów,jednym z naszych jest zaciągnięty kredyt samochodowy,któż to wiedział,że pracodawca zapewniający pracę na długie lata da wszystkim wypowiedzenie bo zbankrutował??? I niestety,kredyt,który mielibyśmy spłacony w październiku ciągnie się za nami do teraz. M był w Pl pół roku,a wiadomo,że tu takich płac nie ma i kredyt musieliśmy zawiesić-całe szczęście,że się dało!! Niestety,nie mamy wpływu na wiele rzeczy,ja się czasami zastanawiam-za co to wszystko !!!! Nikogo nie krzywdzę,staram się pomagać jak mogę,więc za co mnie tak życie kara? Czemu te kłody pod nogi są rzucane? Dobrze,że mam oparcie w rodzinie,bo bym już dawno zbzikowała. Dobrze,że mam Was,mam się komu wygadać
  15. Chmurko dziękuję za kopa,wiem,że masz rację i ja sama wiem,że źle robię. Biedny ten mój chłopek,cierpliwy aż do bólu. Mam nadzieję,że te moje nastroje są chwilowe,nie wiem jak Wy dziewczyny,ale ja przez te problemy nie potrafię się odstresować. Mamy kilka takich poważnych dylematów życiowych,nie będę pisać o tym,bo to naprawdę prywatne sprawy,ale uwierzcie-niejedna usiadłaby z dupą na ziemi i płakała. Pewnie przez to taka jestem ostatnio nieczuła. Co do smarowania ciała-Chmurko,ja też uwielbiam naoliwkowane ciało,szczególnie w żelu Johnsons,ale nie smaruję się już bo brudzi wszystko,ja się kleję itd. Kiedyś kupowałam takie mazidła(dosłownie) z allegro,było na bazie kawy,miało czekoladowy kolor i pachniało cynamonem. Smarowałam tym uda,pośladki i brzuch,owijałam się folią i fru do łóżka na pół godziny. Wszystko później trzeba było spłukać-a skóra? Była taka gładka,jak pupcia niemowlaka. Czekam na M,prom już jest w porcie,w domu będzie po 9 bo odwiezie jeszcze kumpli do domu. ciekawe,czy coś dla nas ma,mi się skończył perfum,a na promie mają fajne Naomi Campbell,ale wątpie,że on o tym pomyśli. Wiecie jaki z niego typ? Da mi pieniądze i powie"oj kup sobie sama". A ja bym chciała,żeby to on pamiętał i sam to zrobił :(
  16. Beata Ty to jeszcze skromnie ubrana chodzisz spać,wiesz jak to u mnie wygląda? Zazwyczaj mam piżamę-góra i spodnie,nienawidzę koszul bo wtedy jak się przewracam z boku na bok to ona się podnosi i mi zimno. Pod piżamą naturalnie podkoszulka i majtki. M mówi,że mam jeszcze założyć pod to getry,skarpetki i bluzę- mówi tak ze złości bo nie może się do mnie dobrać he he.Mało tego.... Ja przez całą ciążę miałam swoją kołdrę,lubię mieć ciepełko,a pod jedną kołdrą się nie wyśpię,lubię być opatulona,muszę mieć kołderkę pod brodą i zakryte plecy. Chwilowo nie mamy dwóch kołder bo M zabrał jedną,ale mam nadzieję,że ją przywiezie. Jak nie to jutro kupuję jeszcze jedną :D
  17. Klaudia,mi się nie podoba wiele rzeczy,na pierwszym miejscu BRZUCH,potem uda i na końcu łydki. Wiem,że spłaszczenie brzucha jest możliwe,uda też się jakoś zmniejszą,ale łydki? Ciężka sprawa.
