Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

//DONKA111//

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez //DONKA111//

  1. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    nie wiem nie licze kcla ale np na sniadanie jem 200 ml jogurtu i musli lub 200ml mleka i platki owsiane 3 łyzki lub takie wafle ryzowe z biedronki na to szynka ser i warzywa jako a na obiad to zup nie jem a na drugie to 3 ziemniaki lub galka ryzu lub kaszy i mieso gotowane i saladki i mieso miedzy czasie owoc jabłko , a zreszta co tam jest sliwka itp i kawa zbożowa bez cukru z mlekiem wiem wiem ze powinno sie jesc te 1200kcla bo organizm ma co spalic ale jem tak bo sie tak juz przyzwyczajiłam i to mi starcza waznie ze nie czuje głodu
  2. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    otyłość śmiertelna- dzięki naprawdę , wiem wiem nie ma ideałów no może sa ale to wszystko sztuczne i nie prawdziwe , daję sobie jeszcze czas na statę tych 7 kg i to bedzie koniec mojeggo odchodzania bo dietę i soprt i tak dalej bedę utrzymywac tby się nie zapuscic i wrócic do punktu wyjscia a co to kompleksów to co moge powedziec największy koimpleksy moj to chyba nogi i brzuch i małe piersi teraz to juz całkiem sa male tak to cieszę sie z życia ze mam kilku wspaniałych przyjaciól rodzinę , ze jestem zdrowa nie chora np mowie tu o poważnych chorobach tj. down , czy bycie sparaliżowanym itp a ze czasem mam zle dni i jestem zdołowana to się każdemu zdarza i właśnie dla tego się za siebie wziełam nie dla kogoś to robie tylko dla siebie
  3. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Ja i tak was kobitki podziwiam , naprawdę nacie w sobie tyle siły i energii po mimo tego ze macie rodziny dzieci , a wiadomo jak to w domu jest problemy sa wszędzie ze zdrowiem itp macie jeszcze siełe na odchudzanie . Choc wasze wagi sa i tak ok ważne ze macie sie komu podobac i jesteście kochane takimi jakimi jestescie i nikt was nie wytyka ważne by czuc się dobrze w swoim ciele naprawde ja to jestem jeszcze młoda nie mam dzieci mam 20 lat i mase kompleksów wiadomo jak to jest i musze sobie z nimi radzic sama bo jestem skryta i nie lubie mowic o nich nikomu . ale to nie ważne naprawdę gratulacje dla was
  4. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    siemka rano wstałam zrobilam 60 brzuszkom , następnie śniadanie 200ml mleka 3 łyżki płatków owsianych i 1 łyżka płatków kukurydzianych + kilka rodzynek na smaka + błonnik w proszku kawaowy zmieszałam go z mlekiem pod koniec jedzenia teraz jabłko a na obiad to 2 ziemniaczki małe i noga bez skóry gotowana i mizeria lub kapusta i tyle dzien jest ok i czuje sie swietnie
  5. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wiem wiem BMI mam dobre ale musz ejeszcze troszke stracic bo jak powoli to przerwe to moge przytyc tzn efekt jojoj a lepiej isc od mniejszej wagi np 50 kg i w ciagu roku przytyc do 55 niz miec 55 i przytyc do 60 jak nie lepiej wole utrzymywac sie pod 60 kg
  6. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dokładnie lepiej o tym nie myslec bo im chcemy wiecej tym jest trudniej
  7. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Amaleta ja mam 158 cm ale mowie wszystkim 160 cm bo to ładniej wyglada ja juz po bieganiu zrobilam 2 km w 10 min szału nie ma ale to zawsze cos potem 300 raz na skakance , 60 razy kołyska na brzuch , 60 razy nozyce na brzuch , 60 razy przysiady, 30 razy same brzuszki , jak narazie nic n ie jadłam bo głodna nie jestem i chyba juz tak zostanie do rana , ale za to zrobiłam smaczne ślimaczki cuynamonowe z rodzynkami ( nie wiem czy smaczne czy nie bo nie jadlam bo nie mam ochoty) ale moi domownicy zachwalali tak jak wczorajsze rafaello ktore poszło jak cieple bułeczki na przyjęciu Amaleta ja mam podobnie z tymi spodniami po ciuchach widze bo po sobie to nie ( ale to , to juz napewno chora głowa) co do rozmiarów to one są rozne raz kupiłam spodnia miały rozmiar 32 , a ostatnio kupilam i miały 36 , a znowu kupiłam 29 i tez dobre nie wiem czym to idzie fasonem , krojem dzien był swietny pogodny i był ok
