Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Honka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Honka

  1. Kaktusowata, ja to pismo już złożyłam, choć nie musiałam tak szybko. W kadrach powiedzieli mi, że trzeba je złożyć najpóźniej na 2 tygodnie przed końcem macierzyńskiego, a ten kończy mi się już 19 października :(
  2. Kaktusowata, już niestety nie mam tego pisma, ale pamiętam że było bardzo krótkie. Ja je dostałam w firmie w kadrach i tylko wypełniałam danymi osobowymi. No i składałam je w firmie :)
  3. Mój Filip też różnie śpi w nocy. Zdarza się, że budzi się dopiero o 8 rano, ale czasami jest to 3 później 6 i 9. Na razie nie ma reguły, choć częściej śpi długo (przynajmniej do 5). W dzień też śpi różnie - czasami przesypia niemal cały dzień robiąc tylko przerwy na jedzenie, a czasem są to tylko 3-4 15-minutowe drzemki. Ale czytałam ostatnio, że jak dzieci nie jedzą zbyt często w dzień (dot. dzieci karmionych piersią) to budzą się częściej w nocy, żeby uzupełnić braki, szczególnie, że pokarm w nocy jest znacznie bardziej kaloryczny niż pokarm w ciągu dnia. Kreski ciążowej nie miałam, więc nie ma mi co znikać :)
  4. A my dziś kończymy 3 miesiące :) Ważyć się będziemy kolejny raz w przyszłym tygodniu. Tydzień temu mieliśmy 5500 :) A mierzę Filipa sama (ma teraz 63 cm), bo w przychodni mierzą mu tylko obwód główki i klatki piersiowej.
  5. Mojemu Filipowi czasami wychodziła delikatna wysypka na buzi i dekolcie. Zauważyłam, że działo się tak jak jadłam orzechy. Ale pytałam też o to pediatrę, czy coś innego może Filipa uczulać, szczególnie, że ja i mój starszy syn jesteśmy alergikami. I moja lekarka powiedziała mi, że może to być wpływ zbyt dużej ilości białka krowiego w mojej diecie, ale żeby ograniczać jedynie picie zwykłego mleka. Inne produkty z mleka krowiego (masło, serki, jogurty) jak najbardziej jeść dalej.
  6. Ja byłam dziś na rozpoczęciu roku szkolnego ze starszym synem. Właśnie zaczyna czwartą klasę, z tym że w nowej szkole :)
  7. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że dzieci z czasem porzucają ssanie piersi w celu uspokajania się. Kiedy nasze dzieci zaczynają być bardziej aktywne, mniej leżą, mniej śpią i jedzą inne pokarmy niż tylko nasze mleko ograniczają też sobie czas spędzany przy piersi. Moim zdaniem nie należy im ograniczać teraz tych chwil, bo nigdy już się nie powtórzą :)
  8. A my byliśmy dzisiaj na kolejnym szczepieniu. Ważymy już 5480, tak więc od porodu sporo już nam przybyło :) Filip tak się darł w czasie szczepienia, że myślałam, że popękają mi bębenki w uszach :( Pani doktor przebadała od góry do dołu i stwierdziła, że Filip jest okazem zdrowia i rozwija się dobrze. Teraz moja kruszynka śpi po tych wszystkich przykrych przeżyciach :)
  9. Cześć Dziewczyny :) My dzisiaj mieliśmy niewiarygodną noc - jak Filip zasnął wczoraj o 21 to zaczął się przebudzać dziś koło 7.30. I wcale nie miał zamiaru jeszcze wstawać, ale ponieważ musiałam starszego syna zawieźć na półkolonie to go na siłę wybudziłam, żeby go nakarmić. Myślałam, że po tylu godzinach będzie bardzo wyspany i oczekiwałam aktywności, a tu dziecko zasnęło w samochodzie, obudziło się dopiero po powrocie, potem podjadło trochę, zasnęło znów na 2,5 godziny, zjadło i śpi dalej. A ja dzięki temu mam dom cały posprzątany, prasowanie zrobione i jeszcze zostało czasu na posurfowanie po internecie :)
  10. Też wychodzę z Filipem tak mniej więcej na godzinę - póltorej. Potem już domaga się jedzenia :) Fotelik znosi jakoś w samochodzie, ale poza - absolutnie nie :( A też specjalnie kupowałam taki, by móc wpiąć w stelaż. A jeśli chodzi o branie na ręce, to Filip dzieli biorących na mamę i innych :) Najlepiej mu jest u mnie, a jeśli ja nie mogę go wziąć to jest mu wszystko jedno czy to jest tata czy babcia :)
  11. To mój Filip nie przepada za fotelikiem samochodowym :( Jak jadę z nim na zakupy to i tak muszę brać gondolę, bo on w foteliku wyje. Chyba nie jest mu najwygodniej. Mam nadzieję, że jak będzie trochę większy to się to zmieni.
