Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natusia88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natusia88

  1. Hej U nas wszystko ok,tez jestem strasznie zmeczona i padam wieczorem na pysk :P a to wszystko przez szkołę i nauke jazdy ale daje radę i cieszę sie ,ze cokolwiek robie a nie siedzę w domu. Kacper zaczął juz sam siedziec i siedzi dość długo bez żadnego podtrzymywania . Wczoraj bylismy na basenie i pierwszy raz uczyli pływania na plecach bez asekuracji tylko za pomoca rękawków -fajnie te maluchy wyglądały w tych rekawkach:) A my wczoraj poszliśmy sobie z mężem do kina ,mały został z babcia i juz tam usnął ( bardzo lubi spac u babci bo ma kominek który wprowadza go w błogi nastrój):D...bylismy na Pile7 3d jeżeli któraś z Was wybiera sie na ten film to stanowczo odradzam -nawet pójście na same efekty 3d jest nie warte zachodu :o Agita -ja mam to samo co Ty mój Kacper już jak byliśmy nad morzem (miał 4mc)nie mieścił się w ramionach w foteliku i tez uważam ,ze lepiej kupic za wczasu większy ....a stwierdzenie ,ze najbezpiecznij jezdzić tylem jest ok ale w przypadku dzieci które sie mieszczą bo najniebezpieczniejsze jest żle dobrany fotelik. No i mój Kacperek też polubił jogurty Nestle . Frogus dzięki za odp w sprawie jogurtów ,robie tak jak napisałas zostawiam na drugi dzień w lodówce jak mały nie zje. A i polubił bardzo winogrona i jabłka z twarożkiem Gerbera -zjada cały słoik co jak na jego mozliwosci jest naprawdę wyczynem :) Ograniczam już karmienie piersia do 3 w ciągu dnia i na żadanie w nocy i narazie mój plan spodobał sie Kacperkowi-i chciałabym takiego schematu trzymac sie do roku czyli całkowitego zaprzestania karmienia piersią .A dodatkowo podaje Enfamil i słoiki ,gotowac nie gotuję -szczerze to mi sie narazie nie chcę bo jak widze jakie małe porcje Kacper je to nie widzę sensu,ale później kto wie A tak wogóle to dzis zaczął mi sie urlop wychowawczy ;)I powiem Wam ,ze nie żałuje ,nie chciało by mi sie teraz wracac do pracy :P
  2. Witam Molus kurdę tak czytam o tym upadku na podłoge a mój Kacper spadł dziś z łóżka ;( Pierwszy raz nam sie to zdarzyło ,zasypia w dzień na kanapie bo w łóżeczku nie lubi i myslałam ,ze go dobrze zabezpieczyłam obudził sie i zaczął sie wiercić i tak się wiercił ,ze spadł ...łóżko jest co prawda niskie ale dla niego i tak wysoko :( Nic sie nie stało ,bardziej sie nastraszył...ale mam takie straszne wyrzuty sumienia :( Ech cały dzień go obserwowałam czy nie jest senny itp ale cieszy się jak zawsze :o Tosiamama podaje wszystko z wyprzedzeniem o 1 miesiąc -ale dostałam zezwolenie ordynatora z dziecięcego bo mój Kacper jest dużym dzieckiem (10kg)No i stopniow podawałam chleb,biszkopty chrupki -najpierw bardziej sie tym bawił ale teraz je .A krupnik podałam mu troszeczkę tyle o ile masz w dwóch łyżkach stołowych.No ale jak mówie ja sie konsultowałam z lekarzem zanim podjęłam decyzje by rozszerzać cycową diete ;)Nigdy na nic nie zareagował nawet najmniejszą alergią dlatego też może jestem w kwestii rozszerzania diety bardziej śmiała .No i karmiąc piersią jem dosłownie wszystko . Uciekam się pouczyc troche niestety :( Czarna -dużo zdrówka dla Lenki!!!
