klara1984

Ty będziesz zajmować się maleństwem a mąż pieskiem żeby nie był opuszczony

w końcu to twój piesek i będzie musiał zaakceptować nowa sytuacje ha ha

oj no to możesz mieć problem, będziesz musiała izolować pieska od dziecka

ja też mam pieska ale nie jest typem zazdrośnika więc myślę że jakoś przyjmie nowego członka rodziny

dzięki za wsparcie. Na pewno wszystkie damy radę tylko na każdą przyjdzie czas :)

syll staram się od października 2010. Lekarz kazał mi się zgłosić jeśli nie uda mi się do kwietnia

właśnie siedzę na facebook i tylko patrzę jak moje koleżanki dodają nowe zdjęcia swoich pociech a mi jest tak przykro że mi nic nie wychodzi, kurcze zanim ja zajdę w ciąże i urodzę to dzieci koleżanek będą już w przedszkolu a ja nie będę miała nawet z kim wyjść na spacer z wózkiem Moja mama jak w tym roku składała m życzenia na wigilię to życzyła mi żeby za rok w naszym domu na święta coś płakało. No i chyba nic z tego nie wyjdzie :(

ja też chcę już wiosny !!!

witam kurcze ale ten topik się rozkręca byłam tu wczoraj wieczorem witałam nowe koleżanki a tu znowu nas przybyło. Super Widzę że już nawet temat imion dla dzieci został poruszony, ja z mężem też już o tym myślałam i pewnie gdyby była dziewczynka to byłaby Alicja a chłopczyk Filip. Może w końcu której z nas się uda i dalej worek się rozwiąże i wszystkie będziemy latać latem z brzuszkami

Bettina81 ja też zawsze przed okresem robiłam test ale w tym cyklu postanowiłam nawet nie kupować no i jak na razie wytrzymuje. Zobaczymy czy wytrwam. To mój 13 dc więc jeszcze trochę czasu do @. W poprzednim cyklu miałam 15 dc owulację a teraz najgorsze jest to że mój mąż leży w łóżku z grypą i nie wiem co mam zrobić.....:(

ojej nasz topik dziś wyjątkowo się rozkręcił i ile nowych koleżanek. Witam nowe staraczki, życzę powodzenia i trzymam kciuki za wszystkie U mnie dziś 13 dc więc z mężem usilne starania. w poprzednim cyklu owulację miałam 15 dc i nic z tego nie wyszło. Ale mam cichą nadzieję że tym razem będzie dobrze. Ja już w łóżeczku leżę z zapalonymi świecami i czekam tylko na męża haha

Anna P to też mój 6 cykl starań i tak samo jak Ty uważam że na tyle co się staram z mężem to powinno nam się juz udać. Powiedziałam sobie że jeśli tym razem nie wyjdzie to od razu idę do lekarza nie będę dłużej czekać. Spodziewany @ mam na 11.03

ja to się boje że przy dłuższych staraniach zwariuje. Bo żyje się od okresu do okresu i się człowiek zastanawia czy przyjdzie czy nie

to i ja się wpisze NICK.......CYKL STARAŃ........WIEK......DATA NAST @......MIASTO ada111..........4.................23.............06.03.11 .... ......SZCZECIN anvers...........3.................26.........niewiadomo. .......ANTWERPEN pablinka.........2.................27........18.02.11.... ....MANCHESTER *Juliette*........1.................23................... ........WROCŁAW monia_aa......3/przerwa.......23........22.02.11......... . ..OK/KALISZA Nikea82..........28...............28........1.03.11... ..........ŚLĄSKIE tygrysek333....przerwa........25........18.02.11.....warm ińsko-mazurskie klara1984..........6...............27.........11.03.11..........lubelskie pablinka widzę że my tu prawie najstarsze he he. Ale u Ciebie dopiero początki starań więc mam nadzieję że Tobie szybciej sie uda. Ja jak zaczynałam starania to myślałam sobie że będzie tak że chcę mieć dziecko i od razu mi się uda. Nigdy nie myślałam że będzie to takie trudne. Co może być powodem nie zagnieżdżenia się zarodka? a w ogóle to gratuluję pracy

Nick............Ostatnia @......Dł. cyklu.......Cykl starań.....Testowanie Scarlet0983........18.01...........29................2... ..............18.02 Ignacja.............06.02...........30... .............6. ............nie testuję aja_wolę...........30.10.........30-31. ............. 2. ................? dzastolinatoja.....01.12.......37-119....... ...... 4..................? szczęśliwa..........6.11.........28-2 9.. ........... 1 .................. róż-owa.............8.10........30-3 3..... ......... 5 ...............po 12.11 gragragraaaa.....10.11..........28........ ........25 .............. Sylwanka89.........27.10.......29-32................7 ................. kasiula201...........26.11......28-29... ...........3 ..............nie testuję Felicja^.............13.12.......29-33 ..............6. ................ kasia444...........6.12........28-30. ... .........4 .................? celinka88..........1.12.......27-31. ..............5..................nie kiki007...........31.01......37-44 ....... ........4.................. tatonka81...... 8.12 ....? max 51...... ..........1 Bettina81......07.02..........28.... .............13............... klara1984.....14.01..........28.... ..............6................ skrzatunio...12.02...........28-42.... ... ......2................nie testuje scooby84...10.02.............30.... ... .........13...............10.03 AniaMyszula..29.01..........30..... .. ...........3................ Anna P........25.01..........28......... ....... ...5................ Satelite......04.02........30-32. .................2................... w końcu trzeba zaktualizowac tabelkę

