Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gostur

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. gostur

    Zony muzulmanow

    dzięki bardzo
  2. gostur

    Zony muzulmanow

    hej moppy podasz mi te stronki gdzie są tureckie przepisy Może bym coś swojemu ugotowała... ;)
  3. gostur

    Zony muzulmanow

    arabski... hmm chyba bym się tego nie mogła nauczyć, za bardzo pogmatwane to. Nie jestem pewna, ale oni ponoć alfabetu nie mają- to prawda? nie wiem jak tego nie można mieć. Ja tureckiego jak na razie się nie uczę. Nie potrzebuje. Mój od małego mieszka w Holandii i sam nauczył mnie holenderskiego, potem szkoła językowa i nie mamy problemu z dogadaniem się, z resztą ja od niego polskiego też nie wymagam, to prędzej moi znajomi uczą go pare słówek. A najlepsze było jak siedzieliśmy ze znajomymi i zamiast powiedzieć, że "jest królem" to powiedział że "jest krowa" :) Było przy tym śmiechu. Teraz to najpierw mnie się spyta czy mówi dobrze.
  4. gostur

    Zony muzulmanow

    hej wszystkim sledze ten topik od początku, ale ten filmik to jest tragiczny. Obejrzałam go ze znajomymi, tragedia, a co najgorsze, że to dzieci. Co do religii- mój jest muzulmaninem, ale w ogóle nie praktykującym- nie modli się, nie chodzi do meczetu, pije alkohol, pali papierosy, chodzimy na dyskoteki, ramadanu nie przestrzega. Ale pomaga ubogim, jest dobry dla innych. Krzywdy nikomu nie zrobił. A to jest najważniejsze- według niego. Pozdrawiam
  5. gostur

    on Turek, ja Polaka

    dzięki moppy też to znalazłam, ale nie byłam pewna. Jeszcze raz dziekuje
  6. gostur

    on Turek, ja Polaka

    hej moppy mam małą prośbe- mogłabyś mi napisać jak jest po holendersku "moje kondolencje" albo coś podobnego.
  7. gostur

    on Turek, ja Polaka

    askim napisała: chyba niejedna z Was miala (lub bedzie miala) sytuacje gdy ukochany podniesie na Nia reke...ale to jest reka Jego tradycji..a nie Jego wlasna...dlatego warto wtedy wybaczyc Co wybaczyć? to że facet Cię uderzył... Dla mnie to nie jest miłość, i nie ma co wybaczać. Okazywać miłość w taki sposób. Gdyby mój T mnie uderzył, odrazu bym go zostawiła bez żadnego zastanowienia.
  8. gostur

    on Turek, ja Polaka

    do moppy w jakim regionie mieszkasz w holandii? długo jesteś ze swoim lubym? :) możesz odp na GG 349741
  9. gostur

    on Turek, ja Polaka

    hejka ja jestem z turkiem prawie 2 lata, jesteśmy szczęśliwi. Mieszkam i pracuje w holandi. Z moim T. nie mieszkam , ale pracujemy w tej samej firmie. Każdy weekend spędzamy razem i czasem w tygodniu przyjedzie, bo nie zawsze mam czas, ponieważ wieczorem chodzę do szkoły. W otoczeniu w którym przebywam nie znam żadnego Turka który mówiłby kobiecie którą nie zna, że ją kocha. Są turcy którzy lubią kobiety na jeden raz, ale to jest u wszystkich. A tak w ogóle "jak suka nie da to pies nie weźmie". Jest u mnie grupka polaków którzy mają rodziny albo dziewczyny w polsce, a bynajmniej jeden wieczór w miesiącu spędzają w burdelu. A co do wykorzystywania polek przez turków to mam przykład: ostatnio w zeszłą sobotę siedziałam ze swoim T. moją kumpelą i jego przyjacielem w knajpce i do jego przyjaciela C. dzwoniła osoba z polskiego numeru. Spytałam się kto to? Byłą to kobieta która była z nim rok temu na imprezie, po czym ją przeleciał i odwiózł do domu. Więcej nie odzywała się do niego. po jakimś czasie raz w miesiącu miał strzałki od niej. Raz odebrał ale ona tylko się przedstawiła i powiedziała że teskni za nim. Ostatnio napisała mu sms'a, "że go kocha i chce z nim sexu w jego samochodzie".Czy to jest normale zachowanie kobiety, która ma na dodatek męża i dziecko. Ja tego nie rozumiem. I kto tu komu mówi, że go kocha. U mnie w pracy każdy Turek wie co znaczy to słowo i jak je napisać po polsku. Teraz wiem skąd. Druga sytuacja zdarzyła się w moim miejscu zamieszkania. Robiłam małą imprezke i zaprosiłam swojego T. z dwoma jego kumplami, byli też moi przyjaciele i znajomi z domu. Klientka po trzech drinkach poszła z jednym turkiem do swojego pokoju, zeszli po chwili, on zadowolony, a ona tylko w samym szlafroku. Usiadła odok niego i powiedziała mu że go kocha. W następny weekend jak przyjechali do mnie zachowywali się jakby się w ogóle nie znali. Mogłabym wymieniać dużo takich przypadków, ale to nie ma sensu. Każdy ma swoje zdanie o Turkach i Polakach. I myślę że go nie zmienią. Ja uważam, że w każdym narodzie są różni ludzie.
×