Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dumna mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. nie parkuje na miejcu dla inwalidy nie wymagałam od innych zeby mnie przepuszczali. nie przepuszczam tylko jak jestem u lekarza. u nas w osrodku sa nr z godz na ktora nalezy przyjsc. umowilam sie do lekarza na 16 i dostalam 15 nr bo mi tak pasowalo. i prawie juz wchodzilam do lekarza wg kolejnosci nr i godz. a kobieta wepchla sie przede mnie i krzyczy ze ona ma 1 nr ja jej grzecznie na to ze 1 nr to mial wizyte 3godz temu i teraz ja wchodze, kobieta nie dala odporu i wrzeszczy na mnie ze ona prosto z pracy i w ogole. a ja jej ze ja tez prosto z pracy ale rejestrowalam sie na taka godz zeby mi pasowalo a nie zeby sie wpychac komus bo ma sie 1 nr.koniec koncow weszlam a kobieta czekala bo ludzie jej nie chcieli przepuscic bo uznali ze mam racje i niech teraz czeka. nie lubie osobiscie takich sytuacji ale coz nie ma na niektorych rady.
  2. ludzie sa jacy sa i nie mamy wplywu na innych.czasem jade komunikacja z synem i nikt nam miejsca nie ustepuje i z tego powodu nie robie nikomu problemu nie wpatruje sie litosciwie zeby ktos miejsca ustapil.stoimy jak inni.korona z glowy mi nie spadnie jak kilka przystankow postoimy.
  3. ostatnio bylam z synkiem w sklepie i mu sie sikac zachcialo wiec grzecznie zapytalam czy mogliby nas przepuscic i o dziwo nas przepuscili.dodam ze w koszyku mialam tylko sok. ale to nie o to chodzi. zacznijmy wymagac najpierw od siebie kultury. nie sztuka wymagac od innych jak samemu ma sie sam jad w sobie.
×