zielona *
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona *
-
odkad siegam pamiecia - nie znosilam muzyki disko i madonny :O teraz uwielbiam - obie :D http://www.youtube.com/watch?v=3wCky69JHSU
-
ponoc kazdy czlowiek jakiego spotykamy na swej drodze - ma nas czegos nauczyc , zrozumienie tego - co ma on nam do przekazania... to najlepsza droga do zrozumienia .....siebie :O to bardziej skomplikowane niz sie wydaje , czasem mysle ze wielu osob z otoczenia nie mam ochoty ani znac , ani zrozumiec .... moja ochota nie ma tu jednak zadnego znaczenia - im bardziej probuje unikac pewnych sytuacji - tym czesciej sie przytrafiaja... "szanuj swoich wrogow - ci naucza cie najwiecej " hmmmmm takie glupoty chodza mi po glowie w dniu w ktorym postanowilam nic nie robic :P
-
Nadziejo - ja tez Ci zycze :) czytam wlasnie o sztuce akceptacji wlasnych negatywnych emocji .... :O to ........wielka sztuka :(
-
wstalam przed chwila :P oto dzien "nicnierobienia" -wbrew pozorom - bardzo trudny do zrealizowania ;) ja pozdrawiam wszystkich serdecznie z glebi ... trzewi ;) :D super tekst tej piosenki , Nadziejo Duch Regres :P - respekt
-
znajdziesz ! na 100 % ! ja swojego mopa tez znalazlam ;)
-
tu jeszcze jeden link: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1800370
-
Val :D
-
szmaragd61 ,tutaj masz , wiecej niz moglabys przeczytac w ciagu jednego zywota :) trzeba poszperac , szczegolnie "chomiki" sa pokazne ...uwazaj na wirusy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3225651
-
Val na gwalt potrzebna ! chce umyc podloge i nie moge znalesc ..................mopa ! wiesz cos o tym kochana ? ;)
-
a, o tym poruszeniu mowisz :D no nie pozwola mi posiedziec :P a poezja ? "poruszyla" moja dusze ;) :D
-
nooo, zruszalo mnie az do korzeni czesc :) Duch
-
CZARODZIEJSKI PIES Przed laty Żył pies kudłaty. Nie pokojowy, nie podwórzowy, Nie miejski, nie wiejski, Ale od ogona do głowy Całkowicie czarodziejski. Był mistrzem Polski w dominie, I to nie są bynajmniej przechwałki, Grał na pianinie, Chodził po linie I sam zapalał zapałki. Powiecie pewnie, że to żadna sztuka, Że tego uczy dowolna psia szkółka, Ale zważcie, że pies ten nie szczekał, Lecz kukał - Jak rodowita kukułka. A grał w ping-ponga? Grał! A znał arytmetykę? Znał! Rozumiał po czesku? Rozumiał! I tylko szczekać nie umiał. Miał pies swego pana, Nazywał się Kołodziejski. Raz w poniedziałek z rana Powiedział pan: - Panie dziejski, Po diabła mi pies czarodziejski? Potrzeba mi kundla, co szczeka, A taki pies - to kaleka. I żeby dłużej nie zwlekać, Oddał psa do pewnego maga, Który nauczył go szczekać - Bo się więcej od psa nie wymaga.
-
DWIE GADUŁY Ponoć dotąd ziemski padół Nie znał jeszcze takich gaduł, Jak dwie panie: Madalińska Z Gadalińską z miasta Młyńska. W domu, w sklepie czy na rynku Językami, tak jak w młynku, Mielą wciąż bez odpoczynku; Każda gada - byle długo, Jedna z drugą i przez drugą, A gdy zasną, nawet we śnie Rozmawiają jednocześnie: O tym, co się z wiatrem dzieje, Wtedy, kiedy wiatr nie wieje, Że na poczcie wybuchł pożar, Że się mydlarz z praczką pożarł, Że aptekarz dostał pryszczy, Że sędzinie nos się błyszczy, Że kokoszka od sąsiadki Zniosła cztery jajka w kratki, Że cioteczna spod Piaseczna Okazała się stryjeczna, Bo kuzynka z Ciechocinka Zamiast córki miała synka, Po czym właśnie znikła z Młyńska Ciechocińska Madalińska. Madalińska rada gada, Gadalińskiej opowiada: Kto, dlaczego, jak i kogo. A sąsiedzi spać nie mogą. Krzyczy piekarz: "Moje panie, Czas już skończyć to gadanie!" Doktor także lubi ciszę, Do milicji skargę pisze. Przyszła władza, jak to władza, Upomina i doradza: "Dość już, pani Madalińska, Dość już, pani Gadalińska, Bo wyjadą panie z Młyńska!" Lecz to dla nich rzecz nienowa, Niechaj wobec nich się schowa Cała Rada Narodowa. Gadalińska rada gada, Madalińskiej opowiada: "Mówią w maglu, moja pani, Że na wiosnę będzie taniej, A po drugie, że już w lecie Będzie wojna, a po trzecie, Że się wszystko jeszcze zmieni, Jak śnieg spadnie na jesieni." Tak już siedem lat bez przerwy Wszystkim w mieście szarpią nerwy Dwie plotkarki: Gadalińska Z Madalińską z miasta Młyńska.
-
Bo, coz za cudowna , inspirujaca tworczosc :) :D
-
ja sie pojawiam .... zrobilam sobie kawe i nie ruszam sie przez nastepne 10 minut z miejsca! ani mowy nie ma !
-
Topik najlepsza salata zielona - wrzucam do niej wszystko co mam w lodowce... taka z cukrem , sola olejem i octem ....mmmm pasuje zawsze . ja przed chwila zrobilam kotlety z piersi kurczaka ...bo nie mam salaty :P Mi by sie przydala, ona uwielbia gotowac - sypie przepisami jak z rekawa :)
-
milego dnia dla zmeczonych ptaszkow ;) milego spania
-
to moze zostanmy przy tym porannym........;) podoba mi sie :D z nocki wracasz? ja dopiero zaczynam :O
-
jeszcze taka mysl mnie najszla : "nie , nie jestem dewotka - tylko wkurza mnie ze wszyscy w kolo nie chca zyc tak jak JA sobie zycze !..." mala dygresyjka poranna ;)
-
dzien dobry :) MMM- Ty cos malo mowisz ? ale jak juz powiesz to .... :D jednym z objawow uzaleznienia od komputera jest spozywanie posilkow w towarzystwie tegoz instrumentu..... ja nie jestem uzalezniona!!!!! nigdy w zyciu :P no i co z tego ze jem wlasnie sniadanie ? ;)
-
haj :) pisalam i pisalam..... ale nie przeszlo przez brame :P teraz nie wiem czy to dobrze czy zle ? :O
-
haj :) czy sie myle , czy zauwazam w Twoim pisaniu nute statecznej powagi ?
-
no co zrobisz :O zycie mnie dopadlo .....;) ale zarty niezle :D
-
Duch odpisal - powiedzial ze z nami koniec :( ide sie upic na smutno
-
Duszku , rzuc okiem na maile :) napisalam Ci list milosny ;)