Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klara1984

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez klara1984

  1. ja jestem z okolic, mam 60 km do lublina. ja na razie miałam robione podstawowe hormony i tarczyce. i wszystko w porządku. teraz na początku lipca mam powtórzyć badania nasienia ale lekarz kazał mi w klinice na bocianiej. i z wynikami zamierzam iść do dr Wdowiaka. moja koleżanka tez sie u niego leczy. niby jest zadowolona ale jest juz po 3 inseminacjach i bez rezultatu wiec zamierza zmienić lekarza. ja mam zamiar sprawdzić drożność ale u siebie w szpitalu z nfz. a ty sie nie zastanawiałaś nad in vitro? będziesz próbować inseminacji do skutku?
  2. Lena82 dzięki za pocieszenie. tAk samo mówił mi mój ginekolog ze wystarczy 1 plemnik. ale takie próby mogą potrawac kilka lat. w moim miescie chodzę do ginekologa który sam ma problemy z plemnikami bo ma prawidłowych tylko 3% i 3 lata juz sie leczy i nic. sa z zona po 1 in vitro i tez sie nie udało. no niestety róznie to bywa. wazne zeby sie nie poddawać.
  3. ciężko mi nadrobić Wasze posty ale się staram. Wyczytałam że monjoc82 leczysz się w Lublinie? Jeśli można spytać się gdzie i u kogo? Bo ja też jeżdżę do Lublina. Byłam na badaniach w Ovum. Ale jeśli możliwość zajścia w ciążę będę miała tylko przez in vitro to będę jeździć do Białegostoku
  4. hej dziewczyny mogę się przyłączyć? 2 tygodnie temu odebrałam wyniki nasienia męża. Wynik spadł na mnie jak wyrok. 1% prawidłowych plemników i 99% patologicznych. Reszta wyników w normie. Duża ilość i prawidłowa ruchliwość. Na dole było jeszcze napisane Zmniejszony lub całkowity brak akrosomów. Naczytałam się już co to są akrosomy. Za 2 tygodnie powtarzam wyniki. Dodam że staramy się o dziecko już rok. Myślicie że mamy chociaż szansę na inseminację? Czy ratuje nas już tylko in vitro?
  5. @ przyszła bo niby jak inaczej. Kolejna 06.07.2011. I tak kolejna i kolejna. Nadziei żadnych. Ratunkiem będzie in vitro
  6. dzięki dziewczyny za wsparcie. We wtorek mam wizytę u ginekologa i zobaczymy co mi powie. Ale i tak muszę zapisać męża do dobrego androloga. Jak coś więcej będę wiedzieć to dam znać.
  7. chcę się z Wami pożegnać. Miło było z Wami. Ale już nie mam siły czytać pisać i myśleć o tym wszystkim. Zrobiłam dziś badania męża i ma tylko 1% prawidłowych plemników poza tym nie ma akrosomów. Jesteśmy oboje załamani i teraz musimy zająć się sobą i leczeniem. Życzę wszystkim powodzenia
  8. ja też muszę zmienić podejście bo inaczej nic z tego nie będzie. ale to nie jest takie proste zlikwidować sobie taką blokadę w głowie. Mam nadzieję że lata ciepło i urlop w lipcu wszystko zmienią i pomogą zapomnieć i się wyluzować.
  9. nie cieszy mnie seks bo kiedyś był szalony spontaniczny a teraz odkąd myślę o dziecku to jest tylko liczenie dni płodnych i teraz to wygląda tak szybko sztywnie. Nie wiem co robić. Chyba potrzebuje jakiś wakacji odpoczynku
  10. Moje gratulacje ira1 - ogromne szczęście Witam nowe koleżanki. Czytam Was codziennie tylko jakoś się nie udzielam Co do nałogów - my z mężem nie mamy problemów z paleniem. Za to oboje uwielbiamy zimne piwko. Ale to najczęściej w piątek po całym tygodniu pracy włączamy jakiś film i wypijamy sobie po 2 -3 piwka. Dziś mam strasznego doła. Stwierdziłam że nigdy nie będę w ciąży. Seks już mi nie sprawia przyjemności traktuję go jako mechanizm do robienia dziecka, mąż to zauważa i nie chce się ze mną kochać. Marnie widzę naszą przyszłość.
  11. Moje gratulacje ira1 - ogromne szczęście Witam nowe koleżanki. Czytam Was codziennie tylko jakoś się nie udzielam Co do nałogów - my z mężem nie mamy problemów z paleniem. Za to oboje uwielbiamy zimne piwko. Ale to najczęściej w piątek po całym tygodniu pracy włączamy jakiś film i wypijamy sobie po 2 -3 piwka. Dziś mam strasznego doła. Stwierdziłam że nigdy nie będę w ciąży. Seks już mi nie sprawia przyjemności traktuję go jako mechanizm do robienia dziecka, mąż to zauważa i nie chce się ze mną kochać. Marnie widzę naszą przyszłość.
