Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziewczyna harleyowca

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    a ja zjadlam moją zupe kapuściana i od razu wszytko zwróciłam. Nie czuje sie dziś najlepiej :( mam nadzieje że to nie to co myśle :( Trzymajcie sie
  2. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Jestem, jestem :) Siubasku chipsy nie, ale naleśniki nadal za mną biegają :D ja udana? Może trochę :P:P Oliwka dobrze że jesteś :) widzę że mieliście super wycieczkę i to jeszcze na motorze :) pozazdrościć Domenica powiem ci że ostatnie kg nie wróciły pomimo tego że jadłam co chciałam i kiedy chciałam. Teraz zobaczymy jak to będzie. Oby było ok. Póki co weekend był ok. w sumie przez trzy dni jadłam jeden normalny posiłek np. kiełbaska z grilla i to było wszystko albo ewentualnie jakiś mały owoc w ogóle nie miałam apetytu. Dzisiaj już ugotowałam cały gar zupy z kapusty i przecierem pomidorowym na samym rosołku zupa kapuściana. Także zamierzam być na warzywach, owocach i tej zupie i ewentualnie cos na co będę miała ochotę ale w minimalnej ilości. Powiem wam szczerze że znowu szukam jakiejś diety tzw. cud bo MŻ chyba do mnie nie przemawia w moim przypadku „mniej chyba nie istnieje :P :P Ale czas i tak pokaże swoje :) Dobranoc
  3. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    O! w końcu ktoś się pojawił :) Ale nic dziwnego, że nas tu mało wiadomo wakacje i Malo czasu. Siubasku obyś miała racje bo inaczej topik zginie :P Za mną prawie kolejny dzień. Pogoda mnie dobiła zupełnie, ciągle pada i jest strasznie zimno i pochmurno :( Co do dietki to się jakoś trzymam. Kopenhaska mi pasuje chociaż jest jakoś mało jedzenia :P także jak już naprawdę padam i jestem głodna to zjem pół jabłka albo kawałek czegoś. Teraz póki co zamierzam do końca dnia żyć na samym soku marchwiowo pomarańczowym, zamiast owoców na kolację :D Jutro może odwiedzę zaprzyjaźnioną przychodnię chociaż wydaje mi się że niemiło się rozczaruje :) Siubasku tatuaż mam na stopie :) jak się ładnie zagoi to wyślę ci fotki :D Trzymajcie się
  4. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Dzień dobry tzn. pochmurny :P Trzeci dzień, tym razem drastycznej diety. Dzisiaj czułam się bardzo słabo i do tego wysokie ciśnienie więc musiałam posilić się czymś „normalnym usmażone kawałki grzybów w panierce. No trudno, myślę że nic mi się nie stanie przez małe grzeszki. Miłego ;);)
  5. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Miłego czwartku :) Pamietam o was dziewczyny .... Odezwe sie niedlugo :)
  6. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Dzień dobry :) melduję sie drugi dzień :P:P Ogólnie dzionek nie był a właściwie jest zły .. zobaczymy co dalej Póki co to chyba dzisiaj umieram .. bardzo źle się czuje ta duchota mnie zamęczy ... :):)
  7. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    :) Długo mnie nie było ale to nie znaczy że o Was zapomniałam :P Kiedy tylko chcę usiąść przy kompie i coś wyklepać za każdym razem coś mi nie daje szans czegokolwiek wysłać :( Postaram się nadrobić ;) Co do dietki to jest różnie. Ja staram się pilnować. W pracy jest przede wszystkim jakiś mały jogurt (serek wiejski) i owoc. Obiad to różnie bywa płatki z jogurtem naturalnym, twarożek z warzywkami, zupa. Kolacja inwencja twórcza „osoby przygotowującej. Czy i ile przytyłam nadal nie wiem bo nie mam baterii :( ale myślę że sporo. Z drugiej strony jestem przed @ i czuję się taaaaaaka wielka. Od jutra znowu zapisuje wszystko co jem. Przynajmniej będę miała większą kontrolę nad swoim organizmem. Nie powiem żebym była z siebie dumna ale załamywać się też nie mogę. Siubasku po pierwsze świetnie wyglądasz :P a w tej sukieneczce na wesele to już w ogóle :) Baterie nie kupione :P Brzuszków tez nie robie :P po pierwsze brak czasu (ale jakbym chciała to bym znalazła), po drugie ja nigdy nie widzę efektu :( powiedzcie mi dziewczyny jak to jest? Brzuch jest twardy i te „mięśnie też ale tłuszczyk nadal jest a aeroby przecież były skakanka i rower :( nie ogarniam. Domenica ćwiczenia na plecy? Skłony, rozciąganie, brzuszki i nie wiem jak to nazwać ale takie wygięcia w bok całym ciałem ( stoisz prosto i wyginasz się w jedną stronę ciągnąc tym samym wyprostowaną rękę). Co do a la głodówki to fajny masz pomysł tez myślałam nad czymś takim postaram się od poniedziałku w sobotę szykuje się imprezka wiec szkoda zaprzepaścić, ale od jutra już będę się ograniczać :) chyba :P Oliwko dobrze że spacerujesz :) co ruch to ruch :) Nie mam pojęcia co ci poradzić w sumie ja też miewam takie problemy (ale też nie zawsze nie wiem od czego to zależy) kiedyś w TV babeczka twierdziła że trzeba wykonywać jakieś ćwiczenia ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło, a też chętnie dowiem :) Trzymam kciuki za obronę dziewczyny!!!!! Do miłego i do napisania
  8. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Hej laseczki Nocny marek ze mnie, ale w końcu mam chwilę żeby cokolwiek napisać. Ojejka jak tutaj pusto ale rozumiem wakacje albo przynajmniej jakiś urlop a może po prostu upały sprawiają że nie mamy czasu i siły pisać :) Na pewno napiszę to cokolwiek bo chyba nie mam się czym chwalić. Od wczoraj jem mniej a to plus. Koniec z nocnymi kolacjami (zobaczymy jak długo). Staram się ćwiczyć bo niestety ostatnio zaniedbałam ruch w domu. W czwartek była skakanka i brzuszki, wczoraj był rower a dzisiaj tylko brzuszki ale jak na ostatni czas nie jest źle. Dzisiejsze menu hmmm powiem tak może z 4 łyżki farszu do krokietów :P czyli kapusta, 1 łyżka gyrosa, 2 rureczki ciasteczka, no i grill 1 kaszanka, 1 kiełbaska, bułka, kromka chleba :( no niestety tak właśnie wygląda grillowanie. Siubasku i co z tym prezentem :P:P No cóż pojawił się ktoś w moim życiu i faktycznie od niedawna :) nie ma się czym chwalić może inaczej ja raczej nie chwalę się takimi rzeczami :) ale jest ok :P:P oprócz tego że mnie dokarmia twierdząc że na samych jogurtach nie można przeżyć :P Moja waga jest na baterie to bo jest taka elektroniczna czy coś ale oczywiście nadal ich nie kupiłam :( i nie mogę kontrolować mojej wagi a może to i lepiej bo pewnie bym się załamała. Laseczki co u was?????? Miłego weekendu
  9. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Heja :) Pogoda dzisiaj pod psem. Masakra cały dzień padało :( gdzie jest „prawie lato :P Menu na dziś: 2 jabłka, jogurt musseline z kiwi, zupka kapuściana z ugotowana piersią z kurczaka, 3 wafelki chałwowe, 3 sandwiche. Nie jest źle ale zawsze może być lepiej :) Jestem właśnie po brzuszkach, niestety na więcej nie mam siły :) Oliwka :):) wróciłaś wypoczęta, wypiękniała super! Też jestem ciekawa twojego nowego wizerunku :) Miłego jutra i bardziej pogodnego od dziś
  10. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Cześć dziewczyny :) W sumie u mnie nie jest źle :) Przymierzałam stare letnie bluzeczki i kilka wróciło z powrotem do szafy „codziennej :D Okres ogniskowo/grillowy trochę mnie przeraża :) wczoraj ognisko i tylko jedna kiełbaska także tragedii nie ma ale do nie 2 kromki chleba! A może macie jakiś pomysł czym zastąpić chleb do kiełbasek z grilla lub ogniska?? Wczoraj nie ćwiczyłam ale dzisiaj było 25 minut hula hop i brzuszki. Tutaj tez pojawia się problem bo kompletnie nie wiem jak pozbyć się dolnej części brzucha :( Moje menu na dziś (znowu wczorajszego zapomniałam :P) Ś: jogurt naturalny, płatki fitness, jabłko O: gotowana pierś z kurczaka z sałatą, pomidorkiem, szczypiorkiem, cebulką, rzodkiewką P: 2 ciastka przekładane Filmu nie widziałam, ale widzę że polecacie więc może się skuszę :P 18 kg z 5 m-cy ehh tez bym tak chciała :P mm brzmi ciekawie i jeszcze nie jest się głodnym :P Domenica masz racje że ruch na świeżym powietrzu jest o wiele lepszy i do tego czas nawet ni wiadomo kiedy mija :P ja tez już zabieram się do biegania ale póki co czekam na kompankę na bieżnie :D Do następnego
  11. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Witajcie :) Kurcze, a było tak pięknie szkoda, ze tylko do 16 :( Menu do 15 jogurt museline, activia, 4 cukierki Menu po 16 3 kromki razowca, 2 parówki takie cienkie, kilka kopytek, trochę zupy kapuścianej, 6 kostek bąbolady!! banan. MASAKRA, jednym słowem :( No nic może uda mi się choć trochę poćwiczyć i co nieco spalić :( Domenica takim tempem to szybciutko uda ci się dojść do celu :) oczywiście życzę ci tego i to bardzo :) Dziewczyny :) :) Do jutra
