Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnnaGrosse2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej, pisze krotko bo strasznie boli. niestety zarodek sie nie wytworzyl albo sie wytworzyl tylko sie nie utrzymal. w piatek mialam zabieg lyzeczkowania. fizycznie doszlam do siebie po kilku dniach (niestety troche mnie przeziebili) a psychicznie MASAKRA. Teraz przez kolejne 3 cykle zero staran zero hormonow, organizm musi sie uspokoic. a i ja musze uzyskac rownowage. dziewczyny bede za Was trzymala kciuki. wierzcie mi lepiej nie zachodzic w ciaze niz poronic...
  2. No to witam:) Rzeczywiscie zrobilam sobie przerwe i to nie tylko od tego forum ale rowniez od naszego bociana i wszelkich hormonow i tabletek. Mialam juz tego serdecznie dosc, znienawidzilam moja gin, przez te wszystkie hormony przytylam 7kg. Wiec od 1 stycznia bylam na diecie portal, udalo mi sie zrzucic te zbedne kilogramy i.......................................................................................................................................................................................zajsc w ciaze:))))))))))))))))))))))))))))))) Ostatni okres mialam 20 grudnia ale ja te okresy niestymulowane to mam co dwa miesiace wiec wydaje mi sie ze zaszlam w ciaze w polowie stycznia - wiem bo robilam sobie testy na owulacje, ale tym razem nic mojemu mezowi nie powiedzialam zeby sie nie stresowal (u niego z plemnikami dosyc kiepsko). Sama jeszcze w to nie wierze, ale zrobilam test w czwartek i wyszedl pozytywny, pozniej w piatek i sobote mialam jakies dziwne plamienia no takie moze 3 kropki i bol jakby mial przyjsc okres, wiec zdruzgotana zrobilam dzisiaj rano kolejny test i znowu pozytywny wiec gleboko wierze ze jestem w ciazy:) Wizyte u lekarza mam dopiero w nastepny poniedzialek, niestety tak pozno ale moja gin jest na urlopie. Jeszcze nikomu nie mowilam, wie tylko moj maz no i teraz wy:) Boze ja nic tylko caly czas placze i placze i placze... Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)
  3. O pewnie ze nam sie pouklada:) Ten cykl bedzie monitorowany, jutro dzwonie do mojej gin i umawiam sie na termin i to juz w tym tygodniu bo clo skonczylam w piatek i teraz nic tylko czekam na sluz i owulke. Ja to teraz mam znowu nowy problem. Moj maz stwierdzil, ze przed owulka to on che kilka dni pocwiczyc aby polepszyc armie, wiec sie zaczelismy wczoraj przytulac i tak mnie cos w srodku bolalo w trakcie stosunku, ze musielismy przerwac. Ja to mialam wrazenie, ze maz udrza narzedziem po moim jajniku i ze zaraz mnie cos rozerwie. Mowie Wam to bylo straszne. Dzisiaj juz az tak bardzo nie bolalo, ale martwie sie co to moglo byc?! Mam juz wizje jakis torbieli itp. Bo niby czemu mnie bolalo? Nic innego mi nie pozostalo jak to usg. Dzisiaj jak wypelnialam dokumenty do ubezpieczalni to sie troche przerazilam. Maz cos wyczytal, ze in vitro moje ubezpieczenie nie pokrywa a tym bardziej zadnych badan z tym zwiazanych. A my juz z mezem postanowilismy ze od stycznia bierzemy sie za to ostro. Coz zobaczymy jak teram moj drugi cykl wyjdzie na clo. Ostatnio niestety staralismy sie dwa dni za wczesnie, mimo tego, ze test na owulke wykazywal ze wszystko ok a i uplawy byly super. Mam nadzieje, ze teraz wyjdzie lepiej. Tzn sprobujemy w tym dniu w ktorym trzeba. Super kijanko ze cos nam napisalas jak przeczytalam, ze Ty stralas sie 5 lat i sie udalo to mi jakos lzej sie zrobilo na sercu. Mam nadzieje, ze anemia Ci przejdzie i ze cisnienie chociaz troche podskoczy do gory:) No i u Ciebie Eedit jakos do przodu, leki zaczynaja dzialac, bedzie dobrze:) I tym optymistycznym akcentem do nastepnego...
