IVA_27

Kolejny raz zasnelam dopiero przed 2,kolejny raz mialam koszmary nocne w roli glownej z dawca,kolejny ranek bez optymizmu.Nie bede Wam smecici z tym samym,zastanawiam sie czy nie isc do terapeutki,jesli bedzie sie taki stan utrzymywal to pojde.Mysli mnie zabijaja. Wczoraj uslyszalam cytat w filmie " Cierpienie wymazuje grzechy' i mysle nad tym...Moze jest w tym jakas prawda,wkoncu wszyscy ludzie to grzesznicy. Dawca juz ponad miesiac nie byl u malego.Najbardziej zabija mnie swiadomosc,z kazdym dniem bardziej i wieksza,ze jemu widocznie wcale nie zalezalo na mnie tak na prawde,to okropnie boli.Nie mam wyjscia,musze sie podniesc i isc dalej,bo zycie toczy sie dalej,tak juz jest,ze jest ciezko samej z malym dzieckiem,ale nic na to nieporadze,musze dac rade,tylko to takie trudne.Boli mnie fakt,ze kiedy normalnie znim sie kontaktowalam to przyjezdzal do malego czesto,dawal kasy tyle ile sie umawialismy w danym terminie,a kiedy zaczelam sie odcinac od niego,efekt taki ze dawno byl u malego i ociaga sie z kasa,jestem pewna,ze bedzie to mniejsza kwota niz zwykle... Doszlam do wniosku ze musze cos robic zeby nie zwarjowac,dlatego mama idzie z malym na dwor a ja zabieram sie za mycie okien. zycze zdrowia potrzebujacym,odpukac,na szczescie my jestesmy zdrowi.

justysia- mysle,ze jaknajbardziej mozlwie jest ze maly moze sie zarazic,ale mowia,ze lepiej kiedy dziecko przechodzi ospe gdy jest male.Moze za jednym razem uporasz sie z dwoma?:) i patrzac na przyszlosc to na plus,ale oczywiscie niech bedzie tak jak ty wolisz:) agaaa- nie dziwie sie,ze corcia w takich 'klimatach' zasnela hehe o kotrej sie obudzila??? sedonia-gratulacje! mysle,ze 3 miesiace. paula-znana jest mi taka sytuacja...Takie zachowanie jest typowe dla nastolatek w tym wieku,oczywiscie nie wszystkich,chyba dla tych,ktore sa bardziej zamkniete w sobie,malomowne,wrazliwe,ktore maja jakies swoje problemy i uwazaja ze nikt ich nierozumie.Okaleczaja sie bo chca na siebie zwrocic uwage,chca sprobowac jak to jest,moze maja przeblyski samobojstwa ale na pewno nie chca tego zrobic,nie maja do konca swiadomosci co robia.Mysle ,ze to jest choroba umyslu i duszy dlatego konieczna jest pomoc psychologa,bardzo dobrze,ze podjela leczenie,na pewno jej pomoze tylko nie moze sie zniechecic po kilku razach,nawet jak poczuje sie troche lepiej,bo to wraca z kazdym kolejnym 'dramatem zyciowym' (obojetnie co dla takiej dziewczyny tym jest),ale to przechodzi z wiekiem,tylko trzeba cos z tym robic.Staraj sie byc z nia w kontakcie,nawet jak nie bedzie odp lub zbyt duzo mowic to Ty badz przy niej,moze nie doslownie ale zeby ona wiedziala,ze jkest ktos do kogo moze sie zwrocic,komu na niej zalezy.Mama to co innego niz siostra,mama moze byc 'staroswiecka'...wiesz jak to mlodziez mowi.Super by bylo jakbyscie szczerze same pogadaly,jakby Ci sie wyplakala i wyzalila.Dąż do tego,ale nie bedzie to latwe.Dluga i ciezka droga przed nia,Toba i waszymi rodzicami.I wytlumacz jej ze alkohol do niczego dobrego nie prowadzi,ze byc moze pomaga ale na chwile a pozniej skutki odbijaja sie z podwojna sila.zycze powodzenia!

