Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja_ck

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja_ck

  1. karenina postanowienie bardzo miłe, udzielaj się jak najwięcej:) jeśli o te pieprzyki chodzi to ja mam takiego jednego do usunięcia, denerwuje mnie bo ostatnio ciut się powiększył, mam go niedaleko (napiszę wprost) pipki i jak się depiluję to tam obok niego mam włoska i ostatnio zauważyłam, że go nie ma- nie odrasta(ja zawsze się nie golę tylko wyrywam) i boję się czy nie wrósł się za głeboko pod ten pieprzyk:( tak to bym nic nie ruszała, pieprzyk jest malutki, ogólnie jest ok, tylko ta zmiana mnie zaniepokoiła. ale ja to chyba pójdę prywatnie, poza tym i tak teraz muszę poczekac do porodu bo w ciąży tego raczej nie powinnam robic, a pewnie po porodzie będę miała za mało czasu.. oj może w tym roku pójdę;) haniu ja kompletnie zappmniałam o Twoich laserach... teraz tak o tych włoskach napisałam i mi się skojarzyło.. no jak tam??? jak Ci idzie? jak efekty? ps.pieniążki doszły, jutro szykuję paczkę, jak będę coś dorzucac to na bank się odezwę:) mam taką zgagę, że mi chyba szyję na wylot wypali bleeeeee:( takie ciąży uroki;)
  2. karenina miło że piszesz, myślałam o Tobie wczoraj napisz mi jeszcze, jesli możesz, o tym pieprzyku:) bo ja mam w planach jeden usunąc i nie wiem od czego zacząc, chyba najpierw trzeba się pojawic u dermatologa i to obejrzec? robiłaś to prywatnie, ile kosztowało?
  3. tatonka ja mam kolezankę "w rozwodach" i ona mi mówiła, że teraz to praktycznie zawsze kończy się na drugiej sprawie, pierwsza tak jak powiedziała adu pojednawcza a druga rozwodowa.. mówiła też, że jak ktoś bardzo uprzejmie nalega, obie strony się odrazu grzecznie zgłoszą i do tego mają kogoś znajomego to nawet jedna sprawa wystarcza teraz jest tak dużo rozwodów, że gdyby chcieli sie z tym cackac to by się nie obrobili
  4. tatonka no teraz mnie dużo;) a ja nie do pszczoly to pisałam tylko odniosłam się do pomarańczowej wypowiedzi, po części ją rozumiem bo znam osoby pasujące mi do tego opisu i w związku z tym działające mi na nerwy, pszczoola mi na nerwy nie działa
  5. hehe zaraz mnie tu zjecie;) ale co tam, może pozytywnie przyjmiecie to co mam na myśli:) a więc- ja po części rozumiem tą całą alę z szala, piszę po części bo, tu do pszczoly - nie mam nic do Twojej osoby:) tylko chodzi tu o to, że ja - totalny umysł ścisły też nie zrozumiałam słowa marazm, dobra możecie się śmiac, może nie jestem na tyle oczytana.. nie wiem.. wiem za to, że znam całą masę osób, które wypowiadając się specjalnie wybierają udziwnione, rzadko używane synonimy słów, by otoczenie było pod wrażeniem.. nie przeszkadza mi jak ktoś mówi pięknym, barwnym a tym bardziej poprawnym językiem, przeszkadza mi jak celowo robi z siebie takiego właśnie "mądrusia" jak to określiła ala z szala.. a teraz możecie mnie jeśc:P smacznego;)
