Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielona *

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zielona *

    ..............TOPIK .............

    1.Bankier Ktoś, kto pożyczy ci swój parasol podczas pięknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padać, natychmiast go odbierze. 2.Harcerz Dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko. 3.Konsultant Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje. 4.Dyplomata Ktoś, kto potrafi powiedzieć \"spie**alaj\" w taki sposób, ze poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawa. 5. Ekonomista Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła. 6.Koleżanka Osoba przeciwnej płci, która ma \"to cos\" co powoduje, ze absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać. 7.Pesymista Optymista z bagażem doświadczeń. 8.Informatyk Ktoś kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś w sposób którego nie rozumiesz. 9.Psycholog Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju. 10.Statystyk Ktoś, kto jest niezły z liczbami, ale brakuje mu charakteru aby zostać inżynierem. 11.Ksiądz Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się \"ojcze\" oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu \"wujku\". 12.Taniec Wertykalna frustracja horyzontalnego pożądania. 13.Ból głowy Szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji. 14.Intelektualista Ktoś, kto jest zdolny przez ponad 2 godziny myśleć o czymś innym niż seks. 15.Język Organ seksualny, przez niektórych zdegradowany jedynie do funkcji mowy. 16.Monogamia Zrepresjonowana poligamia. 17.Nanosekunda Odcinek czasu jaki upływa pomiędzy zapaleniem się zielonego światła a facetem za tobą zaczynającym trąbić klaksonem. 18.Nimfoman Termin używany w stosunku do każdej osoby która chciałaby mięć więcej seksu niż ma obecnie. 19.Praca grupowa Możliwość zwalenia winy na inne osoby. 20.Wieczność Czas jaki upływa od momentu kiedy skończyłeś, do momentu kiedy możesz wyjść od niej z mieszkania. 21.Łatwa Termin używany w stosunku do każdej kobiety która traktuje sprawy seksu jak mężczyzna. 22.Piłka nożna To, za co wychodzą za maż kobiety, zupełnie nieświadomie. 23.Hardware Ta cześć komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonować. 24.Inflacja Powód, dla którego musisz przeżyć ten rok za pieniądze jakie zarabiałeś w zeszłym. 25.Fizyka Kwantowa Murzyn w ciemnym pokoju szukający czarnego kota, którego tam nie ma.
  2. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Nauczycielka pyta Jasia na lekcji: - Jasiu, jakie jest najszybsze zwierzę na świecie? - Gepard, proszę pani. - A najszybszy ptak? - Ptak geparda! xxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxx Stoi dwóch górali po dwóch brzegach Dunajca. Jeden krzyczy do drugiego: - Głęboka?! A że było słabo słychać bo szum wody i w ogóle, drugi sie drze: - To nie Oka, to Dunajec Tamten wchodzi i po chwili wpada po szyje i porywa go nurt wody. Jakimś cudem sie ratuje, przepływa na drugi brzeg, podchodzi do tamtego: - Ja ci k**wa dam "do jajec"!!!
  3. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Nauczycielka pierwszej klasy, miała kłopoty z jednym z uczniów. -Jasiu, o co ci chodzi? -Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie! Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu. Dyrektor pyta: -Ile jest 3 x 3? -9. -Ile jest 6 x 6? -36. I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor. -Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy. Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. -Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? -Nogi. -Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ? -Kieszenie. -Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? -Kokos -Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące? Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział. -Guma do żucia. -Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach? Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu: -Podaje dłoń. -Teraz zadam kilka pyta z serii "Kim jestem?". -OK - powiedział Jasiu -Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie. -Namiot -Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Dróżba zawsze ma mnie pierwszą. Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty. -Obrączka ślubna -Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze. -Nos -Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. -Strzała Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi: -Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
  4. zielona *

    ..............TOPIK .............

    DOWCIP O MĄDREJ BLONDYNCE Przychodzi blondynka do banku i mówi, że wylatuje na wakacje za granice i prosi o kredyt w wysokości 3000 PLN na 2 tygodnie. Urzednik prosi ja o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczke. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garazu w banku. Po 2 tygodniach blondynka oddaje dług w wysokosci 3000 PLN i odsetki 22,50 PLN. Urzednik bankowy mowi: - "Cieszymy sie z udanego interesui mamy nadzieje, ze wakacjesie udały. Jednakże w czasie Pani nieobecnosci sprawdzilismy, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie glowe pożyczka na 3000 PLN ?" Blondi odpowiada: - "A gdzie do diabla w Warszawie znalazlabym parking strzeżony dla Jaguara na 2 tygodnie za 22,50?
  5. zielona *

    ..............TOPIK .............