  4. Czesc, nareszcie koniec tygodnia juz mi sie dzisiaj tak nie chcialo. Dzisiaj jestem po ostatniej tabletce Clo i za pare dni zaczynamy starania. Rowniez w przyszlym tygodniu ide do lekarza na monitoring. Troche sie tego wszystkiego boje. Moja gin powiedziala ze jak do konca roku Clo nie zadziala to bedziemy w inny sposob dzialac. niestety nic wiecej laskawie nie zdradzila. Tym razem troche mnie jajniki bola od Clo i ciagle mi sie pic chce. Boje sie tez tego jakie nasienie jest u meza, od kilku tygodni nie bierze zadnych witaminek tak jak ostatnio. mam nadzieje ze jakosc spermy jest ok. Ja wiem ze musze zrobic wszelkie badania jelita itp ale tak strasznie sie tego boje, ze ciagle odsuwam to w czasie. No a co do diety to u mnie cholernie ciezko. Ostatniu duzo przytylam i ciagle z ta nadwaga walcze. slodycze to pierwsza rzecz jaka musze zredukowac. juz sobie zrobilam postanowienie przedswiateczne. Czyli od niedzieli koniec z czekoladkami, cukiereczkami itp. moze to cos pomoze. Eedit widzialam Twoje zapytanie na bocianie, ale nie wiem czy udzielono Ci odpowiedzi. Mam nadzieje, ze tak. A jak u Ciebie czekacie w tym miesiacu? Wiesz jak ja mialam infekcje to moja lekarka nic nie mowila o tym aby sie nie starac o dziecko, ale na jej opinii to chyba nie mozna za bardzo polegac. Dam Ci znac co u mnie w przyszylm tygodniu jak juz bede po badaniach. Milego weekendu i do nastepnego klikania:)
  5. Hej Eedit! Nic sie nie martw z ta odpowiedzia. Ja zagladalam co jakis czas na forum i myslalam sobie ze moze robisz sobie taka przerwe. Ja to mam tak czasami ze staram sie o tym nie myslec, nie zagladam na zadne fora i nie rozmawiam o naszym problemie z mezem. I czasami to pomaga ale tylko na pare dni bo pozniej wszystko wraca:( Ja od poniedzialku biore drugi raz Clo i tym razem bedzie to monitorowany cykl. Mam juz nowa karte ubezpieczeniowa wiec tym razem nie daruje mojej gn a te jej durne niemieckie uwagi puszcze mimo uszu:) Chociaz teraz to pewnie nic glupiego nie bedzie mowila bo przeszlam na ubezpieczenie prywatne co dla niej oznacza lepsza kase! Cholera wszedzie jest tak samo trzeba placic i tyle. Ja to czulam od poczatku ze Twoje problemy sa tak bardzo podobne do moich. Nawet te durne bole piersi po rzekomej owulacji. Z ta grzybica to ja juz tak dlugo mam ciagle cos, co wizyta u gin to grzybica i sama juz nie wiem co z tym zrobic. Oprocz tego mam problemy z jelitami, ach az wsytd pisac. W mojej rodzinie wystapil niedawno rak jelita grubego i tak jestem zestresowana ze tez to mam ze nie masz pojecia. Slyszalam nawet ostatnio, ze jedna dziewczyna nie mogla zajsc w ciaze i po 5 latach badan stwierdzono u niej raka jelita, lekarze mowili ze to byla przyczyna nieplodnosci. Eedit mnie to wszystko przeraza i tak strasznie sie boje, ze nie masz pojecia. Wiem ze i mnie czeka hsg bo co innego zostanie po clo??? A slyszalas cos o napro technologii? Co do diety to to pomaga na wzdecia ja jeszcze zapisalam sie na cycling zeby troche odreagowac stres z studenciakami. Mysle, ze dobrze iz robisz sobie miesiac przerwy, moze to cos pomoze, nigdy nie wiadomo:) Pozdrawiam, Ania
