Goyek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Goyek
-
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co, całkiem fajne te łóżeczka rosnące z dzieckiem. Zastanawiam się tylko czy one do tego czasu większego dzieciaczka się nie zniszczą :) i czy dziecko nie miałoby większej uciechy, jak by mu później kupić łóżeczko do jego własnego pokoiku. Chociaż to też niezłe czary mary, że z łóżeczka można zrobić tapczanik. Na razie oglądam wirtualnie, porównuje ceny, jak przyjdzie mój M to się razem pozastanawiamy. Może on będzie miał jeszcze jakiś pomysł na łóżeczko. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olena, myślałaś już o łóżeczku dla maluszka? -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki za info, pewnie masz rację, że mam jeszcze czas...ale trochę mi markotno, też chciałabym go już poczuć :( ale ja to jestem w gorącej wodzie kąpana :) Dziś oglądam w internecie łóżeczka...zastanawiam się jakie wybrać. Wcześniej myślałam o tradycyjnym, a wczoraj w sklepie babka zachwalała turystyczne ( 2 wysokości, możliwość zrobienia z niego kołyski, lekkie, można zabrać na wakacje).Na pewno tradycyjne wygląda okazalej...ale tu przecież ma chodzić o praktyczność. Nie mam w najbliższym kręgu koleżanek, które mogłyby mi doradzić. Dajcie znać jakie macie doświadczenia z łóżeczkami. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie brzuszki :) U mnie za oknem pochmurno..szaro, nic się nie chce. Objadłam się naleśników i postanowiłam zajrzeć czy już forum działa. Gratuluję chłopczyków. Cieszę się, że wasze usg wychodzą dobrze. Co do tych plamek to myślę, że skoro gin mówi, że mogą się wchłonąć to trzeba poczekać. U mnie maluch siedzi spokojnie...wczoraj coś tam leciutko postukiwało ale nie jestem pewna czy to on. Jestem w 19 tyg...czy już powinnam go czuć wyraźnie? -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny dzisiejsze nasze forum nieźle podniosło mi adrenalinę :) Prawie cały dzień szwankuje :( Już się obawiałam, że stracimy ze sobą kontakt :( szkoda by było...bardzo was polubiłam :) Mam nadzieję, że już się uporali z tymi kłopotami. Nie mogłam w ogóle odnaleźć naszego tematu. Dziś trochę mnie zmuliło...musiałam się na trochę położyć. Dajcie znać jak wam minął dzień. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Natka dziękuję za przepis. Nie zajarzyłam co z tym masłem...ja mam to wszystko razem zagnieść,razem z tym masłem tak? Czy też mam to piec na maśle? Słuchaj a jeśli te ciastka piec w piekarniku, to piec jak długo i w jakiej temp? Trochę ciężko dziś jarzę :) Wracając do wczorajszej rozmowy o położnych. Ja swoich w szpitalu nie znam. Za parę chwil zamierzam odwiedzić szpital w celu porozmawiania o szkole rodzenia, więc może trochę się rozeznam w temacie. Co to plam na koszulce nie mam...ale powiem wam, że pewnie trochę będzie to dla mnie dziwne, w końcu to moja pierwsza ciąża, a koleżanki w pracy to mam takie co rodziły dawno temu i to już nie temat to wspomnień i rozważań, żyją innymi sprawami. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oglądałyście może przed chwilą program Ewy Drzyzgi na TVN? Rozmawiała właśnie na temat porodów. Kobiety opowiadał, że spotykały się na porodówkach z nieludzkim traktowaniem, obrażaniem kobiet w ciąży :( normalnie horror! Nawet obecność mężów przy porodzie nie ostudziło zapałów położnych. A człowiek nie wie nawet jak się wtedy zachować, bo czuje, że od tych osób jest zależny. A jak niedaj Boże się obrażą, to dopiero będzie. Pewnie, że mogą być to wyjątki...ale nie chciałabym trafić na taką gruboskórną położną, lekarza! Dziewczyny, tam pojawił się wątek swojej położnej. Słyszałyście coś na ten temat? Zamierzacie zapłacić położnej za to by się wami zajęła? Ja mam mieszane uczucia. To w końcu ich praca, za poród rodzinny i tak już zapłacę, więc czemu miałabym jeszcze płacić komuś żeby się mną i maluszkiem zaopiekował? Wiem że jak w każdej pracy są ludzie z przypadku, są ludzie w złym nastroju...ale trochę mnie to zniesmaczyło i zaniepokoiło. Dajcie znać co o tym myślicie. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kamele jak wrócisz to napisz jaką masz chustę. Jest ich sporo. Ja też chciałabym taką nabyć. U mnie w mieście mam z takimi chustami nie widziałam. Częściej spotykam się z nimi w większych miastach. Czytałam dużo dobrego na ich temat. Warto jednak wiedzieć jak to w praktyce się sprawdza. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nikolcia czekaj zatem cierpliwie (sama nie wiem jak to zrobić, pewnie sama też bym już siwiała). Wszystko się ułoży. Zrobiłam sobie tą wróżbę z obrączką...wychodzi dziewczynka...gin na badaniu nie był pewny ale mówi, że to może być chłopak...ale ja w takie może to nie wierzę, a co do obrączki to nie wiem. Myślałam, że będzie dziewczynka, po wizycie zaczęłam się przekonywać, że to może być chłopiec, a obrączka mówi o dziewczynce :) zgłupiałam :) Co do chusty, to czytałam, że dla maluszka od urodzenia to najlepsza będzie chusta kieszonka. Ma ona jednak mankament...kupuje się ją pod rozmiar opiekuna...czyli co moja na męża będzie za mała? Jedyne dobre jest to, że te kieszonki nie są takie drogie (w porównaniu do chust wiązanych elastycznych). -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nikolcia, sprawdź czy inny lekarz nie przyjmie cię wcześniej na USG. Do piątku to trochę czasu! -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Badka, dzięki za info. A ile ty płacisz za samą wizytę? Ja płacę 120, mam w tym wizytę, USG i dostaję jedno zdjęcie z badania. Zastanawiam się ile więcej jest za płytkę. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! To cieszy, że na USG wychodzi wam wszystko dobrze. Ja idę dopiero coś ok. 11.11. Mam wielką nadzieję, że wtedy poznamy płeć maluszka :). Mi o d wtorku zaczął się 19 tydzień...ale maluszek jak na razie siedzi spokojnie :( czasami coś mi zabulgocze ale nie wiem czy to on. To mój pierwszy maluszek więc nawet nie wiem co powinnam czuć. Dziewczyny czy za nagranie na płytce płaciłyście dodatkowo, jeśli tak to ile. Ja chodzę prywatnie, w wizycie mam USG, ale nic nie wiem na temat nagrywania USG (tzn. jego ceny). Wczoraj poczytałam trochę o chustach do noszenia dzieci.Podobno są dużo lepsze od zwykłych nosidełek. Można je stosować już od dnia narodzin. Macie jakieś własne doświadczenia z nimi? -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Natka za info. Mój gin nie należy do wylewnych :) więc dobrze wiedzieć o co go dopytać.On pewnie to wszystko sprawdzi, ale niekoniecznie mi o tym powie,...ale ja wolę to od niego usłyszeć. Z tym rozszczepem wargi to też będę czekała na info z niecierpliwością. Mój M ją miał. Lekarz ostatnio powiedział, że na tym etapie to może sprawdzić czy jest rozszczep podniebienia (bo bywa że to przy tym występuje), ale stwierdził, że z podniebieniem wszystko dobrze, co do wargi zobaczymy na następnym badaniu. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Może i pchła! Ale za to jaka przebojowa :) Ja nigdy nie miałam wagi w normie. Choć wyniki (ogólne) wskazują na to, że dla mojego organizmu akurat. Sądzę że może mieć na to wpływ moja tarczyca, kiedy miałam złe wyniki to potrafiłam jeszcze chudnąć(jedni przy tarczycy tyją, a ja na odwrót). Wzrostu mam 165cm :), jestem świadoma, że mam niedowagę, ale to już nie moja zasługa :). Wszyscy mi mówią "Ty to masz dobrze, taka szczupła." A ja wcale nie czuje żeby mi było, aż tak dobrze, bo wolałabym mieć tych kilogramów trochę więcej. Całe dorosłe życie spędziłam na czekaniu, na to aż będę w ciąży...bo wtedy będę grubaaa:) a przynajmniej grubsza. Niestety i na maluszka musieliśmy długo czekać, bo moja tarczyca mi się zbuntowała i na niego nie pozwalała :( (teraz to tak żartobliwie brzmi...ale wtedy wcale mi nie było do śmiechu). Teraz powoli przybieram na wadze...ale czy mi z niej coś zostanie to nie wiadomo :) najważniejsze że będę mieć maluszka i tylko czekam na wiadomości od gin, że będzie zdrowy. -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Natka cieszę się że na USG połówkowym wszystko dobrze :), podobno można na nim dokładnie określić zdrowie maluszka. Jak wrócisz na forum skrobnij trochę na co szczególnie zwracał gin wtedy uwagę...będę wiedziała o co podpytać na badaniu. Ja mam połówkowe dopiero ok 11.11. Choć prawiąc gin nic o takim badaniu nie mówił, tzn. nie użył terminu USG połówkowe, ale wtedy będę w 20 tyg, więc myślę, że to logiczne, że je zrobi. Swoją drogą to ci mały wstydzioszek, że nie chciał się pokazać na nagraniu :). -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Agula, nie zamartwiaj się z nerwów nie będzie ci się chciało jeść :(. Ja też mało przybieram na wadze, ale mój gin mówi że trzeba na to wszystko patrzeć globalnie. To jak nasze mamy przechodziły ciążę, to czy mamy tendencje do tycia, to jaką mamy przemianę materii, jakie choroby, jaką budowę ciała. Mojej mamie do 3 miesiąca, nikt nie wierzył, że jest w ciąży (nawet gin, dał jej nawet tabletki na wywołanie miesiączki, na szczęście ona pewna siebie i tego że ja już się pojawiłam w jej brzuchu nie wykupiła tych leków). Później powoli przybierała na wadze. Powoli bo ciążę spędziła w sanatorium, bo chorowała na gruźlicę. Jednak stała opieka i troska lekarzy sprawiła, że zaczęła ciążę 50 kg a skończyła 78. Więc i ja nie muszę tak od razu bardzo tyć. Zresztą ja całe życie nie miałam tendencji do tycia. Leczę się na niedoczynność tarczycy i ona też nie sprzyja memu tyciu. Ciążę zaczęłam z wagą 44,4 (więc całkiem spory grubasek ze mnie :) ) .Na ostatniej wizycie 15.10 ważyłam 46,7. Więc też nie za dużo przytyłam, ale gin nie kazał się tym przejmować. Stwierdził, że może później dużo przybiorę na wadze. Najważniejsze, że maluch wygląda na zdrowego, wyniki mam dobre, więc wszystko jest OK! On mi się tylko pytał czy jem 3 posiłki dziennie i czy są urozmaicone. Wiadomo, że można jeść więcej i częściej. Ale nie ma co w siebie wpychać :) -
----------MARZEC 2010--------------
Goyek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie rozumiem po co na naszym forum pojawiają się osoby które tylko szukają zaczepki. Szkoda na nie klikania.