Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulaaaaa23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulaaaaa23

  1. Ja tylko na moment. Ten wpis u gory to nie ja. Mala nie jest chora, za to ja jestem strasznie zasmarkana. Pozdrawiam Was wszystkie :)
  2. Czesc kobitki :) Witaj nowa mamusiu! Ja tylko na chwile. Korzystam z okazji, bo mama zabrala mala na spacer bym mogla skonczyc wreszcie pierwszy rozdzial. No i wlasnie skonczylam :D A w przyszlym tygodniu jade wreszcie do mojego promotora. Ciekawe czy mnie jeszcze pamieta ??? ;) U nas w porzadku. Malej minelo przeziebienie, obylo sie bez antybiotyku. Nadal lobuzuje, wspina sie na wszystko co sie da. Ostatnio nauczyla sie wchodzic na lozeczko, wchodzi tez sama do wozka czy na fotele i kanape. Takze z oka jej spuscic nie moge. My tez otworzylismy grillowy sezon w niedziele. Byli u nas znajomi, kumpel mial imieniny-zrobilismy taka mala imprezke. :) pyska-gratuluje zdania egzaminu. Ja tez sie chyba wybiore, bo czasem to choleramnie bierze jak musze gdzies jechac busem a auto stoi w garazu... kasbak- ja nie chodzilam do solarium przez caly okres karmienia piersia az do zeszlego poniedzialku. Powiedzialam sobie dosc-jestem juz tak biala, ze niemal swiece. A mala karmie jeszce raz lub dwa razy w ciagu dnia. Uciekam, zrobic malej jakas pyszna kolacyjke, bo pewnie zaraz wroci. Moze tym razem zje z apetytem???
  3. Kobitki poradzcie co dac malej na zwiekszenie apetytu? Od kilku dni prawie nic nie je. Poza tym zachowuje sie normalnie, wiec wnioskuje, ze nic jej nie jest. Moze byc to wina zabkow? bo trojki dolne jej sie wyzynaja. Doradzcie cos, prosze! Sorki, ze nic Wam nie odpisuje, ale ostatnio mam urwanie glowy. Kilka dni nas nie bylo, a teraz remontujemy ostatni pokoj a ja w miedzy czasie pisze licencjat. Na nic nie mam czasu, doba to dla mnie za malo... Pozdrawiam Was serdecznie!
  4. Czesc kobitki :) U mnie juz w sumie swiatecznie, pozostalo mi tylko odkurzyc i zetrzec kurze. :):):):):) Wczoraj mialam dzien wolny-dla siebie. Siedzialam pol dnia u fryzjera, pozniej u kosmetyczki. Dzis jeszcze wyskocze na ostatnie zakupy, wieczorem zrobie salatke i upieke karczek i boczek i w sumie to moge swietowac. Nic wiecej nie przyrzadzam, bo i tak na cale swieta spedzamy poza domem. bobasekm, co ci sie z reka stalo???? Nie wiem czy jeszcze zajrze, wiec juz teraz zycze Wam zdrowych, spokojnych i radosnych swiat :)
  5. iva, dla ciebie mega optymistyczne fluidki przesylam Musisz kochana wierzyc, ze wszystko ci sie pouklada i ze poznasz kogos z kim stworzysz kochajaca, wspierajaca sie w kazdej sytuacji rodzine. Ja w to wierze, teraz kolej na ciebie... kasbak, oj tak strasznie sie wystraszylam! Do dzis jak sobie przypomne jak bidulka lezala na podlodze to az mi sie wyc chce, ze do tego dopuscilam. :( U nas pogoda zmienila sie od wczoraj. Wieje, pada i jest zdecydowanie chlodniej. Takze spacer dzis sobie odpuscimy. Lece dokonczyc sprzatanie, bo pozniej jade posprzatac na grobie taty a wieczorem maja znajomi do nas wpasc. Ciesze sie , bo dawno sie nie widzielismy :D Pa pa!
