Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

//DONKA111//

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez //DONKA111//

  1. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    boję się tylko ze kg przybędzie ale myśle jak nie bede jeść słodyczy i wiecej warzyw i owoców i witamin to bedzie wszystkto będzie jedzone jak dawniej tylko włącze w tą dietę chleb ciemny i owoce i warzywa i ser zółty i witaminy z apteki
  2. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć kobitki ale długo szukałam tego topiku aż sam wyskoczył miałam go w zakładkach ale go skasowałam ten czas święta i po świąteczny dałam sobie na przemyślenia dotyczące mnie i wszystkiego dookoła co za a co przeciw co dobre a co złe dużo czytałam o objawach anoreksji bulimicznej bulimii i samej anoreksji fakt nie trzeba wyglądać jak anorektyczka wystarczy ,że się myśli i postępuje jak ona . objawy zimno , brak miesiączki i widzenie w lustrze duzych ud brzucha to wszystko się zgadza i to pisze w necie moje postanowienie jest takie będę stosowała dietę i ćwiczenia by utrzymać wagę zacznę z 2 posiłków jeść 5 , bogatych w witaminy i nie monotonnych dziś zrobiłam pierwszy krok zjadłam 1 małą bułkę grahamkę z masłem ( czego nie robiłam od 7 mies) z parówką po 30 min zjadlam grejfruta o 10 zjadłam pół gruszki bo była bardzo duża a na obiad zjadłam 5 pierogów ruskich ze skwarkami , i za 30 grejfruta i wiecie co powiem wam ze wcale nie czuję wyrzutów sumienia co do tej bułki nawet lepej się czułam jak zjadłam ją na śniadanie tak inaczej w brzuchu w sobotę idę kupić kompleks witamin po odchudzaniu może w aptece znajdę coś takiego bo brak energii i humory i ta miesiączka mogą być właśnie tym spowodowane brakiem witamin i monotonną i ubogą dietą a co do cwiczeń będę cwiczyć ale nie co dzennie co 2 dzień i lekkie rozciągające cwiczenia myśle ,że dzięki wam i waszym gadaniem dotarło do mnie ze źle robiłam chcę utrzymać tą wagę bo ona mi odpowiada , tylko powoli musze wdrażać do organizmu pewne zmiany mam nadzieję ze moge dalej do was pisać ????
  3. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wiem sama sobie juz z tym nie radzę mam stacha ze przytyje nawet jak zjem małe ciasteczko a przed chwiłą zjadła ich rtoche i teraz mam dylemat sama sobie z tym jakoś muszę poradzić fakt ta waga jest dobrą wagą nie wiem dlaczego dalam sobie ten cel 50 kg a pamietam jak przed odchudzaniem z kolezanka mowiłam ze bede happy jak na wadze bede miala 60 kg a ja ciągle chce iść z wagą w dół nie wieem dlaczego to juz stało się moją obsesją rodzicow nie chce stresowac bo mowili mi bym przestala jakos sama musze zareagowac bo to mnie przerasta nie jestem soba nie jestem ta pogodna wesola i usmiechniętą osoba co kiedys przy normalnej wadze 70kg cos sie zmieniło
  4. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    weszłam w google i wpisalałam anoreksja test vivwyszło to gorzej bo to cała prawda o mnie Czy grozi Ci anoreksja? Liczba uzyskanych przez Ciebie punktów: 52 Jeśli uzyskałaś 51 - 60 punktów: Jesteś poważnie zagrożona anoreksją, lub nawet występują u Ciebie pewne jej symptomy. Jeżeli anoreksja na dobre zadomowiła się w Twojej psychice, z pewnością nie zgodzisz się z tą interpretacją. Mimo to, przeczytaj ją w całości, bo jeśli udało Ci się zdobyć na absolutną szczerość wobec siebie, to masz dużą szansę, by przeciwstawić się anoreksji i nie pozwolić jej na to, by Cię zniszczyła. Jesteś osobą niepewną siebie, która nie potrafi należycie docenić swoich umiejętności i możliwości. Uważasz, że jesteś niewiele warta i dostrzegasz w sobie więcej wad niż zalet. Przy tym jesteś osobą bardzo ambitną i stawiasz sobie wysoką poprzeczkę. Główne cechy Twojego charakteru, to perfekcjonizm, dokładność, sumienność, pracowitość. Gorliwie wypełniasz powierzone Ci obowiązki, bardzo dużo czasu poświęcasz na naukę i pracę, a mimo to jesteś stale niezadowolona z uzyskanych efektów. Jesteś wobec siebie bardzo krytycznie nastawiona, a