Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NELI30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny.Doskonale rozumiem Wasz ból,cierpienie i tęsknotę.Mój kochany mąż zmarł w sierpniu 2009,zostałam sama z 7-letnim synkiem i 4-letnią córeczką.Nie potrafię opisać tego co czuję,dzieci strasznie tęsknią ciągle pytają dlaczego tatuś umarł,chcą żeby żył a to niestety nie odwracalne.Mam wrażenie jakby ktoś wyrwał mi połowę serca,ten brak wsparcia bliskości kochanej osoby jest straszny.POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
  2. Cześć dziewczyny.Doskonale rozumiem Wasz ból,cierpienie i tęsknotę.Mój kochany mąż zmarł w sierpniu 2009,zostałam sama z 7-letnim synkiem i 4-letnią córeczką.Nie potrafię opisać tego co czuję,dzieci strasznie tęsknią ciągle pytają dlaczego tatuś umarł,chcą żeby żył a to niestety nie odwracalne.Mam wrażenie jakby ktoś wyrwał mi połowę serca,ten brak wsparcia bliskości kochanej osoby jest straszny.POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
×