  12. Ja mam taką chustę: http://www.redcastle.fr/en/translate-to-anglais-fiche-produit/p/tikamak/?tx_ttproducts_pi1=27&cHash=14eeb338e9# ale niestety nie zdała egzaminu :(
  13. Cześć Dziewczyny :) Kupiłam takie nosidełko http://www.scandinavianbaby.pl/product-pol-95-BabyBjorn-nosidelko-ACTIVE-czarny-czerwony.html Też mam chustę do noszenia niemowlaka, ale Filip nie chce w niej być ani przez minutę :( Próbowałam kilka razy go w niej nosić, ale przeraźliwie wył :(
  14. Ja też nie mogę narzekać - mój Filip śpi po kąpieli od 7 do 9 godzin, a potem jeszcze po karmieniu od 3 do 5 godzin :) Mogę się wyspać :) :) :)
  15. Kruszynka, mój Filip od 21 do 9-10 cały czas śpi, oczywiście z przerwą na karmienie - samego snu średnio wypada 11-12 godzin. Potem od tej 10 na zmianę je i ma chwile aktywności, czasami trochę przyśnie. Ale z tym spaniem w ciągu dnia to jest różnie - czasami pośpi 2-3 godziny, a czasami tylko robi krótkie drzemki. W dzień zasypia tylko przy piersi. Jak nie je i nie śpi to lubi, żeby do niego gadać, łaskotać po buzi, itp. Uwielbia jak się do niego mówi takim piskliwym głosem - wtedy się śmieje od ucha do ucha, czasami nawet piszczy z radości. Poza tym lubi patrzeć na karuzelę nad łóżeczkiem. Mój po 8 tygodniach ważył prawie 4800 i przytył 2130 od porodu. Teraz będziemy się ważyć za 3 tygodnie przy kolejnym szczepieniu i mam nadzieję, że Filip zwolni trochę tempo przyrastania, bo jak tak dalej pójdzie to będzie się musiał szybciej nauczyć chodzić, bo ja nie będę w stanie go dźwigać :) Nosek czyszczę fridą, ale niczym nie nawilżam, bo póki co nie ma takiej potrzeby.
  16. Agulla, w czasie jednego karmienia daję jedną pierś, a i tak mały potrafi z niej ciągnąć przez godzinę :) Wypada mi mniej więcej 8 karmień na dobę. W nocy oczywiście karmię rzadziej - jak nakarmię około 20.30 przed położeniem spać to potem karmię około 4 (a dziś Filip się obudził dopiero o 5.30). Później karmię około 9-10. No a potem do wieczora wypada mi jeszcze 5 karmień, więc tak średnio co 1,5 godziny - Filip musi kiedyś nadrabiać tę długą nocną przerwę :) Za każdym razem karmienie trwa pół godziny do godziny.
  17. Odnośnie przybierania na wadze, powiedzcie mi proszę ile Wasze maleństwa przybrały na wadze w ciągu pierwszych 6 tygodni (oczywiście Fantasia mi jeszcze teraz nie odpowie :) ). Mój Filip zwiększył w tym czasie swoją wagę o 1540 gram i pediatra mówi, że jest to bardzo dużo. Dlatego ciekawi mnie jak "tyją" inne maluchy :)
  18. Ja też mam przepełnione piersi po nocy. Ale mi i bez tego często mleko samo wycieka :) Ostatnio nakarmiłam Filipa, a potem z tej samej piersi odciągałam - bez problemu 150 ml.
  19. Ja też nie zdecydowałam się na hormony. Kiedyś brałam i niestety wszystko mi się tak rozregulowało, że po odstawieniu organizm nie chciał wrócić do normy :(
  20. Hipotrofia jest wtedy, gdy rozmiary dziecka są mniejsze niż powinny być w danym tygodniu ciąży. W moim przypadku rozmiary główki były prawidłowe, natomiast brzuszek i kość udowa były zdecydowanie za małe - stąd hipotrofia asymetryczna. W 34 tc wymiar brzuszka wskazywał na 31 tc, nóżki na 32 tc, natomiast w 37 tc brzuszek wskazywał 33 tc a nóżka 34. Do końca 38 tc wymiary te się nie zmieniły. Szacowana waga płodu wynosiła 2600 - synuś urodził się niewiele cięższy.