porównując siebie z innymi ludźmi z Twojego otoczenia, uważasz, że pod wieloma względami jesteś gorsza od nich. Obawiając się tego, że oni też to mogą dostrzec i odrzucić Cię, unikasz bliższych kontaktów z nimi. W związku z tym nie możesz dowiedzieć się, co naprawdę o Tobie myślą i znaleźć kogoś, kto mógłby Ci pomóc i dać oparcie w trudnych chwilach. Zamknięta w sobie, pełna kompleksów, skupiasz się nadmiernie na swoim wyglądzie i w nim upatrujesz przyczyny swoich problemów. Zaczynasz wierzyć w to, że jeśli tylko uda Ci się schudnąć, znajdziesz przyjaciół, będziesz bardziej akceptowana przez bliskie Ci osoby, wszystko Ci się będzie lepiej udawało i będziesz naprawdę szczęśliwa. To jest wstęp do anoreksji, a dalej wszystko toczy się w szybkim tempie i zmierza w jednym kierunku - zniszczenia własnej osoby. By stracić na wadze, jesz coraz mniej, wybierając produkty niskokaloryczne, zaczynasz uprawiać sport lub codzienną, intensywną gimnastykę. Sprawdzasz często, ile ważysz lub mierzysz obwód w talii. Z wyników pomiarów raczej nie jesteś zadowolona, stale chcesz być jeszcze szczuplejsza. Każdemu posiłkowi towarzyszy lęk przed tym, że zaraz przytyjesz i cały Twój wysiłek pójdzie na marne. Nie pozwalasz sobie na żadne przyjemności, a zjedzenie jakiegoś smakołyka wzbudza w Tobie poczucie winy.
  5. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cytryna na czczo podobno pobudza pracę żołądka tak na necie pisalo
  6. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    skasowałam to bo jednak ten cel III to głupi i nie potrzebny
  7. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    nie cel III napisałam jako motywacje do 50 wiem ze ta 45 nie realna ale jakoś tak mnie motywuje nawet nie chce jej mieć ale jak widzę coś na dole to lepiej się czuję a na 50 jak mowiłam to tak ukończe nie chcę się doprowadzić do anoreksji naprawdę mam jeszcze trochę rozsądku i pewne granice
  8. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dokładnie JOJO na mnie 1 wspomagacz podziałał i to na początku samej diety a teraz nic a nic waga nie drgnie ale co poczekamy zobaczymy cel III mam i do czerwcza go osiągnę
  9. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    no ale co mam zrobic by schudnąc prowadzę dietę nie jadam słodyczy nie słodze nie jem smażonego staram się cwiczyc nie chce się faszerowac drogimi wspomagaczami bo raz ze są drogie a ja juz kasy na to nie mam zwłaszcza ze po ostatnim wspomagaczu efektów nie widzę, zapał mam wielki
  10. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    fakt te kwasy ale ma je też cytryna a są osoby które pija szklanęe wody z cytryna rano i tez ma jakieś tam kwasy no ale lepiej być zdrowszym i nie chorować w przyszłości i mieć taką wagę jaką się ma
  11. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    hej zosia28 może to był a bazie alkoholu i dlatego ale dzięki za przestrogę
  12. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a tak zachwalają dziewczyny , że waga w dół poszła i są zadowolone a ja jem te grefrutki i nic , juz mi rece opadaja tylko nie waga nie wiem juz co robic nawet dojadam miedzy posiłkami lekko ale zawsze coś by niby przyspieszyc ta prace metabolizmu wczoraj troche sie poruszalam tak z 40 min i waga jak stala na 54 tak stoi nie wiem co robic dalej
  13. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ale nawet ten bez alkoholowy ?????????????? to moge pic go i po jedzeniu podjadlam 5 ciasteczek a dokladniej pierniczkow ale przez caly dzien wytrzymalam nawet nie chcialam jesc ich tylko cos mnie ruszylo zaczynam zauwazac ze coraz cześciej sięgam po ciasteczko i tak zliczyc to się ich troche by nazbieało alc co dzis ostatni dzien jutro koniec dojadania