    - To, jakim samochodem będziecie jeździć w raju, zależy od tego, czy byliście wierni swoim żonom za życia! - mówi Bóg. Pierwszy facet: - O Boże, proszę, bądź łaskaw! Wiem, że zdradzałem żonę, ale na ziemi było tyle pięknych kobiet, a ja chciałem mieć je wszystkie dla siebie! Bóg: - Wstydź się, synu, za karę dostaniesz dwudziestoletnią Nyskę. - Drogi Boże, tylko raz zdradziłem i strasznie tego żałuję, nie bądź zbyt srogi! - mówi drugi facet. Bóg: - Wstydź się, synu, ale dostaniesz BMW. - Drogi Boże, będziesz ze mnie taki dumny - mówi trzeci. - Nigdy nie zdradziłem żony, kochałem ją ponad wszystko, kupowałem jej róże codziennie, sprzątałem cały dom, robiłem zakupy, podróżowaliśmy razem po całym świecie... - Wystarczy! - mówi Bóg. - Jestem z ciebie dumny. Dostaniesz każdy samochód, jaki tylko zapragniesz. Minęły dwa tygodnie. Pierwszy i drugi mężczyzna widzą, jak trzeci facet zatrzymał się na samym środku skrzyżowania swoim nowym, błyszczącym Rolls Royceem. Podchodzą do niego i pytają: - Człowieku, dlaczego płaczesz, przecież masz samochód swoich marzeń! O co ci chodzi? Na to on zrozpaczonym głosem: - Właśnie widziałem moją żonę na rolkach!
  6. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej -zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy,jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd d**a - I JUŻ.Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać. - DOBRA - odpowiedziała d**a - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach. Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została d**a. I tak to już jest drodzy moi. Wodzem może zostać tylko ten, co gówno robi.
  7. zielona *

    ..............TOPIK .............

    juhu! Juhu!!!!! zapelnilam stronke! sama :(
  8. zielona *

    ..............TOPIK .............

    znalazlam ....ale to nie ten :( hahahhahaha Najlepsze Na Świecie Ciasto Owocowe Składniki: - 1 kostka masła, - 2 szklanki cukru, - 1 łyżeczka soli - 4 jajka - 1 szklanka suszonych owoców - 1 szklanka orzechów - sok cytrynowy - proszek do pieczenia - 3-4 szklanki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź jeszcze raz, czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Powtórz operację. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszysta masę, dodaj lyzeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszassie zprawdz czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz drugrą butelkie jeseli czeba. Wszus do mniski dwa jajajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sraw... sssparw... Spraws jakoz wiski zepy pootem gosie nie mufili sze jest trojnoca. Wszus do miszki szyska sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszusisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudz monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Spraws jakos fiski sostanej ot pieszenia siasta i is spas. Na zdrowie!!!!
  9. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Żona do męża: - Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne! Przymierzam - mój rozmiar! Mąż: - Taaa... Poszczęściło Ci się. Po paru dniach żona znowu mówi: - Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie, futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar! Mąż kręci głową z podziwem: - Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkładam wczoraj rękę pod poduszkę, wyciągam bokserki, przymierzam - i k...a nie mój rozmiar
  10. zielona *

    ..............TOPIK .............

    powoli zaczyna pekac mi glowa...a przepisau ani na lekarstwo :( czy ktos ma fajny przepis na ciasto ze sliwkami????????
  11. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Z pamiętnika dojrzałej mężatki Dzień 1. Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu. Świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w łazience i płakał. Dzień 2. Zdzisław wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu? Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac. Dzień 3. Chyba mamy małżeński kryzys. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby! Co mam robić?! Dzień 4. Podmieniłam Prozac na Viagrę, nie zauważył... połknął... czekam niecierpliwie... Dzień 5. BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość! Dzień 6. Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy. Dzień 7. Wszystko mu się kojarzy z jednym! Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęśliwa. Dzień 8. Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cała obolała. Dzień 9. Nie miałam kiedy napisać... Dzień 10. Zaczynam się przed nim ukrywać. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Czuje się kompletnie załamana... Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową.. Dzień 11. Żałuję, że nie jest homoseksualistą! Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam... Zdzisław atakuje podstępnie! Jeśli znów wyskoczy z tym swoim... \"Oops, przepraszam\", chyba zabiję drania. Dzień 12. Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę. Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas odwiedzać. Dzień 13. Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... Matko! Znów tu idzie! Dzień 14. Prozac skutkuje! Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość!
  12. zielona *

