Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zgniotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zgniotka

  1. zgniotka

    Rozstanie

    looknijcie na moj ostatni wpis tutaj;d http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4213826&start=8220 to jest jakiś zbieg okoliczności, ja dziś piszę że układam sobie życie na nowo a ten jak gdyby nigdy nic po 2 tyg dzwoni;d
  2. hehe to chyba jakiś znak;d nie mieliśmy kontaktu od 30 grudnia. mi zaczyna się układać, zaczełam interesować się innym.. a on jakby to wyczuł bo jakąś godzinę temu .. zadzwonił! jak gdyby nigdy nic poprosił żebym kupiła mu buty na allegro (!). zaczął wypytywać, gdzie teraz jestem, z kim, czy jestem grzeczna w Krakowie... no porażka! ja byłam oschła i powiedziałam, żeby wysłał na gg linka do butów to mu kupię, bo w sumie czego nie? jest mi już obojętny:/ a on:"wyślę ale pogadamy trochę":/ i gadaliśmy może z 15 minut, wypytywał do kogo buziaki w opisie mam, co to za chłopak, skąd się znamy, ale głównie mówiliśmy o tych butach.. na koniec życzył mi "powodzenia z nowym kolegą". eh faceci, mam teraz nadzieję, że nie odezwie się za szybko mam 24 lata, a rozstaliśmy się bo koleś się odkochał po 3 latach i teraz jest zakochany, podobno
  3. zgniotka

    Rozstanie

    ja na początku nie chciałam wierzyć, że jeśli nie ma kontaktu - wkońcu przechodzi. ale rzeczywiście tak jest..
  4. zgniotka

    Rozstanie

    Pietro widzisz.. ja myślałam, że już nie podniosę się po tym rozstaniu. pisałam tu zresztą, że potrafiłam rozpłakać się w autobusie. dziś się uśmiechnęłam sama do siebie - to chyba dobry znak:)
  5. zgniotka

    Rozstanie

    ooo ktoś się mną zainteresował, jak miło:] u mnie dobrze.. brak kontaktu z ex (2 tygodnie) świetnie mi robi. teraz całą moją uwagę zaprząta kolega ze szkoły.. masakra, non stop o nim myślę, czekam na sms, maila.. o ex za to nie myślę wogóle i jestem z tego powodu happy. nawet jak z tamtym nic nie wyjdzie, to przynajmniej wiem, że mogę się zakochać, że motyle w brzuchu nadal są możliwe:-) mam wesołe opisy na gg a mój ex? coś o błedach z przeszłości i niepewnym wzroku na przyszłość. i smutną buzię. chyba ma kłopoty w raju;) kiedyś nie mogłam patrzeć na jego opisy - pękało mi serce. teraz? jest mi to obojętne.. pozdrawiam
  6. no tak współczuje, że musicie się oglądać codziennie. ja mam to szczęście, że mojego ex już nigdy nie zobaczę:) jesteś taki młodziutki, masz 18 lat.. wszystko przed Tobą, jeszcze wspomnisz moje słowa. wiem, że teraz nie możesz sobie tego wyobrazić, ale zobaczysz, że można być szczęśliwym z inną osobą:)
  7. hej dziewczyny co u Was słychać? widzę, że nasz topik chyba umarł śmiercią naturalną?;) ja już na szczęście nie myślę o ex. nie mamy kontaktu od 2 tygodni i bardzo się z tego cieszę. teraz moje myśli zaprząta tylko i wyłącznie ten kolega ze szkoły, o którym kiedyś pisałam... jestem totalnie ześwirowana na jego punkcie i nawet czułe opisy ex do jego obecnej nie psują mi humoru.. nie wiem czy wyjdzie coś z tamtym.. mam cichą nadzieję, że tak - staram się:] sobota była przeboska. a co u Was?
  8. zgniotka

    Rozstanie

    Olafka, poszło:)
  9. zgniotka

    Rozstanie

    łatwo mówić główka do góry - on był miłością mojego życia:) a na gg go nie mam już, jakoś dziś mnie podkusiło żeby sprawdzić opis i mam za swoje;)
  10. zgniotka

    Rozstanie

    takiotoon ale przynajmniej jak masz zawalony dzień nie myślisz tak.. a ja np. siedzę w domu i się zamulam wspomnieniami. i patrzę na jego szczęśliwe opisy, że wkońcu znalazł tą jedyną z którą chce spędzić życie. chłopak łamie mi serce, bo go kocham, poprostu kocham. ale czuję, że zmarnowałam 3 lata:/ porażka
  11. hmm pytanie do łezki: myślisz, że Twój ex kocha tą swoją nową dziewczynę?
  12. zgniotka

    Rozstanie

    juu co u Ciebie?:)
  13. 3maj się leguś;* mój na szczęście jest konsekwentny:powiedział, że nie kocha i się nie odzywa. dzięki mu za to, bo jest naprawdę łatwiej, chociaż tak non stop siedzi w mojej głowie.. nie myśl o tym smsie, nie rób sobie nadzei, bo nie warto:)
  14. zgniotka

    Rozstanie

    smutnooo identyczna syt jak u mnie tylko od rozstania minęło pół roku. też miał być pierścionek, też wyprowadzka z dnia na dzień.. nie jesteś sama, która tak cierpi, uwierz:) ja to już marzę tylko o tym, żeby on wyszedł z mojej głowy, za długo to trwa
  15. zgniotka

    Rozstanie

    no, że jak nie ma kontaktu, nie widzi Cię, nie czuje Twojej obecności to powoli będzie się przyzwyczajał do tego, że jest sam i stwierdzi, że w sumie to mu tak dobrze. nie wiem jak to wyłumaczyć, ale chyba jest takie powiedzonko .___.
  16. zgniotka

    Rozstanie

    juu poszło:) pietro widzisz, coś ruszyło:) napisz nam potem jak poszła rozmowa
  17. zgniotka

    Rozstanie

    ja też chcę je przeczytać ale narazie się boję, bo wiem, że to naróci moje myśli do mojego ex a nie chce narazie o nim myśleć:)) ciągle za bardzo bolą jego słowa i jego nowa ukochana.
  18. Aga skarbie nie wiedziałam, że Ty to Ty;*
  19. zgniotka

    Rozstanie

    ja mam tą i kilka podobnych książek na mailu, chętnie się podzielę tylko dajcie swoje adresy:)
  20. zgniotka

    Rozstanie

    nie załamujemy się kochani;* zgniotka jest z Wami:]
  21. zgniotka

    Rozstanie

    Pietro, nadzieja zawsze w nas będzie. dopóki kochamy te osoby nadzieja w nas będzie czy tego chcemy czy nie. my tylko musimy ją jakoś zdusić w sobie, nie myśleć i odkochać się..
  22. zgniotka

    Rozstanie

    mój ex ma dopiero 20 lat, ale jakoś zawsze uważałam, że jest wyjątkowo dojrzały jak na swój wiek. i się przeliczyłam, okazał się zwykłym gówniarzem.
  23. zgniotka

    Rozstanie

    to jego koleżanka z klasy, więc rozmawiali ze sobą... jest duże prawdopodobieństwo, że była jedną z przyczyn, że mnie zostawił. nie wiem, on nie chce o tym mówić. tak czy owak - to i tak niczego nie zmieni...:(
  24. zgniotka

    Rozstanie

    mój mi powiedział, że nie kocha i że nigdy nie będziemy już razem. najgorsze jest dla mnie to, że on ma już kogoś. jakby był wolny to ok. ale to, że zapmniał o mnie tak szybko - tak jakbym zmarnowała te 3 lata naszego "związku".
×