  3. Witam. Troszke czasu mam bo moi chłopacy pojechali do marketu a ja mam czas na malowanie paznokci ;)Mam tylko nadzieję ,ze M przywiezie mi na 20 00 Kacpra na kapiel a nie jak czasami potrafi mu sie zapomniec która to godz i o 21 wychodzą z marketów :o Nie miałam dzis jazd wieć mogłam troche odpocząć i ogarnąc mieszkanie -bałagan jakbym pracowała poza domem na dwa etaty :P Elizka z ta kura tez tak miałam ,ze nie poporcjowana wsadziłam do zamrazalnika ale dałam radę nożem elektrycznym :) Chciałam dzis kupic Kacperkowi te jogurty ale mam do Was pytanie -ile może stac takie otwarte opakowanie z jogurtem bo mój Mały na raz napewno wszystkiego nie zje . U nas tez wichura straszna ,byłam dzis na mieście to o mało głowy mi nie urwało :o Ja tez nie mam jeszcze nocnika i nawet nie myslę jeszcze o tym -wydaje mi sie ,ze nie ma co dziecka zmuszac bo przyniesie to odwrotny skutek i tak jak któraś z Was tu napisała najpierw powienien zacząć kumac o co chodzi z tym nocnikiem :P A mi sie ostatnio nic nie chce mam takiego strasznego lenia ,ze jakbym tylko mogła to spałabym cały dzien :( szkoda ze nie mogę :(:( Lecę szykowac małemu kapiel Pa!
  4. Hej a co tu tak strasznie cicho....widzę ,ze powoli forum umiera jak mamusie wróciły do pracy :/ U nas ok noc bez szaleństw ,spał mi do 8 30 z jedna pobudka o 1 10. Z jedzeniem nawet lepiej ,dzis obiad dostał odbabci-ja nie wiem jak to jest ale gdy ktos inny niz ja karmi Kacperka to ten je tak ,ze mu uszy sie trzesą :o Aode mnie wymusza cyca:o Dzis pierwszy raz do kaszki dałam malin tych co pomroziłam latem -bardzo mu smakowały .... A dzis po jazdach super,czuję sie coraz pewniej,tylko te zakręty :/ czasem scinam tak ,ze wjezdzam na drugi pas :PAle dzis instr.mnie pochwalil i powiedział,ze bedzie ze mnie kierowca i ,ze jężdzę jako jedna z lepszych:) ( swoją droga nie chciałabym widziec tych gorszych hehe)
  5. Witam:)U nas ok.Ja zdrowieje powoli,Kacper na szczęscie zdrowy tylko jeśc za bardzo mi nie chciał dzisiaj ,tylko na samym cycku był :o nie wiem co mu sie odmieniło ale podejrzewam ,ze chwilowe i jutro zmieni zdanie-oby! Wczoraj był na basenie z tatą ze względu na moje przeziebienie no i synusiowi mamusi za bardzo sie z tata nie podobało bo po 15min był płacz i trzeba było wyjśc w połowie zajęć:o ech... u mnie to nawet przy kapieli nie płacze ale mam nadzieję ,ze ta sytuacja da mojemu M do myslenia ,ze trzeba więcej czasu spędzać z dzieckiem a nie w kółko praca i praca . Kacper tez mi rwie sie do stania ,siedzieć jeszcze nie potrafi samodzielnie ale gdy go przez chwile nie podtzrymuje to usiedzi tak kilkanascie sek. A dzis miałam zabawną sytuację ...gotuje w kuchni obiad ,Kacper w pokoju na macie ide do niego po chwili bo nagle cicho sie zrobiło a dziecka na macie ani w pobliżu nie ma ,zgłupiałam w pierwszym momencie ale Kacper chyba postanowił mamie zrobic psikusa i schował się za łóżkiem 1,5 metra dalej!Hehe jesczczenie raczkuje ale tez juz pupe podnosi do góry i jakims sposobem znalazł sie za łózkiem :) Byłam z nim wczoraj w Factory we wrocławiu i kupiłam świetna kurtke taka na teraz reeboka z 199 na 109 a sobie golf diversa z 119 na 19,9 ! Uwielbiam Factory Outlet:D A teraz najlepsze ,mialam