Marcelek dostal duze klocki,ksiazeczke i slodycze.Najwieksza frajde mial ze slodyczy,szczegolnie duzego czekoladowego mikolaja i kinder niespodzianki hehe Chcialam isc z nim do supermarketu zeby zobaczyl na zywo mikolaja ale jakos tak sie lenilam do poludnia,pozniej poswiech w obowiazkach domowych,ciemno za oknem i nie poszlam,a teraz mam wyrzuty sumienia.Pocieszajace jedynie jest to,ze niedlugo bedzie gwiazdor :)

bebolek- a ukladanki edukacyjne drewniane???? mnostwo jest roznorakich i na prawde swietnych !!!! albo puzzle w roznych formach???

kasbak- super,ze wygralas ta szafe,tez bym chciala :) Margaret- czym zajmuje sie pulmolog? i co to jest nebulizacja?dlaczego mama nie bedzie podawac lekow dziecku i co mialas na mysli,ze nie potrafisz poradzic sobie z problemami domowymi razem z praca?co dokladnie? .Zycze duzo zdrowka dla dzieci! A z tym chlopcem to faktycznie niezla historia,moj maly tez nie jest aniolkiem ale zawsze reaguje jak nieodpowiednio sie zachowuje,dlatego jestem w szoku ze tamta matka nic nie mowila,pozniej niech sie nie dziwi,ze nie da sobie z nim rady. Luiza-spoznione ale szczere zyczenia ur-wszystkiego czego pragniesz! tala24-jaka operacja? sedonia-spokojnie poczekaj,nie dramatyzuj :) jesli dziecko wczesniej mialo duzy apetyt i teraz wszystkie wyniki ma dobre to znak,ze zwyczajnie,najnormalniej w swiecie ma taki czas-on minie i wszystko wroci do normy,zobaczysz.Zadam to samo pytanie co superniania: czy widzialas kiedys aby dziecko umarlo przy obfito nakrytym stole ?:) nie masz czym sie martwic! Bylismy dzis na bilansie,wszystko ok. pa

i jeszcze naciagnela mu skorke,musiala go zabolec po zaplakal ale nie na dlugo i kazala tak robic co jakis czas.

hejka! Brzuchacz-ja tez niestety nie doradze jesli chodzi o klocki i kuchenke Sara2-to bardzo ladnie,ze juz od lipca pieluszki brak-gratuluje! Marcelek tez lubi ukladac puzzle ksiazkowe, brzuchacz mialas na mysli ta serie 'lećmy' i ' jedzmy' ??? Dzis bylismy na bilansie,wszystko dobrze. Zmierzyli,zwazyli,cisnienie,chodzenie przed pania doktor w majteczkach zeby mogla sprawdzic jak chodzi,spojrzala na zabki,osluchala i dala ksiazeczki dla mamy i probki oraz naklejki 'dla dzielnego pacjeta' :) Wazy 14kg i mierzy 94 cm.

mysle ze masz nierowno pod sufitem

tala24- pale tylko na balkonie albo wychodze na klatke schodowa iwonka-pytalam czy jak maly Ci sie budzi o 5 czy Ty tez juz wstajesz i normalnie funkcjonujesz??? pyska-ja tez chce nad morze!!! milego wyjazdu! jest tu ktos?

brzuchacz- nie mialam wyznaczonej wizyty,jeszcze przed ukonczeniem dwoch lat,ta pani ktora mierzy i wazy mowila ze jak skonczy to mamy sami przyjsc kiedy nam pasuje

IWONKA-odpowiesz mi na pytanie jakie zadalam???

a ja nie zaluje bo pale nie z nalogu tylko dlatego bo lubie.Tez cala ciaze nie palilam a kiedy przestalam karmic zaczelam ale jakos nad tym nieubolewam.A czemu Ty zaczelas??? jakas sytuacja stresowa do tego doprowadzila czy po prostu nie wytrzymlas mino tak dlugiej przerwy

Ja nie pytalam o palenie kobiet ciezarnych ani karmiacych-rzecz JASNA !!

