olus1613

mam jeszcze jeden problem... w nocy nie mam krwawień ale rano już tak i do tego momentu dopuki nie wezmę tabletki nadal są a po tabletce już nie więc myślałam że wieczorem będę mogła kochać się ze swoim chłopakiem ale gdy tylko zaczęliśmy to krwawienia znowu wróciły...;/;/;/

nie chodzi o to, ze chce juz leciec do lekarza. pierwszy raz biore tabletki i chce sie poradzic po prostu... nie myslalam ze dzien w dzien beda plamienia... zle sie z tym czuje ale poczekam do konca opakowania...

wiem że tak jest napisane na ulotce ale wszystke moje znajome ktore braly tabletki i mialy po nich planienia poszly jeszcze raz do ginekologa i dostaly inne i nie mialy juz po nich plamiem. dlatego nie wiem czy mam jeszcze czekac czy jak...

Biorę te tabletki 2 tygodnie to nie dużo ale wydaje mi się że coś jest nie tak;/ Cały czas, dzień w dzień mam krwawienia, nie są ode duże ale jednak są... Nie mogę przez to kochać się ze swoim chłopakiem bo czuje się nie komfortowo. Czy tak powinno być? Doradźcie mi proszę.