  14. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Kobitki mam takie do was pytanie czy któraś z was stosowała, próbowała octu jabłkowego ale tego BEZ SPIRYTUSU podobno dobry na wspomaganie odchudzania poprawia przemianę materii , zmniejsza uczucie głodu , mam ochotę sprawdzić w poniedziałek idę do zielarskiego lub rossmana bo podobno tam też są i kupię będę piła 1 łyżeczkę rozpuszczoną w szklance wody przed każdym posiłkiem i zobaczymy co będzie oczywiście dieta dalej i włączenie ćwiczeń jeśli któraś z was go stosowała to proszę napiszcie efekty
  15. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    i po wigilii fakt na stole były cudeńka ale ja i tak na śniadanie zjadlam 100 ml wody z kasza manna taka gotowa tylko do rozpuszczenia w gorącej wodzie ma to z 230kcla 1 grejfruta i 12 kubkow wody ,1 mandarynke a na obiado kolacje byla to 17 zjadlam 1 galke ziemniaka , 1malaą smazona rybe i salatka z porem machewka kapusta i selerem 1 lyzka smietany bylo jej duzo moze z 10dkg bo bardzo mi smakowala no i musze sie przyznac ze wciupilam 3 male pierniczki i na koniec zjadłam grejfruta i wypilam szklanke herbaty zielonej i zladlam lyzeczke siemienia lnianego i popilam woda to bylo moje jedzenie na wczoraj jak tak patrze to duzo tego bylo i tych płynow moze dlatego pełna się czułam a dzis wstalam po 9 wcale nie mialam ochoty na jedzenie ale mama po kuchni caly czas chodzila to by sie nie czepiała musialam zjesc zrobilam sobie jajecznice z jednego jajka i 1 lyzeczki oleju i 1 wafel ryzowy i herbatka zielona i pol grejfruta obiad to 1 galka kaszy wiejskiej takiej mniejszej i sos z warzywami i tyle i pol grejfruta a na podwieczorek pomaranczka chyba zaczynam spowrotem cwiczyc , kilka dni dalam sobie odpoczac nawet podjadlam kilka ciasteczek zjadlam moze z 30 przez tydzien caly i na dzien dzisiejszy kniec podjadania ciasteczek i zaczynaja sie cwiczenia bo koniec roku a ja zaczelam sie obijac a cel tak blisko co stego ze sa swieta i tyle tych smakolykow jak sie np. objem i co ja z tego bede miała fakt troche przyjemnosci a na wadze dodatkowe kg i od nowa dieta i próby straty naszłych kg wiec sie nie objadam bo nie mam nawet ochoty ok pozdrawiam zycze wesołych swiat i szalonego sylwka
  16. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Oś wiem że nie wygląd jest ważny a nasz charakter co z nim sie zyje całe życie ja to nie wiem mam takie huśtawki nastrojów ze samej mi sie to nie podoba rano wszystko ok jak wstaje przyjdzie chwila nawet mala drobnostka potrafi mnie zdenerwowac , a ja w tym wieku gdzie nie ma problemow i obowiązkow sie stresuje i denerwuje tak byc nie powinno i za jakieś czas znowu jest ok sniadanko kupilam taki mleczny start w biedronce to taka sypka kasza manna smakowa i rozpuscilam ja z woda bylo tego tak ze 150 ml poł grejfruta obiad zdadlam dosc wczesnie ale bylo to zapiekanka tj , pieczarki, mieso mielone, paster pomidora, z makaronem tak garsc chycilam i tak wzielam sok z grejfruta połówki powiem wam ze wczoraj zjadlam te grejfruty i ta lyzke siemia lnianego i latow sie zalatwialam tzn duzo lepiej niz wczesniej nie mam z tym problemu kolacja to pewnie bedzie 1 mandarynka bo juz mam jedna taka upatrzona w worku ;h;h;h;h i łyzeczka siemia lnianego polecam wam jedzcie grejfruty po kazdym posiłku wiem nie sa tanie i na 1 kg wchodzi 4 ale biedronka ma tansze a to jest lepsze niz te sztuczne tabletki poleam naprawde warto
  17. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    śniadanie 200 ml mleka + 2 tyzki kaszy mannej 1 grejfrut (tak 15 min po jedzeniu) kawa naturalna z mlekiem bez cukru obiad 1 krokiet 1 grejfrut ( też tak 20 min po jedzeniu) kawa naturalna z mlekiem bez cukru i w ciągu dnia zjadlam 3 ciasteczka pieguski ktore sama upieklam a teraz wypilam lyzeczke siemia lnianego rozpuszczonego z goraca woda i powstala taka fajna nie dobra galaretka , ale co mowia ze wspomaga odchudzanie tzn lepiej kupe sie robi jaka prawda nie wiem no to tyle teraz troche sie poruszam pochodze po schodach potancze by spalic zbędne kalorie
  18. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    to wyrze jo moj komentarz nie wiem czemu zrobilo mnie na pomarańczowo pewnie przez to " E" na koncu ale to ja jak cos