mialam isc na bilans w czwartek ale nie poszlam,pojde w nastepny(wtedy pediatra przyjmuje tylko dzieci zdrowe) ja tez czesto slysze- mama stan :) aaa i tez malujemy,rysujemy,lepimy z plastoliny itd...a na zlosc chyba mi nie robi...z trampolina zartowalam,nie mialabym gdzie jej wstawic,jedynie w wakacje na dzialke

justysia-ja tez jestem tutaj a nie z mezem ktorego nie mam :)

mamuska- piszac 'tak powinno byc' mialam na mysli ze dziecko powinno spac kiedy ma sucho,jest najedzone itd

Hejka! Kilka razy zagladalam na forum ale za kazdym razem kiedy mialam zaczac pisac niepozwal mi na to czas bo predzej nic nienapisze zanim nie przeczytam Waszych wpisow :) Na poczatek BARDZO dziekujemy z Marcelkiem za zyczenia urodzinowe.Imprezka udana :) Witam NOWE mamy :) ivette-ogladalam Twoje mieszkanko,fajne chociaz na prawde potrzebuje duzego remontu,no ale i tak super,ze masz swoj kat,dlatego pytalam czy bedziecie ieszkac same czy z nim bo zastanawialo mnie dlaczego przyznali Ci mieszkanie z dwiema sypialniami?wkoncu bedziesz mieszkac tylko z jednym dzieckiem,stad moje pytanie bylo. oliwka-wspolczuje przepukliny (kiedy zabieg?) i naczyniaka-od czego sie zrobil??? justysia23-kiedy moj synek byl malutki to spal 3x dziennie TYLKO po rowniutenkie 30min mamuska23-nie do konca sie zgodze z tym co napisalas bo zapomnialas o tym,ze dziecko kiedy jest najedzone,ma sucho,jest zdrowe i nie spi to moze byc rowniez na podlozu psychicznym?moj synek wlasnie tak mial,wciaz plakal i to dlatego ze ja cala ciaze chodzilam nerwowa i bardzo wszystko przezywalam,ale z reguly tak powinno byc,chociaz moja pediatra miala zdrowego synka i tez wciaz plakal,i okazalo sie ze po prost taki jest-taki ma temperament. paula23-dobrze je jestes juz po usg,wiec sie uspokoilas co do braku @,ale doznalam szoku ze spirala sie przesunela!!!nie wiedzialam ze moze sie to zdarzyc. NATADA-ten list z allegro to fajna sprawa ale samemu mozna takie cos zrobic,tekst sciagniesz ,wybierzesz ladna kartke,ozdobisz itd ,szkoda kasy na zamowienie na moje luzia-moj maly na mikolja od babci i dziadka dostanie duze plastikowe klocki,bo te co ma to tragedia,ladnie wygladaja ale nienakladaja sie na siebie,a on lubi budowac domy :) Nawet nie masz pojecia jak bardzo zazdroszcze Ci tej niespodzianki-wyjazdu z mezem.Bawcie sie dobrze! kasbak-ja tez czytalam ze miod powinno sie dawac po ukonczeniu 3rż ale kiedy dziadek je zawsze na sniadanie z chlebem to maly musi kawalek ugryzc bo tak bardzo lubi,na poczatku bylam o to zla bo tata mnie nie sluchal ale pozniej machnelam na to reka,wkoncu jak troche zje to nic mu nie bedzie-i do dzis jest wszytsko ok. julka110bardzo wspolczuje grypy u Jagodki,zycze duzo zdrowka i szybkiego powrotu do ...brojenia :) Doskonale wiem co przechodzicie,synek jak mial trzydniowke tez mial 40 goraczki,tylko lezal nieruchomo taki smutny a mi pekalo serce,ale super ze ona zaczyna miec apetyt-to znak ze jest juz lepiej! IWONKA-kiedy Twoj maly budzi sie o 5 to Ty tez o tej godzinie juz wstajesz i normalnie funkcjonujesz???????? A co do pobodek to moj maly zasypia ok20-21 i budzi sie o 7,czasami przebudzi sie z placzem w nocy ale wtedy albo po chwili zasypia albo u siebie albo przychodzi do mnie. U nas dzis sloneczko bylo wiec zaliczylismy spacer,czego nie mozna powiedziec o wczorajszym dniu bo bardzo wialo i nie bylo sloneczka. Zmykam zapalic papieroska bo slyszalam ze maly sie obudzil (po 2,5h) ale poki co jest cicho wiec trzeba wykorzystac :) a Wy palicie????