dzis pierwszy dzień jazd,zdałam juz egazmin wewnetrzny i czekał na mnie plac...ogólnie podchodząc do auta to miałam panike w oczach :D Mysłałam ,ze na placu spędze z 3-4 dni a facet do mnie mówi po 20 min jazdy ,ze wyjeżdzamy na miasto! Masakra ....ale poradziłam sobie i przez dwie godz jeździłam wzdłuz i wszesz po najwiekszych skrzyzowaniach:) Na plus ze bardzo dobrze mam opanowane ruszanie Na minus -nie trzymam cały czasdwóch rąk na kierownicy i scinam zakrety :P ale jak na pierwszy raz to powiedział ze rewelacyjnie :) zobaczymy co bedzie dalej:)hihi
  6. Hej Ja tak szybko póki mały mi śpi....u nas ok tzn mały zdrowy ale ze mną nie ciekawie,katar to najbardziej upierdliwa rzecz chyba gorszy niz gorączka,pozatym boli mnie ucho zrobiła mi sie tam jakaś krosta podejrzewam ,ze od zimna bo zawsze tak mam i wyskoczyła mi na ustach opryszczka (cudownie poprostu:o) a i dostałam taki okres ,ze mnie zalało dosłownie -wszystkie nieszczęscia na mnie spadły :PDlatego też jutro na basen Kacper pójdzie z tatą a ja posiedze w spokoju na widowni by się nie doprawić bardziej. Zastanawiam sie bo mój Kcper ostatnio duzo piję -czasami 350ml herbatki w ciagu doby -przeliczając na masę ciała troche tego jest ,mamy dośc suche mieszkanie (nowe budownictwo)ale staram sie często wietrzyć i nawilżać ....sama nie wiem a przy tym tak dużo sika ,ze raz przesikał pampersa w nocy. Ja mam ostatni tydzien wolności bo od poniedziałku codziennie mam juz jazdy na prawko więc jezeli któraś z Was wybiera sie do Wrocławia to niech lepiej uważa na drodze hihi:D
  7. Witam.Ja nadal przeziębiona chociaz staram sie kurować na róznę sposoby i dzis już lepiej.Trochę sauna postawiła mnie na nogi,herbatka ze startego imbiru który o dziwo jak się dziś dowiedziałam jest równie dobry jak czosnek ugotowałam rosól no i sen ,duzo spie a teściowa opiekuję się małym .... Irysek ja jak jestem przeziębiona to tez uzywam czosnek ale go nie wieszam nad łóżeczkiem tylko dużo zjadam (fuj)mleko z czosnkiem itp.... Trzęsłam sie ze strachu o Kacpra ale widocznie dostał dużo moich przeciwciał i nie ma nawet katarku,dla pewności poszłam z nim dzis do pediatry który jest ordynatorem na dziecięcym w szpitalu w którym rodziłam a w dodatku to mój sąsiad no i chyba też znalazłam swojego pediatre .Facet wydaje sie byc kompetentny nie nadęty a przy tym faktycznie ma wiedzę. Kazał za bardzo nie trząśc się ze strachu gdy jestem przeziębiona bo karmię piersią ,przebadał mi małego i wszystko ok Ale dowiedziałam sie paru ciekawych rzeczy ,otóz bardzo dobrze odżywiam dziecko (jestem z siebie dumna) a Kacper jest na tyle duzy ,ze nie musze kurczowo trzymać sie schematu zywienia niemowlat i przy takiej pogodzie polecał mi wprowadzenie wywaru mięsnego (z chudego mięsa piersi albo skrzydełek)i żółtka Ugotowałam dziś więc małemu rosól na piersi z brojlera(bez żadnych kostek,vegety i innych ulepszaczy) do tego rozgniotłam mu marchewkę z pietruszką i zjadł tak ,ze znowu wyrywał mi miskę po skończonym jedzonku :D Irysek mój też sie darł na brzuchu jak tylko nauczył sie przewracac na niego ,a teraz mu minęło i potrafi wytrzymac nawet 20min...ale obrócic z powrotem nadal nie potrafi ,siedzieć też nie :P Uciekam pa!