hej dziewczyny mam nadzieję że mogę się przyłączyć Mam 27 lat i to mój 6 cykl starań. Jak na razie żadnych sukcesów. Oprócz kwasu foliowego i magnezu nie używam żadnych ziół ani leków. Mam bardzo regularne cykle co 28 dni. Ale jak widać to też nie pomaga. Lekarz powiedział mi że jeśli nie wyjdzie mi nic do kwietnia to wyśle mnie na badania. Mam nadzieję że w najbliższym czasie się uda. W 5 cyklu stosowałam testy owulacyjne i udało mi się z mężem kochać w odpowiedni dni. 2 dni przed okresem zaczęło mnie mdlić i bardzo piersi mi spuchły czegoś takiego jeszcze nie miałam, więc zrobiłam test wyszły 2 kreski ale jedna blada. Następnego dnia powtórzyłam test i kreska była już mocniejsza. Żeby za wcześnie się nie cieszyć poczekałam do dnia okresu. No i test wyszedł negatywny, następnego dnia też negatywny. za 2 dni dostałam okres. Nie wiem co się stało.

Ja dostałam od męża na walentynki bukiet róż i kosmetyki. Byłam zaskoczona. A potem zniknął na cały wieczór bo jest nauczycielem i w szkole dzieci miały dyskotekę walentynkową i musiał być. Więc jak wrócił to zdjadl tylko kolację i padł zmęczony.

Hej dziewczyny. Dziś mamy Walentynki jakby któraś zapomniała haha Anna P to już mój 6 cykl starań. Zapomniałam tabelki uaktualnić. Satelite mam tak samo jak Ty na kupię testów ciążowych co m-c przez allegro 10 szt i potem robię tuż przed okresem bo wydaje mi sie że może akurat jestem w ciąży. Ale w tym miesiacu tak sie rozczarowałam że postanowiłam ich nie używać. Będę czekać do dnia spodziewanej @ i jeśli nie przyjdzie pójdę normalnie do apteki i kupię. Bo mając w domu 10 testów można zwariować. Teraz 0. Dzis kończy mi sie okres i zaczynam 6 cykl starań. Jestem pozytywnie nasawiona haha. Satelite mam nadzieje że się pogodziłaś z meżem bo dzis Walentynki. Trzeba spędzić miły wieczór z mężem

Ja już nauczyłam się na swoim przypadku i teraz testy będę robić w dniu spodziewanej @ a nie kilka dni przed. Bo później wielkie rozczarowanie

Witam Dziś już mam lepszy nastrój. Jestem dobrej myśli. Ale wczoraj dopiero o wszystkim powiedziałam mężowi i cały wieczór przepłakałam. Teraz kolejny cykl przed nami więc tylko czekam aż pódzie @ i do roboty haha

dobrze że chociaż tutaj jest z kim pogadać. Zawsze to ktoś Cie wysłucha, podtrzyma na duchu, daradzi, pomoże. Dobrze że są takie fora

no niestety trzeba sie jakoś trzymać Bettina81 myślę że to była pierwsza reakcja Twojego męża na fakt że to z jego winy coś jest nie tak. Potrzebuje pewnie czasu żeby przełamać się i poddać leczeniu. Pewnie dostanie jakieś proszki na wzmocnienie i wszystko będzie dobrze. Zobaczyć. Musisz mu tylko dać czas Ja siedzę w pracy jak struta, nie wychodzę z pokoju bo nie mam ochoty z nikim gadać.

Kolejny dzień z cyklu starania o dziecko Tak jak przypuszcałam za wcześnie były te gratulacje. Do samego końca nie mogłam uwierzyć w poniedziałek tym 2 kreskom. Jednak blada kreska nie oznacza 100% ciąży. Dziś czar prysł - zrobiłam rano 2 testy i obydwa negatywne. Nie wiem jak to możliwe. Poza tym już czuję ból brzucha przepowiadający nadejście @. Jestem po prostu załamana, przyszłam do pracy z płaczem. A teraz siedzę i objadam się czekoladą ze złości. Dobrze że wcześniej nikomu nic nie mówiłam.

okresu brak ale od poniedziałku jesZCZE NIE ROBIŁAM testu. Zaplanowałam sobie go na jutro i dopiero jak wyjdzie pozytywny to będę się cieszyc i dzwonic do ginekologa umawiać się na wizytę. Jak na razie czuje się dobrze. Mam tylko zgagę i mdłości i trochę podbrzusze mnie pobolewa jak na okres. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Dziewczyny jak lekarz liczy Wam tygodnie ciąży? Od dnia pierwszego dnia ostatniej miesiączki? Czy od dnia ewentualnego zagnieżdzenia sie jajeczka? Bo jeśli od dnia ostatniego okresu to u mnie byłby 4 t tydzień.

Weronika84 który to u Ciebie tydzień? Byłaś już może u lekarza?