Weronika23

Przede wszystkim dzidziuś to oczywiste, więc nawet o tym nie wspominałam. Już mało czasu zostało.....żeby tylko przetrwać ten poród:) Mi już raz śnił się synek a sen był taki realny,że jak się obudziłam to od razu na brzuch się spojrzaałam. Już nie mogę się doczekać:(((

Przede wszystkim dzidziuś u mnie też ale to oczywiste, więc nawet o tym nie wspominałam. Już mało czasu....więc żeby tylko przetrwać ten poród:)

no słyszałam o nim. ja ani nic nie piję ani nie robię cwiczeń kegla bo tego nie lubie, a o masowaniu krocza nie ma mowy.Najbardziej chyba z całego porodu boję się pęknięcia albo rozcięcia krocza brrr:(

Mi od razu jak przyszła ochota na papierocha to pomyślałam, że dzidziuś przecież może się dusić i szkodzi mu to bardzo i od razu ochota mi mija. Ale boję się zebym po ciąży nie wróciła do palenia, chociaż u mnie rzucenie palenia to prosta sprawa, mówię sobie ze nie bede palić i tak jest:) Teraz papierochy mi śmierdzą i przeszkadzają , zobaczymy co będzie później, bo mój mąż to straszny nałogowiec. A jak tam wasze brzuszki??Macie jakieś rozstępy? Ja żeby nie zapeszać nie mam ani jednego ale jeszcze trochę czasu zostało....a teraz strasznie swędzi mnie skora koło pępka i boję się żeby przypadkiem się nie porobiły:( i ile ogólnie już przytyłyście dziewuszki?:)

hejka! Jak tam mataksia po wizycie u lekarza??? Czy już w szpitalu do porodu się szykujesz i znowu o jedną ciężarówkę mniej na naszym forum?:p

U ciebie to już chyba kwestia dni:) Też mnie to ciekawi....Może rzeczywiście urodziła już.

No tak. Jakby mały się przeciągał, ale takie nie miłe uczucie.

Hej! Monia wreszcie się odezwałaś, i dobrzez , ze już wszystko w porządku. Matakusia nie martw się kochana, już niedługo twój mężulek wyzdrowieje i znowu się wami zaopiekuje:)) A ja wam powiem,ze nie bardzo się czuję wszedł mi taki ból w biodro, że jak chodzę to aż kuleje w ogóle nie mogę stanąć na tej nodze co mnie boli, nie wiem od czego to, ale chyba się przejdę do lekarza jutro, jak mi nie przejdzie, no i z tego powodu miałam nieprzespaną noc i jeszcze moje maleństwo tak dzisiaj w nocy rozrabiało, że żebra mam poobijane i teraz znowu zaczyna:))) Nasze łożeczko już stoi tydzień i od razu jak kupiliśmy to mąż skręcił i tak stoi i czeka na nasze maleństwo....

To dzisiaj miałaś tylko zadzwonić?? Okaże się w piątek ,może już masz większe rozwarcie. No tam to kawał drogi masz do tego Poznania. A mi już przeziębienie na szczęście przechodzi tylko lekki katar mi został. i nadal ciężko z tym brzuchem:(

To matakusia na bank zostaniesz w tym szpitalu. i z kim ja tu będę pisać, jak wszystkie dziewczyny coś zapomniały o forum... Tylko żebyś dała jakoś znać jak urodzisz... ja chora jestem, musiałam się przeziębić ostatnio jak byłam na zakupach, siedzę w domku i się kuruję herbatka z miodem i cytryna:(

Zacznijmy kolejny tydzień, który zbliża nas coraz bardziej do naszych maleństw od tabelki:) ciężarówka... tydz.c....... termin ......wizyta gin..........płeć dz. mfigielek.......już szczęśliwa mamusia chłopiec monia1312 już szczęśliwa mamusia dziewczynka akocz83.........36...........25.12.09......04.12.09.. ........chłopiec matakusia.......36...........05.01.10......telefon, albo w srode porodowka Poznan... .....dziewczynka magdalena82...36...........24.12.09.......10.12.09.... ....dziewczynka weronika23.....34......... .21.01.10...... 22.12.09..........chłopiec spelniona87.....19...........10.04.10.......23.11.09... ......??????????????

Hejka. Dziewczynki co z wami??? Rodzicie czy co???:p

Joannazet nie martw się o nic, mi 34 tc zaczyna się w poniedziałek i tak jak już pisałam we wtorek byłam u lekarza i mój synek waży 2300więc chyba twój synuś waży w normie. Co do sikania to też tak mam ze zanim wyjde z domu na miasto chodze pare razy do łazienki bo boję się ze mi się zachce na mieście i niestety tak jest i wtedy muszę kombinować i często idę do jakiejś pizzeri skorzystać z toalety, z resztą już mnie tam znają hehehe tak często do nich chodzę:) w nocy wstaję dwa razy i w ciągu dnia też często, ale to normalne i przejdzie dopiero jak urodzimy:) Jak długo pochodzę też mam często twardy brzuch i podobne wrażenie do twojego, z maleństwo napiera główką. i ogólnie nie jestjuż taki miękki i nie będzie bo dzidziuś już jest duży i napiera. Może przyłączysz się do nas? już też niewiele czasu ci zostało.

