Goyek

Widzę, ze głupie obrazki nadal nas molestują :( Gratuluję magistra :) Współczuję przebojów z wilgocią :( mam nadzieję, że ten developer szybko coś wymyśli. Z tą stłuczką to dobrze, że nic poważnego! Co do ślubu...każdy ma swoje ważne dni, dla niej ślub, a dla was pierwsze tygodnie z maluszkiem, twoje dojście do formy...każdy powinien być po trochu egoistą...ale i wykazać się trochę empatią...ona ma prawo chcieć mieć rodzinę w komplecie na swym ślubie, ale i wy macie prawo wybrać takie rozwiązanie jakie dla was i dla maluszka będzie najlepsze. Szkoda że ona zamiast zrozumienia, wysyła w twoim kierunku tylko oskarżenia :( Ja wczoraj kupiłam skarpetki, białe kwiatki...i bukiecik na chrzciny już gotowy :) jestem z siebie dumna! Co do tej henny to kładłaś na rzęsy? Dajcie cynk jak to się robi, nigdy się za to nie zabierałam. Wczoraj nie dostałam potwierdzenia, że idzie paczka z tym łóżeczkiem...czekam dziś...ale na każdy dźwięk domofonu podskakuję do góry...ciekawa jestem czy będę miała miłego uczynnego kuriera, chętnego na wspinaczkę na 4 te piętro z łóżeczkiem :)

W sumie przecież taka ich rola mają dowieźć towar do domu, a nie pod klatkę. Dam wam znać jaki mój będzie, dziś myślę, że już nie przyjdzie, zresztą sprzedawca mówił,że przekaże paczkę dziś lub jutro, to pewnie jutro, skoro nie dał dziś znać. Idę na zakupy. Wpadnę później. Pa

Dzięki za linka :)

Ja jak ostatnio odbierałam nawigację, to też kurier nie pozwolił mi sprawdzić póki nie podpisałam, ale potem zaczekał aż sprawdziłam czy wszystko w pudełku jest (kabelki, karta, ładowarki itd) Dziewczyny dajcie link na BB

No wcięło mi posta przez ten głupi obrazek :( wścieknę się

Mi te obrazki dwa razy wyskoczyły, a teraz spokój :) po co w ogóle te obrazki wtrynili?

Michalka będę trzymać kciuki żeby i do mnie taki dobry kurier przyjechał, a dałaś mu coś dodatkowo za to że ci wniósł? No i drugie pyt: odpakowałaś paczkę przy nim?

Świetny pomysł na te Nasze Dzieciaczki, ciekawe jak szybko nam się ta tabelka zapełni :)

Tina niezłe postanowienia :) Mi chodziło o to że zostawi u sąsiada, bo np uzna że na 2 to wniesie, ale na 4 te to nie :) Co do numeru paczki sprawdzę, czekam właśnie na info że przekazali paczkę kurierowi, mają to zrobić dziś lub jutro.

No to klops z kurierami :( mój m jest w domu o 18.30 ! Przestraszyła mnie ta info o zostawieniu paczki u sąsiada, ja jestem nowa w tym bloku, nie znam sąsiadów, a kto wie na kogo się trafi, czy oni oszaleli, mają nr tel więc mają mi tą paczkę dostarczyć do domu...a że będzie wyzywał...pewnie tak, tego się trochę obawiam, bo nie chcę sie zdenerwować...

Saskina: http://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10009388.html pomyliłam się, bo przepisywałam z kartki, ale teraz poszukałam po tytule artykułu i jest dobrze

Kasiek, nawet mi nie w głowie mordować się z tą paczką...bałabym się...ale w sumie chłopu współczuję, taki kurs na 4 te :) , no cóż ale czasem mają małą paczuszkę, a czasem drewniane sosnowe łóżeczko z szufladą i materacem kokos gryka :) / :(

Nie miałam nic takiego, ale podobno mogą takie bóle wystąpić, też słyszałam, ze to ćwiczy macica, podobno mogą się pojawić takie nieregularne skurcze na kilka dni przed porodem, chociaż u mnie w notatkach mam że one mają być niebolesne...to tzw skurcze Braxtona-Hicksa. Aby wykluczyć fałszywy alarm, tu mam żeby się przejść, zmienić pozycję, wziąć ciepłą kąpiel. Jeśli to tylko skurcze przepowiadające - osłabną lub znikną. To mam wydruk ze strony http://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10009388,1.html