  8. Hej Wróciłam niedawno ze szkoły-ogólnie nuda,leje i wieje u nas :o Dziewczyny współczuję Wam tych powrotów do pracy:( ja gdy dzis cały dzień nie widziałam Kacperka myślałam,ze zwariuje:o Niby czasami chce sie odpocząc od dziecka (dzieki Bogu mam taką mozliwość dzieki tesciowej i szkole :P) ale nie umiałabym go jeszcze zostawić ,dla mnie to ta sama kruszynka jak wtedy co się urodził :D A tak to ok ,mały uwielbia mięsko i słoiki jak narzekałam ,ze stoja rozpoczete i niedojedzone teraz znikaja w błyskawicznym tempie .Próbował już indyka,królika i kurę ...A co do kury to po ostatniej wizycie u babci (tej co gotowała małemu rosól)dostałam zaopatrzenie w postaci piersi z brojlera,ekologicznych ziemniaków ,marchewki i wszystkiego co mogłabym sobie wymarzyc ...poporcjowałam to i pomroziłam i trzeba się wziąśc za gotowanie niestety:P Ale to od przyszłego tyg bo jutro znowu szkoła a w niedziele basen ....dobra lece sie uczyc pa!
  9. Witam:) Frogus ale super ,ze znalazłas pediatre z prawdziwego zdarzenia :) tez bym tak chciała bo ta wstretna czarownica u mnie w przychodni to jakis koszmar:o Dobrze wiedzieć ,ze kleik kukurydziany jest na twarde kupku ,ja czasami dodaje do kaszki i też juz podaję biszkopty A dzis bylismy u prababci która mieszka na wsi i ma prawie 100 lat (serio!) ma wlasne gospodarstwo z kurami ,swiniami itp( i dlatego tak długo żyje bo żywi sie tym co sama wyhoduje -tak powiedzial jej lekarz) i ugotowała Kacperkowi prawdziwy rosołek -jadł aż miło było patrzec aż wylizał miseczke :P Teraz ogarniaja mnie troche wyrzuty sumienia ,ze nie gotuję dziecku bo co jak co ale słoiczka nigdy nie zjadł z takim apetytem -myśle jednak ,ze od czasu do czasu cos tam upichcę .... Przyszedł mi poczta poradnik laktacyjny Nan i jedna rzecz jest tam godna uwagi : Gdy chce sie odstawić dziecko od piersi między 2 a 10 mc życia warto podać raz w tyg butelkę -chyba zastosuję sie do tej rady mimo,ze chce karmic do roku ,ale boje sie by nie było problemu z cycuniem mamuni:P A tak pozatym wszystko ok ;) Zmieniłam dziś butelkę 120ml na 240ml(oczywiście szklana bo tylko takie lubię ) i na smoczek 3 przepływowy -mały nie protestuje
  10. Agita mój wyrywa ale narazie mu nie daję bo juz brudno jest wokoło jak sama go karmię a gdzie dopiero jakby sam miał to robić -pewnie masz rację ,ze dziecia trzeba dawać próbować uczyc się samemu ale ja narazie próbuje z czystą łyżeczka
  11. Aha i dodałam zdjęcia z basenu ,narazie 2 :P bo mały mi zasnął a mam jeszcze coś do zrobienia