  18. Dziewczyny mam bardzo fajną stronkę gdzie możecie ozdabiać fotki przeróżnymi ramkami,motywami. Obsługa jest bardzo prosta,więc nie będę tłumaczyć. Nawet tematy macie podane,ja narobiłam ramek ze zwierzętami,dziećmi,świąteczne. Bardzo proszę http://www.frametoy.com
  19. Annolia bez piżamki nie da rady,bo zimno jest w mieszkaniu z rana. Pod piżamką nic nie będzie-więc nie tak źle :D Chmurko,ja też się obawiam najgorszego jak M wróci,bo on będzie piwkował,jadł pyszności i pewnie będzie próbował mnie tym skusić. Ja piwa nie tknę,ale drinka sobie wypiję(Pepsi Light dozwolona). Co do ćwiczeń,niestety nie mam w domu ani orbiterka,ani rowerka(jakoś nigdy nie myślałam o zakupie). Mam stepper,ale nie będę go używać,bo nie mam zamiaru rozbudowywać łydki(i tak mam dosyć masywne). Muszę pomyśleć nad wolnym miejscem i rozstawić sprzęt M,on miał kiedyś siłownię i został mu sprzęt. Fakt,że ja będę korzystać tylko z ławeczki,bo ciężary to nie dla mnie. Nie podobają mi się kobiety z mułami,to jest blee Naturalnie,że będę cię wspomagać,zero podsuwania słodkości i ciężkostrawnych potraw(chociaż bigos to ja uwielbiam). Tala witamy wśród żywych :D Pomarańczowa napisała,że jeszcze jedno nas łączy-DIETA DUKANA,noo na pewno łączy mnie,Ewelkę i Anka coś tam stosowała z niej :)
  20. Chmurko zgadza się,ale nie do końca bo on będzie rano,więc nie mogę sobie pozwolić na alkohol. Ładnie go przywitam ubrana w piżamkę :D Cholery ? Anka rozumiesz coś z tego? Chmurko zazdroszczę zapału,wow ćwiczysz....
  21. Chmurko ja czekam aż powiesz co Twoim zdaniem łączy mnie z anką
  22. Wredne to mało powiedziane heh Wiecie,że mój M jak z nim rozmawiałam,to powiedział,że może być tak,że wróci w tym tyg ale nie powie kiedy bo chce nam zrobić niespodziankę.to było kilka dni temu. Dzisiaj piszę do jego kolegi,czy on będzie na kompie,bo nie wiem czy czekać a on mi,że raczej nie bo......on się pakuje. Dzisiaj wyjeżdżają,a jutro wieczorem mają prom,także we wtorek koło 10 będzie w domu. Powiedziałam,że nie ma mu mówić,że pisałam i że wiem. Teraz to ja niespodziankę zrobię :D :D :D
  23. Chmurko jestem ciekawa co też wymyśliłaś. Klaudio-no tak,mamy etat palacza hi hi. Ja również napiszę później,bo idę na seans filmowy do mamy. Mama na program ID a ja go nie mam,teraz leci o duchach-uwielbiam to. Polecam Wam bo o 21:50 bodajże będzie historia matki,która wprowadziła się do nawiedzonego domu. Jej psy były bardzo niespokojne i jeden duch podrapał twarz jej córce :)
  24. Dziewuszki,a pamiętacie to? NICK.......................TC....GIN........TERMIN POR......WIEK...PŁEĆ joanna84.................14...21.09........07.03.2010.. ....25.........? nowa81...................35...07.04........11.05.2010.. ....28.........M NASZE MAMUSIE ....DATA NARODZIN......WAGA.....DŁUGOŚC...PŁEĆ Spacer w chmurach.........20.12.09............2850.......52.......... Klaudia Mala29........................02.01.10............4150. ......57...........Dorian Beata2611...................20.01.10............3100.... ....56.............Artur Anka323......................29.01.10.............3450.. ....52..........Sebastian Klaudia0405..................02.02.2010.........3380.... ....59..........Milena nikulam.........................11.03.10............3380. .......57..........Laura Annolia........................11.03.10.............3200. ........52.........Milenka Dopiszcie się do listy Jak się mylę to mnie poprawcie,ale nie ma żadnej przyszłej mamusi z nami nie? Jakie to dziwne. Szkoda,bo dałybyśmy tyle rad,odpowiedziałybyśmy na nurtujące pytania przyszłą mamusię. Może jest jakaś co nas podczytuje i się waha czy wejść między wrony co?
  25. Może nie wszystkie łączy nas potomstwo,ale na pewno łączy nas wiele innych rzeczy. Ja na przykład zauważyłam,że każda z nas ma poczucie humoru. A co Wy widzicie w nas wspólnego? Proszę napiszcie. może jakieś wspólne pasje mamy,a nie zostały one odkryte? Ja zacznę oki? Mnie z Chmurką łączy województwo Z Nankiem i Anką-kot(wiem Anka,że straciłaś swojego,ale miałaś) Z Talą-wzrost Z Dorotką-rowerek bez siodełka :D z Beatą-mieliśmy trudne przejścia w życiu z Annolią-????? z Klaudią-mamy dzieciątka z tego samego dnia,Dorian-2 styczeń,Milenka 2 luty,no i obie nie odmówimy kawusi z czymś słodkim :) z Chciejką-????? z Lolą-????? z Ewelką-mam jej gg he he Nie pamiętam niektórych szczegółów.Annolia,Lola,Chciejko-sorki,nie wiem co przy Was dopisać :(
×