  6. Czesc Maja tez spi, ale jak tylko wstanie i zje obiadek to idziemy na dluuugi spacer. Nareszcie wiosna :D Wczoraj specjalnie pojechalam z mezem po jakas fajna spacerowke. Malej bardzo sie podoba :) A w poniedzialek wypadla mi z hustawki(okolo 80cm). Na szczescie skonczylo sie tylko na guzie... Milego dnia kobitki :D
  7. No wlasnie, moze to jest powod bo moja tez wciaz cos podjada. Jej ulubiona przekaska jest ryz preparowany. Chodzi za mna i krzyczy:dac! dac! :D Wracajac do salatek to lubie jeszcze taka z kurczakiem wedzonym, kukurydza i jajkami. Kurczak i jaja w kostke+kukurydza+majonez. Latwa, szybka i smaczna. Ja tu gadu gadu a pralka mi skonczyla. Ide rozwiesic bo mi sie wygniecie... Udanej imprezki :)
  8. Ja jednak dzis posiedze jeszcze w domu, ale jutro jak bedzie ladnie to wyjde z Maja na krotki spacerek. Mam z nia problem, bo ostatnio odmawia mi przyjmownia jedzenia innego niz kaszki, kisielki, czy zupki lub owoce ze sloiczka. Dotad chetnie jadla np ziemniaki z miesem i marchewka, lub nawet taka jajecznice na sniadanie, a teraz cos jej sie poprzestawialo. Wszystko wypluwa, jakis bunt czy co??? Salatke to ja najbardziej lubie taka zwykla warzywna, ale moja mama ostatnio zrobila taka, ze tez mi zasmakowala. Skladniki: kapusta pekinska ogorek konserwowy pomidor papryka kukurydza piers z kurczaka przyprawa gyros majonez, keczup Pier pokrojona w kostke, zmaraynowana w przyprawie i obsmazona. Wszystkie pozostale skladniki tez w kosteczke. Wszystko ulozone warstwowo w salaterce(najlepiej przezroczystej, bo fajnie wyglada). Na wierzchu polane keczupem i majonezem. I wszystkiego dobrego z okazji urodzin
  9. Czesc. My nie bylysmy na dworzu. Jakos boje sie wyjsc z mala i chyba odczekam jeszcze kilka dni. W koncu w niedziele miala jeszcze temperature. Ale tak jak patrze za okno, to i tak nie mam ochoty wychodzic-tak jakos szaro jest, przynajmniej u nas. Ja tu zagladam, ale nie mam czasu nic skrobnac. Mala sspi co najwyzej pol godzinki a ja mam w tym czasie mnostwo do zrobienia. Wiecie przez 3 tygodnie schudlam prawie 3 kg. To niewiele, ale ja sie ciesze, bo nie stosuje zadnych drakonskich diet a mimo to udalo mi sie je zrzucic. Ale niestety brzuch jaki byl taki jest... :( Mam nadzieje, ze juz zima nie wroci to wtedy znow zaczne biegac. Orientujecie sie moze jak to jest z tym solarium jak karmi sie piersia? Chetnie bym poszla troche sie opalic, ale karmie mala jeszcze raz lub dwa razy dziennie i nie wiem, czy to aby nie zaszkodzi? Pozdrawiam :)
  10. Ja tylko na momencik. My jestesmy uziemione-Maja znow ma chore gardziolko i przy tym wysoko goraczkuje (ok39st). Nic odpornosci nie ma to moje malenstwo. Bede musiala jak najszybciej zaszczepic ja na cale pneumokoki. Juz mam dosyc tych chorob Jutro mialam jechac na zakupy, ale w takiej sytuacji to nie wiem czy mama zgodzi sie zostac z mala. Po raz kolejny potwierdza sie, ze ja nic sobie wczesniej nie moge zaplanowac, bo zawsze cos pokrzyzuje moja plany Na dodatek wciaz plamie, juz zaczynam miec tego dosc. Ogolnie to wszystko jest do dupy! No ale Wam dziewuszki zycze przyjemnego weekendu, bez chorob, zmartwien, problemow!