  12. Agita ja daję banana i woli go bardziej niż tego gerbera.Dałam też ostatnio kawałek biszkopta i całego rozciapanego do kaszki -jak mu to smakowało:DDałam też ostatnio kawalątek bułki w Sphinxie bo normalnie byśmy w spokoju nie zjedli obiadu....A więc pierwsze próby z większymi kęsami mamy za sobą .Marchwi nie dałam bo jeszcze mu nie gotowałam a dziś znowu coś sie dziecku odmieniło i zjadł pół słoika jarzyn z kurczakiem a dopiero wczoraj podałam pierwszy raz mięsko no i spał z dwoma pobudkami do 9:)Modlę sie by jadł tak dalej bo szczerze nie usmiecha mi sie gotowac bo nawet nie wiem jak przyrządzac dla takiego malucha i słoiki na poczatek są dla mnie wygodniejsze i bezpieczniejsze .Pozatym tez róznorodne bo ja napewno nie ugotowałabym królika ani jagnięciny:D A zimno u nas jak nie wiem,nawet kaloryfery mi sie w nocy załączyły ale na spacerku juz bylismy :) Literki współczuje Ci z tą winda:(
  13. Iza gratuluje!! ale wiadomość ! Blizniaki ! :)
  14. No okna prawie umyte ,zostało mi jeszcze jedno w kuchni ale to zostawie na specjalna okazje :D a teraz smaże naleśniki na jutrzejsze krokiety a niunius bawi sie na macie ;)
  15. Malutka ja już kupiłam w zeszłym mc taki kombinezon. A co do mleka krowiego to kazdy inaczej gada ,ja słyszałam by do 3 roku nie podawać tylko modyfikowane. Co do słoiczków to dla mnie wygodniejsze ,ale Kacper tez ich za bardzo nie lubi ,nigdy nie zjadł wiecej niz 1/3 i to po wielkim wysilku a próbowałam już rózne smaki różnych firm i jutro chyba sama ugotuje marchewke ,chociaz mówie wolałabym słoiki :(
  16. Hej hej Jak tak czytam o której Waze maluszki chodzą spać to u mnie nie jest jeszcze tak najgorzej.Ja kłade Kacpra spać o 19 30-20 00 a budzi się 7-8 (no od paru dni wyjatkowo wstaje o 9 ale odsypia chyba te nocne budzenie) A z nocnymi pobudkami tez juz lepiej ,wstaję srednio 2-3 razy a potrafił w ostatnim tyg 5 o dziwno jak miał 2-4mc budził sie raz . Ze spaniem w dzień też róznie to bywa ,czasami spi przez cały dzien godz dwie a czasami 4 tak jak wczoraj (ale byliśmy na basenie więc dlatego :P) Ja nigdy nie usypiałam w wózku ,no może raz albo dwa ,staram się by usypiał sam ,ale w dzien nie chce w łóżeczku więc spi w naszym łóżku a wieczorem normalnie w łóżeczku ,zawsze włączam mu Bramhs Lullaby i robię ciiiii :P i jakos zasypia .....czasami zaśnie przy zmywarce albo tak jak ostatnio połozyłam go na poduszkach jak księżniczkę na ziarku grochu i spał tak wtulony 2 godz ;) Czarna zazdroszcze Ci ,ze mała juz powoli siada ,jak ja bym chciała by mój już siedział .... A co do cycka i butelki to przeczytałam ,ze jeżeli dziecko nie chce pic mleka modyfik.to trzeba mu je wprowadzać małymi kroczkami i najlepiej ,zeby nie robiła tego mama tylko inna osoba bo matka kojarzy sie i pachnie mlekiem.\\ No i dzis zawiozłam małego do tesciowej i gdy u niej siedziałąm to mały nie chciał butli a gdy tylko wróciłam do domu to tesciowa po godz zadzw.ze mały wypił całe 80ml :D a to skubaniec mały .... Ta butla będzie dla mnie wybawieniem chociażby gdy zaczna mi sie egzaminy,wyjscie do kina albo ....Sylwester :P A karmic chciałabym jeszczę tak do roku chociaż noca Biorę się póki co za mycie okien póki moja mała szarańcza nie wróciła :)
