Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zgniotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zgniotka

  1. hahahahahahha łezka uwielbiam Cię za to ZGNIOTO łzo;p siedzę i śmieję się sama do siebie teraz
  2. hehe pewnie wstał, otworzył jedno oko zobaczył, że jest ciemno i pomyślał, że środek nocy;p no nic, czekamy dalej .___.
  3. tak sobie pomyślałam, że ja jestem takim odmieńcem nie pasującym tu;d powinnam raczej być na forum jak wyleczyć złamane serce a nie czy wróci do ciebie ex bo w mojej sytuacji to jest jasne;d
  4. będzie dobrze dziewczyny. znam Wasze historie, oni Was kochają i prędzej czy później do Was wrócą.. wyszaleją się / przemyślą / zatęsknią. zobaczycie, że za kilka miesięcy przyznacie mi rację:) kochają Was!
  5. widzisz wasi się zapijają z tęsknoty, zmieniają swoje zachowanie bo ciągle kochają, to dobry znak;p
  6. zdruzgotana nie pamiętam czy pytałam ile masz lat? pewnie jesteś młodziutka i jeszcze znajdziesz kogoś wartościowego.
  7. ale Ty jakoś się tak trzymasz, ochodzisz do siebie a ja jestem w totalnej rozsypce od kilku miesięcy i nie zanosi się, że mi przejdzie. aaaa musisz koniecznie wpaść do krakowa i trochę mną potrząsnąć..
  8. ejjj zaraz wyjdzie na to, że do każdej wrócił ex tylko nie do mnieeeeee aaaaaaaaaaaaa !!!! mała - nic nie mam, muszę dopiero zacząć szukać. eh
  9. a ja jutro pierwszy dzień bez pracy.. boję się, że będę siedziała i myślała;(
  10. mi się wydaje, że to nie będzie koleżeństwo. kolega by nie napisał, że odezwie się wieczorem tylko, że dzięki że zapytałaś a co u Ciebie. tak mi się wydaje przynajmniej mała.. ciesz się!! będzie dobrze. poczekaj do wieczora a my razem z Tobą;)
  11. myśle, że jak go kochasz to powinnaś skakać z radości. odezwie się wieczorem. a wcześniej nie mieliście kontaktu? mała gratuluje, myślę, że wszystko idzie w baaaardzo dobrą stronę. teraz powoli będziecie się do siebie zbliżać (coś jak na początku związku) a potem... kto wie?
  12. mała nie wiem, to duży krok naprzód byłby prawda? ja na Twoim miejscu bym zaproponowała, ale wiesz... ja jestem mało silna psychicznie w porównaniu do was..
  13. zdruzgotana, nie sądze. z tego co pisałaś, już mu to pokazywałaś - dzwoniłaś.. co jeszcze chcesz zrobić? daj spokój, on ma jakieś serce z kamienia. jeśli kocha - odezwie się sam, bo zacznie mu Ciebie brakować. poczkaj. a jak tak Cię korci to wyłącz telefon. broń boże nie kontaktuj się. zrozumiano?
  14. zdruzgotana, nie obwiniaj się. nic już nie zmienisz. nawet jak coś zrobiłaś źle, co go zniechęciło - nie cofniesz czasu. przynajmniej w przyszłości może nie popełnisz jakiegoś błędu drugi raz...
  15. łaśnie oglądam szansę na sukces, patrzcie jaki ładny tekst steczkowskiej: Nie mam już, żadnych złudzeń,żadnych próśb, Już ostatni raz, Chce wrócić tam gdzie był Dla nas dobry czas. Kiedy dotknąłeś mnie tego dnia, Rozpaliłeś płomień, Lecz gdy chciałam przy nim trwać, Ty zamknąłeś się w sobie. Ref. Nie mów że to przeznaczenie, To nie miłość, to tylko złudzenie. Wybacz mi, chciałam tylko dla Ciebie żyć, Dla mnie byłeś wszystkim, miłość zgubiła mnie, Jesteś mi zbyt bliski. Gdy pierwszy raz przytuliłeś ją, Pomyślałam tylko, Żeby zawsze z Tobą być, Zamknę oczy na wszystko. Ref. Nie mów że to przeznaczenie, To nie miłość, to tylko złudzenie.(2x) Chociaż w tym życiu, Nie będziemy już razem, Wierzę, że kiedyś, Nadejdzie taki czas...
  16. dziewczyny jak będziecie miały trochę kasy, zapraszam na sylwestra do krakowa;] upijemy się a o północy się popłaczey bo ONI nie wyślą nam nawet życzeń;d nocleg macie zapewniony - mieszkam sama:)
  17. aaaa to zapijamy razem, nie mam żadnych planów sylwestrowych..:(
  18. hellou:) ja jak zwykle wstałam razem z kurami;] dziewczyny widzę pobalowały hmmm a ja dziś rano wstałam i zaczęłam działać. śnił mi się mój sąsiad, starszy o rok. mega przstojny do którego zawsze mnie ciągnęło. napisałam przed chwilką na naszej klasie do jego siostry o numer telefonu i mam zamiar napisać mu smsa na imieniny, chłopak się zdziwi, bo w sumie zawsze byliśmy na cześć i co słychać. ale cóż, trzeba działać. on na bank ma kogoś, zawsze kręciło się koło niego mnóstwo dziewczyn. ale nie mam nic do stracenia (najwyżej nie odpisze) a przynajmniej na chwile zapomninam o ex. i nie śnił mi się a to już sukces:]
  19. ja też chcę szczęścia dla ex. chociaż z drugiej strony jak myślę, że jest szczęśliwy z inną... to wolę jednak o tym nie myśleć;p wiecie, ja naprawdę żałuję, że tak się zaangażowałam w ten związek. on z góry skazany był na niepowodzenie (on jest młodszy odemnie o 4 lata-ma tylko 20) a ja głupia.. eh. mądry Polak po szkodzie dokładnie:)) pewnie teraz sobie pomyślicie, że przez to nie miałabym pięknych wspomnień itp.. ale wolałabym ich nie mieć;/
  20. aaaa mądre rzeczy prawisz:) trzeba zostawić to tak jak jest - co będzie to będzie a my same nic nie zdziałamy - do tanga trzeba dwojga..
  21. bardzo dobry pomysł:) myślę, że odrobina dystansu dobrze jej zrobi:)
  22. no aaaa ja też zaraz poi rozstaniu chciałam iść do wróżki. niestety (albo stety) ceny mnie przeraziły i nie poszłam:)
×