A ja obsesyjnie dbam o zęby swojej córki,bo uważam ,że rzeczywiście najczęściej duże braki są wtedy gdy rodzic w dzieciństwie nie zadba o zęby swojej pociechy.Córka ma 14 lat i dopiero teraz wychodzą jej drugie ząbki ,ale zawiązki ma wszystkie ,bo robiłyśmy panoramiczne rtg.Wszystkie mleczaki miała zalakowane i byc może dlatego żaden nie był nawet nadpsuty więc trzymają sie tak długo.Stałe zęby które wychodzą od razu idziemy lakować ,a co 4 miesiące lakierujemy wszystkie płynem przeciw próchniczym na nfz( bo się do 18 r.ż. należy).Oprócz tego raz na tydzień elmex żel .O mnie z kolei raczej w dzieciństwie nie dbano ,ale na szczęście jakieś wielkie problemy zębowe z tego nie powstały ,ale plomby oczywiście mam.