  6. Hello, Oj tak mi przykro Eedit ze zaplatalo sie to chorobsko, ale lepiej, ze ktos postawil dobra diagnoze i dzieki temu mozesz sie szybko z tego wyleczyc i dzialac dalej. Glowa do gory Eedit, bedzie dobrze. Byc moze teraz jestes zalamana ale jestem pewna ze wszystko sie dobrze ulozy i jeszcze kiedys bedziemy sie z tego smialy:) U mnie nadal cisza przyszla karta wiec moge sie zapisac do lekarza, probowalam na ten tydzien ale nie bylo miejsce ide wiec next week. Chociaz nie wiem czy bedzie sens bo prawdopodobnie w przyszlym tyg bede miala okres, wiec cala wizyta sie przesunie na za 2 tygodnie. Sama nie wiem czy mialam owulke test powiedzial, ze tak plus inne bole, staralismy sie... Ten cykle jest drugim ktory tak porzadnie monitoruje. Wydaje mi sie, ze cos sie dzialo 14 i 15 dnia cyklu mialam dobry sluz i towarzyszace bole. Pozniej 17 dnia pierwsze bole piersi, klucie w jajnikach plus ogolne bole podbrzusza i tak przez 2 tygodnie do okresu, W tym cyklu tez tak mam od razu po prawodopodobnej owulce bole piersi, klocie w jajnikach plus dodatkowe bole podbrzusza. Czy Wy tez tak dziewczyny macie? Ja to sie zastanawiam skad te cholerne bole piersi zawsze przez 2 tygodnie przed okresem. Tym razem jak pojde do gin to jej opowiem wszelkie moje obserwacje, chociaz ona pewnie i tak bedzie juz jedna noga w drugim gabinecie. Eedit ta kobieta wynajmuje cale pietro w budynku w centrum miasta, ma 3 recepcjonistki i dwa gabinety na tym samym pietrze. Tam wszystko idzie tasmowo jedna pacjentka za druga nie marnujac czasu np na rozebranie sie bo czekasz juz na nia zwarta i gotowa. Plus jak nie umie sobie poradzic z pobraniem sluzu to wola recepcjonistke, ktora przytrzymuje narzedzia!!! Tak wiec o zadnej intymnosci nie ma mowy. Za kazdym razem jak tam ide to przezywam mala traume ale tutaj wszyscy tak dzialaja recepcjonistki to asystetnki lekarzy i trzeba sie do nich przyzwyczaic, dobrze ze na wlasna reke zadnych badan nie robia:) Jeszcze raz Eedit glowa do gory, wiem, ze to trudne ale pomysl sobie ze jestes juz krok blizej:))
  7. Hej hej, ale sie usmialam jak przeczytalam Twoja odpowiedz. Tak tylko przez chwilke pomyslalam sobie jak to moze byc Eedit, ale ten nickname jakos mi nie pasowal:) ALE JAJA:) Ja tez juz kilka razy zadalam pytania na bocianie i odpowiedzi sa zawsze jakos takie dziwne. Rozumiem, ze dla lekarzy to ciagle te same pytania rozniace sie tylko malymi szczegolami, ale czasem nie rozumiem odpowiedzi, ale to moze byc moja wina. Ja niestety ciagle czekam na karte, ktora ma przyjsc w przyszlym tygodniu. Jak bylam u gin w zwiazku z infekcja to zrobila mi wymaz i przepisala dopochwowe leki plus kremy przeciw grzybiczne, dodatkow zakupilam ten suplement polecany przez Mluk i on chyba najlepiej zadzialal bo po 10 tabletkach wszystkie dolegliwosci przeszly. Ja mysle sobie, ze umnie te infekcje to tez duzy problem bo ciagle sie nawracaja co mnie cholernie dobija. Niestety moj maz kupujac mi suplement Mluk nie spojrzal do opakowania i kupil tylko 10 tabletek. Dostal wiec super wyzwanie zakup podobnego suplementu w Niemczech (nawiasem mowiac to nie mam pojecia jak to zrobi). Nic musi sie postarac bo ten lek dziala super. Ja to ciagle cos nowego wymyslam i wymyslam a moj maz trzyma sie jednego do konca roku sugeruje starania na clo i monitoring cylku u obecnej gin a pozniej uderzamy do fachowcow. Ja tam chyba sie nie bede tym sugerowac i poczekam na ta karte i pedze sie umowic do tego specjalisty. Wiesz ja to mysle ze wszedzie tak samo wszystko dziala jak juz jeden jest od nieplodnosci to drugi o infekcji itp a nikt nie jest na tyle kompetentny aby spojrzec na pelen obraz. Eedit ciesze sie ze mialas owulke moze cos z tego bedzie:)))) Grunt to prawidlowy cykl:))))) Pzdr
