Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nataliaa5891

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witam wszystkie starające sie o dzidziusia!! może zaczne od początku: 6 lat temu miałam wypadek niby nie groźny ale po roku wyszłam za mąż i od tego czasu a jest to już pięć lat staramy się z mężem o dzidziusia niestety jak narazie nie skutecznie:( Przed wypadkiem miałam regularne 28-dniowe cykle po wypadku jakieś 2-3 miesiące okres ustał na jakieś 2,5 roku oczywiście z miesięcznymi przerwami bo miałam wywoływany okres luteiną tab. anty itp itd. dochodziło do tego że raz miałam 28 dni okres nabawiłam sie przy tym anemi jakieś 3 lata temu juz bez "wspomagaczy" zaczełam dostawać okres ale z przerwami ok: 38 45 60 dni ALE był dwa lata temu zrobiono mi badanie na drożność jajników wyszło bez zarzutu inne badania usg itp bez zarzutu to co jest grane???? lekarz powiedział że to na tle nerwowym ale ja rozumiem miesiac dwa ale 6 lat??? 1,5 roku temu sie zaczeło wieczór godz 21 poszłam do łazienki i juz nie mogłam z niej wyjść potworny ból brzucha do tego stopnia żę czołgałam sie dosłownie do pokoju jak sie doczągałam przypomniało mi sie że tab. przciwbólowe są w kuchni popłakałam sie z tego powodu bo ledwo doszłam do pokoju ból tak silny że nogi zaczęły mi skakać chyba jakieś nerwobóle nie wiedziałam co mi jest patrzałam na nogi czy nie leci mi krew bo pomyślałam że może w ciąży jestem i właśnie poroniłam ale nie!byłam sama bez tel żeby gdzie kolwiek zadzwonić jakoś doszłam do łazienki nalałam troche wody do wanny i weszłam ból troche się zmniejszył aż usnełam w tej wannie dobrze że troche wody nalałam bo bym sie jeszcze utopiła jak sie obudziłam była 5 rano doszłam do łużka leżałam do 8 ubrałam sie wsiadłam jakoś do samochodu i udało mi sie dojechać do lekarza (dobrze że bardzo blisko) z miejsca do szpitala okazało sie że mam 8cm torbiela dano mi mnóstwo przeciwbólowych tab i zastrzyków wypisano miałam zaczekać na okres po paru dniach męki na szczęście dostałam okres i ból jakby minoł poszłam do ginekologa powiedział że mieli mi go od razu usunąć ale co ja moge przeciesz im sie nie postawie w szpitalu że maja usówać powiedzieli do domu to poszłam ale jak zrobił usg powiedział że go nie ma musiał sie usunąć z okresem od tego czasu piekło do maja tego roku co miesia ból i co miesiąc torbiel a mój CUDOWNY LEKARZ że nic mi nie ma nie mogłam funkcjonować ręce opadały jak znowu zaczynał sie ból ketonal to mój najwiekszy przyjaciel bez niego bym nie przetrwała:) w czerwcu poszłam do innego lekarza poleconego przez koleżanke i teraz wiem lekarz lekarzowi nie jest "równy" wysłuchał mnie zrobił usg dzień przed przyjściem do niego bolał mnie brzuch ale w ten dzień nie przy usg wyszło że mam 3cm torbiel i że tak mały torbirl nie może mnie tak boleć od razu powiedział LAPARASKOPIA czym prędzej tym lepiej ale od 65 dni nie miałam okresu dał tabletki na wywołanie po 10 dniach dostałam okres poszłam w lipcu do niego od razu dzwonił przy mnie do PRYWATNEJ KLINIKI POŁOŻNICZO GINEKOLOGICZNEJ z którą współpracuje i umówił mnie na 22 września na laparoskopie dał skierowanie na różne badania krwi przed samym szpitalem konsultacja z anestezjologiem i 22 o godz 8.00 byłam w szpitalu po wypisaniu paru kart zabrano mnie do pokoju dano pół niebieskiej tab. chyba głupi jaś bo szybko zaczeło mi sie kręcić w głowie przebrałam sie w ich pidżame i na sele operacyjną bardzo miłe panie pani anestozjolog super zagadywały nawet sie pośmiał z nimi leżąc na sali operacyjnej choć puls miałam 140 dalej nic nie pamiętam obudziłam sie na pooperacyjnej potem do swojego pokoju przespałam cały dzień na drógi dzień przyszedł lekarz POWIEDZIAL: miałam pani kompletnie zarośniete oby dwa jajniki bez jakich kolwiek oznak jajeczkowania ale już po wszystkim naprawiliśmy to dodatkowo podziurawiliśmy jajniki jest teraz pani zdrowa!!! Poryczałam sie jak nigdy oczywiście jak to ja w łazience żeby nikt nie widział ale jestem szczęśliwa i znów nadzieje o dzidziusiu wruciły lekarz powiedział że moge się zbierać do domu 1 października ide na ściągniecie szwów poczekać do pierwszego okresu i zacząć się starać o maleństwo mam nadzieje że się uda!!!! mam ochote iść do BYŁEGO lekarza i pokazać mu wypis ze szpitala ale nie jest tego wart widocznie jak bym mu dawała koperte to już bym dawno była po wszystkim! Dowszystkich które ida na laparo ja wiem też sie strasznie denerwowałam do tego sie naczytałam w internecie na oglądałam filmów (głópota teraz wiem) nie bójcie sie ja teraz jeszcze mam na sobie szwy i opatrunki ale 20 min temu skończyłam sprzątać mieszkanie choć pare dni temu miałam zabieg usypiają was wiec i tak nic nie pamiętacie a potem naprawde czuje się wspaniale nic nie boli a do tego wiem że moja męka sie skończyła!!! ale sie rozpisałam sory za błędy i czekam na dziewczyny które przeszły laparo i klinową resekcje jajników lub są przed!!!! POZDRAWIAM!!! natalia
×