  8. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    zjadlam juz obiadek choc dzis miało byc głodówkowo ale po co sie głodzic bylo 1/2 gałki kaszy sos i hamburger gotowani + mizeria potem wypiłam kubek ( a ja mam duzy kubek ok 400ml) kawy zbożowej potem zjadłam jabłko i ledwo co żyje to było by koniec mojego jedzenia na dzis o 17 ide biegac mam fajna trase gdzie sa górki i wyrwiska mozna troche poskakac potem trening skakanka i cwiczenia na brzuch i nogi następnie kąpiel i seriale przed telewizorem
  9. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    jo jo dla mnie to przyjemnosc fakt czasem sa wzloty i upadki ale to zależy od dnia i humoru a ostatnio mialam zle dni nic mi nie wychodzilo ale ten stan sie poprawil i jest ok Odchudzanie to dla mnie przyjemnosc sprawdzam różne rzeczy i smaki i spork na powietrzu i w domu czego wczesniej nie robilam tylko siedzialam mam wiecej energi i sily i jestem szczesliwa
  10. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    A więc tak jak mowiłam dziś wstałam jak nowo narodzona dzien zaczełam oczyszczająco tzn naturalnie herbatka zielona i duzo wody bez wywoływania wymiotów jak narazie oczyszczam organizm z toksyn herbatami ziolowymi i zielonymi i woda czuje sie swietnie wypilam juz kaw zbozowa zielona i zjadłam jabłko jak narazie to były moje posiłki a zreszta dzien lekkiej głodówki nikomu nie zaszkodził teraz pije ciepła herbate zielona pogoda jest sliczna i taka nastrajajaca dzis pojde biegac i pocwicze humorek tez mam niczego sobie I dzięki wam jeszcze raz za pouczajace i dobre slowa bo takim czyms jak zrobilam poprzednio too nigdzie nie zajde jedynie na szpital a tego nie chce bo odchudzanie to przyjemnosc a nie tortury mam cel ktory musze osiagnac a po jakim czasie to sie stanie to nie wazne wazne by zdrowo i bym sie do wakacji nastepnych wyrobila bo moze sie pezemoge i pokaze w stroju kąpielowym
  11. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ale super filmik swietny
  12. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    kycunia dzięki za swietne słowa wiesz to zdażyło mi się dopiero dwa razy i nie mam zamiaru tego praktykowac bo to nie fajne uczcie a musialam cos zrobic bo strasznie sie źle czułam byłam taka ociężala nawet oddychac mi sie nie chciało dzis jest swietnie Fatk czasem mam doła i duzą niskosamoocenę wiem może to psychika jakoś nie wieeże w to co mowią o mnie inni ze fajna laska czy cos w tym stylu bo raz sie przejechalam na tej prawdomównosci obiecuje ze to juz nigdy sie nie powtórzy i mam nadzieję ze dalej mogę do was pisac odchudzam sie rozsadnie bo diety i cwiczenia wiec jak ???????/
  13. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    czesc dziewczynki poranek zaczął sie ok zjadłam mały jogurt naturalny z musli z firmy fitella do tego kawa zbozowa z mlekiem potem jabłko następnie obiadek jedna mala gałka kaszy mieso mielone gotowane w sosie i mizeria jabłko potem dostałam stresa i choc nie bylam głodna zjadlam kawalek bułki słodkiej i pizzy nastepnie czułam sie okropnie wiec poszłam do wc sie oczyscic potem poszłam biegac i pojeździlam na rowerku następnie seria cwiczen na brzuchale i tak czuje sie okropnie jak patrze na te zwały tłuszczu na brzuchu on to nigdy nie bedzie jedrny i płaski mam dosc tego dzis mam doła
  14. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    mi też piersi spadłi i mało tego ze miałam male to mam mniejszcze ale atuje sie biustonoszami a pod bluza cycuszków nie widac wiec nie ma co sie martwic a celulitu tez mam mniej nie ma takich złogów jakie miałam na wew,stronie ud a brzuch tez jest nawet plaski ale jak ubiurę obisiła bluzke to widac pewne niedoskonalosci nie ma teski tylko gdzie niegdzie sa fałdki tzn jedna na dole i pod piersiami , pewnie mało cwicze musze dodac wiecej pracy i bedzie ok
  15. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Ja już do cwiczen sie przyzwczajiłam czasem mam 1 dzien wolnego ale to tylko w tedy jak nie mam energi a teraz to muszę stracic te wiszace zalegajace sadło bo o prostych i smukłych nogach to moge tylkopośnic
  16. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ok jak możesz to wyslij chetnie przetestuje