Spełniona nie martw się to minie:)) Ja też tak często miałam i niedawno mi przeszło:P Chociaż już tak często nie płaczę ale łatwo się wzruszam i zaraz płacz:) A te biodra to mnie bolą od niedawna więc wszystko przed tobą...

No proszę jaki dzisiaj ruch:)) dobrze dziewczynki,że dobrze się czujecie. Mnie gardełko coś pobolewa:(( I swoją drogą też się zastanawiałam co z akocz, może na prawdę urodziła. A ty matakusia nadal masz te skurcze?

No to matakusia jeszcze fajniej. I jak się dzisiaj czujecie dziewuszki?:) Znowu cisza:( Ja dzisiaj nareszcie miałam prawie calutką przespaną noc:P

Wszystko dobrze się ułoży:))) niuńka będzie śłiczniutka i zdrowiutka a wy będziecie mieli jak coś najpiękniejszy prezent na święta jaki można dostać:) A Teraz idę obiadek gotować , bo mój mężuś niedługo z pracy wraca:P a zawsze wraca baardzo głodny:)

o kurcze to chyba średnio. Matakusia dbaj o siebie żebyś teraz nie urodziła, chociaż bezpieczniej będzie wydaję mi się jak położy cię do szpiatal. a jak samopoczuciee? na pewno się kochanienka martwisz. Za to malutka jaka już duża:)

A to nie jest aż taki duży:) matakusia a bolą cię biodra? ja znowu w nocy się obudziłam i usnąć z bólu nie mogłam długo:(((

Kakao serdeczne gratulacje, wiedziałam że się nie zawiedziesz:) No duży jak na mnie tzn moja posturę:) i mówię że aż się boję,może później nie będzie taki duży, a twoja dzidzia matakusia ile ważyła ostatnio? byłąś tak mniej wiecej w tym tyg co ja czy troszkę poźniej? To widocznie nasze dzieci są już w tym kanale, mi wszyscy mówią, że wcześniej urodzę. bylam wczoraj u mamy i każdy kto mnie spotkał tak mówił,szczerze to zaniepokoiłam się troszkę bo dużo za wcześniej nie chciałabym urodzić góra 2 tyg przed terminem. Lekarz zmierzył nawetstópkę mojego synka i ma aż 7 cm:) i śmiesznie jest ułożony ,bo bokiem główkę ma normalnie na dole, plecki z mojego lewego boku i pupcię pod lewą piersia i nóżki pod żebrami z prawej strony:) I wczoraj już kupiłam resztę rzeczy łącznie z łóżeczkiem, Zaraz biorę się za pranko i jak już wszysko popiorę to od razu się pakuję do szpitala i będe czekać,bede spokojniejsza. matakusia to powodzonka na pewno wszystko w porządku,daj znać jak wrócisz. ja następną wizytę mam 22 i muszę zrobić badania.

Hej! Chwilę mnie nie było i proszę ile dziewczynek doszło:) Witam nowe forumowiczki, fajnie że jest nas więcej:) kakao.... o nic się nie martw na pewno jesteś w ciąży. ja też miałam niewidoczną drugą kreskę na początku jak się spojrzałam to myślałam,że znowu się nie udało ale jak się przyjrzałam to zobaczyłam drugą i też za pierwszym razem robiłam pink test, a ty ich tyle wykonałaś że już powinnaś być pewna:))) też bolał mnie brzuch jak na miesięczkę bo to fasolka się zagnieżdza:)) ja poszłam do lekarza 2 tyg po term miesiączki i wykrył mi ciążę to był ok 4 tydzeń. Więc zrób tak jak matakusia pisze test na betę i będziesz pewna na 100% bo zanim pójdziesz do lekarza musisz uzbroic się w cierpliwość. a jak się tak czeka na wizytę to każdy dzień wydaje się jak wieczność. Matakusia a co ci dolega> ogólnie się żle czujesz? czy coś ci jest konkretnego?? ja od paru dni nie bardzo się czuję i od wczoraj mam biegunkę wystraszyłam się trochę ale na szcęście już się poprawia:)

monia serdeczne gratulacje, i dzięki Bogu ze malutka juz zdrowa, niech rośnie zdrowiutka, i swoją drogą też się biedna należałaś w tym szpitalu. Pozdrowionka

Od następnego tyg biorę sie za to wszystko i mam nadzieje ze powinnam zdążyć i masz racje matakusia,że od razu kamień z serca mi spadnie i będę spokojniejsza:) ja mam na razie 5 szt. ale po co CI matakusia tyle? Bedziesz zakładać je niuni czy tak tylko?

a ja się boję ze nie zdaże ze wszystkim, muszę jeszcze dokupić parę rzeczy i zacząć prać , a za bardzo nie mam gdzie suszyć tych ciuszków więc trochę mi się z tym wszystkim zejdzie, że nie pomyślałam o tym zeby na bieżąco prać:( chociaż na dobra sprawe mamy jeszcze 8 całych, długich tygodni:))

Spełniona to serdeczne gratulacje:)) No cudownie tak widzieć swoje maleństwo, ja pamiętam w 11 tygodniu miałam robione usg i wtedy pierwszy raz już było widać że to malutki człowieczek, jeszcze tak fajnie ruszał rączkami i nóżkami że się popłakałam ze szczęścia:) a miałaś normalne czy 3D?? w 3D najfajniej bo widać dzieciątko jak na zdjęciu w kolorze i w ogóle też mega przeżycie:)))