w pierwszym zdaniu mialo byc -ale NIE zawsze

brzuchacz- chodzilo mi o denerwowanie sie malego kiedy np w zabawie cos mu sie nie udaje i wteczas rzuca zabawkami o podloge z calej sily ale zawsze ,wtedy tylko krzyczy ze nie moze np puzla ulozyc lub jak mamy wyjsc z domu to nie chce sie ubrac kladzie sie na podlodze lub kleczy,wogole przy ubieraniu cicho nie stoi.W momentach kiedy sie denerwuje bo cos mu zabraniam bije lub pluje,wie ze zle robi ale widze ze on tak robi wlasnie dlatego bo innego sposobu na odreagowanie tej zlosci nie zwyczajnie nie zna i nie wiem jak ja moge mu pomoc.Kiedy nie moze czegos w zabawie zrobic to mu pomagam,a kiedy sie zlosci z innego powodu pytam czy jest zly i dlaczego i na tym sie konczy ;/ podsuwam jakies rozwiazanie ale nie zawsze sie udaje. Zlosc malego to jedno a nerwy moje to drugie i wiem ze jesli bylabym spokojniejsza na pewno na niego tez by to przeszlo tylko jaki sposob jest na mnie?moze dla Was to glupie ale dla mnie to duzy problem,bo wszystko ze soba jest powiazane i kreci sie wciaz w kolko... brzuchacz-ja juz sie smialam ze trampoline i worek boxerski musialabym mu kupic bo uwielbia skakac z kanap.Na dworzu slucha chyba ze wlasnie jak Twoj zobaczy kalurze to wtenczas jest gorzej.

Wzetka- Ty mnie nie strasz !!! bo wtedy to juz na bank wywioza mnie do Świecia .Udam,ze tego nie czytalam :)

kamelle- moj wazy 15kg :0 i tez po nim wogole nie widac. dziewczynki JAK ZACHOWUJA SIE WASZE DZIECI KIEDY SIE DENERWUJA??? i co wtedy Wy z tym robiecie??? znacie jakies sposoby dzieki ktorym moglybysmy podsunac dziecku wyrzucic z siebie te zle emocje?????

Dajecie swoim dzieciom kakao i aktimel ???