  21. Cześć Dziewczyny. Urodziłam synka z hipotrofią asymetryczną, którą zdiagnozowano mi w 34 tc. Miałam cc w 1 dniu 39 tc kiedy to stwierdzono, że przyczyną hipotrofii jest nadciśnienie indukowane ciążą, które zaburzało przepływy pomiędzy mną a dzieckiem. Dodatkowo dojrzałość łożyska osiągnęła III stopień, mimo że 4 dni wcześniej był jeszcze I stopień. Mój synuś ważył 2650, miał 56 cm i dostał 10 punktów. Dziś kończy 8 tygodni i waży 4800 (i to tylko na piersi). Rozwija się jak najbardziej prawidłowo - jest bardzo ruchliwy (od miesiąca potrafi się np. przewracać z brzuszka na plecki), ma silne mięśnie i jest nadzwyczaj pogodnym dzieckiem. Mam w rodzinie przypadek dziecka urodzonego z hipotrofią - moja siostrzenica urodziła się w 42 tc z wagą 1900. Dziś ma 20 lat i jest potężną "babą", studiuje. Dzieci z hipotrofią nie muszą się niczym różnić od dzieci urodzonych z "normalną" wagą :)
  22. Mojemu Filipowi już chyba poustawiała się noc i dzień. Zasypia około 21, budzi się koło 3 i po karmieniu śpi do 8 i po kolejnym karmieniu jeszcze do 10. W dzień śpi już rzadziej i krócej, ale i tak nie jest źle. Przeszły mu też kolki, tylko czasami zdarza się jeszcze, że się pręży i stęka, ale już bez płaczu. Jedynym problemem jest częste i obfite ulewanie, ale pediatra powiedziała, że skoro tak szybko przybiera na wadze, to nie ma się czym martwić. To ulewanie to tylko dla mnie problem, bo mały co chwilę jest mokry i muszę go kilka razy w ciągu dnia przebierać z mokrych ciuchów :)
  23. Ja też wczoraj byłam na kontroli - wszystko się dobrze zagoiło :) Na czas wyjścia ściągnęłam mleczko i zostawiłam tatusiowi. Jak wychodziłam Filip spał, ale obudził się 4 minuty po moim wyjściu :) Na szczęście tatuś sobie poradził - mały wytrąbił całą butlę i był całkiem pogodny jak wróciłam. Co do kąpieli - my kąpiemy Filipa codziennie o 20. Potem karmienie i mały zasypia około 21. Śpi najczęściej do 1-2, ale zdarza się, że obudzi się dopiero koło 3. Potem jeszcze pobudka około 5-6 i ostatecznie wstaje między 9 a 10. W nocy najbardziej męczące jest to, że każde karmienie trwa godzinę, półtorej. I wydaje mi się, że w naszym przypadku to nie jest kwestia za małej ilości pokarmu tylko tego, że mały po paru godzinach snu nie jest zbyt śpiący i bardziej chce się bawić cyckiem niż jeść. A w dzień też zazwyczaj nie jest źle ze spaniem - w te dni kiedy nie ma dużych upałów to zasypia koło południa, czasem trochę później, na mniej więcej 3 godziny. Potem robi sobie jeszcze godzinną drzemkę około 18. Ale ostatnio jak były duże upały to spał maksymalnie pół godziny co parę godzin, a poza tym cały czas leżał przy piersi i marudził :(
  24. Kruszynka, pewnie Twoje maleństwo przysypia sobie przy piersi i przez to nie potrzebuje dodatkowo spać. Miałam to samo z moim starszym synem - jeśli chciałam, żeby był spokojny, to musiałam go praktycznie cały dzień trzymać przy piersi. Tylko co jakiś czas zmieniałam pierś :) Ale za to ładnie spał w nocy - w drugim miesiącu życia zaczął przesypiać całe noce, ok. 11 godzin, tak więc chociaż byłam wyspana, ale o tym żeby coś zrobić w domu w ciągu dnia mogłam tylko pomarzyć. Filip różnie śpi w ciągu dnia, czasem 3 godziny, czasem tylko 20 minut, zasypia generalnie przy piersi, ale nie mam większych problemów, żeby go odłożyć - śpi dalej. W nocy zdarza się, że prześpi 5-6 godzin bez przerwy, ale bardzo rzadko :( Przy pomocy smoczka zasypia tylko w samochodzie. Kaktusowata, samo usg nie jest jakieś stresujące - maluch jest najpierw kładziony na jednym boku, potem na drugim i jeżdżą mu głowicą po bioderkach. Natomiast robione jest również badanie bioderek, którego dzieci bardzo nie lubią i najczęściej drą się przy nim. Dziecko leży na plecach, a ortopeda macha nóżkami na wszystkie strony sprawdzając czy nóżki równo się ruszają, są tej samej długości, itp. Badania nie trwają zbyt długo, więc da się przeżyć :)
  25. Mnie już też udało się stracić to co przybyło mi w czasie ciąży. Ale wciąż mam za dużo skóry na brzuchu :) Trzeba by zacząć ćwiczyć, ale w tym upale nie bardzo mi się chce. Poza tym brzuch ciągle mnie pobolewa. A jeśli chodzi o ważenie małego, to do mnie raz w tygodniu zagląda położna z wagą, tak więc na bieżąco wiem ile przybiera.
×