  17. Frogus -sztucznego ale o dziwo nie chce tylko przed snem :o bo dzis na spacerze wypił co prawda cięzko bo ciężko ale 20ml ,A przed snem nawet kropli nie wcisnę w gada małego :P
  18. tzn soczków nie dostaje od 2mc ale wiecie o co mi chodzi :)
  19. Hej! U mnie nocka o dziwo super,mały obudził sie tylko dwa razy o 3 i o 7 i spalismy do 9 hurra:DNie wiem co mu sie odmieniło .O 3 dałam mu pić (pierwszy raz tak zrobiłam bo zawsze był cyc i o dziwo wypił 70ml herbatki) Dziewczyny ja mój ,,butelkowy,,problem troche nie jasno opisałam ,otóż Kacperek o 2mc dostaje w butelce herbatki soczki i moje odciągniete mleko i nigdy nie było problemu z piciem ,tez jestem tego zdania ,zeby dziecko nauczyć jeszcze gdy jest malutkie. Co do mleka no to jak pisałam zrobiłam mu któregoś wieczoru z kleikiem i podałam łyżeczką to zjadł aż sie uszy trzęsły -ale to samo mleko z tej samej butelki niestety nie wypije Nie wiem może nie próbowałam w dzień i dzis tak jak pisała Froguś malutkimi kroczkami dam mu między jednym cycem a drugim . Możliwe tez ,ze u Kacpra najważniejszym dla niego posiłkiem jest cyc po kąpieli (zawsze długo ssie ok 30min )i może tak trudno było mu zaakceptować te zmianę ? Sama nie wiem Czarna dałam wczoraj mleko w butelce przez sen i skończyło sie na tym ,ze biedne dziekcko sie obudziło wystraszyło i rozpłakało- a więc do d.. z dawaniem butelki przez sen :o Dobra nie nudzę :P miłego wekeendu -jutro czeka nas basen i może po basenie wcisnę to butelkę
  20. Frogus to mówisz ,ze Twoja mała tez od razu nie piła z butli...to może u nas tez nie wszystko stracone ...bo przed chwila była właśnie awantura o ta butlę i skończyło sie i tak na cycku (miałam nie dawać butli wiem wiem ,ale jestem już u kresu sił z tym nocnym wstawaniem).Może małymi kroczkami sie nauczymy.A może podam małemu przez sen? Miałam dzis 6godz wolnego ,pospałam posprzatałam az nie wiedziałam póxniej co ze soba zrobić .Kacperek cały dzień był u babci :)
  21. Cześc! Znowu jestem niewyspana Kacperek budził sie w nocy 5 razy albo i więcej ....nie licze już nawet. Mimo,ze dałam przed snem kleik na mleku modyfikowanym i poszłam na wieczorny spacer,nic to nie dało....wiem przynajmniej ,ze nie z powodu głodu sie budzi tylko tak jak Czarna pisze by sie przytulic . Na szczęscie dał dzis pospać do 8 40 ,normalnie czułam sie jakbym była na wakacjach :D Masakra jakas Na szczęscie teściowa mi współczuje i wzięła małego do siebie na ogród na parę godz a ja mam zamiar iśc połozyc sie teraz spac ! A więc pa
  22. Cześc dziewczyny! Sabatini odnosnie Twojego pytania: Wczoraj po raz pierwszy podałam małemu mleko Bebilon 2 +kleik Nestle w butelce Canpol ze smoczkiem 3D.Dałam po kąpieli (chciałam zamiast cycka) efekt taki ,ze Kacper wypił 30ml i wpadł w histerie ze nie ma cycusia :(-nie wiem czy ma do niego taki sentyment:P:P:P Nakarmiłam cyckiem ,potem jeszcze troszke mleka z butli zasnał-myślałam ,ze do rana ale nie wiem co w niego wstapiło