  8. Hello Eedit, Wlasnie natknelam sie na zapytanie na bocianie dotyczace cialka zoltego, ktore moze Ciebie zainteresowac, podaje linka: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=68714 Jak juz lekarz odpowie to moze cos to i Tobie pomoze. A ja jestem teraz szpiegiem mojego organizmu, notuje wszystkie bole i towarzyszace temu odczucia, pewnie za kilka miesiecy bede juz cos wiecej wiedziala. A tymczasem znalazlam dr ktora specjalizuje sie w leczeniu bezplodnosci i mowi w jezyku angielskim. Pozdrawiam i zycze milego weekendu
  9. Hello, wiem, ze usg wszystko zalatwi czekam tylko na ta durna karte i pedze. Eedit czy torbiele widac jeszcze w drugiej czesci cyklu? tzn po prawdopodobnej owulacji? Jak pojde do mojej gin i jak juz mnie laskawie przyjmie to chcialabym jej zadac wprost pytania a nie czekac na jej opinie bo moge sie jej nie doczekac. Ta kobieta ma dwa gabinety takze czekasz sobie na foteliku az skonczy w pierwszym gabinecie, potem biegnie do Ciebie szybko wszystko zalatwia i znowu przechodzi do drugiego gabinetu. Totalny przemial! I to tez mnie strasznie martwi ja to mam takie wyobrazenie o lekarzach chyba z Emergency:) Wczoraj mialam nawet troche wiecej sluzu i to takiego owulacyjnego. Eedit jak ma sie torbiele to czy tez ma sie sluz owulacyjny? W tym cyklu z Clo wszystko jest jakies takie dziwne, boli mnie podbrzusze ale nie mam klucia w zadnym jajniku a to chyba podejrzane. Niestety nie moge nic poradzic Eedit na Twoje pytania:( Trzymajcie sie cieplo dziewczyny,
  10. Halo, Oj Eedit ja tez poplakuje mezowi. Wczoraj wieczorem tak nagle mnie wzielo i sie poryczalam jak bobr. Maz pytal czy wszystko ok, i co sie stalo. A ja tak bardzo staram sie trzymac glowe do gory ze chyba nie wytrzymalam. Mysle, ze to jakos tak bylo konieczne, dzis czuje sie lepiej. Najwazniejsze to zajac czyms umysl nie przerywajac leczenia. Tak jak napisala psycholog na bocianie: "Jak człowiek dla przykładu z cukrzycą. On też musi kilka razy dziennie badać poziom insuliny." Wiem, ze to trudne ale od czasu do czasu czytam sobie te wszystkie porady zeby jakos sobie to moje starania w glowie poukladac. Tak jak pisalam sluz sie pojawil ale jakos tak malo, staramy sie juz od kilku dni, moze cos z tego bedzie. Pytalam o te torbiele bo boje sie ze ja tez to mam. Ja tez mam strasznie wzdety brzuch i takie ogolne bole w podbrzuszu plus bole kregoslupa. Chcialam zrobic usg w poniedzialek ale moja gin mnie nie przyjela a to za zmiana pracy i tzw. karta pacjenta. Tutaj kazdy pacjent ma swoja karte, ktora sie zmienia jak sie pracodawca zmienia i tak oto od listopada zmienia mi sie pracodawca a karty nowej jeszcze nie dostalam wiec tez mnie nie przyjeto. Idiotyczny niemiecki porzadek. Co do testow to skorzystalam z firmy Pregnafix. To chyba jakas niemiecka firma. W okienku tam gdzie jest tzw.wynik byla kreska mocniejsza niz w okienku zwanym kontorlnym (tlumaczenie dowolne:) Nic sie nie martw Eedit laparaskopia bedzie dobrze a noz to cos pomoze. Warto myslec ze te wszystkie badania maja nam pomoc i ze taki to juz jest standard:) Dobrze sie mowi ale wiem ze nie jest latwo. Pzdr