  6. adu miałam juz ostatnio pytac - w końcu zostałaś przy "swoich włosach"?nic nie zmieniałaś z kolorem? widzę że dalej ciemne mi się taka czarnulka podobasz aha.. jeszcze jedno.. "stara baba dzieciata" hahaha dobre, kochana Tobie dzieci i wiek(jak to brzmi, co najmniej jakbyś miała pięcdziesiątkę.. hehe) tylko dodają atrakcyjności
  7. ja jak zwykle o dziwnych porach.. wstałam siku, w końcu to juz 30 tc:) adu no co ja Ci mogę napisac kobietko.. zdjęcia są przepiękne, wyglądasz tak zmysłowo i kusząco, prawdziwa kobieta, która wie czego chce, jak dla mnie w skali 1-10 nie mniej niż 12!!!:) podobasz mi się przebardzo thelly biedna thelly:( mi to się zdaje że Wam się ułoży, serio, tak czuję w kościach, jestem przekonana że Nowy Dom Was uratuje, bo jakby nie było po nerwach i stresach obowiązkowych w trakcie tworzenia nowego gniazdka(głównie z powodu ogromnych wydatków/wyrzeczeń) nadejdzie fala euforii i niesamowita satysfakcja, że dopieliście swego:) będziecie miec swoje właśne cztery ściany, swoją przestrzeń, swoje już tylko wtedy problemy, nikt Was nie będzie słuchał, wszystko wypłaczecie, wykrzyczycie i ułożycie.. myślę że będzie dobrze i życzę Wam tego z całego serca jestem uzależniona od allegro.. to ta na koniec;)
  8. Agatha zdjęcia z kamerki są super!! wyglądasz na nich świetnie - taka naturalna i uśmiechnięta, a mały jest cały Tata:D
  9. sylvianka mam podobnie, im dłużej mnie nie ma tym trudniej mi wrócic, dlatego trzymam się zasady - byc codziennie;) hehehhe a ja juz sie nie moge doczekac jak będzie tu więcej brzuchatek, my z kwiatuszkiem się rozpakujemy a Wy pozaciążacie:) ale będzie wesoło:) nooo tylko narazie to u Was wszystkich na gadaniu się kończy.. a tu działac trzeba a nie gadac;):D
  10. Agatha wiesz co to żaden kłopot wysłac, tyle że ja nie mam za bardzo takich świeżych fotek, w sumie to mam jedną fryzurkę od baaaardzo długiego czasu.. cos potem prześlę tatonka a ja tam szczególnie nie widzę żebyś schudła.. dobrze wyglądasz:) co do tych moich nóżek -patyczków.. heheehe ja to taka normalna jestem, nie chuda nie gruba, a nogi.. no normalne nogi:) ale dzięki za komplementy ale faktycznie, w ciąży rośnie mi tylko brzuch, miło miec taki organizm, bo ja w tym kierunku mało robię, mi to tak samo przychodzi - to bycie ciągle taką samą:)
  11. wysłałam na pocztę mój brzuszek, chciałam jeszcze zrobic zdjęcia malunku ściennego hehe;) ale bateria mi w aparacie padła, naładuje, zrobię i wrzucę
  12. haniu ja szczera jestem dziewczyna, więc gdyby było trzeba dac mi więcej bez ogródek bym Ci napisała:) hehe:) 100% luzik, one naprawdę u mnie leżą i niszczeją:) zróbmy tak - wylicytuj te dwie rzeczy co są i będziemy się pakowac;)
  13. haniu a jesli chodzi o to, ze niektóre rzeczy poszły po 1zł.. powiem tak, nie patrzę na to od tej strony, ja to widzę tak - wystawiłam 13 ciuszków i w sumie uzbierałam za nie ok 100zł, więc w ogólnym rozrachunku jest oki:) więcej mi nie trzeba i tak myślałam, że będzie gorzej;) i tak leżały..