  12. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Hej dziewczyny :) Długo mnie tu nie było, ale to nie dlatego że odpuściłam :) po prostu nie mam czasu ostatnio na nic :) Praca, uczelnia, życie osobiste nie wiadomo w co ręce włożyć :) Jeśli chodzi o dietetykowanie to nie jest źle, ale wiadomo zawsze może być lepiej. O dziwo dzisiaj stanęłam na wadze a mam drugi dzień @ i waga wskazuje równe 64 bez żadnych resztek :) czyli na moje ostatnie wybryki żywieniowe jest super :P Topik nie upadnie spokojnie Siubasku :) a w ogóle to odlotowego wyjazdu i wypoczywaj! Dziewczyny ładnie wam waga spada i tak trzymać ;) Ja od dziś też mam urlop :D będę starała się zaglądać tutaj jak najczęściej ale wiadomo jak to jest :) Tak czy siak moim planem na 2 tygodnie urlopu jest niejedzenie słodyczy (jeśli mam być szczera to jakoś chyba sama w siebie nie wierze) ale może akurat się uda Pogoda póki co jest super i oby tak dalej bo deszczu już chyba wszystkie mamy dość :) Aha dzisiaj na śniadanko był twarożek wiejski light , parówka cienka, sałata i szczypiorek. Miłego dnia laseczki :)
  13. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Hej dziewczyny :) Troszkę mnie nie było, ale wiadomo zaczęły się majówkowe spotkania więc nawet nie mam czasu napisać ;) W sumie nie ma się czym chwalić. Staram się zapisywać wszystko co jem, chociaż w czwartek miałam mały napad na słodycze :( ale to był czwartek :P a od piątku imprezujemy także przyswajam zbędne kalorie w formie alkoholu. Co do jedzenia to jem mało także się kalkuluje :P Aha ruch też jest mogłoby być więcej no ale cóż hula hopem kręcę po 10-15 min dziennie także chyba tez nie jest źle. Wczoraj 6h sprzątania to też jakiś ruch. A wiecie co ja zauważyłam, że czasami właśnie mam bardzo duży problem z wypróżnianiem i to np. kilka dni nic ale potem do po kilka razy dziennie chodzę. W czasie @ to nawet 5-6 razy :( a dzisiaj nie mam @ a byłam już 2 razy. Gdzieś kiedyś wyczytałam, że dobre wypróżnianie i tym samym przemiana materii jest poprzez regularne jedzenie, raz że w odstępach co 2-3 godzinki to też liczy się ilość jedzenia, nie możemy raz zjeść 700 kcal a już na drugi dzień 2000, bo organizm głupieje. Domenico podziwiam za postanowienie majowe ;) oczywiście życzę powodzenia!! Ja muszę też zacząć pisać pracę dopiero lic ale zawsze coś :P Do końca czerwca powinnam oddać chociaż plan i kawałek pierwszego rozdziału. A nadal nie mogę zdecydować się na temat :( Siubasku nie choruj! Moją kumpelę tak rozłożyło że na antybiotykach wylądowała. Także trzymaj się! W ogóle dziewczyny miłego weekendowania :)
  14. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Melduje się. Dzionek ok. Menu raczej też 1100 kcal :) Ćwiczyć nie mam już siły bo troszkę ruszałam się na działce :) Co do herbatek Domenica to ja nie pije przeczyszczających, chociaż myślałam o tym, póki co kupiłam herbatę La Karnita Herbatka Wspomagająca Odchudzanie Suplement diety. Smaczna jest :) Truskawki i kiwi? Kusisz Oliwko kusisz :P:P
  15. dziewczyna harleyowca

    razem raźniej - odchudzanie

    Hej laseczki :) O matko pogoda dzisiaj tragiczna, ciemno, ponuro, zimno i mokro :( i gdzie tu wiosna, a już chciałam na rolki iść :( Dzisiejszy dzionek zaliczam do udanych. Bardzo dobrze :D 20 min hula hop i 40 min na rowerku. Nie robiłam dzisiaj brzuszków bo wczoraj wyczytałam, że nie powinno się ćwiczyć codziennie mięśni brzucha, ale hula i tak było :P Siubasku ja mam jakąś dziwną motywację żeby nauczyć się kręcić. Chociaz domownicy krzyczą że robie dużo hałasu jak spada na podłogę :P W sumie ze skakanką było podobnie, na początku ciągle mi się nogi plątały ale teraz śmigam ino szum ;) mam nadzieję że z hula hopem będzie podobnie. Moje menu: Jogurt musli i 2 wafle razowe, Danone naturalny z pomarańczą, pomarańcz, 1 delicja i 1 michałek, 2 wafle razowe, troszkę jajecznicy, 5 łyżeczek ketchupu, 1 jabłko, 2 ogórki konserwowe i miseczka zupki warzywnej razem jakieś 1100 kcal ;) Również korzystam z tej stronki :) i znalazłam na niej że ogórek konserwowy ma tylko 2 kcal?! Az niemożliwe, bo ja je uwielbiam :P:P Dobranoc kobietki.
×