zielona *
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona *
-
tutaj jestem :P
-
Bó , czym sie zaczytujesz? Brum , z kim swietujesz? ;) Losiu super ktosiu - dziekuje za poezje :)
-
co Wy dzisiaj tak milczaco? :(
-
odwazylam sie wychylic nos na dwor , brrrrr, jak zimno .... ale w domku mam cieplutko , zyc nie umierac :)
-
Brum :D
-
Bó dzien dobry :) Skull dziekuje :) piekne kwiaty !
-
to powyzej , to nie bylam ja ! ja cierpie wraz z toba ;) moze pomaranczka?
-
aha ! to ja Ci juz powiem , musisz pocierpieć trochę za brak umiarkowania w jedzeniu Była zbrodnia, teraz jest kara. :P
-
ja ide w tym kierunku - bo mnie to fascynuje , pociaga ... caly czas chce wiedziec co bedzie dalej ? a codziennie jest dalej i inaczej , jestem na glodzie ;)
-
wcale sie nie poddalas :) zrobilas sobie przerwe ;)
-
dzieje sie ,oj dzieje , caly czas sie dzieje :) kazda minuta jaka wytrzymasz w spokoju zmienia cie , zmienia cala chemie twojego organizmu , ja na razie doswiadczam tych odczuc -ogolnie uznanych za negatywne , "specjalisci" mowia ze powinnam sie cieszyc :D wiec sie ciesze - z kazdego bolu przeszywajacego moje biedne czlonki ;) nie mam innego wyjscie
-
mnie to dobija , zawsze bylam empatka ..cierpiaca z polowa swiata :O odkad zaczelam medytacje - jestem caly czas swiadoma wlasnych emocji , odczuwam je fizycznie , np, ciezkie kamienie w okolicach zoladka , ostre klucie w sercu, strach odczuwan np. jak ogromna fale ciepla pulsujaca od brzucha w strone glowy mam nadzieje ze to przejsciowe ...bo ta swiadomosc wlasnych emocji mnie przeraza czasem :( i nie , nie zwariowalam ;) jeszcze nie :D nie wiem czy wiesz o czym mowie?
-
rozumu tez nie powinno sie sluchac , trzeba znalesc ten zloty srodek - ta rownowage wewnetrzna :) ja pracuje nad tym , teoretycznie wiem o co chodzi , w praktyce? np.dostaje list w ktorym czytam cos co jest nie po mojej mysli - i dostaje bialej goraczki tyle warta jest moja teoria - o kant dupy rozbic :P chociaz z drugiej strony ? dzisiaj szybciej udaje mi sie dojsc do siebie .... cos tam udalo mi sie osiagnac :D :D :D
-
to trzeba nad tym zapanowac - np. : teraz oburzam sie swiadomie i dobrowolnie .... i naturalnie swiecie a powaznie - dokladnie to mialam na mysli piszac ze dajemys sie kierowac przez wlasne emocje , wszyscy jak leci
-
no chyba ze to swiete oburzenie , swiecie nalezy sie oburzac, co najmniej dwa razy dziennie :D
-
to nie rob i tego ;) nie warto
-
Brum , nie przejmuj sie :)
-
Bó - o ! najpiekniejsza pani jaka udalo mi sie czytac
-
ja wiem gdzie sie takowy nabywa , znaczy ten RAM .... przy kazdej nadarzajacej sie okazji nalezy zapewniac siebie samego z nalezyta powaga : "zawsze i wszedzie pamietam o wszystkim co istotne dla mnie " dziala
-
Brum , moze daruj nam szczegoly tej ewolucji zdaje mi sie ze wiem w ktorym kierunku zaowocowala ta ewolucja
-
ja mam lepszy pomysl : biore moje palce , wkladam w dlonie ukochanej osoby i idziemy na spacer .... albo robimy co innego ;) Miazgo , zapomniales ? rekawiczki pochowane!
-
Miazgo dzielenie bolu z innymi ,czyni go bardziej znosnym
-
hehehehehe i kto tu piatek obrzydza ? :P ja tylko o gardle wspomnialam - niesmialo, zawartosc zoladkowa postanowilam zatrzymac- za wszelka cene ! w koncu pyszna byla - ta kremowka
-
chcialas mnie .... ZAPLODNIC ? za pomoca pomyslu ? dawaj- plone z ciekawosci [tylko nie mow dwa palce do gardla - nie dam sie zaplodnic w ten sposob :P]
-
hehehehehe,