Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Głowa w chmurach

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Głowa w chmurach

    Mycie podłóg

    Ja myje mopem z mikrofibry i podłoga jest cacy. Ale przy remoncie,malowaniu ścian lepiej sprawdza mi się szmata oraz kolana ;)
  2. To rzeczywiście koszmarna sytuacja.Dlatego ja bym ostro opierdzieliła narzeczonego
  3. Myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie zebranie towarzystwa i przeprowadzić rozmowę.Taką porządną :) Powiedź im co Ciebie boli,że się martwisz,że jesteś rozdarta.Ustalcie wspólnie co zrobić by zyło się każdemu lepiej.Może jak dostaną od Ciebie taki jasny przypływ informacji to przemyślą sprawę i się zmienią.
  4. Jak oszczędzam? Nie kupuje rzeczy z postanowieniem "Kiedyś może się przyda" bo efekt taki że właśnie z czasem trafi na śmietnik ;). Robię dżemy,soki i inne przetwory (owoce mam z własnego sadu,warzywa dostaje od rodziny,znajomych którzy mają nadwyżkę)dzięki temu mam pyszności które są smaczne,zdrowe i tańsze. Kupuję np pół świniaka "eko" od rolnika bo tak jest taniej niż kupić np 1 kg schabu. Kupuje większe opakowania proszku do prania,płynu do płukania itd bo tak jest taniej. Można również zrezygnować ze słoików dla niemowlaków i ugotować samemu.Wyjdzie taniej ;) Nie kupuje co miesiąc ciuchów-nie ma takiej potrzeby! Tylko wtedy coś trzeba - jest to allegro bo czasem można kupić coś oryginalnego za grosze,wyprzedaże,jeśli ktoś z rodziny chcę mi dać ciuchy po swoim dziecku z przyjemnością przyjmuję ;) Mniej więcej "tak oszczędzam"
  5. Czytam post autorki i nie wierze! Kobieta żałuje że urodziła dzieci bo nie ma kogo brać na chrzestnych :o A moje dziecko ma super chrzestnych :) Nie chodzi o prezenty!!!!!! Interesują się dzieckiem nie tylko raz do roku na urodziny bo "tak wypada" dzwonią parę razy w miesiącu z powodu i bez powodu ;) A kiedy przyjdą do nas to nie tylko jest picie kawy ale również chcą spędzić jak najwięcej czasu ze swoim chrześniakiem. I ja bym nie patrzała czy rodzina czy nie.Bo często z "obcymi"lepiej wsię wychodzi .A już tym bardziej na wiek. Chrzestnym jest brat męża (był jako rezerwa,bo mój kuzyn nam odmówił) jest o rok odemnie starszy.Natomiast chrzestna to kuzynka męża odemnie starsza o 13 lat,dla męza prawie równolatka ;)
  6. Ja odkurzam. Potem myje płynem do mycia paneli (mopem)
  7. Może po prostu nie każdego stać ;) Idź do restauracji z rodziną 3/4 itd osobową.Za obiad /kolacje nie zapłacisz 20zł :P Jak ludzie mało zarabiają to wiesz ile mięcha,warzyw i innych dodatków z tą kasę by się w ciągu paru dni utrzymali?
  8. Poronienie przy usg ??? Pierwszy raz słyszę :) Przy bardzo wcześniej ciąży ciężko jest zrobić usg przez powłoki brzuszne.Wtedy lekarze robią usg przez pochwę. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo to nie trzeba rezygnować z seksu ;)
  9. Moja pierwsza wizyta jakakolwiek u ginekologa była prywatna i u kobiety.Na NFZ przyjmowali tylko faceci.A jako nastolatka wstydziłam się :D:P I tak zostało.Chodziłam przed ciążą ,w czasie ciąży,jak również po porodzie.Jedyny minus że kasy szło bardzo dużo(ciąża zagrożona,wizyta co tydzień do 17 tygodnia),do tego wszystkie badania płatne.Ale za to miałam dobrą opiekę w szpitalu gdyż moja Pani doktor jest ordynatorem ,do tego ona odbierała mi poród.... Później mnie coraz bardziej wkurzała bo bardziej interesowała się moimi rodzicami niż mną jako pacjentkom :o Potem doszło jeszcze że mówiła ,,najwyższa pora byś już miała drugie dziecko,następnym razem nie przepisze Tobie pigułek"! I tak było praktycznie na każdej wizycie! :o Sorry ale co to małpę obchodzi!!!!????? Tak wiec stwierdziłam że za grubą kasę nie będę słuchać jej paplania że ,,najwyższa pora mieć drugie dziecko" więc zrezygnowałam po paru latach z ,,jej usług". Wybrałam sobie lekarza faceta.Chodzę na NFZ jednak on swoją przychodnie ma w domu.Zawsze miły,kulturalny,uprzejmy.... Doradzi,podpowie,nie ocenia! Jestem w szoku że tak mozna dobrze trafić na lekarza który pracuje na NFZ!!!! Jestem u niego przeszło rok i nigdy nie musiałam jego prosić o żadne badanie! A co najważniejsze każdej kobiecie poświęca tyle czasu ile trzeba nie patrząc na zegarek.
  10. Głowa w chmurach

    A jakie sałatki robicie na święta?

    W tym roku robie z kuskusem. kuskus kukurydza z puszki czerwona papryka (świeża) ogórek (świeży - wyrzucam gniazda nasienne by sałatka nie podchodziła wodą) szczypiorek sól/pieprz majonez
  11. Głowa w chmurach

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ania jesteś strasznie konfliktową osobą. Jak nie kłótnie z jagaagą to teraz niepotrzebnie czepiasz się moniki. Kto nie myśli tak jak Ty to jest Twoim wrogiem. Kibicuje wszystkim mniej zaborczym dziewczyną ;)
  12. Mój synek na 3 urodziny dostał ,tą kolejkę.Dla niego rewelacja.Jeszcze przez ten rok się jemu nie znudziła http://allegro.pl/item823973297_kolejka_fenbo_elektryczna_city_junior_102el_od_ss.html Jeśli chodzi o rowerek bez pedałów to nie mogę stwierdzić co i jak :) A dla męża to też żaden problem ;) Znamy ich i wiemy jakie mają hobby,co lubią a czego nie... Jeśli to fan muzyki to najnowsza płyta danego zespołu.Dla maniaka komputerowego to gadżet w postaci zabawnej myszki,lepsze głośniki czy mikrofon. Dla krawaciarza to aktówka,pióro czy też notes ze skórki. Lub po prostu coś standardowego -kosmetyki, szalik+czapka+rękawiczi czy też sweter.
  13. Mój ma 4 lata i najbardziej by tylko siedział teraz z kredkami i blokiem oraz układał puzzle. Dlatego w tym roku dostanie puzzle ze swoim ulubieńcem scooby doo oraz farby do malowania placami.Prezent nie drogi a na pewno się ucieszy.
  14. Ciężko powiedzieć jaka bedzie reakcja dziecka ;) Może płakać i drzeć się w nie bogłosy bo będzie się bało lub też sie uśmiechać,cieszyć czy też wstydzić ;) Mój synek pierwszy raz widział Mikołaja jak miał 15 miesięcy.Patrzył się zahipnotyzowany i powtarzał w kółko ta-ta,ta-ta.Później jak miał 2 i 3 latka to omijałam markety szerokim łukiem by nie spotkać Mikołaja :P Bo wtedy chciał ciagle przyy nim stać,przytulać się i całować.
×