Witajcie! oliwka- nie mam pojecia co to moga byc za plamki,moj synek nigdy czegos takiego nie mial.Bylas u lekarza? ivette-super duze mieszkanie! bedziesz mieszkala tam sama z Ania?czy w trojke? podaj linka ,z checia ogladne fotki mieszkania aga82- fajnie ze wekeend sie udal,oby juz zawsze tylko takie byly i miejmy nadzieje,ze zrozumial paula-wydaje mi sie ze 10 mies to zbyt szybko na nocnik sylwunia-nie wiem jak dziewczynki to zrobia bo Marcelek tez ma wyprawiane urodzinki w sobote i rowniez zapraszamy :) Do chorowitek-zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!!My z malym trzymamy sie dobrze chociaz ostatnio maly mial mocny kaszel,a ja katar prawie 2tyg! Z nocnikiem to uwazam wszystko w odpowiednim czasie.u mnie nauka trwa od sierpnia,ogolnie ladnie wychodzi oprocz kupek (nadal w pieluchy) aczkowliek zdarza mu sie popuscic. Anna u nas tez byl czas kiedy wszystko ladnie szlo a pozniej jakos mniej i zwyczajnie bralam go za reke i prowadzilam na nocnik,mowil nie a ja i tak sciagalam mu majteczki ale siadal sam,bo na sile nic nie robilam,i zawsze zrobil te sisi,wiec po tym chwalilam przypomniajac ze nie chcial.powodzenia! Witam nowe mamy! U mnie tez jakos niezaciekawie,mam dola jakiegos mega wielkiego a jak czytam Wasze wpisy ze wspolne obiady jecie z mezami,wspolnie jezdzcie w gosci,robicie specjalnie dla nich obiadki i nie mozecie sie doczekac wspolnych swiat to az lzy mi sie kreca w oczach bo ... ja tak BARDZO tez bym tak chciala.... A realia sa takie ze jutro drugie urodzinki synka,niedlugo swieta,sylwester i znowu sami...no wiecie nie tak zupelnie bo mam rodzicow,siostry itd ale wiecie co mam na msyli I prosze nie piszcie ze niedlugo kogos znajde bo tego nikt nie wie... Wczoraj myslalam,ze serce mi peknie na kawalki.... maly zegnal sie z tatusiem,przytulil sie do niego i mowi 'kocham cie' ,nie wiem jak to zrobilam,ze sie nierozryczalam bo grochy byly i to wielkie! :(:(:( Czemu to tk boli?i czy tak zawsze juz bedzie???? Jeszcze zeby bylo malo smutkow ,ta 'eks przyjaciolka' o ktorej pisalam jakis czas temu przyslala prezent dla malego,wkoncu to jego 'matka chrzestna' ale prawda jest taka ze na swietach malego nigdy jej nie bedzie....koljeny moj zly wybor zyciowy....mam tylko nadzieje,ze synek nie bedzie mial do mnie kiedys pretensji ze nie zyje z jego ojcem i ze taka matke chrzestna dla niego wybralam,ale skad ja moglam wiedziec ze oni tak mnie zawioda???? ogromnie sie tego boje :( kombinezon przyszedl i jest swietny! Jutro urodzinki mojego smyka-juz drugie...boze jak ten czas leci...........

jest tu kto ???

hejka! Czyzby topik odżyl ???:) byloby super.Notabene,zobaczcice jesli mialoby tak byc to szok,ze potrzebowalusmy 2 lata zeby miec troszeczke wiecej czasu na net :) na nasze kafee:) Nie pamietam ktora z Was pytala o spanie w dzien.Marcelek spi zawsze w ciaggu dnia ok 12-13,potrafi nawet do 4h! wtedy przesadza i go wybudzam,ale stadart to bite 2,5h.Klade go ok20 i budzi sie zawsze o 7.Az sie sama smieje,ze jak byl malutenki i powinien spac prawie non stop to teraz kiedy ma 2 lata spi wiecej :) Nocnik zaczyna byc bezuzyteczny bo maly czesciej robi sisi do wc.Zakladam pieluche jak gdzies wychodzimy i do spania.W domu biega tylko w majteczkach.Nauka jest od sierpnia a kupke chyba 3x zrobil na nocnik,reszte wciaz do pieluchy (standart zawsze jest rano gdy tylko sie obudzi) nie liczac biegunki bo wtedy to za kazdym razem robil ladnie na nocnik.Ciekawe jak dlugo tak bedzie. Dzis zamowilam super torcik urodzinowy,w ksztalcie samochodu :) Kilka dni temu Marcelek powiedzial do mnie 'kocham cie' :) :):):) kamlelle0gratulacje dziewczynki! mlodziutka-jak dajesz rade?jak czujesz sie psychicznie i jaki masz kontakt z 'tatusiem' no i jak mala ,wyczuwa ze sytuacja sie zmienila??? Na urodzinki planuje kupic mu zabawke drewniana,kolorowe kulki ktore sie przesowa.nie wime jak to opisac,nazywaja to 'labiryntem'.I zamowilam od mamy tor z ciufciami tez drewniany,wogole chyba same drewniane zabawki dostanie z tego co goscie mowia hehehe Aole to fajnie,bardzo mi sie podobaja. pozdr aha czy Wasze dzieci przechodza 'bunt dwulatka"??? bo moj na pewno ! najbardziej dostaje szalu kiedy chce go ubrac a on ucieka,albo na cos sie uprze,ze nie i tyle,wogole tom oglabym pisac do jutra jego typowe zachowania jak na dwulatka...dzis nawet szukalam w bibliotece ksiazki na ten temat... buzka