  11. Witajcie. Ja tez dzis ide do kosciola, ale na pogrzeb. Zmarl moj wujek(47lat), po 2 mies walki z rakiem. Zostawil zone i troje dorastajacych dzieci. Przykre to takie... Od razu przypomina mi sie moj tato, jesgo pogrzeb oraz moja najlepsza kumpela, od ktorej smierci minie juz 8lat za dwa dni. Tak mi dzis smutno :( Sorry, ze smece wam juz od rana, ale tak mi jakos ciezko na duszy... Maja nalesnikow jesc nie chciala, zreszta budyniu tez. No nic, sprobuje ponownie za kilka dni. Dziewczyny, czy kaszke mleczno-ryzowa przygotowywana na wodzie mozna zaliczyc do pokarmow mlecznych? Bo w skladzie niby maja mleko modyfikowane. Uciekam. Zycze wam milego dnia i wszystkiego dobrego na rozpoczynajacy sie tydzien.
  12. kasbak, niestety nie moge zadzwonic bo nie mam nr tel, a we wtorki przyjmuje w osrodku zdrowia w sasiedniej miejscowosci, wic bede musiala jakos wytrzymac. Na szczescie nie jest to bardzo obfite... ivette, nie probowalam tych smakowych, bo zarowno po nan jak i po bebiku wyskoczyly malej suche, czerwone plamy na policzkach i poki posilki przygotowuje na bebilonie. U nas tez dziwna pogoda. Chwile sypie, za chwile swieci slonko... Dziewczyny a szczepilyscie swoje dzieciaczki przeciwko odrze, swince i rozyczce? Sporo sie naczytalam o powiklaniach, zdecydowalam jednak, ze ja zaszczepie. Ale jak sobie tylko przypomne co czytalam to az mnie ciary przechodza, wrrr.... I jeszcze sie was poradze, czy jesli mala wazy 10kg, mierzy 76cm to czy sa to wlasciwe parametry dla jej wieku? Ten lekarz w przychodni niby mowil, ze tak, ale jakos srednio mu ufam...
  13. Czesc:) U nas wlasciwie wszystko ok, mala lobuzuje, maz pracuje a my siedzimy w domu. Wczoraj bylysmy na szczepieniu, maja bardzo sie splakala, ale o dziwo obylo sie bez wieczornej temperatury. :) Musze pochwalic maje, bo jestesmy w trakcie ponownego uczenia ja zasypiania w swoim lozeczku i musze przyznac, ze poki co idzie z gorki. Musze przy niej tylko siedziec poki nie zasnie(jakies 15 min). No i jakos mniej budzi sie teraz w ciagu nozy, bo od kilku dni, tylko raz okolo 5. Mam tylko jeden problem-wciaz krwawie po tej azali, a to juz 1,5tyg. Nie wiem co robic, brac dalej, czy odstawic??? Jak mi nie minie do wtorku to znow czeka mnie wizyta u gina justysia>>> ja nigdy nie rozstawalam sie z mezem na tak dluo, wiec moge sie tylko domyslac co czujesz. Ja nie zgodzilabym sie nigdy na taki wyjazd, poprostu nie wyobrazam sobie tak dlugiego rozstania... Trzymaj sie cieplutko :) Wszystkim chorowitkom zycze zdrowka! Macie moze jakies fajne przepisy na jedzonko przygotowane na mleku modyfikowanym? Chcialabym jakos majce urozmaicic te posilki, a na same mleczeko to nawet patrzec nie chce. U mnie dzis pomidorowa z wczoraj. Lenia mam i nie chce mi sie pichcic :P
  14. Czesc :) My sobie dzis dlugo spacerowalysmy. Nareszcie zapachnialo wiosna :D Majeczka teraz odsypia, bo po spacerze ponad pol godzinki szalalysmy przy muzyce. Rosnie mi mala tancereczka :) Wszystko jedno czy to drum&bass, rock, disco polo czy klasyka. Maja i tak robi tany tany. Niemozliwa jest ta moja cora :D Co do tego plamienia to juz raczej nie mozna go ta nazwac, bo tearz to przypomina normalny okres. Noz coz, poczekam kilka dni i zobacze co z tego sie rozwinie... W koncu nie mialam okresu ponad 4 mies... iva, ja tez chce zrzucic pare kg. Ale mi poki co wystarczy ok 5. I nie stosuje zadnej diety-poprostu ograniczam i nie jem po 17. Milego popoludnia mamusie :):):)
  15. Mamuska, azalia to tabletki antykoncepcyjne dla kobiet karmiacych piersia. Biore dopiero pierwsze opakowanie dlatego nie wiem czy takie plamienia to normalny objaw.... U nas tez pochmurno i mglisto :( A przez to chyba tak spiaco...
