zielona *
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona *
-
dzien dobry :) Bó , nie wpadaj w szal ;) nie zamierzam ani dramatycznego pozegnania z kafe , ani hucznego powrotu :D dobrze jest , jak jest .... tez zalewam sie kawa ....od samego ranca dawno nie donosilam o postepach mojej kocizny , w koncu cala rodzina zgodzila sie na jedno imie - Mortimer , trwalo to , oj trwalo :O no i jezykowo robi postepy .... np. po japonsku : mi-au.....naprawde , kot nie z tej ziemi :D ps. do dzisiaj nie wiem czy to kocurek czy kocizna ? :O ale Koci instynkt miala racje - psoci jak kocur
-
skrzynko , rodzi sie nastepne pytanie , dlaczego akurat moje wpisy tak glebokop zapadly Ci w pamiec ? zeby nie powiedziec wryly sie? :D teraz juz naprawde spadam , milego
-
rodzi sie pytanie ? kim chce byc zielona ? kim jest i kim nie jest ? :D :D :D z kim, kiedy i gdzie ? pochlebiasz mi , przyznam otwarcie , taka gleboka psychoanaliza ? zaluje szczerze , ale musze sie oddalic w strone obowiazkow, ktore w gruncie rzeczy nie istnieja , :O
-
ale tam niecheci , jak sie pisza , tak je widza ;) ja bym powiedziala - duza dawka poczucia humoru
-
słowa są wyrazem duszy... wyrazy uznania dla twoich slow :D :D :D
-
i gdzie sie teraz podziala Brum ? utrzymac Was na kupie - to iscie syzyfowa praca :O a propo pracy - musze sie oddalic .... milego dnia wszystkim
-
my heroin ;) !!! :D
-
uff a juz myslalam ze zwiales na dobre , a ja , stojac na tych palcach trace rownowage i padam na twarzyczke :( uratowales mnie w ostatniej chwili :D
-
widze ze musze ci lekko dopomoc , wspinam sie na paluszki i.............. caluje Cie .... .................prosto w .................
-
Brum , krzyczalam wraz z Toba ! Dop , ja tez chce buzi :D
-
nie pozostaje nam nic innego, jak wyslac za nia "czy co " na mnie podzialalo ......
-
nikt sie nie dowie ;)
-
donos
-
kazdorazowo dziwuje sie ze to dziala ...... i ciekawe gdzie wcielo Bó ? :(
-
Mary :D
-
Brum , pojecia nie mam ... faktem jest , przyciagnelyscie mnie skutecznie :)
-
Bó , jak mozesz sie na mnie gniewac ? no chyba ze z ukrycia , bo Ciebie tez tu dawno nie pisali
-
o kurcze , nie krzyczcie tak , bo mi uszy popekaja :D telepatia ? ;) dzien dobry , myslalam juz , ze top sie zatopil na dobre
-
o matko! wlasnie taka kanapke ide sobie zrobic !
-
uciekam , pa Brum
-
przeczytalam wszystkie fora na temat kociat , wszedzie stoi - ze taka nauka czystosci to ciezka i mozolna praca , kotek potrzebuje czasu i cierpliwosci ze strony ludzkiej .... widac moj kociak pojecia nie mial o tym ;)
-
no! genialne malenstwo :D od jutra bede ja uczyc czytac ;)
-
nie mialam pojecia ze koty sa takie madre! dwa dni temu jeszcze to mialo oczka zamkniete mialo , a dzisiaj samo do kuwetki sie zalatwia! i zagrzebuje :P to nie tylko najpiekniejsze , ale i najmadrzejsze kocie na swiecie :D
-
Brumko zycie mnie wchlonelo :O Bó , co zescie tak zamilkly ?
-
moj malzonek zaraz : wyrzuc to zapchlone paskudztwo ! w sobote w nocy , schodze na dol , pora karmienia sie zbliza ;) a on juz tam jest ! ze strzykawka w dloni , siedzi i..........................karmi :D ps. pozdrowie ;) calowac go nie bede , zapchlonego paskudztwa ;)