  17. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    otyłość śmiertelna współczuję z tymi bólami i tym czekaniem nie ma nic strasznego jak coś kogoś lub nas boli w tedy to człowiek jest już całkiem rozbity Ja sobie po dzisiejszym kolację odpusciłam czyli od 14 nic nie jadłam teraz pije kawę zbozowa z mlekiem bez cukru oczywiscie a po 20 łyknę herbatke zielona bo bardzo ja lubię podobnie jak i czerwona ale powiem tak ja mam inny problem bo się odchudzam no nie straciłam juz kilka kilo i wiadomo przed odchudzaniem było tego tłuszzyku tu i uwdzie ale dzięki ciwczenia czesc stracilam ale co z tego ze stracilam troche tego sadelka jak reszta czesc wisi ( ale wisi z tego powodu ze nie moge jej stracic ) i nie wiem co mam z tym zrobic brzuch"płaski" a spyrka wisi znacie moze jakies fajne sposoby wy ja zwalic odrazu mówie ze operacja odpada bo kasy tyle nie mam i auna tez bo mam astme i klaustrofobie i w zyciu nie wejde do tego ciasnego i dusznego pomieszczenia bo jak bym weszła to wyszła bym juz w worku za fajne wiadomosci co do udraty wyszacys spyrek bede wdzieczna
  18. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    otyłość śmiertelna współczuję z tymi bólami i tym czekaniem nie ma nic strasznego jak coś kogoś lub nas boli w tedy to człowiek jest już całkiem rozbity Ja sobie po dzisiejszym kolację odpusciłam czyli od 14 nic nie jadłam teraz pije kawę zbozowa z mlekiem bez cukru oczywiscie a po 20 łyknę herbatke zielona bo bardzo ja lubię podobnie jak i czerwona ale powiem tak ja mam inny problem bo się odchudzam no nie straciłam juz kilka kilo i wiadomo przed odchudzaniem było tego tłuszzyku tu i uwdzie ale dzięki ciwczenia czesc stracilam ale co z tego ze stracilam troche tego sadelka jak reszta czesc wisi ( ale wisi z tego powodu ze nie moge jej stracic ) i nie wiem co mam z tym zrobic brzuch"płaski" a spyrka wisi znacie moze jakies fajne sposoby wy ja zwalic odrazu mówie ze operacja odpada bo kasy tyle nie mam i auna tez bo mam astme i klaustrofobie i w zyciu nie wejde do tego ciasnego i dusznego pomieszczenia bo jak bym weszła to wyszła bym juz w worku za fajne wiadomosci co do udraty wyszacys spyrek bede wdzieczna
  19. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    otyłość śmiertelna współczuję z tymi bólami i tym czekaniem nie ma nic strasznego jak coś kogoś lub nas boli w tedy to człowiek jest już całkiem rozbity Ja sobie po dzisiejszym kolację odpusciłam czyli od 14 nic nie jadłam teraz pije kawę zbozowa z mlekiem bez cukru oczywiscie a po 20 łyknę herbatke zielona bo bardzo ja lubię podobnie jak i czerwona ale powiem tak ja mam inny problem bo się odchudzam no nie straciłam juz kilka kilo i wiadomo przed odchudzaniem było tego tłuszzyku tu i uwdzie ale dzięki ciwczenia czesc stracilam ale co z tego ze stracilam troche tego sadelka jak reszta czesc wisi ( ale wisi z tego powodu ze nie moge jej stracic ) i nie wiem co mam z tym zrobic brzuch"płaski" a spyrka wisi znacie moze jakies fajne sposoby wy ja zwalic odrazu mówie ze operacja odpada bo kasy tyle nie mam i auna tez bo mam astme i klaustrofobie i w zyciu nie wejde do tego ciasnego i dusznego pomieszczenia bo jak bym weszła to wyszła bym juz w worku za fajne wiadomosci co do udraty wyszacys spyrek bede wdzieczna
  20. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    wiem wiem , też lubie kabanosy ale one kaloryczne sa
  21. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Mnie ten kawałek ciastka też niestety powalił nie wiem co ja dobrego robie nie czuję głodu i chęci by go zjeśc a go zjadłam , wiem wiem zrobiłam głupiąrzecz bo po chwili do mnie doszło co zrobiłam niepotrzebnie i poszłam do WC to zwymiotowac jednym słowem wiem ze źle zrobilam ale czuje się lepiej potem poszłam na rower i teraz jeszcze pocwicze o 19 wypije kawę zbożową z mlekiem i to koniec ciasta juz nie ma i tyle i juz nic do ust nie wezmę
  22. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ok ja spadam , zycze milego popołudnia i wieczorku bez podjadania słodyczy
  23. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    i jak mam to wysoki cisnienie w oku to boli glowa i zyłki w oku tez pekaja oko robi sie takie czerwone
  24. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Amaleta sa związane z tymi cukrami po mimo ze nie mam cukrzycy ale czasem tak mam ze wysoki cisnienie galki ocznej itp
  25. //DONKA111//

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    za dieta nawyki i mamy ból ja od 5 miesiecy nie mam bóli i jestem szczęśliwa ale po domu to chodzę jak osa sa dni ze jest ok i sa dni ze cala zdenerwowana jestem - nie wiem czemu tak jest dawniej taka nie bylam moze dla tego ze mogla wszystko zjesc
×