    ..............TOPIK .............

    ja dzisiaj zapelnie ta strone!!!!! chociaz by mi mialy wiewiorki sprzet obgryzac! zapelnie! :P [powiedziala i wkleja dalej :P)
  13. zielona *

    ..............TOPIK .............

    heheheh... ja mam tak caly czas ! ;) szukam w dalszym ciagu i.....umieRAM ZE SMIECHU Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie \"specjalisty\". Przypadek sprawił, ze w tym samym dniu w miasteczku zjawił sie objazdowy fotograf, specjalizujący sie w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzien dobry, madame, ja jestem. - Alez wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił sie fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje sie w dzieciach. - Wspaniale, właśnie o to chodziło mezowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta sploniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóz - odpowiada fotograf - mysle, ze moze pani zdac sie zupelnie na mnie. Mam duze doswiadczenie. Z reguly zaczynam w kapieli, tak ze dwa - trzy razy, pózniej zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnoscia pare na lózku. Nieraz doskonale efekty osiaga sie na dywanie w salonie. Naprawde mozna sie wyluzowac. \"Dywan w salonie.\" - Mysli kobieta. - \"Nic dziwnego, ze mnie i Harry\"emu nic nie wychodzilo.\" - Droga pani, nie moge gwarantowac, ze kazde bedzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jezeli wypróbuje sie kilkanascie pozycji, jezeli strzele z szesciu - siedmiu róznych katów, wówczas jestem pewien, ze bedzie pani zadowolona z rezultatu. Kobieta z wrazenia zaczela wachlowac sie gazeta, a facet nawija dalej: - Musi sie pani równiez liczyc z tym, ze w tym zawodzie, podczas roboty, czlowiek caly czas jest w ruchu. Krece sie tu i tam, wchodze i wychodze nieraz kilkanascie razy w ciagu minuty, ale prosze mi wierzyc, ze rezultaty mojej pracy rzadko zawodza oczekiwania. Kobieta usiadla przy otwartym oknie, spocona z wrazenia. - Ha! A zeby pani widziala, jak wspaniale wyszly mi pewne blizniaki! Zwlaszcza biorac pod uwage trudnosci, jakie ich matka robila mi przy wspólpracy. - Taka byla trudna? - spytala mdlejacym glosem kobieta. - Straszliwie. Zeby uczciwie zrobic robote, musielismy pójsc do parku. Ale byl cyrk! Ludzie tloczyli sie dookola ze wszystkich stron, zeby zobaczyc mnie w akcji. TRZY GODZINY! Prosze sobie tylko wyobrazic: TRZY GODZINY ciezkiej fizycznej pracy! Matka caly czas sie darla i jeczala tak glosno, ze z trudem moglem sie skoncentrowac. W koncu musialem sie spieszyc, bo zaczynalo sie robic ciemno. Ale naprawde sie wkurzylem, kiedy wiewiórki zaczely mi obgryzac sprzet. - Sprzet? - glos kobiety byl ledwo slyszalny. - Chce pan powiedziec, ze wiewiórki naprawde obgryzly panu. khem.. sprzet..? - Hehehe, a skadze, polamalyby sobie zeby, twardy jest jak hartowana stal. No cóz, jestem gotów, rozstawie tylko statyw i mozemy sie zabierac do roboty. - STATYW ? - No a jakze, musze na czyms oprzec te armate, za ciezka jest, zeby ja stale nosic. Prosze pani! Prosze pani!!! Jasna cholera, ZEMDLALA!!!!
  14. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Po 44 latach małżeństwa przyjrzałem się mojej żonie: - Kochanie, 44 lata temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód, spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarnobiałym telewizorze, ale za to, co noc spałem z cudowną 25-letnią dziewczyną. Teraz mam dom za 500000 dolarów, samochód za 45000 dolarów, duże łóżko i telewizor plazmowy, ale sypiam z 65-letnią kobietą. Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z naszej umowy ... Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi: -Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę, a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze!
  15. zielona *

    ..............TOPIK .............

    Kiedyś modne były tzw. szczyty , dla przypomnienia ich niewielki wybór: 1.Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze. 2.Szczyt optymizmu: Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy. 3.Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki. 4.Szczyt rasizmu: Pić whiskey Black&White w dwóch oddzielnych szklankach. 5.Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami. 6.Szczyt skąpstwa: Oddawać kondom do wulkanizacji. 7.Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna , zamykając je za sobą. 8.Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę. 9.Szczyt elegancji: Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze , a widząc w locie sąsiadkę , poprawić krawat.
×