  16. Hej. Chetnie zalapie sie na ta kawusie z rana, bo jestem dzis strasznie ospala I dorzucam buleczki drozdzowe z marmoladka roboty mojej mamusi. Pychotaaaa :D Kurcze wczoraj bylam u gina a dzis zaczelam krwawic. To chyba skutek uboczny tej azalii, mam nadzieje, ze szybko minie. No nic, poki co uciekam zrobic Majce drugie sniadanko. Milego dnia dziewuszki :)
  17. Ja tez zagladam, ale poki co jestem na etapie szukania info na temat marskosci watroby, wzw typu c oraz o leczeniu interferonem. Okazalo sie, ze moja babcia(67lat) jest nosicielka tego wirusa i ona strasznie zniszczyl jej watrobe. Pomoc moze jedynie interferon, ale to jest barzdo kosztowne leczenie.... Tak mi smutno, chyba bede plakac... Trzymajcie sie kochane, pozdrawiam cieplutko.
  18. Alez wszystkie jestesmy ostatnio zabiegane... luiza, fajnie, ze z dzieciaczkami wszystko w porzadku. Ja tez zastanawiam sie nad zrobieniem Majce podstawowych badan, bo przeraza mnie ten jej niespokojny nocny sen. Jak juz zacznie sie wiercic to potrafi nawet ze 30min bez przerwy przewracac sie z boku na bok. A to chyba nie jest normalnie, prawda? Z drugiej strony to miala robione wszystkie badania jak bylysmy w szpitalu i bylo ok. Sama juz nie wiem.... A tak poza tym to u nas bez zmian. Ale mimo calej swojej sympatii, ktora darze ta piekna pore roku jaka jest zima, to z utesknieniem czekam na wiosne. Wrecz nie moge sie doczekac! Mam juz dosc tych ciezkich butow, kurtek, szalikow itd. Poprostu dosc! kasbak, a jak ty sie czujesz? jak malenstwo? wszystko w porzadku? Pozdrawiam :)
  19. Czesc. Faktycznie bardzo tu cicho ostatnio :( . Ja nie zagladam, bo mam bardzo malo czasu. Mala strasznie lobuzuje, a jak juz zasnie to i ja spie razem z nia, bo w nocy nadal wariuje. Juz nie wiem co sie dzieje... Myslalam, ze to zeby, ale wszystkie czworki juz jej wyszly a ona nadal taka marudna. Na dodatek cos apetyt stracila, no nic w nia wcisnac nie moge :( . Tylko psoty jej w glowie. A poza tym to u nas bez zmian. Ja wyleczylam sie z tej infekcji, zaczelam brac ta azalie i poki co jest ok. Aaaa, no i od dzis postanowilam zabrac sie za siebie, bo troche przytylam przez ta zime. Przeszlam na dietke :) Pozdrawiam :):):)
  20. Czesc dziewczyny :) U nas caly czas jakies chorobska... Malej na szczescie przeszlo, ale za to calkiem stracila apetyt i cos jej sie poprzestawialo z godzinami snu. Kazdej nocy budzi sie i wariuje przez jakies 2-3godz. Nie tyle, ze chce sie bawic co poprostu kreci sie z boku na bok a jak juz wydaje mi sie , ze spi i przekladam ja do lozeczka to znow jest straszny placz :( Co moze byc tego przyczyna? Moze to te cholerne zeby??? :(:(:( A ja zlapalam jakias infekcje. Bylam wczoraj u gina, zapisal mi globulki, zel i jakies tabletki. Mam nadzieje, ze mi to szybko pomoze. A i dostalam Azalie, dzis wzielam pierwsza tabletke i poki co srednio sie czuje, ale moze to z powodu niewyspania. Ktoras z Was wczesniej pisala, ze brala te tabletki anty-prosze napiszcie jak je tolerowalyscie? Nie bylo skutkow ubocznych? Uciekam. Pozniej Was dokladniej poczytam. Wszystkim chorowitkom zycze duzo, duzo zdrowka :)
×