  19. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a ja zjadlam sniadanie i obiad o 11,30 i to było 1 galka ryzu i 1 mieso gotowanie i do tej pory glodna nie jestem i jest ok , wlasnie pije herbatke a od jutra zaczynam diete grejfrutowa i wazenie i miezenie
  20. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a i jutro sie zmierzę tylko podam aktualne wymiary heheheh bo nie wiem jakie mialam przed odchudzaniem wiem tylko tyle ze moje udo mialo 60 cm przed dieta , sprawdze jutro wszystko i wymiary i wage w tez napiszcie ile macie wszedzie a nie ile ubylo wiecie co fajne to forum moge tu powiedziec o swoich problemach potyczkach dolach wzlotach i upadkach w domu tez bym mogla ale wiem jak by bylo to odebrane a ty jest fajne dobre rady i w ogole ciesze sie ze trafilam na to forum i na was
  21. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    cześć tak z rana śniadanko 200 ml jogurtu naturalnego i duzo otrębow - chyba z 5 lyzek i kawa ( pije kawt pawdziwa z mlekem po kazdym posilku bo podobno pobudza organizm i latwo sie wypróżnia - to prawda , przecież w tych wszystkich tabletkach wspomagajacych tab jest zawrta kofeina) wiec po co jesc sztuczna jak mozna naturalna obiadk bedzie taki 1 galka ryzu mala 1 miesgo gotowne w sosie piers z kurczaka i tyle kawa z mlekiem i pewnie jalis owoc ale tego nie wiem bo nie wiem o ktorej przyjade z zajec jak bedzie to 18/19 to juz nic nie zjem tylko sie napije wczoraj zrobilam cos stracznego zjadlam 3 gofry tylko ze ja je mam w ksztalcie sarduszek takie kolo, chcialam je podem zwrucic ale nie dalo rady wiec sobie pomyslalam ze niech organizm go ma i trawi to moze poleci kilka kg . i metabolizm sie przyspieszy dzis jednak musze pocwiczyc troszke nie mowie tu o brzuszkach bo bruch nigdy nie bedzie idealny ale potancze poskacze pochodze po schodach tak by spalac kalorie a od jutra zaczynam zdrową diete grejfutowa podobno mozna stracic od 7 do 9 kg w przeciagu 7 do 12 tygodni 3 majcie kciuki\ papapa
  22. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Oś ty jak zawsze masz racje ja tam za piękną sie osobiście nie uważam jestem jaka jestem i nie zawsze podobam sie sobie choc otoczenie daje mi inne sygnaly ale jakos w to nie wierze i nie moge w to uwierzyc i nie dopuszczam tego do umyslu po prostu jestem skromna i tyle moze to dolek z braku tych hormonow musze poczekac i dac odpoczas organizmowi a co do jedzenia to taj juz mam chyba zmniejszony zoładek ze tak malo jem , bo jak zjem np jabłko co ma 200 g to odczuwam ból brzucha wiec dla tego nie jem duzo a mało stracic wage to nie wszystko masz racje bo jak cel mamy to musimy zaakceptowac siebie i tyle od jutra zaczynam terapie akceptacjii a co myslicie to tym linku co wyslalam wczesniej ja go przetestuje czekam na opinie i zycze milego dnia papa
  23. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    http://odwazsie.gazeta.pl/odwagi/1,97220,6191252,Grejpfrut_dobry_na_odchudzanie.html CIEKAWE CZY TO PRAWDA POCZYTAJCIE I ODPOWIEDZCIE OK
  24. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    CZESC KOCHANE ODCHUDZACZKI WIECIE CO WAM POWIEM JA CHYBA NARAZIE MUSZE PRZERWAC ODCHUDZANIE TZN CWICZENIA BOOKRES MI SIE SPOZNIA DOSC DOBRA CHWILE A NA NECIE PISALO ZE TO MOZE BYC PRZYCZYNA CWICZEN FIZYCZNYCH A JA OSTATNIO TO PO 600 BRZUSZKOW ROBILAM NASTEPNA PRZYCZYNA UTRATA WAGI A ZRESZTA NIE MAM JUZ SILY ORGANIZM ODMAWIA POSŁUSZENSTWA TZN NIE DODAJE MI ENERGI LECZ MI JA ZABIERA JESC BEDE TAK MALO JAK JADLAM CHOC I TEGO TEZ MI SIE NIE CHCE WYDAJE MI SIE ZE JESZCZE SCHUDLAM Z 1 KG A NA WAGE NAWET NIE PATRZE BO MAM ZŁA CO Z TEGO ZE SCHUDLAM JAK I TAK NIE JESTEM ZADOWOLONA POZDRAWIAM
  25. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    czesc dziewczynka dni mijaja tak szybko sniadanko 1 wafel ryzowy 1 mala kiełbaska 1 pomidor 1 jabłko Obiad 1 krokiet 1 lód rozek 5 kaw zbożowych bez cukru z mlekiem ( od rana ) Ej a znacie jakis fajny przepis na jakies ciasteczka dietedyczna ( jesli takie sa)
×