Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aventuraorama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> palisz z jednego bardzo konkretnego powodu, otóż jesteś uzależniona fizycznie od nikotyny i psychicznie od całego schematu palenia papierosa, do tego dochodzi strach, że życie bez papierosa nie będzie już takie fajne. Nie przekonasz się, jeśli nie spróbujesz żyć bez papierosa. Przypatrz się osobom, które nie paliły nigdy, jakie są szczęśliwe. Im papieros nie jest potrzebny, żeby zaciągnąć się dymem euforii, czy zagłuszyć problem. Bo tak, czy siak papieros jest niczym i w niczym nie pomaga, niczego nie załatwia, niczego nie ułatwia...itd.
  2. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    To nie ja, to Allen Carr :)
  3. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Każdy palacz wie, że palenie jest niezdrowe, drogie i aspołeczne. A zatem co trzyma ich przy paleniu, skoro woleliby przestać? To strach. Strach, że bez papierosów: nie będą potrafili cieszyć się życiem i radzić sobie ze stresem nie będą potrafili zrelaksować się i skoncentrować będą musieli przeżyć traumę, żeby się uwolnić być może nigdy nie uwolnią się do końca i zawsze już będą tęsknić za papierosem Źródłem tych wszystkich lęków są złudzenia, jakie mamy na temat palenia i uzależnienie od nikotyny. Złudzenie, że palenie: sprawia przyjemność pomaga się odprężyć albo skoncentrować łagodzi stres albo zabija nudę, etc. Gdyby to była prawda, palacze byliby bardziej zrelaksowani, mniej zestresowani albo znudzeni niż niepalący.
  4. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Tak słyszałam/czytałam, że najgorsze są pierwsze 3 dni i tego się będę trzymać, bo w ten sposób łatwiej. Wolę nie zadręczać się myśleniem jak to będzie dalej, bo i po co? Powodzenia wszystkim życzę, w tym i sobie :)
  5. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    milka.ok--> wyluzuj,co ? Wcześniej pisałaś, że przeżyłaś 3 dzień bez papierosa - więc najgorsze masz już za sobą, bo z tego, co wiem, to najgorszę są pierwsze 3 dni po rzuceniu. Później już leci z górki :) I nie ma się co unosić, nie wszyscy przeglądają strony topiku wstecz...
  6. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kali82--> nie masz motywu, motywacji, to pal :) Odpowiedz sobie tylko na pytanie kto komu będzie zazdrościł: my Tobie, że żyjesz pod dyktando papierosów, czy Ty nam, że jesteśmy osobami niepalącymi i decydujemy sami o sobie? :)
  7. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Zgadzam się z Vonk i z mewa32 -->Kalia82, Ty nie chcesz przestać palić. Ty chciałabyś nie palić i chciałabyś "delektować" się papierosem, a tak się nie da. Trzeba się na coś zdecydować. Jeśli palenie faktycznie sprawia Tobie przyjemność i uważasz, że będziesz odczuwać żal, gdy nie będziesz palić, to pal. To Twoje życie, Twoje zdrowie, Twoje pieniądze, Twoje samopoczucie...
  8. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> widzisz, chochlik niejednokrotnie szepcze nam do ucha "zjedz kolejną tabliczkę czekolady albo wypij jeden kieliszek wina więcej", jednak my nie jemy i nie pijemy ponad to, co jest nam "potrzebne". Papierosom trudniej jest odmówić, bo to nałóg, bo to choroba, bo to zatruty nikotyną organizm nie jest w stanie funkcjonować bez tego narkotyku...
  9. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> wstydzisz się przed znajomymi swojej "przyjemności", czegoś, bez czego boisz się żyć? No wiesz, dziwne to jest, naprawdę :P Wybacz moje naśmiewanie się, ale tylko w taki sposób można pokazać jak o życiu człowieka decyduje nałóg...
  10. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> polecam Ci książke Allena Carr'a "Prosta metoda. Jak skutecznie rzucić palenie". On świetnie pisze o pseudo tęsknocie za pseudo przyjemnością jaką jet palenie. Może jego słowa przekonają Cię ostatecznie. Moim zdaniem, jeśli nie jesteś w 100% przekonana co do rzucenia palenia, nie obiecuj ani sobie, ani nikomu innemu. Dlaczego? Bo nie dotrzymując obietnicy będziesz tylko bardziej się frustrowała. Ja, teraz, rzucam w "cichości", nikomu nic nie mówiąc.
  11. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> Ty naprawdę chcesz rzucić palenie? Bo ja mam wrażenie, że chcesz, ale się boisz. Tylko czego?
  12. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ania.B--> z czystej głupoty sięgnęłam po papierosa, tłumacząc to wielkimi problemami osobistymi i ogromem emocji (choć przez te ponad 3 lata przeżyłam wiele stresujących chwil BP). Na własnej skórze się przekonałam, że palaczem zostaje się do końca życia...tylko niepalącym. Dziś zaczynam 2 dzień BP i bardzo się z tego cieszę :)
  13. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Jestem w domu. W pracy nie zapaliłam papierosa, w domu też nie zapalę. Przypominam sobie siebie sprzed 2 m-cy, gdy byłam szczęśliwą niepalącą z blisko 4 - letnim stażem. I podoba mi się tamta ja. Jeszcze kilka godzin i pierwsz (znowu) świadomy dzień bez papierosa będzie za mną :) :) :)
  14. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Jeśli dla Ciebie palenie,to przyzwyczajenie, teraz przyzwyczaj się do nie palenia. Zastąp jedno przyzwyczajenie drugim :)
  15. aventuraorama

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kalia82--> a co tak naprawdę tracisz nie paląc? Jeśli powiesz mi, że palenie sprawia Ci przyjemność, to Cię wyśmieję publicznie. Bo jeśli palenie, to taka przyjemność, to dlaczego miliony palaczy na świecie oddałoby miliony, żeby tylko z tej przyjemności zrezygnować...
×