  14. adu zdjęcia śliczne, takie zmysłowe.. haniu eee tam płacic, rozliczymy się za to co jest, tam wychodzi bagatela 12zł;) myślę że za przesyłkę nie zapłacę więcej i ja Ci coś powysyłam, u mnie to naprawdę leży nieużywane, ja ciuchy zawsze wydaję, a teraz nie miałam komu. jeśli chodzi o rozmiar to mam 36, ale niektóre rzeczy ze względu na cycki noszę 38:) bo cycki mam i zawsze miałam, tylko po karmieniu gdzieś je wywiało;) czasem też coś jest poprostu ciut za małe i brałam 38:) a czasem brałam na oko, bez mierzenia..no i efekty są;) a co Ci się jeszcze podoba z tych wystawionych rzeczy? co do wysłania paczki to pocztę mam pod nosem, więc żaden problem- będzie szybko:)
  15. pampusia a widzisz.. fajnie, ja niestety nie mam takiego programu, my mamy kablówke a na niej z dziecięcych Mini Mini, Cartoon Net. i jeszcze kilka innych, ale mało jest na nich fajnych bajek
  16. Pampusia co to jest CBebbies? kanał telewizyjny? bo ja pierwsze słyszę.. haniu gratuluję:D zobacz co jeszcze mam wystawione, czy chcesz czekac i coś jeszcze łapac;) czy szykowac przesyłkę?:)
  17. Olam wiem co czujesz:( ogromnie Ci współczuję trzymaj się kochana
  18. wystawiłam jeszcze dwie rzeczy, wiecie co.. heheh to wciąga:D jaja będą jak będę wystawiac całą Bartkową szafę, trochę ma mój kawaler ciuszków na zbyciu;) narazie tego nie ruszam bo zaraz po porodzie zobaczę co się przyda a co nie a zapomniałam Wam napisac, że jest nowy hit dla dzieciaków w wieku 1-3, twórcy teletubisiów zrobili nową bajkę, nazywa się "dobranocny ogród" i jest w podobnym stylu co tubisie, czyli eoooo, ujooo, allooo hehehe;):D mój Bartek bardzo ją polubił, już mu zamówiłam płytkę bo póki co pokazałam mu ten kawałek: http://www.youtube.com/watch?v=cxwA-GYj6zI&feature=related oglądał go dzisiaj chyba z 15 razy;) i ciągle wołał "paka paka" hehehhe
  19. Thelly przykro mi strasznie, mam tylko nadzieję, że na spokojnie to wszystko przechodzicie.. bez nerwów, krzyków, niepotrzebnego stresu:( z dwojga złego tak lepiej - po cichu, dojrzale Haniu widzę że zaczęłaś się licytowac;) jak coś kochana wygrasz to fajosko, miło tak znajomej wysyłac, coś Ci jeszcze dorzucę do paczuszki bo ja mam tyyyyyyyyyyle niechodzonych praktycznie nowych rzeczy, wystawiac ich mi sie nie chce bo z tym nie lada jest zamieszanie, a tak dac byle komu tez nie bardzo.. więc w razie czego coś tam Ci fajnego wykombinuje:) Julka Ty pieronie!!;) jeśli Cie to pocieszy to ja też ważę się kilka razy dziennie:) hehe nie jesteś sama:) tylko ze ja tak mam tylko w ciąży i zaraz po, no i u mnie to bardziej w celach obserwacji czy woda się nie zatrzymuje, bo mam z tym w ciąży problem
  20. Julka:) ja wiem o co Ci chodzi tylko nie wiem o co chodzi tej mojej rybie:D bartosz obudzony, chyba wybędziemy na jakis spacer
  21. julka no ja nie wiem o co w tym chodzi;) mi zawsze odpływa hehee:) w końcu to ryba jest;) mały mi spi na kolanach, ostatnio tak ma ze spi na kanapie a nagle w krzyk.. ja podbiegam a on mi włazi na kolana:) i tak siedzimy godzinę:) wszystko ok ale chyba się zaraz zesikam hehehe a on śpi mi w cycach;) noo i Majka go kopie hehee pierwsze bójki:D
  22. aa haniu te spodnie gumki to powiem Ci, że są na tyle uniwersalne, że byłam w nich raz na rybach a raz na weselu heehehee:):D agatha nienawidzę takich bezsilnych nocy, mieliśmy takich kilka, mały płakał a ja razem z nim.. tragedia:( i doskonale wiem co rozumiesz pod pojęciem "strach narasta".. w nocy to tak człowiek bardziej wszystko przeżywa jeejku jak Wy rozmrażacie rybę? zrobiłam pyyszną, ale woda mi po talerzu kapie;) a rozmrażała się sama.. nie w wodzie.. jak mi się nie rozpadnie to odpływa z talerza.. zawsze smaczna mi wychodzi, ale wygląda to dziwnie;)
  23. haniu bardzo ładna jest ta szara tunika, fajny gatunek materiału, taki cieniutki i miły, tylko golf drapie w szyje - ja z tych wrażliwców jestem;) ale jak Ty jesteś "niedrapiąca" to polecam:D
×