Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zgniotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zgniotka

  1. o czymś dobrym , np o czym? ja nie mam nawet pojęcia o czym dobrym mogłabym w tej chwili pomyśleć:/
  2. gdyby tak było każdy byłby szczęśliwie zakochany bo myślałby o tym;p dupa poprostu w to nie wierzę;d może kiedyś, jak będę miała lepszy humor. narazie wszystko widzę w czarnych barwach i nie potrafię myśleć pozytywnie. brak pracy brak znajomych brak bliskiej osoby. 24 lata na karku i gówienko osiągnęłam. z czego tu się cieszyć?
  3. blue mam tą książkę ale jakoś nie wierzę chyba w takie rzeczy. zaczęłam ją czytać ale wydała mi się śmieszna i ją odłożyłam;d pozatym JAK mam nie myśleć? myślisz że się niestaram? przecież nie sprawia mi to przyjemności.. to jest silniejsze odemnie.
  4. aaaa ja się dziś obłożyłam książkami, ale nic z tego nie wyszło. jutro zaczynam działać od początku.. małgoś... eh poprostu on ciągle siedzi w mojej głowie. nie umiem o nim nie myśleć - to mnie dobija:(
  5. hmm może zapytam sie jak spędza imieniny, jak odpisze, że z dziewczyną przynajmniej będę wiedziała, żeby dać sobie spokój.. jak uważacie?
  6. eee nie wiem za bardzo co do niego pisać... nie widzieliśmy się dobrych parę lat, głupio mi tak napisać "co słychać?" .... już złożyłam mu życzenia imieninowe (pretekst do odezwania się) i zastanawiam się co dalej;d mała ten koleś to sąsiad z rodzinnego miasta:)
  7. smsuje z tym kolesiem.. boże jak mi serce bije jak widzę jego nr na wyświetlaczu ;d
  8. blue oczywiście, że po Ciebie wyjdę:] i jedzonkiem też mogę poczęstować, ale nie za dużo bo jestem biednym i bezrobotnym studentem;d
  9. ja mam szkołę za dwa tygodnie właśnie, 11-12-13 grudnia;>
  10. albo ew weźcie sobie tani hostel a ze mną spotkacie się wieczorem na picie;d jak wolicie:)
  11. oczywiście, że was przygarnę wariatki, akurat moja siostra może wyjedzie więc każda będzie miała osobne łóżeczko;d tylko dziewczynki, ja w sobotę od 8 do 18 i w niedzielę od 9 do 19 MUSZĘ być na uczelni, więc nie wiem jak to zrobimy, ale dacie radę ten czas spędzić poza domem? w sobotę o 7 będziemy musiały wyjść z domu... także zastanówcie się czy nie lepiej następny weekend? bo ten 11-12-13 grudnia ja mam zjazd w szkole... którego niestety nie mogę opuścić, bo mam same ćwiczenia na których zaliczenie jest na podstawie obecności:(
  12. Boże ja to chyba zapuściłam korzenie na tej kafeteri;d idę stąd kochana, a może właśnie o to chodzi. że zrobisz dla niego wszystko, on to widzi i poprostu mu się to znudziło. daj sobie z nim spokój, nie okazuj żadnej miłości, nie patrz nawet na niego. niech będzie powietrzem. może wtedy zmięknie? wiem, że to ciężko, że tak kochasz - uwierz, że to rozumiem. jeszcze z tydzień temu dziewczyny stąd mnie powstrzymywały, żebym nie napisałam kolejnego smsa. i wiem też, że będzie bolało jak cholera. ale spróbuj. nie zaszkodzi a może pomóc. niech facet zobaczy, że nie jest dla Ciebie całym światem (chociaż jest). idę naprawdę, koniec dyżuru:-)
  13. aaaa myślisz, że ten Tomek to coś na dłużej? czujesz takie fajerwerki jak na początku z tamtym?
  14. aaaa a Ty weź nie pisz, że spędzisz sylwka przed kompem pewnie będziesz z Tomkiem:)
  15. mela, byliśmy razem 3 lata, odszedł w sierpniu, nie kocha, nie odzywa się, ma nową i z tego co wiem - jest szczęśliwy i spełniony:) aha i traktuje mnie jak koleżankę;d czy może być lepiej?;p nawet nie chce mi się tego pisać aaaa za 2 tygodnie to ja mam szkołę;p ale coś się wymyśli. oby się udało:]
  16. hehe ja też myślę, żę byłabym dla mojego aniołem.. przez pierwszy miesiąc;] potem pewnie wyszedłby mój zołzowaty charakterek;d
  17. eh mela, każda z nas myśli podobnie, że zachowałaby się w jakiejś tam sytuacji inaczej. ale rzeczywiście - jest już za późno i czasu nie cofniemy. czas pokarze, jeśli kocha to wróci. tego się trzymaj i nic na siłę. i zaglądaj tu do nas - zobaczysz, że to pomaga:)
  18. pewno, nikogo nie zmusimy do miłości choćbyśmy nie wiem co robiły. to już wiem i dlatego nie odzywam się do niego. teraz muszę zająć ten mój głupi łeb czymkolwiek żeby nie myśleć. i będzie dobrze:-)
  19. gildzia ja właśnie nie robię sobie nadzei, zawsze wolę się miło rozczarować, nie tylko jeśli chodzi o niego. chłopaczek wybrał życie bezemnie, i cóż.. show must go on
×