  12. proszę o zmianę 9 cykl starań , @ 07.06.2011 :(
  13. u mnie na razie nic nie wiadomo. @ nie przyszła. Od kilku dni już mnie podbrzusze boli ale jak na razie czekam. Myślę że jutro rano może się pojawić ale mam jeszcze malutką nadzieję. Chciałabym być tą 10 :)
  14. ja mam jeszcze 3 dni do przyjścia @ ale już dziś nie wytrzymałam i zrobiłam test oczywiście negatywny. Załamałam się ale jeszcze mam nadzieję. Jak sobie pomyślę że znowu muszę się skupiać na tym który to dzień cyklu i że trzeba robić dzieciątko to mi się wszystkiego odechciewa. Już na następną sobotę zapisałam męża na badanie nasienia. Mój mąż już też traci nadzieje i mówi że czuje że bez leczenia się nie obędzie. Moje wszystkie koleżanki zaszły za 1 razem a ja.............:(
  15. Współczuje tym dziewczynom których mężowie pracują po tyle godz i później nie mają ochoty na seks. Mój mąż jest nauczycielem więc codziennie po 15 jest w domu. Na seks ma ochotę codziennie abym tylko ja miała chęć. W tym cyklu kochaliśmy się z mężem 10 razy prawie wszystkie w dni płodne. okres mam za 5 dni. mam cycki jak granaty mało nie wybuchną, od niedzieli kluję mnie podbrzusza (nie wiem czy to już na okres czy to coś innego). Staram się nie nakręcać ale mam ogromna nadzieję że się tym razem udało. Nawet dziś w nocy mojemu mężowi i mi przyśniło się że będziemy rodzicami. Trzymajcie kciuki
  16. Mi jeszcze zostało 6 dni do @. Ten okres jest najgorszy to czekanie. Ale pewnie już w piątek nie wytrzymam i zrobię test. Mam ogromną nadzieję ze się uda bo w tym cyklu starania były bardzo duże. mongrana tak jak piszesz te nasze starania zaczynają przypominać jakiś przymusowy proces a nie przyjemność. I to pewnie też może mieć wpływ na nasze problemy z zajściem
  17. Kotomirka tam na aukcjach są i takie pojedyncze. W przyszłości jakbym była w ciąży to zastanowiłabym się nad takim wózkiem. Zwłaszcza ze widziałam taki na żywo i wygląda świetnie
  18. Gratuluję barbera. Masz podwójne szczęścia. Zobacz sobie tutaj wózek dla Twojej dwójki, jak dal mnie jest święty i cena nie jest najgorsza http://allegro.pl/leviroo-divi-spacerowka-gondola-2-foteliki-i1576531777.html U mnie dziś 20 dc więc już zbliżam się do głównego punktu czyli okresu. W tym cyklu starłam się z mężem już od 8 dc i do 19 prawie codziennie. Mam nadzieję że się uda. Ale już pomału tracę nadzieję. Też mam dziś kiepski dzień, w pracy szef dał mi wycisk a w domu mąż mnie wkurza.
  19. hejka jestem właśnie po wizycie u ginekologa. Zaniosłam wszystkie wyniki i chociaż prolaktynę miałam lekko przekroczoną to lekarz mi powiedział ze wyniki są bardzo dobre. Zrobił mi też usg i wszystko w najlepszym porządku. Kazał sie nie martwić nie pić, nie palić i uprawiać seks. Powiedział mi tylko żebym mąż zrobił badanie nasienia i z wynikami do niego. I jeśli wszystko byłoby okej to starać się kolejne pół roku, jeśli się nie uda to wtedy czeka mnie drożność jajników. Ale takie badanie wykonuje się dopiero po roku starań.
  20. charlotte27 mój mąż też na początku się buntował. Nie chciał brać witamin, dieta i spacery też mu nie pasowały. Ale teraz jest dużo lepiej. Witaminy jak podam to oczywiście weźmie bo sam o nich nie pamięta. Kochamy oboje rower więc jak pogoda dopisuje to możemy długo jeździć, z posiłkami już też dużo lepiej, a na basen to by codziennie chodził ale niestety basen mamy najbliżej 60 km. I dlatego jeździmy raz w tygodniu albo raz na 2 tyg. Ja dziś miałam jeszcze badania hormonów i jutro wizyta u lekarza z wynikami. Zobaczymy co powie...
  21. hejka dziewczyny mnie już można przenieść trochę niżej. Niestety nie udało się. zaczynam 8 cykl starań, planowana @ 08.05.2011. Dziewczyny głowy do góry. U Was 3 albo 4 cykle a co ja mam powiedzieć jak u mnie już 8. Czasami mam takie chwile ze zamykam się w łazience i płacze albo się modlę. Mąż na mnie krzyczy ze za bardzo się przejmuję. Ale my kobiety tak mamy. w środę mam jeszcze badania hormonów i w czwartek już do ginekologa z wynikami. Zobaczymy co mi powie. Ale pewnie dostanę jakieś hormony na tarczycę. Po świętach planuje męża zapisać na badanie nasienia. charlotte27 fajne że wyniki Twojego męża okej. Ile płaciłaś za badania?
  22. a ja z mężm oglądam kocham Cię Polsko, pijemy piwko i objadamy się chipsami
  23. niektóre z nas pewnie wykorzystują swoich facetów w piątkowy wieczór albo świętują z wyniku 2 kresek.
  24. mam, TSH - zakres 0,550-4,7800 prolaktyna - zakres 1,39-24,20 progesteron - 3,34-25,56 mam się nie martwić??
  25. mam wyniki TSH - 2,35 Progesteron - 11,5 Prolaktyna - 25,57 Bardzo proszę o pomoc, czy to są wyniki w normie???
×