ale budził sie tej nocy częsciej niż zwykle :o normalnie załamka chyba na złość mi robił :P Półprzytomna ze zmeczenia dzisiaj byłam do południa ale popołudniu usneliśmy razem objęci na 2godz :D Nie będe narazie podawała mu butli ,ale kupiłam mleko Enfamil 2(kurde drogie jak nie wiem :o)idałam dziś 30min przed kąpielą to mleczko z kleikiem ale łyżeczką (takie gęsciejszę ,tak jest podany przepis na opakowaniu Nestle nie to ,ze ja robie taka glajchę :P)+jakies owoce ze słoika(dzis akurat banany z morelami bo działaja rozluźniająco a podobno przy dawaniu kaszek i kleików jest to wskazane) a po kapieli cycek i o dziwo wyssał dwie piersi ! Jestem ciekawa jakie ekscesy mnie w nocy czekają .Nie wiem co z tym moim dzieciatkiem się ostatnio dzieje ,jak piszecie ,ze z Waszymi podobnie to jestem spokojniejsza ..... Czarna jestem z Tobą :D Trzymaj sie ! Kurde az narobiłam dzis 2 litry soku z buraków bo podobno dobry na laktację :D Mam na małego sposób gdy nie chce spac w dzień a ja jestem zmęczona,mam coś do zrobienia w domu itp to wystawiam go w wózeczku na balkon i zasypia nie wiem czy myśli ,ze jest na spacerze najważniejsze ,ze narazie sposób działa :DNie to ,ze nie spaceruje z małym bo wychodzimy duzo ale jak pada to wolę wystawiać Kcpra z wózkiem na balkon. Dobrej nocki!
  23. Hej:) Chyba większość mamusiek wróciła do pracy :( My całymi dniami wykorzystujemy piękna pogode i spacerujemy . Zaczęłam na wieczór dawać Kacperkowi butlę przed snem z dodatkiem kleiku ryżowego(mleko wypróbowałam Bebilon plus kleik Nestle)bo zaczynał mi sie budzic już 3 razy w nocy i byłam troche tym zmęczona .A tak nadal karmie piersia i nie zamierzam przerywac ,teraz dopiero widze jakie to wygodne karmić cycem gdy muszę po kapieli przygotowac butle :P Dziewczyny a jakie macie doświadczenia z mlekiem Enfamil i Bebilon?
  24. Moluś -ja mojemu też czasami włączam CBiebies albo MiniMini i mam młodego na godz z głowy :P Ściemniam tylko obraz by za bardzo sie nie wpatrywał ale on lubi słuchać tych melodyjek :D My też wychodzimy czy słońce czy deszcz -ostatnio wybrałam sie w taką pluchę to zmarzłam ,ze szok ale Kacperkowi fajnie cieplutko było to spał jak aniołek ;) Literki u nas nie ma takich kart ,tak jak Agitka pisała one sa tylko na śląsku .Ale o książeczkach Rum też nie słyszałam :o nie wiem czy coś teraz przegapiłam ...... Wogóle to mam kiepski nastrój od wczoraj przez mojego męża ,przyszedł z pracy wkórw... przez klientów i nie miał sie czego chyba czepić to uczepił sie mnie ,ze go zaniedbuję bo siedzę całymi wieczorami i się uczę zamiast posiedzieć z nim .Myślałam,ze mnie szlag trafi ,nie dość ,ze chce się uczyć gdy on po pracy przychodzi i tak kładzie sie spac to w dodatku wyładowuję si ę na mnie :oPokłóciłam sie z nim a dzis do mnie dzwoni jak gdyby nigdy nic -rzuciłam słuchawką ech....:oNiech da mu to troche do myślenia .... Idę z młodym na spacer
×