No w sumie łóżeczko + materac trochę kasy jest...ale pewnie nawet nie wiedziałabym czy wszystko jest w tej paczce, chyba że tak jak mówisz po prostu chociaż stan tej paczki, w końcu w środku jest drewno, nie chciałabym mieć obitych boków łóżeczka :( odpukać! Co do goya :) to właśnie tak na mnie mówią częściej w domu, ale ten nik był już zajęty, a mówią na zmianę w sumie goya / goyek więc mi to bez różnicy i tak wiem ze to ja :)

Witajcie! Gratuluje synusia!! Mnie obudziła dziś poczta :) przynieśli materacyk do koszyka :) Od rana maiałam lekką schizę...wczuwałam się czy czuję ruchy malucha...a on tak po woli się budził, że miałam stracha. Przeważnie jak ja się obudzę to on zaraz łup mnie gdzieś tam w brzuchu kopnie, a dziś była cisza. Trochę mnie wzięło na lęk czy wszystko dobrze, czy z maluchem wszystko dobrze. Na szczęście już kopie :) Przez myśli co jakiś czas przebiega mi nasza Monia, jej maluszek...i pewnie dlatego naszły mnie takie lęki. Swoją drogą Moniu przesyłam ciepłe myśli i uściski. A teraz z innej beczki. Dziewczyny dziś albo jutro mają przywieźć mi łóżeczko z szufladą i materac. Mam pytanie, do dziewczyn które też zamawiały przez allegro: czy sprawdzałyście paczkę przy kurierze - przy takim dużym zakupie to trochę chyba kłopot? I czy kurier sam wniósł wam łóżeczko do domu czy oczekiwał pomocy? Bo ja jestem sama w domu...a mieszkam na 4 tym piętrze więc trochę słabo to widzę jak przyjedzie sam jeden kurier, chyba że tak pakują te łóżeczka (w kilka kartonów)żeby oni mogli sami dać sobie radę. Dajcie znać.

Podobno mogą być takie objawy, ale żeby stwierdzić, ze to już trzebaby poczekać na regularne skurcze... Dziewczyny ja chyba w 39 to osiwieje, najgorsze to ta niepewność czy to już i pytanie czy już się zaczyna?

Madzzik, powiedz na czym polegały te pierwsze kroki odnośnie krwi.

Mi tam na paciorkowca tylko z pochwy pobierał próbkę...

Wczoraj położna nam mówiła w sr, że bóle kręgosłupa mogą sygnalizować że zbliżamy się do porodu, mówiła że szczególnie teraz mogą nas nawet te bóle w nocy budzić. Poza tym możemy czuć bóle ścięgien w pachwinach, mnie w poniedziałek tak ścięgna bolały. Kręgosłup na razie nie doskwiera.

Cieszę się ze ci się podoba bukiet, bo ja coraz bardziej się ku niemu skłaniam :) Co do krwi, jestem ciekawa jak to wygląda u nas w Polsce, muszę poszukać czegoś na ten temat, wcześniej to tylko obiło mi się o uszy że to drogi interes...chociaż wiadomo że biorąc pod uwagę zdrowie maluszka, zapewne warto...

O krwi pępowinowej za wiele nie wiem, choć ostatnio też się zastanawiałam...też pamiętam że któraś z nas chciała ją oddać. Dziewczyny a co myślicie o czymś w tym stylu na chrzciny: http://www.allegro.pl/item915381375_nowosc_bukiet_dla_bobasa_przesliczny.html

A co do serducha...ja ostatnio byłam na warsztacie noszenia dzieci w chuście, świetna sprawa. Po warsztacie byłam u szwagierki, ona nie nosi tak maluszka - maluszek ma 1 miesiąc. W trakcie wizyty ot tak wzięłam maluch na ręce bo zaczął grymasić, zaczęłam go nosić tak jak by był w chuście...a maluch nagle zaczyna się uspokajać, wachluje rzęsami...i zasypia, rodzina w szoku, bo podobno on tak nie zasypia :) już nie mogę się doczekać kiedy mojego maluszka będę tak nosić :)

Ja nawet wcześniej myślałam o zakupie tej owieczki... ale stwierdziłam, że lepiej pieniądze przeznaczę na coś innego, nie wiadomo czy na mojego malucha to podziała, a swoją drogą jakby co to poleży koło mnie i posłucha mojego serducha :)

Koja dzięki za link...mam pustkę w głowie :(

Badka ja mam niedoczynność tarczycy i endokrynolog mi napisał, że nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego :) pewnie tu dodatkowym czynnikiem jest wielkość dziecka, ułożenie... Ja dziś nie mogłam spać i jakoś dzień mam na "nie"... Dziewczyny doradźcie co kupić na chrzciny dla chłopca.