  11. Witjacie, Eedit mam do Ciebie pytanie. Czy moglabys opisac to co czujesz przy torbierlach i to co czujesz przy owulce? U mnie cos sie ruszylo po CLO mam od dzisiaj sluz, zrobilam test na owul i wyszedl pozytywny wiec bedziemy sie starac:) Ja uwazam, ze to iz nie znam mojego ciala to tylko i wylacznie moja wina. Jakos tak nigdy nie moglam sie soba zajac, jak nie nowa praca to wyjazd, znowu szukanie pracy presaja w pracy itp powodow mam chyba tysiac. A to wszystko dlatego, ze balam sie ze cos wyjdzie nie tak i ze ktos mi wprost powie, ze nie moge miec dzieci. W miedzyczasie zle wyniki meza (tak jak u Ciebie Eedit)... A tak naprawde wystarczy chwile sie zastanowic potraktowac swoje cialo powaznie a nie ciagle uciekac przed problemem. Poza tym mysle ze mialam tez taki troche problem jak mluk tzn niby bardzo chcialam miec dziecko ale tak wewnetrznie cos mnie hamowalo. No coz teraz biore sie za siebie i az strach mnie ogarnia i wscieklosc na siebie ze tak pozno... Witaj Evvuniu ja niestety nie jestem w stanie Tobie pomoc ale wierze, ze ktoras z dziewczyn poradzi zreszta razem zawsze razniej:)
  12. Witajcie, Macie racje z tymi lekarzami. Jak juz zmieniac to na specjaliste. Nie wiem jak to wszystko w Niemczech dziala. My tutaj sie leczymy panstwowo, nawet nie wiem czy mozna tak prywatnie, pewnie jesli tak to wszystko cholernie duzo kosztuje. Postanowilam, ze dzisiaj poszukam jakiejs kliniki w okolicy i zadzwonie sie zapytac czy monza tak przyjsc bez skierowania. Ja chodze do tej mojej durnej gin z nadzieja, ze da skierowanie i ze sie z nia pozegnam raz na zawsze a ta wariatka ciagle cos wymysla, zeby tylko do niej przyjsc, ach szkoda gadac. A do tego lekarza Polaka pojde jak sie dowiem czy do kliniki mozna sie zapisac bez skierowania. Oj Eedit tak sie ciesze, ze byla u Ciebie owulka, ja ciagle bez sluzu, nie wiem czy to Clo to najlepsza decyzja ale sprobowac mozna. Ja mysle, ze Ty Eedit znasz juz swoj organizm na tyle dobrze, ze mozesz sama decydowac co do leczenie:) ja ciagle bladze... P.S. U nas Wszystkich Swietych to takie bezcharakteru swieta, wlasciwie to jak zwykla niedziela, a szkoda...
  13. Witajcie Staraczki, Ja jeszcze nie dostalalam znienawidzonego @ wiec nie zaczelam jeszcze z Clo. Nie poinformowalam jeszcze mojej gin, ze bedzie to cykl monitorowany po prostu do niej pojde i zazadam monitoringu i niech sie caluje, chyba mam do tego prawo. No ale z nowosci to mam okazje przyjechac do Polski tylko na pare dni i wymyslilam sobie, ze pojde zrobic sobie badanie na prolaktyne tak zeby tylko samej sie przekonac. Moja durna gin jeszcze mi nie zlecila zadnych badan a z ta prolaktyna to chyba wszystkie staraczki maja cos nie tak. Nie orientujecie sie moze jakie jeszcze mozna zrobic badania niezaleznie od dnia cyklu? Poza tym czytalalm sobie ostanio o NaProTechnology taki stosunkowo nowy trend pomagajacy zajsc w ciaze. Nie mam pojecia czy istnieje w Niemczech ale czytalam ze trenerzy sa juz w Warszawie. Slyszalyscie cos o tym? Wszystko polega na pelnym monitoringu cyklu plus bierzacym regulowaniu hormonow. Mozna z trenerem porozumiewac sie przez internet. Sama nie wiem co o tym myslec. Poza tym zamierzam zaopatrzyc sie w ziola dr sroki i wiesiolek. A tak naprawde to chyba niedlugo dostane do glowy, wszystkie ale to doslownie wszystkie kolezanki zaszly w ciaze, juz nie moge tego sluchac. Daje sobie szanse do konca roku a pozniej pedze do kliniki leczenia nieplodnosci. Na szczescie mam strasznie duzo zajec na uczelni co mi pozwala jakos sie trzymac. Mezus caly czas wierzy...ja staram sie wierzyc. Pozdrawiam Was serdecznie p.s. zapominialam jakie mialam haslo wiec musialam zmienic troche moj profil:)
×